asiabambo

kochana izzys - serdecznie dziękujemy z michałkiem za piękną kartkę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

c.d.

witam wieczorowo i wrzucam fotki, Kasiu jedno zdjęcie jest przed obcinaniem, reszta po

Cześc Mamusie Jesteśmy po imprezie urodzinowej. wszystko się udało. BYł pyszny malinowy tort ze zdjęciem, serniczek i desery z lodami, a potem kolacja. Michałek pięknie dmuchal świeczkę i wybrał oczywiście pieniążek...;-) dostał troszkę pieniążków, ciuszków, 3 książeczki, ciuchcię, miseczki do składania, i pojazd pchacz LEW FP. Ale mo to wszystko gdzieś... Wieczorkiem wrzucę kilka fotek Aniu - życzę zdrówka dla Ciebie i Kubusia!!!!!! Kasiu - ależ z Jana fajowy chłopczyk!!!! I ma cudne kręcone włoski ;-) Nasz Misiek teraz po fryzjerze jest przylizany "agreścik". Koniecznie daj znac jak było na basenie. Moja - nasz Michaś tez na poczatku bał się swojego konia na biegunach a teraz coraz bardziej się z nim zaprzyjaxnia. Ale co tam koń i wszystkie zabawki, on woli grzebać w: kremach, zupie, granulkach herbatki i ziemi, uwielbia wszelkie kopystki, szczotki, zmiotki, i WSZYSTKO CO BUCZY TJ. ODKURZACZ, ELEKTRYCZNA SZCZOTECZKA, ELEKTRYCZNA GOLARKA TATY ITP, Wiolka - u nas jedzenie to istna MASAKRA!!! Mnie na sama mysl robi się niedobrze, czasem to nawet caly dzień Michałek nic nie je. Jak widzi jedzenie to od razu beczy. Ok. 6 rano zje skibę chlebka (bez skórki) z masłem i dzemem malinowym. ok. 8 pije mleko z cycka, ale bardzo mało. Ok. 11 próba z kaszką, czasem zje 150ml + 5 łyżek stołowych kaszki, do tego kawałek żółtego sera, prówkę "ala cielęcą" troszke chleba, ale czasem to nawet 3 łyżeczek kaszki nie da sobie wcisnąć... potem ok. 15-16 (w zalezności jak długo śpi) jest PRÓBA OBIADU: zupka - BLEEEEEEEEEEEEEEe, mięsko, Bleeeeeeeeeeeee, w grę wchodzę ewentualnie naleśniki, kluseczki no i znowu parówa ok 18 danonek czasem dwa, lub deser ze słoiczka (jogurt z owocami) plus chrupki, plus kawałek banana ok 20 - przed uśnięciem cycek - ale tez mało no i w nocy 1 - 2 razy possie chwile cycusia... waży od 3 miesięcy prawie tyle samo. miesiąc temu - 20 kwietnia 8.900 Papa

Wszystkiego najlepszego dla kolejnych roczniaczków wczorajszych i dzisiejszych: Nadusi, Nairy, Dominika, Jasia i Lucusia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przesyłamy z Michałkiem gorące buziaczki !!!!!!!!!!

Dzień dobry Mamulki! Dzis szybko bo szykujemy impeze. SERDECZNIE ŻYCZENIA DLA WCZORAJSZEJ JUBILATKI OLUSI!!!!!!!!!!!!I DLA DZISIEJSZEJ EWELINKI!!!!!!!!!!! ROŚNIJCIE ZDROWO Z BOŻĄ OPIEKĄ SKARBY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ilka - życzę udanej imprezki. Tylko uważaj na siebie i Fasolinke ;-) Kasiu - witaj po przerwie MIŁEJ NIEDZIELI DLA WSZYSTKICH!!!! Papa

Kaja - u fryzjera było o.k. Michalek grzecznie siedzial bo był szalenia zainteresowany suszarkami, on je uwielbia. Było krótko, włoski mamy ze sobą (pukielki takie). Teraz jest mały agreścik ;-)

wszystkiego najlepszego dla antosia!!!!!! Rosnij zdrowo bączku!!!

