Skocz do zawartości
Forum

asiabambo

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez asiabambo

  1. Kasia -witamy po przerwie, zdjęcia super;-) A dla Jasia i Miłoszka - rozgrzewające uściski, żeby zdrówko powróciło!!!!! Anmiodzik- pocieszyłas mnie wagą Natki;-) Misiu waży 7400 i wydawalo mi się że to bardzo malo, a Nati była od niego cięża i dluższa, więc ciesze się ta Jago waga bo nie jest taki chudzielec jednak... na tym moim jednym cycku... ;-) Gosia - zazdroszcze leżenia... ja od urodzenia Misia nigdy się nie położylam no poza nocą, no i jak Miś zaśnie ok. 21 to zanim ssię położe to kilka minut popatrze na TV spadam bo jeszcze na pól godzinki na dwor ide z Michulkiem;-)
  2. Cześc Mamusie CHANTREL - WITAJ KOCHANA PO PRZERWIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! WŁASNIE O TOBIE MYSLAŁAM CO TAM Z TWOIMI CHŁOPAKAMI I Z TOBA. a TY OCZYWIŚCIE PRACUŚ;-) ALE ROZUMIEM ZE CHCIALAŚ ZAPOMNIEĆ;-) SCISKAM CIĘ MOCNO;-) KAMELIA - TRZYMAM KCIUKI. jA TEZ CORAZ CZESCIEJ MYSLE O JAKIŚ BADANIACH BO BRZUCH U NAS TEZ CIĄGLE DOSKWIERA TZN. JEMY NA RATY::::((((( USG ROBIŁA JUZ W 1 MIESIĄCU I BYŁO WSZYSTKO O.K. TEŚCIOWA TWIERDZI ZE MOJ MĄZ DO POŁ ROKU SKRZECZAŁ I MIAL BRZUCHOWE PROBLEMY WIEC MODLE SIĘ ŻE I U NAS SLONCE ZAGOŚCI;-) GRATULUJĘ WSZYTSTKIM SMYKOM NOWYCH UMIEJETNOŚCI!!! MY NIESTETY NADAL SIĘ NIE KULAMY...:::(((((((( MICHALEK TYLKO CHCE BYC NOSZONY NA RĄCZKA Z NOWYCH UMIEJETNOŚCI - OD WCZORAJ KWICZY JAK KRÓLIK Z NIEZADOWOLENIA..... U NAS DZIS POCHMURNO, ALE CO TAM NIE STRASZNE NAM BURZE I SŁOTA. MY NA DWORZE CODZIENNIE PONAD 4 GODZINY (W 2 RATACH) STASIEŃKU - BUZIACZKI OD NAS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! PAPA
  3. MONIA- GLOSIK ODDANY;-) A Hania jest śliczna Klusunia,a jakie ma piersiki, aż Misiu kwiczy....;-)
  4. Viki - ja próbuje Michałkowi dawać inne "jeście" niż cyckowe mleko ale On tak zacina usta że igły bym nie wsadziła..... ;-) łącznie zje może ze 2 łyzeczki, a reszta na wszystkim wokól mamie sliniaku uszach nosie itd.... mi tez lekarze mówili ze mleko wystarcza, wiec sie tym ze Mis nie je niczego innego nie zamartwiam ;-) co do ortopedy - my bylismy juz 3 razy i idziemy w listopadzie znowu. Bioderka są ok, ale MIś był przez 2 iesiące pieluszkowany, miałam bardzo mały brzuch i bidulek był tam tak zgnieciony ze mial fzjologiczny niedorozwój jednego bioderka. Teraz już jest ok, ale orto twierdzi że stópki sa troszke szpotawe i cały czas od urodzenia je gimnastykujemy i podrażaniamy. Wiem że to najlepszy ortopeda w Poznaniu wiec mu ufam - póki co....
