Skocz do zawartości
Forum

Mei

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mei

  1. Witam wieczorkiem! Uciekam zaraz spać... Jutro masa spraw przede mną:/ Anielinka u nas nadal na topie wieczorem mleko,więc nie pomogę. Czasem tylko zje chlebek... Magda jak tam zakupy? Udane chociaż? Ja dzisiaj na poprawę humoru poszłam na solarium:) No a mama niestety walczy z deprechą i stąd jej dziwne spojrzenie na sprawę... Ech... Gosia zwolnij;) Trzymam kciuki żeby decyzja była pozytywna! Andzia łudziłam się, że już w tym roku będzie trochę lepiej i się młody trochę uodporni a tu zonk A co do aukcji, to może resztę ciuszków uda Ci się na wiosnę sprzedać?
  2. anielinkaMei ten filmik mi się nie odtwarza:( jakiś error wskakuje... Hehe, u mnie też błąd a jak chciałam wstawić tylko link i edytowałam posta to w ogóle jakieś cuda wyszły i są dwa filmiki które nie działają Przykro mi...
  3. Cześć Justynko! Widzisz... Ja się nie zdążyłam zgubić;D Cały czas tu byłam tylko wstrętnie podczytywałam i nie miałam siły odpisać;( Chociaż ostatnio wlazłam na nocce na parenting i zdążyłam kliknąć na odpowiedz... a net uciekł i do rana go nie było! :) Anielinka no długo Amelka wieczorem siedzi:) Ale chyba wolałabym to niż pobudka o 23 i zabawa do 1:) Może za jakiś czas się przestawi i będzie zasypiała wcześniej bez pobudek? Jakiś czas temu przeglądałam jakiś tam portal i oglądałam filmik na którym dzieciak otwierał gwiazdkowe prezenty. Z opisu wynikało,że marzył o konsoli do gier. Rozerwał papier, zobaczył pudełko od wymarzonej konsoli (minę miał aż się miło robiło!), otworzył pudełko... a w środku.. jakieś ciuchy. Normalnie smutek jaki bił z jego twarzy tak mnie zdołował, że pół dnia miałam ochotę napluć w twarz tym opiekunom, którzy mu taki prezent zafundowali,nagrali to i jeszcze mieli z tego niezłą komedię... Wiem,że to pierdoła, ale wiecie jak dzieciaki przeżywają... Dorosły by zdębiał i ostatecznie może się pośmiał ale dzieciak strasznie się zawiódł i właśnie to było takie... smutne... O nawet znalazłam ten filmik! LiveLeak.com - Cruel mother tricks her son, he begins to cry, and she starts to laugh..
  4. Heh... Filipo zasmarkany na zielono... Po 4 dniach w żłobku... Nie wiem co robić... Jaki sens jest tego żłobka? A już na samo wspominanie o wypisaniu mama zaczyna znowu łapać dołki bo wydaje jej się że będzie musiała się Filipem duuużo więcej zajmować... Nie widzi tylko, że zajmowała by się nim naprawdę niewiele więcej niż dotychczas, ale on mógłby przynajmniej wychodzić na dwór i miałby lepsze samopoczucie! A chyba łatwiej się zajmować wesołym dzieckiem niż marudem, w którego trzeba co chwilę ładować leki... Poza tym wściekła jestem na mamę! Chyba ponad tydzień walczyłam, żeby poszła do lekarza i dopiero dzisiaj poszła. Na dzień dobry dostała w dupsko szprycę. Ma zapalenie oskrzeli i już jedno płuco się doktorce nie podobało;( Smutno mi ale przecież siłą jej nie zaciągnę do przychodni... A jak jej powiedziałam, że ją zarejestruję to się obraziła bo przecież nic jej nie jest!!! No comments...
