Mei

Cześć kobity! Naturalnie wczoraj nie zasnęłam razem z Filipem Młody w ogóle zasnął przed 10:00 a dzisiaj rano wstał ok 7:00 Wczoraj pomagał mi piec zebrę Mówię Wam... Jak ta kuchnia wyglądała Paski wyszły w zebrze,ale samo ciasto jakoś mnie nie usatysfakcjonowało Trochę chyba za bardzo je spiekłam. Ale wszystkim smakowało a to najważniejsze. Połowa od razu powędrowała do siostry Od wczoraj Filip pije mucosolvan i bioaron c. Ja z resztą też i już czuję poprawę. Zobaczymy jak będzie do poniedziałku. Zmykam bo muszę trochę nadrobić ze sprzątaniem przed pracą

Agulcia ale poszalałaś z tym sprzątaniem! Ja mam taaakiego lenia... Jeszcze idę dzisiaj na nockę a sobotnie są najgorsze Popołudnie fajnie się Wam zapowiada Miłej zabawy!!! Justynka raz na jakiś czas nawet dzieciom zegarki w tyłkach się przestawiają Fajnie że udało Ci się pospać. A z paczek korzystaj Za jakis czas już nie da sobie podjadać tak po cichu Anielinka dobrze, że chociaż ciut lepiej Oby jak najszybciej sobie to katarzysko polazło!!! Dzień towarzysko się Wam zapowiada... Fajnie! Amelka na pewno coś "od Mikołaja" dostanie Ciekawe co? Cafe miło słyszeć że się wyspałaś... Fajna odmiana! A co do zakupów to... oszalałaś

Ja Filipa smaruję Hippem ochronnym i mordka czysta Zmykam zaraz do domu... W końcu... Dzisiaj mam w planach iść spać razem z Filipem. Zobaczymy czy mi się uda Miłego wieczorku Cafe dzięki Zmobilizowałaś mnie i jak wrócę to robię zebrę Ciekawe czy mi paski wyjdą?

Andzia no problemos! Ja tą książkę mam na własność i sama zrobiłam jej wersję elektroniczną bo na necie nie ma. Jest tylko do kupienia. Ja też lubię oglądnąć dla porównania i niestety właśnie zazwyczaj jestem rozczarowana Ja "Domu nad rozlewiskiem" ani nie oglądałam ani nie czytałam. Jeszcze nie miałam okazji:) Magda u mnie z Potterem było tak samo Tylko "przeleciałam" wszystkie tomy! A Michał się nie bawi z innymi dziećmi bonie ma okazji! Z resztą sama piszesz, że ze starszymi się świetnie dogaduje. A czytałam, że dwulatki dopiero teraz "dorastają" powoli do zabaw w grupie... Zołzy to co innego, one były "skazane" na siebie od zawsze. Czy chciały czy nie to zawsze razem i musiały się przystosować dla własnych korzyści

Moja!Za siłę i cierpliwość!!!

andziamagda_79MeiTo jeszcze raz ja Teraz zupełnie nie na temat... Czytałyście może książkę "Dzieciństwo w pasiakach"? Książka o przeżyciach autora i innych, którzy jako dzieci przebywali w obozach... Bardzo dawno temu czytałam i mocno zapadła mi w pamięć... Gdyby któraś chciała to podeślę na maila... Źle to zabrzmi ale "lubię" (brak mi słowa) książki o takiej tematyce...Ja chetnie przeczytam, ale nie teraz. nie mam teraz weny na takie ksiazki. Czytam wlasnie "Nostalgie anioła" i wystarczy mi smutkow na razie. Czytałam, a teraz ściągnęłam sobie film Ja oglądałam tylko film. Muszę odwiedzić bibliotekę, ciekawe czy będzie. W sumie to wolę książki od filmów. Jedyny film który podobał mi się tak samo jak książka to pierwszy tom Harry'ego Pottera

