Skocz do zawartości
Forum

Allayiala

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Allayiala

  1. Allayiala

    Sierpień 2008

    Ej, a w ogole to mam przemyslenie, ze STRASZNIE FAJNIE JEST BYC MAMA, nie uwazacie?;)))))))))))
  2. Allayiala

    Sierpień 2008

    Karolajna - mnie dzis kluli 3 razy, bo jeszcze gazometrie z palca robili...;) Da sie przezyc, jak sobie pomyslisz ze to dla dzidziuli
  3. Allayiala

    Sierpień 2008

    Ja wlasnie wrocilam z testu glukozowego - rety rety!!! co za paskudztwo!!! Ledwo utrzymalam to swinstwo w zoladku:/ ale zupelnie nie wiem ile mi wsypaly, tak z 1/3 plastikowego kubka bylo... Wyniki mam jutro. Dziewczyny, to sie powtarza potem ? czy raz i z glowy? Jak kaza mi to wypic po raz drugi to chyba sie pohaftuje, bleeeeee... kto to wymyslil!!!
  4. Allayiala

    Sierpień 2008

    Agusia GRATULACJE SYNKOWE!!! Tuska fajne mebelki:) Kurcze, ja tez juz chce miecl lozeczko dla dzidzi! Jednak z tym wiciem gniazda cos jest na rzeczy - ubranek mam juz troche, i przestalo mnie meczyc, ze nie bede miala w co ubrac corcie jak sie urodzi, to teraz z kolei sciska mne na lozeczko... A przeciez jeszcze ponad 3 miesiace! To zupelne wariactwo jest - zaraz pewnie nie bede mogla zyc bez wozka... hihihi;)
  5. Allayiala

    Sierpień 2008

    Pupcicha Eh... z calym szacunkiem, ale wredna ta Twoja tesciowa. Faktycznie, taktu za grosz... tak to jest z niektorymi ludzmi niestety, ze interesuje ich tylko jedno zdanie - wlasne. Nie lam sie, chlopak bedzie na pewno bardzo udany, a i na dziewuszke przyjdzie jeszcze czas. Sciskam Cie kochana, nie denerwuj sie tylko, bo nam to nie sluzy.
  6. Allayiala

    Sierpień 2008

    pupcioszka, chociaz to nie kobitka - wielkie gratulacje! eRa jak samopoczucie? z postu Twojego m. wyszlo mi, ze sie przejal i jest mu smutno. Cos lepiej jest? Trzymam za Was kciuki, zebyscie sie dogadali. Usciski Babeczko.
  7. Allayiala

    Sierpień 2008

    Karolina one nas kopia w "odplyw', tez to mialam jak wtedy co pojechalam do szpitala, ale sie okazalo ze to normalne. Dzidzia rozpycha sie z kazda strone, "w dol" tez, a to jest bardzo nieprzyjemne:/ Ma coraz mniej miejsca i ciezej jej sie przekrecac wiec wsadza reke czy noge gdzie nie trzeba;) nie martw sie, to normalne - sprobuj zmienic pozycje, polozyc sie na boku na przyklad:)
  8. Allayiala

    Sierpień 2008

    A w ogole to sie dzis zlazilam, wsiadlam w komunikacje miejska i wypuscilam sie do lecznicy na badania. Autobusem byl fatalnie - trzeslo jak w cyganskim tobolku, wiec sie przesiadlam w tramwaj, gdzie musialam niestety zrobic awanture o miejsce do siedzenia. Jakas siksa siedziala na miescu z krzyzykiem, jak wsiadlam obrzucila mnie i brzuch spojrzeniem i siedziala dalej. Ludzie to jednak wcale nie maja wyobrazni:/ Potem zeby juz nie jezdzic MZK poszlam do fryzjera na piechote chyba z 3 km, ale spacerki sa ponoc zdrowe, wiec nie mam za duzych wyrzutow;) Do domu musialam jednak wrocic taksowka, bo bym nie dala rady. Dzien uwazam z ameczacy acz udany: jestem teraz ostrzyzona, zmachana i zadowolona, az z tego wszystkiego pojde chyba pospac:) PS. dziewczyny, cierpliwosci do tych facetow, to zupelnie inna rasa idzialajaca na innych zasadach niz my. W gruncie rzeczy chca dobrze, ale nie wiedza jak do tego doprowadzic i zazwyczaj wychodzi im calkiem na odwrot.
  9. Allayiala

