asiabambo

dzięki dziwczynki!!!!! uwaga! Odpadl nam pępuszek!!!!!!!!!!!!!!!!!! moja mam pierwszy raz zabrala się za przewijanie michalka i tak go wycierala ze pepulek odpadl, potem dopiero było szukanie gdzie się podział............. Na szczęście jest i zachowamy go na pamiatkę (ja swoj mam do dziś;-) jutro jedziemy do ortopedy i chyba na drogę wezm e troszkę pićka... buziaki!!!!!

Cześć Mamulki SERDECZNIE DZIĘKUJE ZA WSZYSTKIE PORADY!!!! BURSZTYNKO - ZWŁASZCZA TOBIE ZA TE INFO CO DO KROPELEK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! DZIS MĘZULO MA JE SKOMBINOWAĆ, MOZE UDA SIE KUPIC W JAKIEJS DOBREJ APTECE W POZNANIU, A JAK NIE TO BEDZIEMY PROBOWALI PRZEZ ZNAJOMYCH ALBO NETA SCIĄGNĄC, CZEKAM NA NIE JAK NA ZBAWIENIE!!!!!!! NA RAZIE DAJE MALEMU DO PIŚKA PLANTEX, OD WCZORAJ, ZOBACZYMY CO Z TEGO BEDZIE BURSZTYNKO I KOBIETKI KARMIĄCE CYCUSZKIEM, DOPAJACIE MALUSZKI JAKIMS PIĆKIEM CZY NIE, JA JUZ SAMA NIE WIEM, CZY SŁUCHAC SZKOŁY ŻE NIE DOPAJAĆ CZY DOPAJAĆ, TAK STRASZNIE JEST GORĄCO......................... A I JESZCZE JEDNO: JAK CZĘSTO KARMICIE, MNIE WCZORAJ OBJECHAŁ LEKARZ ŻE NIE PRZYGOTOWAŁAM SIĘ DO ROLI MATKI, BO DZICIAK NIE CZUJE GŁODU I NIE MOŻNA GO CIĄGLE KARMIĆ, KIEDY JEST MARUDNY TYLKO NAJCZESCIEJ CO 2 GODZINY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! RYCZAŁAM PRZEZ CALY DZIEŃ !!!!!!!!!!!!!!!! JEŻYKOWA - JA JESTEM PONAD 3 TYGODNIE PO CC. RANA MNIE NIE BOLI, NIE DRETWIEJE, MAM JESZCZE KILKA MALYCH STRUPECZKÓW, RANĘ 2 RAZY DZIENNIE ALBO I WIĘCEJ (PRZY KAŻDEJ KAPIELI) MYJĘ SMIALO WODA Z MYDLEM, DZIALA SUPER!!!! ĆWICZENIA TEZ Z CHECIA ZACZNE, ZOSTAŁO MI NADAL 4 KG!!!! ;-) ALE TERAZ STRASZNIE DUZO JEM, WIECEJ NIZ W CIĄŻY, PEWNIE DLATEGO;-) A CO DO TESCIOWYCH - TO JA MAM SPOKÓJ, CHOC I TAK ODWIEDZIŁA NAS JUZ 3 RAZY, ALE ZA MALEGO RACZEJ SIĘ NIE BIERZE, TYLKO NA CHWILE NA RECE, POPATRZY I NA TYM KONIEC, PRZYWIOZŁA NAM W NIEDZIELE LEŻACZEK-BUJECZEK FP;-)