Cześć Kochane! SERDECZNIE WSZYSTKIM WAM DZIĘKUJĘ ZA ŻYCZENIA DLA MICHAŁKA!!!!!!!!!!!!! Z okazji Michałka urodzin mam urlop - 2 dni. Przy wczorajszym świątecznym dniu był bardzo szczęśliwy i radosny i prawie w ogóle nie "marudał" ;-). Może to przez to że mama cały dzień w domu. Impreze robimy w niedziele, bedzie najbliższa rodzina, chrzestni dziadkowie i my, a i tak wyjdzie ok 20 osób... Będzie pyszny malinowy tort ze zdjęciem!!! Jak bedą foty to wrzucę. Dostał od mojej mamy i mojego brata piekny prezent - jeżdzik rower SMART TRIKE I JEST SUPER ZADOWOLONY! My w prezencie kupiliśmy na necie nowy fotelik do samochodu i sandałki. Zdecydowaliśmy się na Romera - Michu najwygodniej w nim siedział A dziś na 16 idziemy pierwszy raz do fryzjera. Michu ma taki dywan, pejsy a przede wszystkim grzywę długa wzodząca w oczka wiec musimy się "opitolić" . Obstawa niezła: ja , babcia i dziadek. Bigbit - współczuje malej rozrabiary... Michałek też broi i się złości ale z bicie sie jeszcze nie bierze, może jakiś doświadczone mamusie Ci coś podpowiedzą... Kasiu - życzę bezpiecznej podróży i zdrówka dla Twojej Mamy. No i gratuluję kolejnych ząbków!!!! U nas nadal 3 szt - 2 na dole i 1 do góry. Viki - nie martw się sinialami u Młodego, czytała wczoraj że upadki i uderzenia uczą dziecko, upadania na pupę.... torchę okrutne ale może to prawda... Z jedzeniem u nas też ostatnio masakra.... wszystko jest bleeeeeeeeeee... został tylko chlebek z dzememem i parówka.... Mamcia - ale masz walecznego bączka;-) Pa mamutki. Milego dnia. Zmykam na śniadanie póki Misiu spi

CHAPICHA - SERDECZNE GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Bigbit - super że z Majką ok. strasznie się cieszę!!!!!!!!!!!!

Bigbit - nie martw się też czytałam że wiele maluszków ma szmery w serduszku i one nic złego nie oznaczają, ale oczywiście sprawdz żebyś była spokojna. Buziaki dla Majeczki!!!

wszystkiego najlepszego dla kolejnych naszych roczniaków!!!!

.. szczerze powiem że zazdroszcze..... bycia w ciąży... mimo dolegliwości które miaŁam w I trym. ciąże wspominam z rozczuleniem TO FAKTYCZNIE STAN BŁOGOSŁAWIONY I mogłabym ciągle być w ciąży;-) ... EH my o nastepna dzidziulke moze za 2 lata się postaramy...

ilka - super wiadomość!!! Serdecznie gratuluję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Storczyk - śliczna Wiki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA MAJECZKI!!! ROŚNIJ ZDROWO KOCHANIE!!!!!!!!!!!! A pamietam jak rok temu nie chciałaś Mamie z brzucha się wykluć.... tyle się namartwiła ;-)

Kochane jak już jestem to zapytam: Jak ubieracie wasze pociechy teraz jak zrobiło się ciepło???? Samego "boda" czy koszulki??? Ja przyznaję że zawsze miśka ubieram "dość grubo" i jeszcze go "na gołe nóżki i rączki" nie wypuściłam

Wszystkiego najlepszego dla naszych dzisiejszych jubilatów: Ksawcia i Jaśka:-) rośnijcie zdrowo Chłopaki!!!!!!!!!!!!!!! buziaki od cioci Asi i Michałka!

Aniu - U NAS TO SAMO!!!! Ciągle tylko na rączki a jak nie to złość , jak zapomni to zasuwa po czworakach albo chce być prowadzany, NO POZA WALENIEM GŁOWĄ, ale czytala że wiele dzieciaczków tak robi...Bigbit - śliczna Majeczka!!!!!!!!

