Skocz do zawartości
Forum

Allayiala

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Allayiala

  1. Allayiala

    Sierpień 2008

    Karolina ja to wychodze z zalozenia, ze brak kontaktu z alergenami wywola tylko gorszy efekt. Diabetolog nie zakazala mi truskawek z wzgledu na ciaze, kazala tylko sprawdzac cukier jak to po wszystkich owocach. Doczytalam sie w necie a'propos truskawek, ze: "Nie stosuje diety eliminacyjnej w ciąży, chyba że wynikającej z alergii matki", oraz: "Czy słyszałaś opinię, że jedząc truskawki przyczyniasz się do alergii twojego przyszłego dziecka? To prawda, że truskawki mogą wywołać alergie u wrażliwych osób. Dotychczas jednak nie udowodniono, że spożycie truskawek w ciąży prowadzi do późniejszej alergii u dziecka. Jest tylko jeden wyjątek: jeśli sama kobieta w ciąży, przyszły ojciec lub oboje rodzice mają alergię na pewien określony składnik jedzenia, powinno się z niego zrezygnować także w ciąży. Jeśli więc ty i twój partner tolerujecie truskawki, nic nie stoi na przeszkodzie, aby je jeść." Czyli życzę smaczengo i na zdrowie:)
  2. Allayiala

    Sierpień 2008

    O rety, chyba zaczelam ogolna panike, a w koncu jestem z nas chyba ostatnia w kolejce... Cale pranie dzidzi juz wyschlo, a teraz musze sie zebrac do prasowania... Ale chyba nie dzis:) jest ZA LADNIE na dworzu, moze pojade do myjni umyc mojego brudasa;) i troche polaze po bazarku:) Okazuje sie, ze truskawki nic mi nie robia z cukrem wiec zamierzam dzis zjesc ich cale WIADRO:)
  3. Allayiala

    Sierpień 2008

    O holender! z tego wszystkiego sie zagapilam , a tu cichaczem i niepostrzezenie rozpoczal mi sie III trymestr!!! Niby jeszcze 3 miesiace, ale wlasciwie to juz TYLKO 3 miesiace... Jak sobie pomysle, ze to wlasciwie zaraz, to mam lekki atak paniki: polowy rzeczy nie mam i to gabarytowych (wozek, lozeczko, wanienka), nic nie wiem o opiece nad niemowlakiem (niech w tej szkole rodzenia mnie oswieca!!!! Szybko!!!), klebia mi sie pytania czy mnie przyjma w szpitalu na porod rodzinny, czy bedzie scisk, no i do tego jeszcze samo rodzenie. My to bidne mamy tyle na glowie... Az mi normalnie nas troche szkoda dziewuszki :ouch:
  4. Allayiala

    Sierpień 2008

    Ja kupilam w sklepie w Świecie Dziecka proszek i plyn do plukania JELP. Widzialam jeszcze proszek Lowella, ale juz plynu do plukania tej firmy nie. Na opakowaniu od proszku jest, ze bielizna i pieluszki (tertowe jak mniemam) dla dziecka trzeba nastawic po praniu na dodatkowe plukanie. A co do odplamiaczy to nie wiem, ale ja bym nie dawala, te swinstwa sa strasznie zrace i jak sie do konca nie wyplucze, a nigdy nie masz na to gwarancji, to dzidzia moze dostac uczulenia. Ten plyn i proszek co go zakupilam, jest ponoć bardzo lagodny dla skory dziecka i nie uczula (tak sie chwala na stronie :: Jelp :: hipoalergiczny proszek do prania odzieży niemowlęcej, alergików oraz osób o wrażliwej skórze ).
  5. Allayiala

    Sierpień 2008

    Hej Mamuski:) Najlepszego:) Ja dzis obrabiam pranie wszystkich ubranek dzieciecych, co je dotad zakupilam bylam... Wyszla mi cala pralka, az strach jak przyjdzie do prasowania...
  6. Allayiala