  5. Czesc mamuski pisze byle jak bo misiek mi na kolanach fika.... Anmiodzik - zdjecie super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Chodzika nie planujemy kawki nie pijam jeszcze tylko zbozowke... A deserkow ze sloika mis tez nie chce.... Woli lizac nawet super kwasnie jablko niz te ze sloiczka, a zupke babci tez troche pomemla mnie sie wydaje ze 5-1-15 nie ma takiej duzej rozmiarowki.. Mamy kurteczke i spodenki na 68 i mis nadal nosi mimo ze inne 74 (byk z tego synka mojego nie jest) zmykam na spacerek bo michu marudzi....... Buziaczki
  6. Elizka i Viki - co Wy robicie tak późno zamiast spać....??? ;-) Elizka - a jakie mleko dajesz Małej???? Ja od grudnia chce juz na pewno wprowadzac mm i nie wiem jakie jest najlepsze Ja dzis melduję się pierwsza i życzę milego dzionka dla Wszystkich!!!! Michałek postanowił o 6 rano wstać i buszuje..... latem chodzilam z Nim o tej porze na spacer jak nie chcial spac a dziś u nas jest -7 brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr... spadam może uda mi się Go ululac i drzemniemy sie jeszcze na chwilke... Kamelia - trzymam kciuki za wizyte u lekarza
  7. Gosiu - Misiu siedzi podparty , wiec szału nie robi.. za to za chiny ruskie nie chce leżeć na brzuszku ani się kulać... Moniś - bądz dzielna na badaniach!!! Nadia - ja tez nadal karmie tylko piersią (JEDNĄ W DODATKU) itez już wiele razy slyszal żeby dac butle bo Miś na pewno glodny i udalo się, dobiję niedlugo do 6 miesiąca i potem będe się starac wprowadzać mm bo od stycznia do roboty... Sopfie i inne chorobki - zycze zdrówka!!!!
  8. Elizka - śliczna Córunia!!! i Tatuś też....;-) Monia - gdzie Ty jesteś dziś od rana;-) A co do weekendowego postu - tak cały czas jestem u rodziców... i powiem Ci że juz mnie to męczy... mama jest Kochana ale jak się załozy swój dom i ma się już swoje przyzwyczajenia to irytujące jest np jak Ci przewiesza ciągle pranie, wszystko przestawia bo do wszystkiego chce się wtrącic dlatego że chce pomóc.... chciałabym tez pobyc trochę tylko we 3 a tu cała rodzina z nami. I ich ciągły balagan... z moja mania porządku... brrr..... Nie wiem jak długo wytrzymam ale po powrocie w niedziele wieczorem do domu rodziców Michalek był przeszczęśliwy!!!! A w centrum miasta Poznania.... to nawet nie ma gdzie na spacer iść...... w niedziele ogromny ruch a co dopiero w zwykły dzień... Będziemy tu jeszcze do końca roku.. chyba.... A to nasze najnowsze zdjęcie ;-) Buziulki. Pa
  9. Cześć Kobietki!!! Dziś tylko na chwilę bo Michałek jest strasznie marudny.... Izka - szczere kondolencje, nie potrafie sobie wyobrazic jak to może boleć... Justi - Twoja Córcia jest Boska!!!!!
  10. Elizka - u nas podobnie i u innych mamulek tez, wiec to chyba jednak start zabkowania , no ja tak sobie tłumacze, lekarz tez mi nic nie powiedzial na te nocki i mardzenie Monia - jak tam masage..............;-) no i tez spóznione buziaki rocznicowe!!!!!!!!!!! Ilka - my jeszcze nie na mm, bo do pracy wracam od stycznia, powodzenia i daj znac jakto sie robi - przechodzi na mm, bo ja sie strasznie tego boje... SOPFIE - alez z Ciebie pracus......