andziaMagda ten Julek nie urodził się z tą alergią, to wyszło całkiem niedawno, a objawiało się problemami kupkowymi i brakiem przyrostu wagi. Lekarze twierdzą, ze skoro to nie jest od urdzenia, to jest szansa, że z tego wyrośni. Oby. Mei możesz podesłać, nie mam kiedy iś c do biblioteki i nie mam za bardzo co czytać. [EMAIL="anjjja@o2.pl"]anjjja@o2.pl A to jest ksiażka w wersji elektronicznej? Co do naszego NFZ-u to dramat-trzeba mieć dużo zdrowia, zeby chorowaćZnowu je słysze Zrobiłam ją na pdf i w wordzie zwykły doc. Zaraz podeślę Poszło. Hehehe dziewczyny są bezbłędne Ja jestem ciekawa co one zaczną wymyślać za jakiś czas!

To jeszcze raz ja Teraz zupełnie nie na temat... Czytałyście może książkę "Dzieciństwo w pasiakach"? Książka o przeżyciach autora i innych, którzy jako dzieci przebywali w obozach... Bardzo dawno temu czytałam i mocno zapadła mi w pamięć... Gdyby któraś chciała to podeślę na maila... Źle to zabrzmi ale "lubię" (brak mi słowa) książki o takiej tematyce...

Ech... Chore te sytuacje z lekarzami... Magda ja właśnie poprosiłam o skierowanie i usłyszałam że wynik może być sfałszowany, ale nawet słowem nie wspomniała że się go po prostu powtarza Wkurzyłam się i zrobiłam prywatnie, ale tam pielęgniary też nic na ten temat nie wspominały A przecież zapłaciłabym te kilka złotych więcej! Napisz mi proszę jeszcze w jakich odstępach zaniesiesz próbki? Ja nie wiem jakim cudem lekarka Filipa ma opinię najlepszej w mieście Andzia dobrze napisałaś że lepiej wydać kasę na dobrego lekarza niż na niepomagające leki, ale mimo wszystko to straszne, prawda? Na nfz płaci się i jeszcze do tego nie da się z tych usług korzystać Zmykam coś zjeść bo przez te pierogi burczy mi w brzuchu

agulcia83Mei jak robisz pierogi, to wrzucasz do wrzacej wody, zmniejszasz gaz i gotujesz 5 min wtedy ciasto sie nie rozgotuje i sa przepyszne. Z kopytkami tak samo. Co do antybiotyku poprzednia lekarka Zuzi tez zawsze mowila, zae bez niego sie nie obejdzie i zawsze bez sie ratowalismy, wiec... im za to placa po prostu i koniec. MOja kuzynka tez jest lekarka i przepisuje antybiotyki dla kasy. Glupota i tyle.. Agulcia dziękuję Problem w tym, że niby wiem, ale i tak mi nie wychodzi A codo antybiotyków to ja niestety na początku lekarce ślepo wierzyłam i podawałam

magda_79Mei antybiotyk, moim zdaniem, nijak sie ma do alergicznych suchych plackow!!!! Nie czaje jak mozna na takie cos podawac antybiotyk! Michał juz prawie zdrowy bez zadnych antybiotykow i lekow. A Aerius jemu pomaga rewelacyjnie. 3 dni stosowania i juz widac roznice. Nie, no aż tak źle z nią nie jest Źle to ujęłam. Chodziło mi o inne wizyty przy kaszlu czy katarze to zawsze antybiotyk. A pytałam o Aerius bo właśnie on ma takie placki uczuleniowe (zwłaszcza jak poje danonków - ciężko mu odmówić czasem) a dermatolog kiedyś doradził mi smarować te zmiany miejscowo i do momentu poprawy maścią ze sterydem. Teraz przy tej ospie najadł się danonków i wylazło uczulenie i bałam się smarować te zmiany bo nie wiem jak na to krostki ospowe by reagowały... Teraz już ospa zeszła ale wolę syrop jak smarowanie go sterydem A ja właśnie zaniosłam jedną i nic minie powiedzieli że lepiej zrobić jeszcze dwie powtórki W jakich odstępach to się zanosi? Może zrobię to jeszcze raz dla świętego spokoju...