sopfie - też bym się wściekala na Twoim miejscu!!!!!!!!!!!!! A co do szczepionek - to rotawirusy się robi z tymi państwowymi????? Ja chcialam zrobic skojarzone 5w1 ale jak piszecie że sa szkodliwe to juz sama nie wiem...... MAM TEZ PYTANKO O TE KROPELKI SAB SIMPLEX - CZY MOŻNA JE TEZ PODAWAĆ JAK SIĘ KARMI PIERSIĄ???? JUZ TAK STRASZNIE MI ŻAL MOJEJ MYSZKI ŻE TAK SIE WIJE JAK PISKORZ.........:(:(:(:(:(:( W OGOLE PRAWIE NIE SPI - W NOCY BUDZI SIE CO GODZINE A JAK ŚPI TO CALY CZAS STĘKA... NIBY ROBI 3-5 PŁYNNYCH KUP DZIENNIE ALE CAŁY CZAS SIĘ MIMO TO WIJE I BRZUSZEK TWARDAWY JEST....... JUZ OPADAM Z SIŁA, TAK SIĘ O NIEGO ZAMARTWIAM:(:(:(:(:(:(:(:( a I CZY TE KROPELKI MOŻNA GDZIES W NECIE KUPIĆ?????? I ZNOWU PYTANIE O CIUSZKI: DZIŚ UBRALAM MISIA TYLKO W BODY Z KRÓTKIM RĘKAWKIEM I SKARPETKI I TAK SOBIE LEZY PRZYKRYTY PIELUSZKĄ, CZY NIE ZA ZIMNO MU?????????? A JAK WYJDE Z NIM NA DWOR O 17 TO MAM MU COS UBRAĆ?????? POMÓZCIE!!!!!!!!!!!!!!!

Emilka - u nas taka sama szkoła - nie dopajac, tylko cycus i ja tak robie, zreszta mój Mis i tak prawie bez przerwy nie spi tylko ciągnie cycek... i tez juz czasem opadam z sil i ryczę..... Widzę że mamy wszystkie podobnie... A dzis połozna mi powiedziala że pepek nawet może sie trzymać 7 tygodni!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Już nie mam sił do tych koszulek wiązanych na pleckach!!!!!DZIEWCZYNY, CZY UBIERAŁYŚCIE MALUSZKOM BODY NAWET Z PEPULEM???????? My tez na spacerku bylismy od 10 - 11, może wieczorkiem pojdziemy jeszcze raz jak nie bedzie padać, ale duchota jest straszna. CZYM SMARUJECIE MALUSZKI PRZED WYJŚCIEM NA DWOREK????? A I NIE WYDAJE WAM SIĘ ŻE JA PRZEGRZEWAM MIHALKA, BO JAK IDE NA DWÓR TO W PAJACYKU Z DŁUGIMI REKAWKAMI I NOŻKAMI A POD SPODEM MA CIENKA KOSZULKE - TEZ Z DLUGIM REKAWEM I PRZYKRYWAM GO JESZCZE CIENKIM KOCYKIEM POLAROWYM????????? KURCZE OPADAM JUZ Z SIŁ...................................... A JESZCZE COS - NA RAMIONKU POJAWIŁA SIĘ CHROSTKA - POŁOZNA POWIEDZIALA ŻE TO PO SZCZEPIENIU NA GRUŹLICĘ I TERAZ MOŻE TO PRZYBIERAC FORME WRZODA...BRRRRRRR I NICZYM TEGO NIE SMAROWAC I NIE MOCZYĆ... TEZ WASZE MALUSZKI TO MAJĄ???????????????????

Katarzyna - mój Miś tez ciągle się męczy, tak strasznie mi go żal żadne sposoby (masowanie, termoforek, noszenie itd...) nie pomagaja:(:(:(:(:( ja tylko sie modlę i tez poplakuję, nie chciałabym rezygnować z piersi bo wiem że to dla Niego najlepsze.... Bigbitówko - ja jestem 3 tyg po porodzie, ale cc i juz prawie nic ze mnie nie wylatuje, wiem że po sn może to trwac 6 tygodni... A ja z chęcia juz bym się zabrała za mojego męża......mmmmm tylko jak to zrobic siedząc nocami na fotelu i karmiąc.... poza tym co by było gdybym znowu w ciąże zaszła???????? Mamusie odpadły juz Waszym maluszkom pepuszki????? U nas jutro 3 tygodnie a skubany jeszcze się trzyma...................... Jagoda - jak tam wizyta Mamy??? Babcia pewnie we Wnusi zakochana co? Pozdarwiam

Cześć Mamulki DZIĘKUJE Z CAŁEGO SERCA ZA WSZYSTKIE PORADY DOT PRĘŻENIA SIĘ MALUSZKÓW!!! PRZEDE WSZYSKIM WAM DOŚWIADCZONE MAMUŚKI - GOSIA I CHANTREL!!!!! JAGODA - U NAS DOKŁADNIE TAK SAMO JAK U WAS:(:(:(:(:(:( OLA - WITAMY PO PRZERWIE, SLICZNE TWOJE MALEŃSTWO - CAŁKIEM PODOBNE DO MOJEGO;-) Zmykam bo tez padam z nóg............... BUZIACZKI DLA WSZYSTKICH!!!!!!!!!!!!!

