Skocz do zawartości
Forum

mag349

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mag349

  1. Przez całą noc budziło mnie siku. I kot, który postanowił przespać się w koszu na pranie, a potem nie umiał z niego wyleźć. I synek, który budził się co chwilę, a w końcu o 5:00 stwierdził, że jest wyspany. Dzień dobry! Co do objawów, to ja nie mam kompletnie żadnych, aż się sama dziwię i dlatego najpierw wole poczekać na potwierdzenie lekarza. A on jak na złość nadal poza zasięgiem, więc nawet wizyty nie mam umówionej. Chodzę prywatnie, bo u nas w przychodniach to z ginekologami jest masakra :(
  2. To ja na razie tak nieśmiało dołączę. Z terminu OM wylicza mi 1 września, ale ja lubię tak na przełomie. Z synkiem też mi się wahało między lutym a marcem Chciałam dołączyć oficjalnie dopiero po wizycie u lekarza, ale zbyt szybko się nie zanosi, więc póki co jestem tak po cichutku :)
  3. Dziewuszki kochane - od jakiej temp. się ją zbija :( Miluś taki lejący, że aż mi go szkoda :(
  4. mag349

    Przemku[*]

    Wyrazy współczucia Kasiu! Dla Przemka [*]
  5. Witam i ja nasze nowe dziewczyny :) Mój Emiś nadal zasmarkany, a przez zęby taki marudny, że aż mi go szkoda. Na dodatek pogoda do niczego i nawet po dworze nie mam go jak przegonić. Aż się człowiekowi wszystkiego odechciewa! Buziaki!!
  6. Ulcia - ja nawet ostatnio czytałam początki naszego forum. Fajnie, zwłaszcza że sama dołączyłam dużo później :) Super się teraz czyta o swojej ciąży. Nawet gdybym jeszcze kiedyś w ciąży była, to już nigdy nie będzie tak jak w pierwszej :)
  7. Hey dziewuszki! Gdzie to się pochowałyście? Bo nam topik umrze śmiercią naturalna i co będzie?
  8. AnethaJeszcze aktualizacja listy staran:) Anetha listopad 2010 Wona marzec 2011 Annulkaa ???? Marmi wrzesien 2011 mag349 - chyba cos wspomnialas o dacie ale nie moge znalesc Angelaa89 wrzesien 2012 Anethaszkoda ze nie ma chetnych na listopad Może być listopad, ale przyszłego roku Tak na serio, to ja jeszcze nie wiem, czy w ogóle. Na razie warunki nam nie pozwalają na drugiego dzidzia, no i muszę jeszcze przekonać mojego Ł. (usilnie nad tym pracuję), bo on nie chce I też chciałabym zacząć tak od czerwca 2011, ale wiadomo - życie zweryfikuje nasze chcenie :)
  9. Emilek śpi, a my sobie po lampce winka chlejemy Pogoda do bani, znów leje cały czas. Pisałyście o poprawie humorku. Kiedyś w taką pogodę to zawsze zaszywałam się pod kocem z książką, przy radyjku i jakiejś dobrej hebratce lub kawce. Teraz wiadomo, nie ma na to szans, ale mam nadzieję, że za kilkanaście lat do tego wrócę. Teraz relaksują mnie moje papierki i tworzenie z nich. W sumie żyć bez tego nie umiem, więc kradnę wszytskie wolne chwile kiedy Emiś spi. No, nie wszytskie, ale te które mogę. I jeszcze moje scrapkowe spotkania, co mi ładują akumulatory na długi czas. I zakupy. Ale zakupy też do hobby. Drogie to wszystko jak nie wiem, ale chyba jestem uzależniona Ciucha sobie nie kupię (a zaznaczam, że nadal nie mam co nosić po ciąży, bo kilogramów za dużo), ale materiały owszem
  10. Przyszłam się przywitać i uciekam, bo padam na pyszczek. Emilek ostatnio taki marudny, że brakuje siły. Już by dostał te zębiska i przestaniemy się męczyć wszyscy. Dziś skończyliśmy 7 miesięcy. Buziaczki dla wszystkich :*
  11. W tym roku? Ale to raptem 3 miesiące zostały? :) Ja bym chciała w przyszłym roku, ale mój się tak nie wyrywa Chociaż po cesarce to chyba nie powinno się za szybko?!
  12. Witaj Anetha! Miło Cię poznać. Mam nadzieję, że jak sobie poczytasz to się u nas zadomowisz i będziesz często z nami posała. Zwłaszcza, że nie wracasz do pracy :) Kingusia - Emiś pija 150 lub 180 (czasem mniej, a sporadycznie 210).
  13. To ja mam takie pytanie Mamuśki: jak ubieracie teraz swoje dzieciaczki na taką dziwną pogodę?
  14. adriana8899Dziewczynki wybaczcie że tak wlęzę z buciorami... Możliwe że przez to tylko Was utwierdzę w tym żebyście uciekły na priv, ale... Ja was czasem podczytuję ze względu na Agę. Np dziś po weekendzie u rodziców znalazłam od niej niepokojącą wiadomość na gg. Nie mam nic na koncie na komórce żeby do niej więc wskoczyłam do Was i już wiem co jest pięć. Poryczałam się jak głupia ale wiem. A gdy znikniecie stąd? Ehhhh. Będę się zamartwiać bez krzty informacji... Proszę zostańcie... Ale nie znikniemy całkowicie. Nadal będziemy tu zaglądać. Więc w razie czego wystarczy zapytać!