andziaNo one wiecznie zwalają winę na Stacha, np. ostatnio popisały szafę pisakami i próbowały mi wmówić, że zrobił to Stasiu, który w tym czasie był w przedszkolu I co, nie uwierzyłaś im? Jak mogłaś!

magda_79Witam i ja! Wlasnie wrocilam od lekarza. Michała wyniki sa jak najbardziej w porzadku. Zadnej anemii itp, jest idealnie. Oprocz jednego wyniku, ktory baaaaardzo ogolnie wskazuje na alergie lub pasozyty. Michała ostatnio bardzo wysypalo i ma bardzo szorstka skore, wiec moze faktyczbue alergia. Ale lekarz zaproponowal, zeby jednak sprawdzic te pasozyty. No i 3 razy musimy sprawdzac kal. We wtorek zaczynamy. Jesli kal wyjdzie ujemny to bedziemy w kropce jesli chodzi o ten brak apetytu. Nawet nie pytalam, ale od razu pwoiedzial, zeby zadnych preparatow wit nie dawac itp. Musze przekazac t. Andzia wiem, ze dajesz dziewczynom Zyrtec. Ciekawa rzecz powiedzial dzisiaj nasz lekarz. Ze Zysrtec powoduje zwikeszenie laknienia, dzieci ejdza duzo i tyja! Moze wiedzialas, ja nie. I ze Aerius ma takie samo dzialanie, a jest lekiem o wiele nowoczesniejszym bez skutkow ubocznych. Magda super że wyniki idealne! Miał pobierane z żyły czy z paluszka? Wymiękłam jak przeczytałam Micha tekst do plelęgniary Ciekawe jak wyjdą Wam te wyniki kału, ja Filipowi robiłam ale u nas tylko raz zanosiłam próbkę... Któraś wie dlaczego i czym to się różni? Madziu napisz mi proszę, czy na te wysypki u Michałka podajesz mu Aerius? I czy pomaga? Bo Filip też ma takie suche szorstkie placki A co do lekarki to ja zawsze ją pytam czy bez antybiotyku się nie obejdzie a ona zawsze mówi że nie Normalnie szok Anielinka zdrówka dla Amelki! Mam nadzieję, że szybko zwalczycie zarazę i na gardło nie zejdzie Andzia kiedy one się tak rozgadały, co? Będziesz robiła im jednak te wyniki? Cafe zazdroszczę mamy umiejącej robić pierogi U nas ani mama ani ja nie mamy do tego ręki. Kopytka, pierogi czy inne to wychodzą nam albo gumowe albo rozgotowane

agulcia83Witam i ja. Dzieciaki od vrana tate ogladaja, a ja sie biore za sprzatanie, bo mam juz dosyc tego wesela. Ilez mozna ogladac to samo? M musi czesciej brac odbior nadgodzin, bo jak jest w domu, to nie wola :) Cafe nie chce Cie straszyc, ale przed porodem ZUzi nazarlam sie pierogow i w nocy na porodowke jechalam :P:P:P Cześć Agulcia Z drugiej strony to dobrze że Zuzia się tym interesuje, przynajmniej chwilkę masz dla siebie i możesz coś zrobić Filip nie lubi sam oglądać... Często mnie woła...

U nas nie za ciekawie... I ja i młody kaszlemy A jeszcze nie byłam z nim nawet na bilansie! Nie wiem jak u Was, ale u nas przy wizycie u dzieci chorych bilansu nie zrobią Do lekarza nie chcę z nim iść bo znowu pewnie dostanie antybiotyk a w sumie ani kataru nie ma ani nie gorączkuje... Andzia Ty jesteś najlepiej zorientowana... Co na mokry i odrywający kaszel? Myślałam o mukosolvanie i bioaroc c... Przez chwilę myślałam też o prawoślazowym, ale to chyba bardziej na suchy ,nie?