  11. Witam Justynko - bardzo mi przykro, trzymaj się cieplutko, pocisz się że Oni już są na zawsze szczęśliwi... Aniu - serdecznie Ci gratuluję postępów Natalki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Całuję Was ogromnie!!! (swoją drogą marze o tym żeby i u nas kolki się skończyły Mis choć sam na bok się kulnął...) Moniś - miłego "samotnego" wieczorku;-) My dziś bylismy na zakupach, kupiłam Miskowi fają czape, szal i rekawiczki, a teraz jesteśmy w naszym domu w Poznaniu - pierwszy raz tu śpimy od maja... Powiem WAm że u rodziców jest dobrze ( na mame zawsze moge liczyć!!!!!!!!) ale miło jest pobyć tylko we trójkę w naszym domku... Misiu śpi jak zabity w naszym wielkim łóżku a my kimamy na raznie na kanapie przed tv A jutro po Kościele jedziemy do Szwagra. Szwagierka jet dokładnie misiąc przed porodem. Marwie sie o nią bo zaczeła strasznie puchnąć, przytyła 3 kilo w tydzień a dzidzia przez ostatnie 2 godie nic... jest malutka - tylko 2200... Modle się zeby wszystko było o.k. A i dostalismy zaproszenie na weselicho mojej koleżank. Bedziemy szaleć 26 grudnia. Tylko co z Misiem.....????????????????????/?? Przecież ja Go nigdy nie zostawiam dłużej niż na pół godziny... no chyba że idzie z tatą lub babcią na spacerek to na 2 godziny. Zmykam Kochane. życzę Wam milej niedzieli;-) Papa
  12. Cześć Kochane!!! JUSTYNKO - WIELKI PRZYTULAS DLA CIEBIE... TRZYMAJ SIĘ DZIELNIE W TYCH STRASZNYCH CHWILACH, NAS TO BOLI ALE "TAM" JEST PIĘKNIE........ ANIU - GRATULACJE DLA NATALIKI!!!!! NIE DOŚĆ ŻE ANIOŁEK TO JESZCZE ZDLONIACHA!!!!!! A NASZ MISIEK TO LEŃ- DUPA Z KULANIEM NAWT SAM NA BOKI SIĘ SPECJALNIE NIE PRZEKRĘCIA, A NA BRZUCHU SKREZCZY NA MAKSA.... :(:(:( NADIA - TRZYMAM ZA CIEBIE KCIUKI , ZA UDANY ZABIEG I SPRAWNE RĘCE LEKARZY A CO DO NAPLETKA TO JA NIC Z NIM NIE KOMBINUJĘ KAMELIA - CIESZE SIĘ ŻE UDAŁO SIĘ Z MLECZKIEM I OCZYWIŚCIE Z PRZESPANEJ NOCKI..... U NAS BEZ ZMIAN A O NOC TO CORAZ GORZEJ ZE SPANIEM....KASKAM - A TOBIE TO JUŻ W OGÓLE ZAZDROSZCZE!!!!! MONIA - NA FB NIE MAM KONTA, TYLKO NA nk MELENA - WITAMY!!!! U NAS DZIŚ TEŻ PASKUDNA POGODA.. ALE MY JAK ZWYKLE SPĘDZAMY PÓL DNIA NA DWORKU... bUZIACZKI MAMUNIE;-) WICIE CO? ROZMYŚLAM CAŁY CZAS JA BY TO BYŁO SUPER SIĘ SPOTKAĆ KIEDYŚ.... MOŻE LATEM ZNAJDZIEMY NAJBLIŻSZE DLA NAS MIEJSCE I SIĘ SPOTKAMY ..........
