asiabambo

Nadia - czy dostałaś maila z bobowity że masz wyróżnienie? Ja niby "odnalazłam" się na liście wyróznionych ale maila od nich nie dostałam. Może to nie ja (bo jest tylko pojedyncze nazwisko a nie ma drugiego członu) :(:(:(:(

witam mamulki Wszystkie zdjęcia super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! MAGNUNA - RAZ JESZCZE NAJLEPSZE ZYCZONKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ANIU - dzięki za przypomnienie o konkursie bobovita, tez mam wyróznienie!!!!! potem docxzytam dalej bo Misiu się drze

Viki - to rzeczywiście macie nocnego marka z Dominia;-) Nasz Miś chodzi spac zazwyczaj ok/. 20-21. No oczywiście po pól godziny pierwsza pobudka... Spi do ok. 7 rano;-) Elizka - trzymam kciuki żeby ząbki się przebiły, bo to pewnie na nie takie "historyje" u Was. Miłej pracy;-) Aniu - zdrowieńka dla Natalki;-)!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kamelia - super że masz mamunie na pomoc;-) szkoda tylko że Majeczka znowu cierpi... uściski;-)

Cześć Mamunie! Usciski gorące dla Michałka i Haneczki na 8 miesięcy!!!!!!!!!!!!! I dla wszystkich choruszków i nowych posiadaczy ząbków!!! U nas zero zęba;-) Nocka nie była najgorsza - pobudek chyba tylko 5;-) Elizka - nasz Misiu tez jest drobiazg, waży ok. 8.300. Jak skończy 8 miesięcy to podejde do przychodni Go zważyć;-) MIŁEJ NIEDZIELI DLA WSZYSTKICH I ZDRÓWKA DLA CHOROWITKÓW!!! A JESZCZE NASZE NOWE ZDJĘCIE I TROSZKĘ WCZESNIEJSZE PT. "TAK MNIE TATUŚ KARMI;-)"

ZMYKAM BO mISIU DZIŚ STRASZNIE MARUUUUUUUUUUUUDNY.... IDZEMY TERAZ KĄPU KĄPU... I MOŻE WRESZCZIE SPAC...

cześc mamutki!!! Aniu - zdróweczka dla Natki!!!!!!!!!!!!!!!! I dla wszystkich choruszkow duzych i małych!!!!!!!!!!!!!!! Magnuna - buziaki dla Sary i oczywiście dla Ciebie na te zbliżające się 18-te urodziny!!!!! Justi - Naira jest BOSKA!!!!!!! Elizka - trzymam kciuki żeby zębolki się przebiły Jagoda - witaj!!! po malej przerwie. Ja tez od kilku dni w pracy i też mimo tego że jest niezły zapieprz ciesze sie że mam inne obowiązki. MIMO TO JAK ZBLIŻA SIĘ 16 TO JUZ MI SIĘ RYCZEC Z TĘSKNOTY ZA MICHALKIEM CHCE!!!!!!!!!!!!!!!

Aniu - ŚLICZNA NATALKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A jak fajnie siedzi i się usmiecha!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Darka - witaj wśród nas!!!! Napisz coś więcej;-)

Izunia - super że Ewelinka taka rezolutna kobitka jest!!!! przykro mi z powodu wujka... Aniu - ja z wiedzą informatyczną jestem na bakier więc nie pomogę z filmikiem, ale czekam na niego z niecierpliwością;-) spadam prasować póki Misiu śpi

Witam światecznie;-) cofnęłam posty do filmiku Bigbitówki - ślicznie majka mówi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nasz Michałek całymi dniami nawija "mama", az czasami mam juz dośc... ;-) pokwikuje sobie tez głośno i pośpiewuje po swojemu ;-);-);-) Od kilku dni próbuje wykonac inny ruch niż tylko obroty wokól wlasnej osi. Tylko że wygląda to tak że łapki i nóżki podnosi do góry i buja się na brzuszku ryjąc buzia po kocyku... po chwili jest tak zirytowany że zaczyna "skrzeczeć". Nie siedzi jeszcze tak ślicznie jak Majka, obala się na boki ;-);-);-) A co do butków to my tak jak Ilka - skarpety;-)

Bursztynko zarejestrowalam się i bede codziennie oddawac głosik na Hanulkę;-) A Ty narzekasz ze Ona śpichać nie chce;-)