cześć mamusie pozdrowienia od anmiodzik!!!!!! ankas - śliczny wasz kubulek!!!!!!!!! jagoda - my z kupami mamy podobnie!!!!! Moja mam tez mi mowi żebym robila tak jak pisze kasia tzn podginala nózki i czasem pomaga ;-);-);-) połozna mówi że to na pewno nie kolki;-) od wczoraj tez popijam herbatke z kopru może i to cos pomorze misiowi bo tak bardzo go żal.... I kupy tez jak zrobi to wielkie i takie żółte plynne.... emilka i gosia - ale macie pasibrzuszki;-);-);-) nas michałek przybrał od poniedzialku 180 ;-)

Cześc Mamusie Ania - super że już w domku;-) Nasz Miś jeden dzień wali 6-7 kup a dzis np tylko 2 i się prężył..... i ulewał, czy to kolki?????????? Boże ale się denerwuję......... ciągle ryczę... :(

Anmiodzik - SERDECZNE GRATULACJE!!!!!! NIEZŁY KLOCOSZEK Z TWOJEJ NATALKI!!!!!! BARDZO SIĘ CIESZYMY ŻE MASZ JUZ WSZYSTKO ZA SOBĄ!!! BUZIACZKI DLA CIEBIE I MALEŃKIEJ

Cześć Mamusie! Gosia - cieszę się że twój Synek tak ładnie przybiera, aż się martwie bomój Miś w ciągu tygodnia od wyjścia ze szpitala przybrał na razie 200 g:(:(:(:( ale położna mówi że to dobry przyrost.......?????? Faktem jest że przez pierwsze 2 dni od wyjścia ze szpitala mialam malo pokarmu.... ale teraz je w zasadzie cały dzien i pokarm leci..... Dziewczynki a jak przybieraja Wasze Pociechy??? Proszę dajcie znac bo się martwie

WITAM MAMULKI I DZICIACZKI!!! SERDECZNE BUZIACZKI DLA WSZYSTKICH SZKRABÓW Z OKAZJI ICH ŚWIĘTA:-) justi, kasia i ewunia - śliczności Te Wasze Kruszynki!!! Ewunia - ściskamy Cię mocno, bo dawno Cię nie było!!!! Kasiu - wspólczuję wam przebojów z mlekiem, a przede wszystkim Stasiowi, bo przecież On bidulek nie rozumie co się dzieje... Ściskam Was mocno ;-) AnkaS - jeszcze raz gratulujemy Kubulka!!!! Kaja - mój Michalek tez pokichuje,wg połoznej, ktora do mnie przychodzi to normalne... a na spacerek poszliśmy 12 dnia na 20 minut (wczesniej 2 dni polegiwaliśmy ubrani przy szeroko otwartym oknie), wczoraj na pól godz a dziś na 40 minutek... e2e2 - witamy;-) MAMUSIE - JAK TAM U WASZYCH SLODZIKÓW Z PRZYBIERANIEM NA WADZE??? NASZ MIŚ PRZYBRAL OD WYJŚCIA ZE SZPITALA 200G, NIE ZA MAŁO???

Cześć Mamulki! DZIĘKI WSZYSTKIM ZA ODPOWIEDZI NA PYTANKA, JAK DOBRZE JEST MIEĆ WAS ŻEBY MÓC WYMIENIC DOSWIADCZENIA;-) KASIA I NADIN - ŚLICZNE WASZE MALUSZKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! JUSTI - SERDECZNE GRATULACJE!!!!! CZEKAMY NA ZDJĘCIA TWOJEJ LALUNI;-) WIEM ŻE SAMA BYŁAŚ CIEKAWA CZY KOLOREK BĘDZIE ZA MAMĄ CZY TATĄ;-) ANMIODZIK DO WCZORAJSZEGO WIECZORA NADAL BYLA 2W1 I BAAAAAAARDZO ZALAMANA.........:( Napisalam jej żeby może poprosila o wypisanie ze szpitala - mnie to pomogło ;-) Zobaczymy może ją wypiszą... Zmykam bo Misiu spi i skoczę na male zakupy. A wczoraj byl I spaceek, troszkę popadywalo więc było szybko I dzis też pada...........:( BUZIACZKI DLA WAS MAMUSIE;-)