  13. Viki - dzieki za info o tych nocnych pobudkach!!! Nasz Michałek też od jaiegoś miesiąca budzi sie po 5 - 7 razy w nocy.... masakra, cos Go wybudza bo je tylko raz.. a te inne to musi possać chwile cycka (nawet nie pije) i usypia znowu na jakąś godzinke lub nawet mniej... Moze u Niego to też ząbki???? Tez rozmyslamy nad krzesełkiem - kase dał już chrzestny i mamy kupić jakieś wypasione... Dobrze mamy bo Misiu ma już kilka wypasionych "gadzetów", wszystkie dostał w prezencie od kogoś:-):-);-) Zmykam do kąpieli Miśka, a potem usypianie do ok 21.... Dobranoc;-)
  14. Cześć Mamulki!!! MY DZIŚ MAMY "URODZINKI" 5 MIESIĘCY!!! Niestety problemy brzuchowe jak były tak są... Co do nocek to u nas koszmar od ponad miesiąca. Pobudki prawie co 1-2 godziny.... padam z nóg... a kiedys było tak cudnie i Miś budził się tylko raz w nocy.... Jagoda - śliczne zdjęcie, widze że Baśka ładnie siedzi w spacerówce, my jeszcze kursujemy w gondoli... Bigbitówko - życZę żeby uszka były zdrowe!!! WITAM SERDECZNIE NOWĄ KOLEŻANKĘ!!! Buziaki
  15. Witam Cię Aniu i buziaki dla Natalki:-) I wszystkie Mamusie i Szkraby tez witamy z Michalkiem. Nic ciekawego nie napiszę bo u nas nic nowego... Tez mysle o kupnie nawilżacza. Nie wiedzialam że taka droga ta impreza - 200 zł. Poczekam do wypłaty Oj Kobietki tak jak częśc z was ze strachem myslę o powrocie do pracy..,.. na pewno będę wyła za Michałkiem i On za mną... (mimo że z jednej strony juz mnie ciągnie do ludzi). Najchętniej to bym Go ze sobą do biura zabierała ;-) Ale najgorszy we mnie strach wzbudza przejście na mleczko z butelki. Mam jakąś fobie. Z jednej strony chciałabym juz się uniezależnic od Misieńka a z drugiej strasznie się tej butli boję...... Zmykam bo Michałek znudzil się leżąc sam na macie - On tez najbardziej przepada za noszeniem na rączka - najlepiej u mamusi....
  16. Witam wieczorkiem, Miś padł po 2 h usypiania - oczywiście przy cycku, jest nerwowy i popłakiwał, potem się rozchichrał....ale to skutek szczepienia, ostatnio tez tak było Jagoda - zapomniałam napisac więc nadrabiam - Ciesze się że Basiulka zdrowa a z bzdurami lekarki też się już spotkałam, wiec wiem ile sie starchu najadłaś. A na jak długo przylecieliście? Monia - buziulki od nas dla Dominia AnkaS - ale z Kubusia bibliofil...;-) Anmiodzik - super że Nati taka Kochaniutka jest!!! My też czasem bajeczki oglądamy, a z czytaniem to tak że Miś jest średnio zainteresoway jak ja mu czytam.... Sonikal nasz Mis ma tak samo z tym rzucaniem i jak mu tu pomoc????? zazdroszcze Wam tych "ruchowych" sukcesów. Nasz Miś to leń i nie chce leżeć na brzuszku, w ogóle się nie przekreca sam, trochę tylko na boczki... jak Go tu nauczyc??? Dobranoc Kochane, zmykam bo pewno na godzine Mis sie obudzi
  17. i jeszcze jedna, moje Kochane Chłopaki ;-)
  18. Cześć Mamulki!!! Witam serdecznie nowe koleżanki!!! Kasia - wspólczuje przeprowadzki i ogolnie takiego zycia na walizach. Gosia - super fotki i Twoja fryzurka!!! Monia - zdrówka dla Dominika!!! Nadia - u nas tez nocki niespokojne. Tobie życzę zdrówka. Mimo tyh niespokojnych nocek, lekarz mi dzis powiedział ze mam nie wprowadzać mleka modyfikowanego, skoro Mis przybiera w normie. Nie jest grubasem ani wielkoludem, waży 7100 i mierzy 65 sm (moim zdaniem więcej bo tak smesznie Go jakoś pani zmierzyła). Jesteśmy dziś po 3 szczepieniu. Misienku byl dzielny