  5. Justynka ale musiałaś mieć stresa! Biedny Olek... Mam nadzieję, że ząbków nie naruszył.. Anielinka ostatnio zdarza mi się nie kłaść młodego w dzień, ale jak zaśnie wieczorem to śpi na szczęście do rana... Tylko marudny jest okropnie popołudniu... A Amelka nie marudzi jak nie pośpi? A jak ją kładziesz w dzień to protestuje? Bo Filip ma wielkiego focha, ucieka i cuduje... Czasem nie kładę go bo mi się już nie chce z nim szarpać:/
  6. Hej kochane... Wiem, że jestem wstrętną dziadówą że tylko obrzydliwie podczytuję i nic nie piszę... Nie umiem sobie poradzić z dołkiem i to chyba dlatego. Andzia dzięki za poprawę humoru:) Słuchaj, pisałaś wcześniej o aukcjach, że Ci się zdjęcia nie wyświetlają... U mnie było to samo (zdjęcia z Picassy). Raz wyświetlało a raz nie i nikt nic nie kupił:( Teraz wrzuciłam na taki serwis Hosting Zdjęć i nie ma problemu z wyświetlaniem (ale niestety i tak nikt nie licytuje) Dziewczyny pięknie się rozgadały:)) Super i do tego jakie z nich laski! Magda może jednak tydzień nie będzie taki zły,co? Trzymam kciuki za poprawę humoru!!!
  7. Anielinko spełnienia marzeń, pociechy z córeczki i męża oraz dużo zdrówka, pieniędzy i szczęścia życzą Sabina i Filipek:)
  8. Heloł!!! Kasioleqq może nie będzie tak ciężko, co? Drugi poród powinien być łatwiejszy... Poza tym trzeba się pocieszać, że te pomiary nie do końca są miarodajne, bo wahania są do 500g w górę i w dół! Smutne to co piszesz o rozstaniu... Mam nadzieję, że wszystko się między wami jednak poukłada za jakiś czas, bo teraz to pewnie oboje podminowani jesteście... Sytuacja stresująca ale może ten kryzys minie,co? Ja przeszłam przez rozstanie i mam szczerą nadzieję, że u Was się poukłada... Buziaki kochana dla Ciebie Cafe brawa dla Olka za nowe słówka A Ty już o logopedzie myślałaś... Niu niu:) Andzia szkoda Stasinka i Ciebie:( Nie spodziewałam się, że go jeszcze zostawią... Ale dobrze, że u taty lepiej:) Na pewno wszystko będzie dobrze... Z tego co pisałaś to bardzo aktywny człowiek, więc na bank szybko wróci do pełni sił... A co do cicików, nic dziwnego że nie każda z nas wie co to:P Niby wszystkie z Polski jesteśmy ale gwara swoje robi! A wpisując w google ciciki wyszukuje same cycki, pupy i trochę kotów w obrazkach Domyślam się jednak,że chodzi albo o kożuszek/futerko albo o frędzelki jakieś... Sama nie wiem U nas na przykład przyjęło się że na małą foliową torebkę mówi się zrywka a w innych częściach Polski nie wiedzą o co kaman Magda co się przejmujesz tą czekoladą! I tak z Ciebie super laska więc jedna tabliczka w tą czy w tą stronę pewnie nie zrobi różnicy Anielinka mam nadzieję, że jeszcze masz gwarancję na tą pralkę... Ja mam takie szczęście zazwyczaj,że jak już coś się zrąbie to niedługo po gwarancji i dupa:( Zdrówka dla Amelki!!!
  9. Hej! Nie wiem od czego zacząć... Może od spóźnionych życzeń:) WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO AMELKO I MICHAŁKU!!! U nas nadal chorobowo,powoli wychodzimy na prostą... Ogólnie sytuacja w domu jest bardzo trudna. Wszystko się nawarstwia i momentami ciężko sobie z tym poradzić... No ale co zrobić, trzeba jakoś żyć:) Mam nadzieję, że niedługo wszystko się ustabilizuje i będzie lepiej. Popiszę Wam w chwili wolnej na boku;)
  10. andziaSłyszałyście, że w końcu usuneli ten sławietny krzyż sprzed pałacu? Czas najwyższy!!! Dokładnie... Już myślałam, że do tego nie dojdzie
  11. Młody śpi, a ja idę się szykować nazakupy... Tak mi się nie chce Już czuję tego nerwa jak zobaczę rachunek przy kasie a w koszyku same pierdoły i to podstawowe Ech... Jakpomyślę czego potrzebujemy a na co mnie stać to mi słabo!