    Sierpień 2008

    eRaKarolinaper No i Ramona jest też śliczne, ale nie wiem jak to ładnie zdrobnić, z resztą tak samo jak Karmen :( No i jeszcze podoba mi się Apolonia, bo od tego imienia pochodzi Pola, a mała Pola też ładnie brzmi :) eRa, od Ramona zdrobniale jest Mona i Monka, a na upartego moze byc i Rami:) Mnie sie bardzo podoba:) zaczynam sie zastanawiac czy malej nie dac tak na 1 imie;)))
  10. Allayiala

    Sierpień 2008

    Sluchajcie, z ta pizza to chyba jest zarazliwe....:)
  11. Allayiala

    Sierpień 2008

    eRa mnie sie podobaja te: Alicja (Ala, Alka, Alusia) - tak mówię teraz :) Antonina (Antosia, Antośka, Nina, Tonia, Tosia, Tośka) Arletta (Arletka, Letka) Emilia (Emilcia, Emilka, Mila, Milcia, Milka) Gabriela (Gaba, Gabi, Gabrycha, Gabrysia) Hanna (Hania, Hanka, Haneczka, Haniusza, Hanula, Hanusia) Helena (Halinka, Hela, Helcia, Helenka, Helka, Helusia, Lena) Jaśmina (Jasia, Jaśminka, Minka) Julianna (Julcia, Julka) Julietta (Julcia, Julka) Karmen Lea Lilianna (Lila, Lili, Lilianka, Lilka) Pola Ramona(nasza bedzie miala na drugie Ramona:)))) Stella (Stelcia, Stelka, Stelusia) A grzanki byly OK, z tym ze wieczorem i tak pozalismy pizze;))))) Agusia wrzuc wiecej fotek!!! Koniecznie!!
  12. Allayiala

    Sierpień 2008

    Kurde, dziewczyny, strasznie mi przykro czytac o Waszych mezach, bo doskonale wiem jak sie czujecie. Na pocieszenie moge dodac, ze oni wbrew pozorom czasem sie zmieniaja. U mnie sinusoidalnie bylo fatalnie, tym bardziej, ze oboje mamy wybuchowe charaktery i ogniste temperamenty: byly wojny, bitwy i potyczki, wielkie ofensywy i odwroty. Juz powaznie myslalam, zeby wywalic go z domu na zbity pysk. Ale czasem byl najlepszym mezem i przyjacielem na swiecie i wszystkie wojny tracily na znaczeniu. Po tym jak dowiedzielismy sie, ze jestem w ciazy bylo nadal kiepsko - awantury na 4 fajerki, pare razy bolal mnie potem bardzo brzuch i balam sie ze moge stracic dzidzie:/ Po tej ostatniej akcji ze szpitalem chyba na prawde sie przestraszyl, widze ze bardzo mu zalezy i na mnie i na naszej corci, skonczyly sie klotnie, jest bardzo wyrozumialy i troszczy sie o nas. Powiedzial mi, ze jest zagubiony w tej calej ciazowej sytuacji, ze boi sie, ze nalepsze chwile przeplyna obok niego i nie bedzie uczestniczyl we wszystkich tych fajnych wydarzeniach jak jego ojciec. Faceci na prawde sa przerazeni, chyba bardziej niz my... My przynajmniej mamy kontakt z dzidzia, a oni co? zupelnie nie wiedza co sie dzieje. Zadko ktory facet odnajduje sie w tym wszytkim bez naszej pomocy. Wczoraj bylismy w szkole rodzenia - bylo super - cwiczylismy razem, jak nie dawalam rady Lukasz mi pomagal:))) To chyba wlasnie tak powinno wygladac... mam nadzieje ze bedzie coraz lepiej i nasza corcia bedzie miala w odroznieniu od jej rodzicow prawdziwy dom, bez awantur i klotni...;)
  13. Allayiala