i nawet nie jeknał Zobaczymy jak dalej bedzie bo p ostatnim szczepieniu płakal w nocy... Co do usypiania to u nas od zawsze przy cycku. Na razie mi to nie przeszkadza... zwłaszcza że Miś ma ciągle problemy jedzeniowe wiec wole żebyssał ile wlezie i był najedzony.... A co do jedzonka - pluje na wszystkie strony, wszystkim innym niż mleczko z cycka... A nad morzem było super. Misiu grzeczny, i problemy jedzeniowe mniejsze i był atrakcją naszego hotelu, bo tam same stare baby były (jak to w sanatorium) i jedliśmy na plaży i w Kościele... w samochodzie, aj cyrki były rózne ale pozytywne... Miś spał na morskich spacerach po 3 godziny (zresztą w domu tzn u nas w lesie,też tyle spi jak dobrz sie naje NO I ODPOCZELIŚMY TROCHĘ Z MĘŻĘM I NACIESZYŁAM SIĘ NIM PRZEC CAŁE 4 DNI!!!!!! Buziulki Kochane dla Was i Waszych Aniołków. A oto kilka fotek. papa
  19. Cześc Mamulki;-) Witam po powrocie z "wakacji" nad morzem. Było super. Jak bede miala chwile to wrzucę fotki. Miś jest od wczoraj bardzo marudny, wiec zmykam..... ściskam Was mocno i Wasze Skarby:-)
  20. cześc Mamcie;-) Ania- Kubulek slodki i podobny do Ciebie:-) Jagoda - super że Basieńka dobrze zniosla latanko - podziwiam bo sama nie lubie latać.... Ja tez coraz częściej myślę o skońceniu cyckowania ale jak Misiek am takie kłopoty z brzuszkiem, to nie wyobrażam sobie że co chwile urabiam nowe mleko.... na razie będe dzielna, lekarz oczywiście uważa że jak dziecko przybiera to nie mam Go odstawiać od piersi POWIEM WAM SZCZERZE ŻE TAK NAPRAWDĘ SAMA SIĘ TEGO BOJĘ- PRZEJŚCIA NA BUTLE, A JEDNOCZEŚNIE BYM CHCIAŁA.... W ogóle jestem dziwna i boje się jak to bedzie - a wynika to z niewiedzy... ile ma jeśc kiedy, i co??? Eh.... trudne to jest wszystko... Iza - współczuję że masz tak z mężem, na pocieszenie - ja mam to samo...... Dobrze że choc mam rodzinę, mamę, brata..... i oni mi pomagaja trochę, choćby ponosza Misieńka Ewunia - ja tez Michalka usypiam przy cycku.... Dobranoc Kochane, lece zrobic jeszcze mężowi sałatke na jutro na śniadanie. Zamówilam mu też pyszny tort ze śmietana i malinami - JUTRO MAMY 3 ROCZNICĘ ŚLUBU.... ciekawy czy będzie pamiętał.... A oto nowe zdjęcia Miśka:-)
  21. Cześc Kochane! My na 3 szczepeinie mieliśmy iśc w piątek ale że jedziemy nad może to idziemy 15-tego. Szczepimy 6w1 + pneumokoki. Więc teraz na rok mamy spokój, ale juz się tego szczepienia boję, bo po ostatnim Misiek plakał w nocy...:(:(:(:( Aniu - TRADYCYJNIE WIELKIE GRATKI ZA TWOJ TALENT!!!!! NATALKA WYGLĄDA W TYM SWETERKU BOSKO!!!!!! Współczujemy bolącego brzuszka Bigbitówko - trzymam kciuki Kochana żeby majeczka jak najszybciej wróciła do zdrowia. Nasz Miś poza brzuchem dzięki Bogu nie choruje. Nic mu się dolega. Jest chyba zahartowany bo my codziennie jesteśmy po 6 godzin na dworze. Od rana 3 i po południu 3. Jak się uda to Michalek ten czas spędza na spaniu, a ja na bujaniu wózka... inacvzej nici ze spania. Misiek śpi jak zając na miedzy... Muszę wrzucic jakieś nowe zdjęcia. Dzis dostraliśmy kolejna paczke. Tym razem z hippa. Wczoraj z bebilon a tydzien temu z bebiko. A mnie bierze choróbsko... boli mnie gardło i cala jestem połamana i oczywiście zmęczona, dzis Michałek obudził się w nocy chyba z 10 razy.... Dlatego dziś dostanie na noc sztuczne mleczko... czuję że moje traci swoją moc... może ta moja jedna biedna pierś się wyczerpuje co????