Moniś - lubię porządek, ale tak jak piszesz staram się nie przesadzac ze sterylnościa i pozwalam Michalkowi stykac się z różnymi "potworami" . Ale jak wszystko opływa w zupce, kaszce i soku z kiszonego ogóra to lepiej raz po raz to wykąpać ;-)

porozkladali się jednak wszyscy, teraz moja mama i i slyszę że mężyk tez zaczyna smarkolić.... ja umierałm 3 dni i przeszło ("jadlam" tylko paracetamol i witaminę C). Tylko katar jeszcze baaaaaaaaaaaaaaardzo mocno leci....... ale jeszcze 2-3 dni i się skończy;-) Misiulek juz lepiej. Został tez tylko troszeczke katarek i pokasłuje jeszcze troszeńkę ale oklepuję Mu plecki i myśle że juz przechodzi - Daj Bóg A ja wczoraj i dziś w pracy:(:(:(:(:(:(:( Michu znosi dzielnie, ja troszkę gorzej ale jak to u innych Mamutek - wir pracy sprawia że się tak bardzo nie czuję tesknoty... za to jak wracam samochodem, to łamię chyba wszystkie przepisy ruchu drogowego................ Docieram do firmy ok. 9.20 i jestem do 16. Wybudzam Michalka chwile przed 7 żeby ok.8.30 - jak juz staje się znowu senny nakarmic Go i jak usnie to zmykam. Jest z nim babunia - wspomagana przez dziadka (bez pomocy fizycznej bo tata jest po chorobie neurologicznej i jest częściowo niewładny). dziadek spiewa, zabawia i zagaduje ;-) Podczas mojej nieobecności śpi 3 razy, zje kaszkę zupkę i co mu tam babcia do rączki da to ponupla;-) A jak wracam ok. 16.30 - 17, to nawet cyca za bardzo nie chce... A i umówiłam się w pracy, że przynajmniej na początku będe chodzić 4 razy w tygodniu ;-) No to tyle na dziś. Jutro wolne więc wpadne:-)

przepraszam że więcej postów nie nadrobię.... WSZYSTKIM GRATULUJE NOWYCH UMIEJĘTNOŚCI, ZDOLNOŚCI, ZĄBKÓW ITD!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! WSZYSTKIM TEZ DZIĘKUJĘ ZA ZYCZENIA ZDRÓWKA DLA NAS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! POMOGŁO!!!!!!!!!!!!!

WITAM WAS KOCHANE MOJE WIECZOROWA PORĄ!!!! Właśnie powycierałam naczynia po obiedzie, powiesilam pranie )jutro cały dzien prasuję - tzn jak Miś będzie nynał), "wykapałam" wszystkie zabawki, kółeczka, gryzaczki itp które służą jako "popychacze" jedzonka... i padam z nóg Elizko - ciesze się że udal się powrót do pracy!!! Moniś - tradycyjnie NIE JESTEŚ SAMA!!!! U nas tez nicki bez zmian, pobudki po kilka- kilkanaście razy. Tez pomodlę się za Twoja Mamę o życie wieczne w tej pięknej krainie. gdybym mogła to bym Ci użyczyła troszkę mojej mamulki, która ma serce na dloni dla każdego. A że jest to niemożliwe to ŚCISKAM CIĘ MOCNO!!! Moja - u nas z jedzonkiem juz lepiej. wcina (no może to słowo nad wyrost - wciskamy mu) zupki gotowane przez moja mamę a od 3 dni dostaję kaszkę i aż mlaska jak ją je. Słoiczków nie tknie, tylko deserki ale tylko jabłko z czymś tam... Poza tym jak nasza (tzn Moni) Haneczka: chlebuś, bułeczka, sucharka, petitka, kawałek jabłka, kiszonego ogóra, domowy makaron

cześc mamulki w NOWYM ROKU!!!!!!!!!!!!! nie nadrobie postów, bo nie mam siły... rozchorowalismy sie z Miśkiem:(:(:(:( Michu na antybiotyku, ma katar i kaszelek , ja wcinam tylko paracetamol i vit C i sie pokładam od 3 dni - nie poszłam dziś do roboty.... masakra wszystko mnie boli WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU KOCHANE!!!!!!!!!!!!!!!!

kochane bądzcie szczęśliwe i zdrowe w nowym roku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i wasze milusie też i całe rodzinki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Chantrel - witaj Kochana!!! Ja tez marze o tym abysmy mogly się spotkać..... buziaczki dla Ciebie i Twoich Chłopaków;-)

Dziękuję Kochane za miłe słowa pod naszym adresem:-) CO DO TYCH ZABAWEK to ode mnie dostał tylko miseczki FP które kupiłam za dwie dychy i nową kolorową poścółkę, a od taty "pana metke". Reszta zabawek to od babć, wujków, cioć-babć;-) Oni wszyscy szaleją za Michem. Mnie tyle zabawek nie odpowiada bo nie mam gdzie ich trzymać a On i tak ma je gdzieś... dziś cały dzień szalał zabawiając się paczką chusteczek higienicznych..... ALE ZAZDROSZCZE WAM TAKIEGO ŁADNEGO JEDZENIA I SPANIA WASZYCH POCIECH!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Michałek od września budzi się po 10-15 razy.... (np dziś usnął o 20 i już 3 pobudki zaliczył) czasem ciągnie cycka i je a czasem tylko memla żeby się uśpić a smoka nie da sobie do paszczy wetknąć....próbuje od 2 tygodni i już nie mam siły.... Przez całe miesiące karmienie cyckiem było dla mnie katorgą... tyle się nameczyłam, ale walczyłam żeby Michu jak najdłużej pił z cycka... A TERAZ O IRONIO LOSU - tak bardzo chciałabym Go odstawić od piersi, a On jak widzi butelke to już trzesie głową i się wygina, byleby tylko Mu do buzi nie wkładać.... Tak propagują wszędzie to karmienie tylko cyckiem przez 6 miesięcy - tylko nikt nie zaznacza, że potem trudno jest przestawic dziecko:(:(:(:(:(:(:(:( no chyba że tylko jak zwykle mój Michu jest problemowy eh i co ja zrobię z Nim od poniedziałku....... Dobranoc Mamutki ;-)