    Sierpień 2008

    Agusia! Cudna z Was para! Fotki rewelacja! Gdzie byliscie na HoneyMoon? :))) Buziaki:)!
  14. Allayiala

    Sierpień 2008

    Poszlam do szmateksu i kupilam pare ubranek dla dzidzi:)))) od razu mi lepiej :p A teraz chyba beda grane grzanki z serem skoro pizza niedostepna...;)
  15. Allayiala

    Sierpień 2008

    eRa kurcze blade, w opisie masz glodna, ale to norma, za to ten kawalek pizzy co jest przy glodna... Aaaaaaaaaaaa!!!! PIZZE ZE SREM !!!!! TERAZ!!!! TERAZ TERAZ!!!!
  16. Allayiala

    Sierpień 2008

    eRa [ Allayiala napisałaś, że po naszych komentarzach nad Tośką nie będziesz się już zastanawiać :) Ja tylko jestem ciekawa czy spróbujesz walczyć, żeby w urzędzie wpisali Tosia, czy to będzie tylko zdrobnienie a w metrykę wpiszesz ineczej? Doczytalam sie na stronie rady jezyka polskiego przy Antoni, ze nie ma szans, Toska to zdrobnienie od Antoniny i nie ma przebacz. Rada Języka Polskiego A zreszta - co mi tam, Antonina coraz bardziej mi sie podoba:) (za to Antonia wcale;)
  17. Allayiala

    Sierpień 2008

    Kamila od Laury zdrobniale jest Laurka, nie robie sobie jaj: "LAURA: Skrócona forma imienia → Laurencja. W Polsce i w Europie imię to było bardzo popularne w epokach odrodzenia i romantyzmu. Zdrobnienia: Laurka. Inne formy: Laurentyna. Obce formy: Laura (łac., ogólnie przyj. forma), Lauren, Lauretta (ang.), Laure (fr.). Forma męska: Laur, Laurenty, Laurentyn, Laurencjusz."
  18. Allayiala

    Sierpień 2008

    eRaAllayiala Tosia brzmi rzeczywiście słodko :) a jesteś pewna, że u urzędzie się na to nie zgodzą. Mi Antonina się podoba, dorosła Antonina brzmi fajnie, a jak mała to możesz wołać Tosia :) Jak chcesz rodzić na Madalińskiego, a nie wiesz czy Cię przyjmą to czekaj do ostatniej chwili potem już Cie nie odeślą ;) przerażające! Podobno dobrze jest chodzić wcześniej do szkoły rodzenia należącej do szpitala. Wtedy inaczej pacjentkę traktują... chore! Poczekam z porodem na Ciebie i obie przykujemy się do kaloryferów ;) Nooo super:))) nie ma jak malenki terroryzm hihihii;))) Po Waszych komentarzach dziewczyny, to ja sie do Toski przekonywac dalej nie musze - jeszcze niech sie Luki wypowie i klamka zapadnie;)))) Kamila ciesze sie ze wszystko OK:) i ze juz wrocilas:) bo troche sie martwilam czemu sie nie odzywasz. No i troche szkoda tej Julki, bo to superowe imie... Mezowi sie nie podobało, ale mi bardzo:) a na kiedy masz USG? Moze bedzie chlopiec i po klopocie...:)
  19. Allayiala

    Sierpień 2008

    eRa no licze na to ze beda, co mi pozostaje... Jakby co to pojade i zaczne rodzic w poczekalni, wtedy mnie nie wygonia;) A my sie zastanawiamy nad Tosią:) trudno, urzad cywilny zaakceptuje tylko Antonine, mam nadzieje ze cora nas nie przeklnie... aaaaa!!! Tosia jest tak slodkoooooo!!!! No co ja poradze?? Nie wiem dlaczego nie mozna jak z Tola - Tola to zdrobniale jest od Anatoli, a funkcjonuje samodzielnie:/ nie wiem dlaczego z Tosia nie moze tak byc:( Poza tym malo o mi sie podoba, ew. Basia, ale to z kolei Barbara - imieniny tylko raz i to w grudniu, no i strasznie duzo "r" a w nazwisku tez mamy duzo wiec bedzie warczalo;)
  20. Allayiala