    Sierpień 2008

    Karolina ale chyba jak teraz zrobisz zwykle USG albo 3D to Ci powiedza czy przeziernosc jest OK. Jak tydzien temu bylam na zwyklym USG, to lekarz jeszcze raz mi potwierdzal z przeziernoscią, ze jest w porzasiu. Ogladal WSZYSTKIE narzady, lacznie z kosteczkami, noskiem i zylami pepowinowymi. Mysle, ze jakby dotad bylo cos nie tak, to by Ci lekarz przy USG sam powiedzial, ale zeby sie nie denerwowac przez nastepne 3 miesiace po prostu spytaj co i jak.
  7. Allayiala

    Sierpień 2008

    No wlasnie Pupcioszka oswiec nas kobieto, ino nie strasz za bardzo, bo sie wymiksujemy z tej imprezy...;) Daszka udanej podrozy, babo wredna na lezaku;)) Mloda Mamusia pewno cieszy sie narzeczonym i nie ma dla nas chwili czasu
  8. Allayiala

    Sierpień 2008

    Daszka, te poduszki co my z nundarką kupilysmy to moza zamowic tylko netem: Poduszka wielofunkcyjna Babydoo Uwazaj tam na siebie w tej podrozy, dobra??
  9. Allayiala

    Sierpień 2008

    nundark@ ja dzis spalam do 12, tak mi dobrze bylo:) Poduszki z Mothercare sa przy naszej cienkie bolki, nie ma co oszczedzac tych 35 PLN i warto kupic genialna mysl techniczna Mojemu Lukaszowi tez taka zamowie, ma problemy z kregoslupem i jak sie wtulil to spal jak dziecko. Po wyprawie do Jupitera mam zestaw czapeczek, kolejne niedrapki, jeden kaftanik i upragniony kocyk z bawelny:) Mam tez ze 3 kremy (sudokrem, linomag i ziajke) i paczke pieluszek huggis newborn. No i kupilam proszek i plyn do prania dla niemowlat, wiec juz moge powoli prac i prasowac ubranka:) Za to wozki mnie rozczarowaly, wlasciwie same emmaljungi - drogie toto i nieladne:/ i ma glupie kolka:/ Lozeczek za to ze 4 sztuki, nic ciekawego. Eeee...
  10. Allayiala

    Optymistycznie

    Piotrusia Panna, ściskam Cie mocno mocno kochana Jestes strasznie dzielna, podziwiam Cie
  11. Allayiala

    Sierpień 2008

    Tusia a dostalas gdzies kocyk z bawelny???? Bezskutecznie szukam juz ktorys raz:/ eRa a Ty caly czas zasuwasz do roboty?? Mimo, ze sie tak bronilam, to dobrze mi na tym zwolnieniu... zarąbalabym sie 8 godzin w pracy, potem szynszyle ogarnac i jeszcze obiad... az dziw bierze, gdzie mi cala energia wyparowala... Dobranoc, ide polezec na mojej krowie:)))
  12. Allayiala

    Sierpień 2008

    Dziewczyny! Ja sie zakochalam i tez bede reklamowac :) Dzis przyszla mi poduszka dla ciazowek, ktora zamowilam w zeszlym tygodniu:) Poduszka wielofunkcyjna Babydoo Mam laciata:)) Lezy sie rewelacyjnie - jest duuza: podtrzymuje plecy, brzuch, lezy sie na niej glowa i jeszcze starcza za walek miedzy nogami:)) Jestem szczesliwa i bosko mi sie lezy - NIC MNIE NIE BOLI!!! Po ciazy nadaje sie do karmienia:) Jest nieco drozsza do tych z Mothercare, bo przelewem na konto kosztuje 135 PLN, ale o ile pamietam jest duzo wieksza:) eRa jak Cie Braxton zlapie na zakupach to sobie kucnij chociaz, albo gdzies przysiadz na chwile. Dzis bylam z mama na zakupach i co chwile bylo w kucanego:/ juz czulam jak mi skora trzeszczy - tak mi brzuszek wywalilo i do tego sie jeszcze gamon "stawial". Co do kwasu foliowego od 3 miesiecy przed ciaza do dzis biore 2 razy dziennie, preparatow witaminowych dla ciezarowek nie biore, bo mam dosc wysokie zelazo. Za to pase sie jeszcze witaminami B complex (3xdziennie) i B12 (1xdziennie). Do tego jeszcze vit. C 2x dziennie, no i czasem magnez+potas jak mi miesnie szaleja;). Kwas foliowy chyba do konca wypada brac, a inne witaminy jak co komu brakuje. A jutro jade do Jupitera podziwiac wozki i lozeczka:) ale frajda!!!
  13. Allayiala