cześć mamuchny Dziękuje Wam za zyczenia dla Misia. Dzis juz chyba troszkę lepiej na razie nie ma gorączki - o 1 w nocy dalam mu syropku. Mam dzis mnóstwo pracy więc pewno juz nie zakukne tu, więc póki babcia bawi Michałka wrzucam fotki. m.in Misiu z przentami i my przed weselem

Aniu - super że taka masz świetna pracę!!!!!!!!!!!!! Magnuna - BOSKA SARUNIA!!!!!!!!!!!!!!! i rzeczywiście silna KObitka!!!! Bigbit - zdrówka dla Majki;-) Elizka - Nadusia jest przecudna;-) Nasz Michu tez ma w tyłu te wszystkie szałowe zabawki w tym min szczeniaczka uczniaczka;-) NIESTETY DZIŚ GORĄCZKUJE:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( BARDZO SIĘ MARTWIE:(:(:(:( Lekarka na razie zapisala IBUFEM i jak nie pomoze to antybiotyk, ma troszkę czerwone gardełko, byc może to trzydniówka lub wyrzynanie zębola.... zobaczymy, a taki jest bidulek osłabiony.... Dobranoc Mamunie, buziaki dla Was wszystkich

Ilka - czy doszła kartka? moze zapytaj na poczcie, bo to była grubsza koperta - b5 i moze nie zmieściła sie do skrzynki na listy w Twoim domu?????

ANIU - super że tak się udał powrót do pracy!!!!!!!!!! KASIU - Stasieńku wygląda jak prawdziwy mężczyzna!!!!!!!! super stoi;-) VIKI - wspólczuje takich "drogowych" świąt ELIZKA - superaśna impreza się zapowiada;-) MONIA - oczywiście haneczka również pięknie się prezentuje na "stjaka" jak baletnica;-) Przeslodkie sa te wasze Milusie;-) !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Istrasznie zazdroszcze tych zdolności. My z nimi daleko w polu, leniwiec taki z Niego... ale zauważam że coraz lepiej czuje się leżac na brzuchu i krecac się wokól własnej osi. Nie ma tylko ochoty przekulnąć sie z powrotem na plecy i jak mu się znudzi to się drze.....no i uwielba stawac na nóżki - oczywiście jak Go ktos podtrzymuje Elizka A JAK U WAS Z POSTĘPAMI, NADUSIA TEZ TAKA LENIWA NADAL JAK NASZ MIŚ? My w sylwestra siedzimy w domu. W ogole nie lubię tego dnia bo czuje presje że trzeba się szalowo bawić... Jutro pokaże wam zdjęcia Misia z jego prezentami, dostal ich tyle ze głowa boli i oczywiscie NIC Go nie interesuje poza wstążeczkami do prezentów. Wszystko pochowam aż "dorośnie"

czesc mamulki WSZYSTKIE MALUSZKI WASZE NA ZDJĘCIACH CUDNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!jestem padnieta po wczorajszym weselu (wrócilismy wcześnie 0 2.00) bo martwiłam się o Miśka. Ale babunia staneła na wysokości zadania i dobrze się nim zajęła - spał jak susel jak wrocilismy, na szczescie po chwili sie obudził bo mój CYC pekal.... (i tak w miedzy czasie - ok. 21 przyjechalam Go nakarmić). Aniu - trzymam kciuki za Ciebie w pracy, ja startuje za tydzień............. i też juz ryczę...:(:(:(:(:(:(Ilka - czy karteczka do Ciebie dotarła? P.S. trzymam kciuki za II krechy!!!!!! Kamelia - gratki dla Koleżanki;-)

WITAM KOBIETKI ŚWIĄTECZNIE!!!! I BAAAAAAAAAAAAAAARDZO DZIĘKUJE ZA WSZYSTKIE MILE SLOWA I ŻYCZENIA!!!! Michu teraz śpi a jak się obudzi to jedziemy do Poznania do babci mojego m. Potem do mojej chrzestnej wracamy wieczorem a jutro na wesele... Wigilia się udała było miło (nawet z teściową) Mis zrobił nam niespodziewajkę i od 14.30 do 18 spal więc moglismy wszystko ze spokojem przygotoać;-) BUZIACZKI DLA WAS NA DALSZE ŚWIĘTOWANIE;-) Kamelia - przykro mi ................. też bym tak zareagowala

i jeszcze buziaczki dla Nairusi!!!