kasioleqq

gosiammm ja wlaciwie tez ale coz okaze sie mam nadzieje na usg 21maja;) mysle ze juz pokaze moje malenstwo to co ma najcenniejsze;)

hej dziewczyny:) widze ze z ta dieta to u Was tak samo jak u mnie...ja mam podobnie tyle ze coli nie pije i w ogole nic gazowanego na poczatku odrzucilo mnie od kawy a teraz mam taka ochote;((( raz w tygodniu pije ta rozpuszczalna 3w1, a lody moglabym jesc i jesc i jeszcze raz jesc...tylko boje sie jesc lody bo wiecie jak to z ta salmonella...poza tym to jem strasznie duzo arbuzów i grapefruitow a tak ogolnie to pizza zapiekanka jakis toscik na miescie itp.mleko niby pije ale to pewnie i tak za malo powinnam wiecej...ale jem duzo nabialow serki homogenizowane i jogurty takze mysle ze nie bedzie zle;)) pozdrawiam

ewek bardzo dobre podejscie podziwiam Cie i gratuluje coreczki:) pozdrawiam

AnulkaMadzixPamiętnik dziecka nienarodzonego5 maja. Od dzisiaj żyję. Moi rodzice jeszcze o tym nie wiedzą, ale ja już jestem. Mam być dziewczynką - blondynką o niebieskich oczach. Wszystko jest już ustalone w moim kodzie genetycznym DNA - nawet to, że będę lubiła muzykę i będę kochała zwierzęta. 19 maja. Niektórzy ludzie uważają, ze jeszcze wcale nie jestem osobą i że to tylko moja mama istnieje. Ale przecież ja żyję i jestem prawdziwa, tak jak okruszynka chleba jest chlebem. Mama istnieje i ja też istnieję. 23 maja. Już zaczęłam otwierać usta. Pomyślcie tylko, prawie za rok będę się śmiać, a potem mówić. Wiem, że moim pierwszym słowem będzie: MAMA. 25 maja. Dzisiaj zaczęło bić moje serduszko. Odtąd bez chwili odpoczynku będzie bić przez całe moje życie. Niestety, po wielu latach zmęczy się, ustanie i wtedy umrę. Ale teraz o tym nie myślę. 2 czerwca. Każdego dnia jestem troszeczkę większa. Zaczynają kształtować się moje raczki i nóżki. Ale muszę jeszcze długo czekać, zanim zdołam stanąć na nich i pobiec w ramiona mamusi, albo zanim moje małe rączki będą potrafiły narwać kwiatów i przytulić tatusia. 12 czerwca. Na rączkach zaczynają mi się tworzyć paluszki. Jakie są śmieszne i małe. Będę mogła kiedyś głaskać moją kochaną mamusię po włosach. 20 czerwca. Wielki dzień! Dzisiaj moja mama dowiedziała się od lekarza, że żyję. Że jestem tutaj, pod jej serduszkiem. Ach, jakże musi być szczęśliwa! Czy cieszysz się, mamo? 25 czerwca. Mamusia i tatuś chyba już myślą o tym, jak dać mi na imię. Ale chyba jeszcze nie wiedzą, że jestem dziewczynką. Chciałabym mieć na imię Sara albo Patrycja. Oj, robię się już taka duża. 10 lipca. Rosną mi już włoski. Są miękkie i błyszczące. Ciekawe, jakie włosy ma mamusia. 13 lipca. Już niedługo będę widzieć. Wokół mnie jest ciemno. Gdy mamusia nareszcie wyda mnie na świat, będzie tam mnóstwa słońca i kwiatów. Ale najbardziej chciałabym zobaczyć moja mamę. Jak wyglądasz, mamusiu? 24 lipca. Ciekawe, czy mamusia słyszy już szmer mojego serduszka? Niektóre dzieci rodzą się chorowite. Ale moje serduszko jest zdrowe i silne. Bije tak równo: puk - puk, puk - puk. Będziesz miała zdrową córeczkę, mamusiu! 28 lipca. Dzisiaj moja mama mnie zabiła. widzicie jakie to smutne

hej ja Wam cos powiem ja mam 19lat jestem teraz szczesliwą ciężarówką...dlatego, że nie zrobiłam tego do czego probowała mnie przekonać moja mama...kiedy mi to zaproponowala powiedzialam: "nigdy w życiu,jeśli nie chcesz mnie w domu z dzieckiem to mogę się wynieść byle gdzie-ale nigdy przenigdy na swiecie nie zabiłabym tego Maleństwa ktore sama stworzylam przeciez ono jest cząstka mnie"- mama nie nalegala zrozumiala ze nie ma co mnie namawiac bo to nic nie da...dlatego we wrześniu będę szczęśliwą mamusią...