    Sierpień 2008

    Daszka ja to w nocy ostatnio kiepsko spie, brzuch mi chyba ruszyl do goly i zaczynaja sie uciski - ciezko mi sie oddycha i ciagle sie budze:/ a potem laze caly dzien nieprzytomna. A to, ze jestes zmeczona, moze tez wynikac z produkcji relaksyny, ktora nie tylko ma decydujące znaczenie w czasie porodu, bo dzięki jej właściwościom możliwe jest rozluźnienie pleców, miednicy i wiązadeł macicznych (co ułatwia rozwarcie), ale tez wydziela sie po trochu w czasie, kiedy powinnysmy miec miesiaczke. I mimo, ze teraz jestesmy w ciazy, to w tym czasie relaksyna i tak sie po trochu wydziela. Stad zmeczenie, uczucie ciezkosci calego ciala, niezgrabnosci, no i oczywiscie oslawiony "kaczy chód"
  14. Allayiala

    Sierpień 2008

    Dziołchy, z tego co sie docztalam to NIE WOLNO MASOWAC BRZUSZKA!!! zreszta lekarka tez mi zabronila. To, ze Wam sie brzuchol napina, to tak na oko sa Braxtony, tym bardziej, jezeli przechodzi po zmianie pozycji i nie jest bolesne. U mnie napinanie sie trwa dluzej jezeli: - cos mi jezdzi dodatkowo w kiszkach, - albo dzidzia robi salto na calej dlugosci, - albo za dlugo lazilam i jestem zmeczona pozycja spionowana (brzuch ciagnie do dolu i protestuje). Zmiana pozycji pomaga, nawet w sklepie warto sobie ukucnac albo gdzies przysiasc na chwile az przejdzie. No i dodatkowo na wszelki wypadek mam ze soba zawsze no-spe, jak mi lekarz kazal (jakby sie cos dzialo niepokojacego to wrzucam 2 nospy i patrze co dalej). Ale brzuszka nie wolno masowac, a lekarz i polozna na szkole rodzenia opierniczyla wszystkie rowno za masowania (mowila, ze szczegonie u gory i u dolu brzucha jest zakaz). To chyba cos ma wspolnego z tym, ze masowanie wywoluje dodatkowy skurcz i wcale nie pomaga, a moze zaszkodzic. Dozwolone jest za to delikatne gladzenie dzidziusia - ponoc to mu sprawia wielka frajde:) eRa jezeli te twardnienia Cie dlugo i czesto mecza to warto sie polozyc na boku i zrelaksowac, ew. wziac nospe i zobaczyc czy przejdzie. A jak nie przejdzie i robia sie cykliczne skurcze to lepiej kurcgalopkiem do lekarza. Mysle, ze wszystkie wchodzimy w okres, ze macica dzielnie cwiczy przygotowujac sie do porodu, ale na pewno jej nie pomaga jak przeginamy ze zmeczeniem. Daszka Ty tam uwazaj na siebie z tymi podrozami, to nie sa jaja - wbrew pozorom to nas meczy (vide moja niedawna delegacja i czym sie to skonczylo:/) nundark@ a ja na poczatku mialam termin na 16 sierpnia, ale potem przerzucili mnie na 25tego W koncu okaze sie, ze obie wyposrodkujemy i posypiemy sie w tym samym czasie;))) Karolinamam nadzieje, ze moje szczescie nie bedzie mi mialo za zle nadanego imienia i ze tez wyrosnie na wspaniala kobitke:)) Uklony dla Mamy:)
  15. manenka ciesze sie, ze Ciebie to ominelo:) Ja teraz jesem na diecie + glukometr - zadna frajda. No i oczywiscie gratuluje (moze troche przedwczesnie) coreczki!!! :)
  16. Allayiala