mam jeszcze wazne pytanie do mam po cc: JAK DŁUGO "PRODUKOWAŁYSCIE ODCHODY POPORODOWE"???????????? Ja jestem dzis 12 dzień po porodzie i powiem szczerze że nic ze mnie juz nie leci.......? Martwię się Boli mnie tz brzuch takie ciągnięcie od środka promieniujące do krzyża...

A I JESZCZE PYTANKa: ROBICIE DZIDZIOM USG BIODEREK? MNIE KUZYNKA POLECILA ŻE DO 6 TYG TRZEBA ZROBIĆ I JUZ MAM UMOWIONA WIZYTĘ NA 12 CZERWCA... A CO ZE SZCZEPIENIAMI???? NAWET NIE MAM KIEDY POCZYTAĆ, KIEDY TRZEBA ZROBIC TE PIERWSZE???? CZY ROBICIE TE SKOJARZONE???? MAMUSKI KARMIĄCE PIERSIĄ: PODJECIE MALUSZKOM WIT K I D??? MY NA RAZIE K A OD 1 CZERWCA MAMY WPROWADZIĆ D

JAGODA - WIDAĆ ŻE MALUTKA ZADOWOLNIONA ZE SPACERKU;-) MY SIĘ MAMY DZIS WYBRAC ALE TAK ZIMNO JAKOŚ... A DŁUGO SPACEROWAŁYŚCIE??? UWAGA - MAM INFO OD ANMIODZIK: BIDULKA LEZY CALY CZAS W SZPITALU I ŁAPIE DOŁA, MA JAKIES POJEDYNCZE SKURCZE ALE NIC WIĘKSZEGO SIĘ NIE DZIEJE. POZDRAWIA WAS SERDECZNIE ;-) PRÓBOWALAM JA POCIESZYC ALE NA PEWNO JUZ MA TEGO SZPITALNEGO CZEKANIA DOŚĆ.... dobrze że mnie wypisali jak trafiłam z falstarem, warto było pobyc w domku te ostatnie kilka godzin...;-) MAMUŚKI KOCHANE - CZY WY MACIE WYPRACOWANE JUZ JAKIEŚ SYSTEMY, PORY DNIA ITD... ????????? :-( BO MY JESZCZE NIE, KAŻDY DZIEN MICHAŁEK ŚPI I JE JAK MU SIĘ PODOBA, NOCKI TEZ ROŻNIE, BUDZI SIĘ CO OK. 2-3 GODZINY...LICZĘ NA TO ŻE SIĘ JAKOŚ TO UNORMUJE CO????

Cześc Kobietki!!! ANIU - SERDECZNE GRATULACJE I BUZIACZKI DLA MALEŃSTWA!!!!!!! WIEWIÓRKA - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA WAS I WIELKIE GRATKI!!!! CZEKAMY TERAZ NA ZDJĘCIA ;-)

Witam Kobietki! U nas nocka tez dzis super!!!! Na spacerek pierwszy wybieramy się jutro a dziś ponownie polezymy przy otwartym okienku ;-) Pogoda u nas dzis piękna a pewno jutro będzie padać... ANULKI nam umilkły, może obie na porodówkach... trzymamy kciuki ;-)

Anginka i M&M - SERDECZNE GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!! bURSZTYNKO - BUZIAKI DLA SYNKA Z OKAZJI URODZIN!!!!!!!!!!!!!