A teraz co u nas. Misiu rozwija się blyskawicznie, codziennie zaskakuje nas nowymi umiejętnościami, zasuwa na czworakach, ale woli byc prowadzany za rączki, bo sam boi sie jeszcze puścić. Jest drobiażdzkiem (co na poniższych zdjęciach widać) waży 9 kg. Nawija cały czas jakieś historie w swoim jezyku, buzia mu się ie zamyka. Jest bardzo żywy, ani minuty nie usiedzi, ale podobno mamusia była taka sama... hihi ;-) A my jak sójki za morze wybieramy sie wreszcie do siebie.... miał byc miesiąc u rodziców na wsi, a zrobił się rok.... i nie możemy się zebrać, to strasznie trudne jest wiecie... NAJBARDZIEJ BOJE SIĘ O MICHAŁKA, JAK PRZEŻYJE ZMIANE MIEJSCA. Może nie bedzie tak trudno, bo codzienie bedzie do babuni przywozony.... Dlatego musialam kupić drugi wózek. Nasz Xlander jest super ale do mojej corsy nie wchodzi bez demontażu kólek. Wiec musialabym codziennie go rozbierać i składać, dlatego kupilam najtańszy (gdybym po południu u nas w Poznaniu potrzebowała ) coneco Joker za 200 zł, jutro ma przyjść. A co do babuni. to mielismy problemy przez ostatnie tygodnie... okazało się że moja mama musi mieć koniecznie szybko oerację oka.... operacj się powiodła, ale mama nie mogła się zajmowac Michałkiem, bo nie mogła się schylać i dzwigać.... brałam na zmianę, urlop, opiekę aż w końcu zatrudnilam nianie, taka mloda dziwczyna przychodziła do Misia i bardzo się z nim polubili Na szczęście z babunią już ok i od piątku jest tylkio pod jej opieka , jak ja jestem w pracy. Niestety teraz mój tato musie iść do szpitala.... i tak ciągle pod górkę.... Poza tym wszytko ok. Wczoraj wspominałam , że rok temu dokładnie bylismy z mężem na ostatniej kolacji w restauracji i w kinie.... z wielkim brzuchem..... eh.... milo powspominać, ale NIE ZAMIENIŁABYM MINUTY Z MICHAŁKIEM, na żadne kino, restauracje itd.... jestem od Niego uzalezniona......... Trzymajcie sie ciepło!!! I jeszcze nowe fotki. papa

Aniu - Nati jest cudowna!!!!!!!!!!!!! Kocham takie pączuszki malutkie, przesylam Jej wielkie buziaczki;-) a co do włosków to koniecznie pokaz zdjęcie, muszę przyznać że sama nosze się z podobnym zamierem, tylko w odwrotnej konfiguracji, tzn. zawsze brunetka - teraz marzy mi się ciemny blond..... Iza - piękna Ewelinka i piękne zdjęcia!!! i faktycznie wygląda na starszą Kruszynkę Moja - Z Grzesia duży kawaler, podobny chyba do Ciebie co? A jakie ma ząbki duże;-) A co do rozwoju Dzieciątek - to tak jak piszecie Dziewczyny, zgadzam się że nie ma co się ścigać.... każdy maluszek musi rozwijać sie we własnym tempie

Witam Was Kochane mamulki! Po pierwsze WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA SARUNI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Po drugie WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA BARTUSIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Po trzecie (gdybym jutro ni zdążyła) WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA HANECZKI I MICHAŁKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Monia - u nas raczej ok. Dziękuje Ci Kochana za pamięc. Napisze wieczorkiem. pa

wszystkiego najlepszego dla wiktorii!!!

KASIU - trzymam z Tobą kciuki żeby zła diagnoza się nie potwierdziła.... Wiem że przezywasz ciężkie chwile, sama przez to przechodziła 2 lata temu z tatą, wyniki miały byc potwierdzone za 10 dni a czekalismy 30 dni!!!, codziennie chodziłam do szpitala i dzwoiniłam, a tato leżął w szpitalu z "otwartym" operacyjnie uchem, bo nie chcieli go zaszyć póki nie przydą wyniki.../ Wierzę że będzie dobrze, nawet jak wyniki będą złe to przecież ludzie wygrywaja z chorobą, nawet ta najcięższą. TRZYMAJ SIĘ KOCHANA!!!