    Sierpień 2008

    eRa3D nie odpuszcze;) tez strasznie chce zobaczyc jak wyglada malutka:) zaraz w poniedzialek dzwonie. Co prawda mam na przyszly tydzien full lekarzy, ale przecież ne wiadomo na kiedy mnie zapisza na USG, wiec sie tym nie martwie:) Karolina ciesze sie, ze bedzie imienniczka Twojej Mamy:) Ja nie znam zadnej Tosi, ale Twoja Mama to na pewno fajna babka:)
  17. Wybieram sie czwartek do lekarza, moze zrobie rundke na poloznictwo, to napisze jak to w koncu wyglada:)
  18. Allayiala

    Sierpień 2008

    eRa przez te jazdy z cukrem zupelnie zapomnialam sie umowic na 3D!! Zadzwonie w piatek i zobaczymy na kiedy mnie wcisną:) A wiesz, szpital Bródnowski cos tez organizuje, ale zajecia (jak pisza na tej stronie co wczesniej wklejalam linka) sa w przychodni na Rembielińskej 8 (811-60-91) i na Łojewskej 6 (811-42-91). Wcale nie jest wykluczone, ze na te zajecia przychodza polozne ze szpitala bródnowskiego. Moze warto podzwonic i na Białołęke i na Bródno. nundark@ ja to nie wiem wyszlo mi, ze mam +6 na progu 7 miesiaca;) nie wiem czy to planowo rosnie czy mam juz "z gorka" ? Wszystko poszlo mi w brzuch i cycki - ramiona i biodra siakies kosciste sie porobily, a i na pupie dosc twardo sie siedzi;) A na kiedy Ty masz termin? Chyba jakos niedaleko mnie, bo ja w 7 miesiac wkrocze w poniedzialek:) Ja mam na 25tego, to Ty o ile dobrze licze na 20tego ?
  19. Allayiala

    Sierpień 2008

    Tusia ja jechalam na wkladkach i zwoju waty Ale podpaski beda najlepsze, mi zostaly tylko wkladki i chcialam je skonczyc :)
  20. A moja corcia bedzie Antonina:) Antonina - to brzmi dumnie - a Tosia - to brzmi slodko Najwyzej jak dorosnie, to mi odpowiednio "podziekuje"...
  21. Allayiala

    Sierpień 2008

    Dziewczyny... z duma przedstawiam Wam usmiechnieta panne Tosie: Message - Galeria zdjęć Parenting.pl
  22. Allayiala

    Sierpień 2008

    A tak dla rozluznienia, poczytajcie jak Jakub z Krakowa został matka:))) Jak Jakub z Krakowa został matką... - Wiadomości - Polska Lokalna w Interia.pl - Wiadomości lokalne : Warszawa, Kraków, Poznań
  23. Allayiala

    Sierpień 2008

    Tusia super! Niech ten Twoj Karolek siedzi gdzie mu dobrze! on zupelnie nie zdawal sobie sprawy na co sie porywal probujac wyjsc na ten okrutny swiat Z globulek ja dostalam Macmiror, swinstwo okropne co wszystko brudzi na cytrynowo:/ do zniesienia, ale i tak Ci wspolczuje No i dobrze ze mozesz chodzic do szkoly:) Ja to w ogole stalam sie fanka szkoly rodzenia, to jest strasznie fajna i potrzebna rzecz!
  24. Allayiala

    Sierpień 2008

    eRa: wszystkie bezplatne kursy w Warszawie: Warszawa | oficjalny serwis stolicy Polski No to na Białołęce jest szkoła rodzenia w Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej Warszawa – Białołęka, 03-042 Warszawa, ul. Milenijna 4 tel. do położnej 22 519-33-78. Daj znac jak sie dodzwonisz:) PS. u mnie jest duzo lasek bez partnerow - same chodza i to norma jest. A poza tym nie zakladaj z gory ze m. sie nie pofatyguje, kto wie, moze bedzie chcial. Trzymam kciuki!!
  25. Allayiala

    Sierpień 2008

    eRa w jakiej dzielnicy mieszkacie??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...