  12. Heloł!!!Andzia nie martw się! Na pewno nie daliście ciała! Przecież nie olaliście sprawy. Dopiero niedawno to zauważyliście... Dobrze będzie Mam nadzieję, że obejdzie się bez okularków. A tacie musi być cholernie ciężko, co? Taki aktywny a teraz nie dość że przykuty to jeszcze obolały... Dobrze, że miał ten kask! Justynka zdrówka dla Olka! Dobrze, że osłuchowo czysty... U nas wręcz przeciwnie;( Co do kotów to już pisałam... Podziwiam! Nie dość, że jesteś w ciąży, w domu dwulatek to jeszcze dwa małe koty Ja bym zwariowała Sylwia fajnie że u Was na razie obywa się bez choróbsk i oby tak zostało... Ja też podaję młodemu tran,tylko że w kapsułkach... Magda współczuję kolejnych wydatków na samochód Normalnie worek bez dna i to bardzo drogi...
  13. Moja!!!Więc za: - jutrzejszych solenizantów Kacperka i Bartka!!! - zdrówko!!! - i lekki i szybki poród Kasioleqq!!!
  14. U nas chorobowo Filip poszedł do żłobka i znowu się zaczęło W poniedziałek wieczorem zaczęłam coś podejrzewać a w nocy zrobił się gorący jak piec i już we wtorek dostał antybiotyk!!! Doktorka powiedziała, że gdyby w ten dzień nie dostał leków to najpewniej skończyłoby się to szpitalem Teraz chodzi zasmarkany i kaszle ale już nie gorączkuje... Urodzinki wypadły jakoś bez szału, ale spokojnie. Nawet niedoszli teście raczyli się pokazać (dali najdroższy prezent i najbardziej nietrafiony) Młody dostał sporo tych prezentów:) Najbardziej podoba mu się kolejka z bohaterami "stacyjkowa" bo teraz ma fazę na ciuchcie Dostał jeszcze śmieciarę i też bardzo lubi się nią bawić, wywala doniej wszystkie swoje resoraki. Oprócz tego jeszcze dostał plecaczek z Elmo z Ulicy Sezamkowej i traktor (którym nie zdążył się nacieszyć bo kuzyn mu połamał) no i ciuchy od "tamtych" dziadków kompletnie nie w moim guście, jakieś słodycze (mogę sobie gadać żeby nie kupowali), książeczkę i kasę (zaznaczyli, że to ma iść na buty tonem nie znoszącym sprzeciwu...) Może jeszcze zażądają paragonu? A ja im zrobię na złość i kupię mu bluzę;P No comments... Dużo się ostatnio u nas dzieje i czasem już nie wyrabiam... Nie chcę smęcić, bo się wtedy sama nakręcam:/ Jeszcze to choróbsko się przypałętało... Młody rozkręca się powoli w gadce, nadal wspomina Maryśkę, Zośkę i Michała Niestety z nocnikowaniem się zatrzymał albo nawet cofnął W ogóle przestał wołać i robi w pieluchę... Sądzę, że to zasługa żłobka No cóż... Dosyć tego marudzenia Dobranoc piękne
  15. Hej kobity!!! Melduję się po nieobecności... SPÓŹNIONE ALE BARDZO SZCZERE ŻYCZENIA DLA NASZYCH WRZEŚNIOWYCH SOLENIZANTÓW OD CIOTKI SABINY I FILIPKA!!! Andzia co za szok z tym wypadkiem! Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia... Cafe imię Julek (Julian) podoba mi się szalenie Filip miał mieć tak na imię ale głupiemu P. się nie podobało Kasioleq mam nadzieje że ból zęba już ustąpił a Ty sobie wszystko na spokojnie porobiłaś... Oby jutro dzień minął Wam bezstresowo i miło Najciekawiej będzie jak Kornelka postanowi jutro się z Wami przywitać Nie pamiętam co tam jeszcze miałam popisać
  16. Dziekuje w imieniu Filipka za wszystkie życzonka od cioteczek Jutro pracuje wiec na spokojnie sobie z Wami popiszę i poodpisuje... Jeszcze raz dziekuje!!
  17. Witam na szybciutko i zaraz zmykam... Chciałam się tylko zameldować i napisać, że żyjemy... Czytam na bieżąco, ale żeby odpisać to nie mam ani czasu ani weny totalnie... Ciężkie dni za mną...Mam nadzieję, że chociaż jutrzejszy dzień fajnie minie i że młody będzie zadowolony z prezentów Odezwę się pewnie jutro wieczorkiem jak nie padnę...