Ambient nie zalamuj sie bo tylko nie potrzebnie sie denerwujesz moze to nic groznego wez to pod uwage...i glowa do gory bedzie dobrze

mi tez wszyscy mowia ze bedzie dziewczynka;) ja bym wolala chlopca ale jesli bedzie dziewczynka to tez bede bardzo szczesliwa

witaj Kata gratuluje 2 kreseczek i zycze duzo wytrwalosci i cierpliwosci do przezywania wszystkich chwil ciazy i obaw zwiazanych z nia;) pozdrawiam

Beata gratuluje corci;) tez juz bym chciala wiedziec co mnie tam w brzucholu pyrga;))

Magda 79 gdzie bedziesz rodzila???bo ja sie ciagle zastanawiam ja sie strasznie boje porodu naturalnego bo naogladalam sie tych filmow z porodow i przeraza mnie moment naciecia a cesarka nie boli bo dostaje sie znieczulenie miejscowe...co prawda wolalabym rodzic naturalnie...ale jak bedzie trzeba cesarka to chyba troszke tez z drugiej strony mi ulzy... co do remontów to ja tez zaczynam w przyszlym tygodniu pokoik dla dzidzi remontowac w koncu trzeba odswiezyc miejsce dla dzidziusia;)

Anouk mojej kolezanki bratowa dowiedziala sie dopiero tydzien temu kiedy zostal jej tylko tydzien do porodu bo Maleństwo ulozylo sie pupcia i nie pokazywalo nic.... magda 79 ja pepka wystajacego nie mam ale ta linia mi sie zaczyna pokazywac;( nie zbyt ladnie to wyglada ale da sie z tym zyc...ja wlasnie mam tradzik na twarzy caly czas od poczatku ciazy;(

nie mamy jeszcze terminu ale planujemy na grudzien chyba na swieta bo we wrzesniu juz bedzie Malenstwo wiec do grudnia troszke zrzuce kilogramow i bede mogła ubrac cos fajnego;) tylko moj narzeczony twierdzi ze on chce byc juz malzenstwem jak dzidzia przyjdzie na swiat dlatego moze zdecydujemy sie na cywilny na ktorym nie bede musial byc ubrana jakos wystrzalowo wystarcza jakies eleganckie spodnie ciazowe i ladna elegancka tuniczka, a na koscielnym musze byc jak gwiazda;)) w koncu to jedyny taki dzien w zyciu

witam Was dziewczęta w gronie ciężarówek...ja mam termin na 13 września więc troszkę wcześniej niż Wy ale pamietam dokladnie moje pierwsze tygodnie ciąży, i moich wszystkich obaw, choć moje obawy byly mniejsze niż obawy mojego przyszlego M bo on nie pozwalał mi na nic nie mogłam nawet zbyt gwałtownie wstać z łóżka, bo zaraz była panika;) życzę Wam duuuużo zdrówka cierpliwości i wytrwalości do grudnia;) pozdrawiam

Anouk ja jak byłam z moim narzeczonym na usg to jak uslyszal serduszko to sie poplakal zreszta ja tez;) a nie martw sie ja tez nie wiem co nosze pod serduszkiem uz dwa razy pupcia sie wstydnis odwrócil/a takze nie jestes sama...a ja jestem zalamana bo chce juz kupowac takie typowe rzeczy albo dla dziewczynki albo dla chlopca, a tu klops bo Maluch sie wstydzi;)

to prawda Anouk na rozstepy nie ma rady;( niestety moja bratowa miala z niemiec sprowadzane jakies preparaty niby najskuteczniejsze a i tak nic to nie pomoglo...więc to chyba indywidualna rzecz a ja mam juz rozstepy a oliwki uzywam zeby poprostu mniej swedziala skora;)

no z ta suchą skórą to chyba większość ma problem, ale powiem Wam, że mi najlepiej pasuje ta oliwka bambino bardzo sobie ja chwale... na twarzy przevarwien nie mam ale troche mnie wysypalo, podobno to za duzo hormonow;( ja spalam tak na początku ciąży spałam wstawalam jadłam i dalej spać teraz juz niee wstaje o 6 a o 21 to juz daaawno spie i przekrecam sie na drugi boczek:) no a z tymi piersiami to mam urwanie glowy dzisiaj ale dzwoniłam do lekarza czy to normalne i powiedziala mi pani dr, ze to jak najbardziej normalne u każdej kobiety jest inaczej więc mam sie nie martwić;)

hej dziewczyny...u mnie ok ale tez nie spie juz od 5:30 mój Maluch tak kopie a poza tym strasznie leci mi z piersi tez tak macie???kurde zawsze lecialo mi leciutko a dzis to ja nie wiem, chyba to nie powod do niepokoju bo juz sie martwie, w nocy dwa razy musialam sie przebierac;(

Dagles ślub będzie ale dopiero jak będzie dzidzia, bo z dzidzią w brzuszku to ja się w nic ładnego nie zmieszcze;( dlatego musimy poczekać;)

cafe82 no i przyznaje bez bicia,że miałaś rację

rekine21 Boski maluszek, jak słodko śpi;) pozdrawiam

ja też własnie wróciłam z zakupów i wiecie moja dzidzie ubralam za 30zł kupiłam prawie calą reklamówkę a takie śliczne, że nie mogłam się oprzeć a nie chcialam Wam wierzyć, że najlepiej kupować w ciuch landach;P

hej wszystkim jak samopoczucie w to słoneczne połunie???u mnie nawet nawet tylko strasznie gorąco z tym brzucholem;) ale dziś moj narzecziny zabiera mnie na spacer i lody;) więc sie troszkę ochłodze...pozdrawiam

hej wszystkim;) jak Wasze saopoczucie cos tu ucichło...

hej dziewczynki:) co u Was?? u mnie wszystko gra dzidziol kopie...ale tylko w nocy dziś do 3 mnie kopal i nie dawal mi spac ale to takie mile uczucie;))Cafe ja tez mam takie bóle czasami ale lekarz powiedziala mi ze to wlasnie te nieszczesne bole rozrastajacej sie macicy takze glowa do gory bez nerwow;))

hiki gratulacje ale dużą masz córcie:) jeszcze raz gratulacje i duuuużo zdrowka Wam życzę