  22. Aniu - ja to przezywam od prawie 4 miesięcy.....:( Po 2-5 minutach jedzenia Misiu się wyrywa i nie chce jeść. Wszystko przez to że boli Go brzuszek... oczywiście nie najada się i po ok. godzinie jest koncert, ale mimo że jest glodny to nie może jeśc z powodu brzuszka i tak chodzę za Nim z tym cyckiem, aż w końcu tak beczy, że przysypia i wtedy karmię Go dalej... - TAK WYGLĄDA MOJE KARMIENIE!!!!! Nazwalam to nawet sesją żywieniową.... Marze o tym żeby kiedys się NORMALNIE NAJADŁ... Nie wiem co to znaczy tak naprawdę karmienie od początku do końca, nie wiem jak dlugo normalne karmienie trwa... - teraz traktuję karmienie jako zlo konieczne, nigdy w zyciu nie robiłam niczego gorszego... Trzymam za was kciuki żebyście nie musiały przechodzić przez to co My z Michałkiem...
  23. Kasiu kochana - pisz smialo:-) ja juz przywyklam do rewelacyjnych wieści o naszych szkrabikach:-) i do mnie rewelacyjnych o miom smyku!!!!!! Ale tez się pochwale bo mam powód - za tydzień jedziemy nad morze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! od piatku do poniedziałku!!!!!!!!!!!!!! Do Kołobrzegu. pal pies czy Misiek będzie ryczał czy nie... Nałyka się chociaz jodu:-) Gosia - dzięki za info o kombinezonach. Moj mąz tak się rozpędził że kupił dwa - mniejszy i większy. Zeby na cała zimę starczyły. Za 35 zł to było warto! A miś dziś obudził się w nocy tylko 3 razy!!!!!! Bo ostatnio to po 6 razy skrzeczał.... Całuję Was Mamulki i Wasze Cudeńka - pamiętajcie że nie ma dnia żebym was nie podczytywała... tylko nie zawsze mam mozliwośc napisac coś....:( A czy Wasz żabki się podnoszą??? Misiek za chiny ruskie nie chce leżec na brzuchu, za to z leżenia na plecach czy siedzenia w leżaczki ciągle chwyta za kogoś ręce i się podnosi do siadania.....
  24. cześc mamulki pozdrawiam was wszystkich serdecznie i wasze kochane maluszki!!! u nas niestety bez zmian na lepsze tylko na gorsze - misiu budzi mi się w nocy co godzine!!!!!!!! Sopfie - jesli Michalek ma dzis imieninki to buziaczki dla Niego od nas!!!!!!!! My dzis obchodzimy imieniny Michalka:-) Ściskam was Dziewczynki i zawsze jestem z wami - codziennie wieczorem podczytuje, ale jestem tak padnieta ze nie mam siły nic napisać.....
  25. KObietki MOje Kochane!! Dziękuję za wasze wsparcie!!!!!!! WSZYSTKIE ZDJĘCIA BOSKIE!!!!!!!!!!!!!! Ja tez się pochwale - az milo powspominać..... 6 października obchodzimy 3 rocznice ślubu..... a kiecka kosztowała bardzo duzo... a teraz zalega i nie mam kiedy się zabrac za jej sprzedanie... Misieńka mojego tez nigdy nie zostawiam - najwyżej na 15 minut jak do sklepu po bułki jade... BUZIACZKI DLA WAS I MALUSZKÓW!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...