    Sierpień 2008

    A ja zaczynam szkole rodzenia od jutra:)))) Ale sie ciesze! Wczoraj zadzwonila do mnie polozna, ktora bedzie prowadzila zajecia i powiedziala, zebym przyszla mimo moich niedawnych komplikacji - najwyzej nie bede cwiczyla nic oprocz cwiczen oddechowych;) No i wreszcie wyjde z domu. Dzis wypuscilam sie co prawda z sasiadka, posiadaczka 10 misiecznego synka - na spacerniak ;) ale tylko dookola bloku. A z ta sasiadka, to w ogole fajnie: mieszkamy drzwi w drzwi, ona tez siedzi w domu i nudzi sie przeokropnie - obie bedziemy mialy towarzystwo:)) eRa co do Madalinskiego to ja tez mam kawal... z Bemowa jestem... jedzie sie masakra, ale mam nadzieje ze jednak zdaze dojechac i nie urodzic w samochodzie;))) Fajny dzis dzien dziewuszki, no nie?
  21. Allayiala

    Sierpień 2008

    Tuska:) Ciesze sie ze dobrze znioslas podroz i wszystko OK:) eRa witaj Mamusko:) Gratuluje corci:))) Gdzie bedziesz rodzila? Moze sie spotkamy na Madalinskiego?;) Poczatkowy termin mialam na 16 sierpnia a teraz na 25, wiec kto wie, moze jakos i ja wyposrodkuje ;)
  22. rekine! Gratulki!!! Ciezko bylo...? Opowiedz troche jak bedziesz w stanie, w koncu nas wszystkie to czeka, eh...
  23. Dziewczyny, ja trafilam na Madalinskiego w sobote na ostry dyzur. Zatrzymali mnie na pare dni. Lezalam na ginekologii, bo na patologii ciazy nie bylo akurat miejsc, ale zobaczcie same - klasa hotelowa lux...:Uśmiech: Message - Galeria zdjęć Parenting.pl Message - Galeria zdjęć Parenting.pl Message - Galeria zdjęć Parenting.pl Pokoj dwuosobowy - w kazdym nowiutka sliczna lazienka (i PAPIER W LAZIENCE DAJA - TO NOWOSC:), z kabina prysznicowa, nie brzydzi sie czlowiek wykapac, a raczej wrecz przeciwnie:) Posciel kolorowa, lozka niby na kolkach ale drewniane, dobre oswietlenie do czytania, telewizor w pokoju... sciany odmalowane, wykladziny nowe, ladna kolorystyka. Az przyjemnie mi bylo polezec mimo ze sytuacja nie bardzo nastrajala. Jedzenie srednie, jak to w szpitalu - ale zjadliwe. Siostry OK, mile i pomocne. Mam nadzieje ze na poloznictwie jest tak samo, bo juz sie zdecydowalam tam rodzic. :)
  24. Allayiala

    Sierpień 2008

    No fakt, strachu sie najadlam co niemiara...:/ Taraz troche zaczynam powoli dokazywac, ale kazde napiecie brzuszka posyla mnie do lozka - nawet nie czuje jak rymuje, hihi;) Dziewczyny oto najnowsze stopy mojej Coreczki;) Message - Galeria zdjęć Parenting.pl i nowy brzucholec: Message - Galeria zdjęć Parenting.pl Message - Galeria zdjęć Parenting.pl A ponizej dla Mamus z Warszawy i okolic raklama szpitala na Madalinskiego, a dokladniej pokoj na ginekologii gdzie mnie polozyli - wg mnie klasa hotelowa... Wszystko czysciutkie, odnowione az blyszczy.... Ja chce tam rodzic i juz... Message - Galeria zdjęć Parenting.pl Message - Galeria zdjęć Parenting.pl Message - Galeria zdjęć Parenting.pl
×
×
  • Dodaj nową pozycję...