  18. Hej! Wczoraj szczęśliwa że mam czas siadłam na forum, napisałam jednego posta i dupa:/ Net uciekł;( Andzia super, że imprezka udana:) Dzięki za pomysł na parówy w cieście;) Skorzystam:) Anielinka też mam te mazaki o których pisała Justynka i już Ci wcześniej o nich pisałam:) Bardzo łatwo je zetrzeć nawet ze ścian;) Spierają się też bez problemu. Justynka jak samopoczucie? Cafe jakoś nie zdawałam sobie sprawy ile kasy idzie na dwoje małych dzieci No szok jak przeczytałam posta Andzi Plus dla teściówy za postęp!!! Oby to nie był jednorazowy przypadek
  19. Dzień dobry:) U nas też bez pogody. Łobuz śpi a ja wskakuję do wanny. Z bajkami to jest tak, że lubi jak lecą, ale ich nie ogląda. Za to jak go posadzę przy laptopie i nawet włączę mu na Youtube zwykły film z pociągiem/traktorem albo piosenkę teletubisie/tomka/Elmo to nawet z 30min usiedzi A dzisiaj młody pił z kubeczka i nalał sobie herbaty do nosa. Strasznie źle mu poleciało i przez chwilę nie mógł złapać oddechu i mocno go zabolało, bo aż za ucho się złapał Boję się żeby mu się coś nie rozwinęło... Dobrze, że się też nic gorszego nie stało P.s. U nas znowu sucha pielucha po nocy Magda a co się stało, że tak nagle Cię rozbolał? Dbaj o siebie kochana, bo z tym nie ma żartów Andzia jak znajdziesz chwilkę to podeślij proszę zdjęcia Cafe fajnie, że sobie pospałaś z Olkiem:) Co serwujesz na obiad? U nas chyba naleśniki... Coś dzisiaj nie mam do niczego weny...
  20. U nas dzień spokojny:) Filip mówi na siebie Lilip i wstał z zupełnie suchą pieluszką!!! Wytrzymał całą noc! Wysadziłam więc go szybko, zrobił siku i pytam czy chce kupe. Powiedział, że nie więc go ubrałam a on się skupał w majty Dzisiaj pierwszy dzień pracy po urlopie... Na szczęście tylko 4h, jest lajcikowo więc szybko zleci Kurna psuje mi się telefon i klawiatura w lapku
  21. Andzia brak mi słów na akcję obok Poza tym rozumiem, że dziewczyny nie muszą być pępkiem świata dla każdego, ale żeby chrzestny wyciął taki numer?! Anielinka zawsze możesz dokupić mazaki spieralne z Bic:) Filip ma, schodzą ze wszystkiego bardzo ładnie (nawet ze ścian - niestety miałam już okazję je usuwać chyba ze wszystkiego) andzia No przeciez Amelka nie bdzie CI po scianach rysować Damie to nie przystoi Może i nie przystoi ale ja nadal pamiętam opowieść o praniu wrzuconym do kibla u koleżanki Gosia GRATKI dla Kubuli!!! Ale sobie chłopak pospał! Kasioleq Filip ostatnio też takie 2 dni miał że w ogóle nie wołał i też kupak w spodnie poleciał Ale byłam wściekła! Mam nadzieję że i u Was to taki chwilowy bunt;)
  22. Ale tu dzisiaj wesoło Andzia ja tak jak Anielinka daję młodemu obiad po drzemce, zazwyczaj wypada między 12-15.
  23. MARYSIU I ZOSIU życzę Wam DUUUŻO zdrówka, szczęścia, pomyślności i trochę więcej opanowania oraz żebyście zawsze były takie radosne i uśmiechnięte!!!
  24. andziaMei tłusta i śmierdząca, stosowałam ją jak laski miały pół roku i wtedy pomogła. NIe wiem, może znacie coś innego? :/ U Filipa pierwszy raz się pojawiła... Wcześniej nie miał... Może spróbuję natłuścić zwykłą oliwką dla dzieci... Będzie tłusto ale chociaż pachnąco;p
  25. Że to nie ciąża to doczytałam Domysły mam dwa: Kubuś i praca:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...