Izunia - śliczna Twoja Córeczka!!!! Szkoda że się nie spotkałysmy;-) Ja 23 przed południem wychodzilam ze szpitala...

cześc mamuśki;-) pisze szybko bo Miś sięjuż wierci... Ola, Niczka - sliczne te wasze Córcie!!!!!!!!!!! Ola - ale Ci wymęczyli, ale co tam NAGRODA JEST WIELKA!!!!!!!!!!! jA Z TEGO SAMEGO PWOODU CO tY MIALAM CC, Z TYM ŻE MNIE SIĘ UDALO I STĘKALAM TYLKO 2 GODZINY A I PĘCHERZ SAM PĘKŁ Kaskam - niezly prezencik, tez bym się pobeczała, ja dostałam od synka kwiatki ;-) Jagoda - nie martw się, moj Mis też przez 2 dni kupy nie robił, odchodziłam od zmysłow, a jak juz zaczął to walnął w ten dzień aż 7!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Połozna mi powiedziala że nie trzeba się zamartwiac tym brakiem kupy, bo na początku niunie tak mają, to samo wyczytalam wczoraj w takim poradniku, który dostalam (wraz z mnóstwem innych gadzetów ze szpitala) ze dzieci moga nawet 2 - 3 dni kupy ie robić....

A z moim porodem było tak. Jak Wam pisalam we wtorek 18 wróciłam z obserwacji w szpitalu, a w środę o 3 rano odeszla mi częśc wod i dostalam takich skurczy, że o 6 ze skurczami co 3 minuty sypaliśmy do szpitala. Tam po formalnościach zaraz trafilam na łóżko porodowe z 2,5 cm rozwarciem. Tak jak pisze Jagoda ból straszny ale przez 2 godziny byłam dzielna (teraz nie jestem w stanie sobie nawet tego bólu przypomnieć) i moj mąz też, wymiotowalam co chwilę a on obcierala mi czoło i stał z miską... Połozne mnie przemierzyły i stweirdziły że kiepsko może byc z tym porodem, bo mam bardzo wąską miednicę. Ok. 8 zjawił się (Dzięki Bogu) ordynator i powiedział że jak poród będzie szybko postępowal to się uda a jak nie to cc. Przyszedł ponownie przed 9 i w badaniu palpacyjnym stwierdził, że jednak nie da rady, rozwarcie tylko 3 cm a Mis w ogole nie wstawuiny w kanał i główka zaczyna puchnąc. Po chwili bylam juz na stole operacyjnym, dostalam podpajęczynówkowe i za taki "parawanem" czekalam aż mnie skończą rozcinać i modliłam się... pochwili usłyszałam" o jaki fajny chłopczyk" i się pobeczałam..... Pocałowałam tylko jego główkę a on krzyczał w niebogłosy!!!!! TA MIŁÓŚĆ JEST NAJWIĘKSZA NA ŚWIECIE I NIGDY NIE USTANIE!!!!!! O godzinie 15 już wstalam żeby się umyć, potem przyjechal mąz i przywiozł mi Misiaczka. Potem znowu spalam, a na drugi dzień ryczalam do 12 żeby mnie wreszcie przewieżli na połoznictwo i oddali mojego Synka!!!!! Jak już bylismy razem to rozpoczełam naukę karmienia i tak 2 nocki nieprzespane ale bylam dzilna mimo malej ilości pokarmu. W piątke dowiedziałam się że jeśli Maly nie dostanie żółtaczki to w sobote rano do domu. Cala noc nie moglam spac i patrzylam na Niego czy nie żółkie i UDALO SIĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A swoją droga marzyła żeby juz wyjśc bo na pokoju trafiły mi się dwie smrodziary, które nie myły ani siebie, ani specjalnie dzieci, robiły mnóstwo halasu i zamieszania... :-( ALE JUZ PO WSZYSTKIM I TERAZ MAMY BŁOGOSTAN;-)!!!!!!!!!!

Emilka - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI WCZORAJSZYCH URODZINEK!!!! Bursztynka - gratulację z okazji święta Twojego Synka, a Córcia w tej sukienusi jest boska!!! Jagoda - witaj wśród mamuś w domku!!! ;-) czekamy na zdjątko Córeczki ;-) pewnie tak jak ja jeszcze masz milion innych spraw na glowie...... ;-) Dwupaczki - zyczę szybkiego rozpakowania ;-)

Kochane Mamusie!!! Wszystkiego najlepszego z okazji dnia mamy - dla was dwupaczki też;-)

AnkaS - trzymam kciuki za Ciebie żebyś się rozpakowała!! Anmidzik sie nie odzywa??? Może juz urodzona...

A OTO NASZ MISIACZEK ;-);-);-) zdjęcie z komóry, potem wkleję bardziej wyraźne z aparatu. Jutro napisze więcej...