Hej babeczki! Andzia, a może ktoś na poczcie miał lepkie rączki? Cafe mniam,pierożki... Sama bym pojadła Rzuć chociaż jednym

andziaTyniaBoże aby i u mnie tak było!! Z mumelkiem( smoczek) poszlo nam tak super w ciagu jednego dnia powiedzialam dosc i tak juz tez bylo a tu jakos nie mozemy sie dogadac:))No widzisz a u nas smoczki wciaż są, co prawda tylko do spania ale są Stasiu wciąż im powtarza, że smoki są ble, że śmierdzą itd. Odczekam jeszcze, aż całkiem zajarzymy siusianie i wtedy zadziałamy, nie będę im fundować tylu atrakcji naraz U mnie też taki plan, więc pewnie w niedługim czasie będziemy walczyć ze smokami...

andziaMei brawo dla Filipka, mam nadzieje, ze żłobek nie popsuje tego wszystkiego. Jak długo on już bez pieluchy?Tynia ja ciągle się zabierałam za odpieluchowanie i ciągle miałam wyrzuty, że siedze w domu i nic w tym kierunku nie robię, aż nagle dziewczyny same odmówiły założenia pieluchy i tak jakoś poszło:) W sumie to od sierpnia wołał, po powrocie do żłobka przestał i znowu ciągle chodził w pieluszce. Później siedział w domu i do października znowu zaczął wołać ale popuszczał. W październiku jeszcze na noc mu zakładałam pieluszkę... I na przełomie października/listopada przestałam... Pamiętam, że jak kilka nocy pod rząd rano pielucha była sucha to postanowiłam kolejnej już mu nie zakładać a on się wtedy akurat zsikał Później już nie było wpadek w nocy

cafe82no dobra,musze sie przyznac,ze machnelam jedna szafke kuchenna ale na usprawiedliwienie - potrzebuje wolna szuflade na blizniakowe bultelki i inn e pierdoly Cafe kochana ty się nie tłumacz Czasem są rzeczy które zrobić trzeba A że nic złego się nie dzieje to na spokojnie można coś tam zrobić chyba nie? Podziwiam Cię, naprawdę, że dajesz radę z brzucholem takim ogromniastym i w tych stresach całych... Ja nie wiem czy bym się z przemęczenia nie dopraszała o wcześniejsze krojenie mimo że logiczne jest czekanie...

andziaTyniaW zwlowkach jest to fajne ze jak je sobie potem np malniesz lakierem to to sie trzyma i trzyma. Ostatnio mialam je chyba z 1,5 miecha i tylko razy je malowalam od nowa.Przeczytałam w zwłokach i myślę, o co kamon Hahaha no nie ma co, ale skojarzenie! Brrr...

Ja nie potrafię dbać o pazurki... Czy żelowe czy swoje to zaraz albo połamię albo mi lakier odpryśnie Nie mam do tego natchnienia... Zawsze zazdrościłam kobietom które mają i dbać potrafią. Andzia na razie jest super! I siku i kupa na nocnik albo kibelek. W sumie to już wszędzie bez pieluchy chodzi i śpi też bez. Na razie bez wpadek Boję się powrotu do żłobka, bo chyba od poniedziałku go puszczę... Boję się że znowu ze stresu i braku reakcji pań zacznie siusiać w gatki

Magda jak Michał nie da sobie przykleić woreczka to rano zdejmijcie mu pieluszkę i nawet z pojemniczkiem za nim pochodź. Np. pod pretekstem mycia ząbków odkręć wodę (to działa zachęcająco) i łap! Na pewno się Wam uda... U chłopców jest łatwiej. I nie martw się jak nie złapiesz wszystkiego, prawidłowo łapie się tylko środkowy strumień i wcale nie musi być tego dużo Ja nie wiem skąd ten Wasz dwulatek bierze takie teksty Ale jak już teraz jest taki mądry to co będzie później A co do rozbierania/ubierania to Filip też się buntuje ale jeszcze bez pyskowania Justynka jak ja Ci zazdroszczę że tak sobie jesz i nie tyjesz! Ja w ciąży nie jestem a też ciągle bym coś jadła Andzia ja nie oglądam więc nie w temacie A do sikania to nie chciałam Cię zmartwić, tylko chodziło mi o to, że to przejściowe Większość dzieci tak ma że niby już jest git a za chwilę znowu leją w majty a później znowu jest ok

Heloł! Łobuz leży na łóżeczku i kładzie swoje resoraki spać, co chwile mnie angażuje Sam ledwie na oczy widzi ale spać nie chce Ja też uwielbiam puzzle, moja mama też maniaczka, ale koty + Filip jakoś nam nie sprzyjają Bardzo mi się podobają repliki obrazów (bo lubię efekt zawiesić na ścianie)... Dziwna faza z tymi szafkami ale u nas też się przed świętami ogarnia Magda zdróweczka dla Michała! Daj znać jak po wizycie! Andzia Zosi pewnie minie i przestanie sikać w gatki z dnia na dzień a dla odmiany Marysia zacznie Jej... Taki krótki post a ja go prawie godzinę pisałam Teraz Filip nagle chce spać ale postaram się go przetrzymać Zaraz wpadnie moja siorka to sobie pogadamy Do wieczorka

Anouknuu a ja se własnie uskrobałam punkciorów za ankiety i zamówiłam czajnik do kuchni ^^ bo stary po tym remocie wyglada koszmarnie a tak nawiasem mówiąc moze chcecie tez brać udział w badaniach zbierać punkty i wymieniac na nagrody ? to jest klub GFK ..dosc znany ^^ odbywa sie to bardzo prosto wystarczy sie zarejestrowąc , co jakiś czas przychodza na meila ankiety , po ich wypełnieniu dostaje sie punkty które potem wymienia sie n akase lub nagrody rzeczowe ^^ jakby która babka kciała to poprosze o meila na priv przyslę Wam zaproszenie do Gfk :) A... Ja tes poprose salinka0@op.pl Ja się zarejestrowałam na toluna, ale tam strasznie wybiórczo dobierają ankiety i strasznie długo się zbiera punkty... A nagród malutko...

Witam z pracy:) Ale czytania! Już nie pamiętam co miałam napisać Andzia ja pewnie też bym nie puściła... Dobrze zrobiłaś, przynajmniej byłaś spokojna. A codo traktowania Stasia to mi się wydaje, że jesteś bardzo sprawiedliwa (ale szczerze mówiąc nie miałyśmy okazji lepiej się poznać na "żywo" czego bardzo żałuję... Ale wyszło jak wyszło. Do tematu. Naprawdę nie zauważyłam, żebyś go traktowała szczególnie wymagająco, wręcz przeciwnie! On ma zabawki którymi dziewczyny się nie bawią (czy one też takie mają?), wygania je z pokoju, grasz z nim w gry kiedy one już śpią... Nie dołuj się! Z drugiej strony on jest starszy i masz prawo więcej od niego w tej chwili wymagać! To są tylko moje odczucia... Jak jest naprawdę to ty sama wiesz lepiej... Ale super matka Polka z Ciebie więc nie zadręczaj się Anouk śliczna Jula!!! Nie wiem czego ty chcesz od jej fryzury! Czep się matka tramwaju Jeny, przepraszam, ale naprawdę nie pamiętam co ja miałam odpisać A wiem, że coś chciałam... Trochę mi się w głowie miesza Zaraz Wam skrobnę odnośnie P. bo jeszcze mnie nerwy noszą.. Będzie długo, chaotycznie i wulgarnie