  15. No, ale z siateczki to chyba i tak wychodzi mu papka? Aniu, a może po prostu Arturek nie jest jeszcze gotowy na samodzielne jedzonko? Ja tam siateczki nie neguję, ale jak dla mnie jest ona zbyteczna :)
  16. Ja tam się w siateczkę nie mam zamiaru zaopatrywać. Wolę owocki dawać Emilkowi nawet po maciupeńkim kawałku, ale niech się sam uczy, że wszystko ma różne konsystencje i co trzeba z tym robić :)
  17. margaretkaapropo nowego wątku to nie dało by rady zeby Administrator przeniósł cały nasz majdan na prywatny?? Bo to jest dobre, szczególnie to co napisała anusia, po jej postach z alimentami, ale z drugiej strony debilne jest podczytywanie innych wątków, tak se... To chyba nie jest możliwe. A żeby czytać jakieś obce wątki tak se, to wiecie, mi by było szkoda czasu...
  18. Dla mnie to też jest dziwne. Jak ja leżałam na patologii to już na samą przyjęcie robi wszystkie podstawowe badanka i dokładne usg. Jak chodził doktor na obchód to wiadomo, pytanie "jak się pani dziś czujesz?" (cytat z ordynatora), "sisi, kupka były?" Ale to bardziej tak na rozluźnienie. A jak którejś się coś działo i zgłosiła lekarzowi lub siostrze (nawet jeśli fałszywe alarmy) to przy następnym obchodzie już była gotowa lista z pacjentkami kierowanymi do usg. Poza tym ktg 3 razy dziennie każda, cieśnienie 2-3 razy (lub więcej, zależy która dlaczego leżała), temperatura co 6 godzin w dzień i w nocy. Tam się naprawde nami opiekowali. A Aga moim zdaniem powinna być pod szczególna opieką.
  19. lamponinkaMartita 504 zl na osobe , 400zl plus 170 zl o dodatek dlatego ze samotnie wychowujesz dziecko ale nie wiecej niz 340zl.Ale sa tez nowe kryteria liczenia dochodu tylko nie wiem dokladnie czy wtedy gdy juz pobieralas zasilek czy nie . Moze przekroczyc te 504 zl ale nie wiecej jak 48 zl na osobe (nie wiem czy teraz nie 68) czyli 504x3 plus 48x3 wiec max moze byc Wlasnie znalazlam jakie zasilki mozna otrzymac ogolnie 552 na osobe nie wiecej , lub biorac kwote obecnego zasilku 572 zl , musialabys sie dowiedziec . Ale bedzie wychowawczy pomniejszony o kwote przekraczajaca . Zasiłek rodzinny Kwota zasiłku rodzinnego, dodatków i innych świadczeń z ustawy o świadczeniach rodzinnych od 1 września 2006 r. : * 68 zł na dziecko w wieku do ukończenia 5 roku życia, * 91 zł na dziecko w wieku powyżej 5 roku życia do ukończenia 18 roku życia, * 98 zł na dziecko w wieku powyżej 18 roku życia do ukończenia 24 roku życia. Dodatki do zasiłku rodzinnego: - z tytułu urodzenia dziecka: 1000 zł - z tytułu kształcenia i rehabilitacji dziecka niepełnosprawnego: do 5 roku życia 60 zł, powyżej 5 roku życia 80 zł, - z tytułu rozpoczęcia roku szkolnego: 100 zł, - z tytułu podjęcia przez dziecko nauki w szkole poza miejscem zamieszkania: na zamieszkiwanie 90 zł, na dojazd 50 zł, - z tytułu samotnego wychowywania dziecka: 170 zł, 250 zł w przypadku wychowywania dziecka niepełnosprawnego (z orzeczoną niepełnosprawnością lub z orzeczonym znacznym stopniem niepełnosprawności), - z tytułu samotnego wychowywania dziecka i utraty prawa do zasiłku dla bezrobotnych na skutek upływu ustawowego okresu jego pobierania: 400 zł, - dodatek z tytułu opieki nad dzieckiem w okresie korzystania z urlopu wychowawczego: 400 zł. - dodatek z tytułu wychowywania dziecka w rodzinie wielodzietnej: 80 zł Jednorazowa zapomoga z tytułu urodzenia się dziecka: 1000 zł Gminy a wysokość dodatków Zasiłek rodzinny jest wypłacany w takich samych kwotach w całej Polsce. Jednak wysokości dodatków do zasiłku mogą być różne. Rada gminy w drodze uchwały może podnieść kwoty dodatków. Podwyższenie finansowane jest ze środków własnych gminy. Wymienione powyżej wysokości poszczególnych dodatków to zapisane w ustawie o świadczeniach rodzinnych kwoty minimalne. Jeszcze Was nie doczytałam do końca, ale że się tak wtrącę... Mnie pani w MOPSie poinstruowała, że jako samotnie wychowująca, to tylko w przypadku kiedy jest wpisane, że ojciec nieznany lub trzeba mieć sądownie zasądzone alimenty od ojca. W żadnym innym przypadku nie jestes samotnie wychowująca!
  20. Wiecie co? A mój Emilek jak siedzi przy mnie i ja coś jem to wyciąga rękę i mówi "daj! da!" :)
  21. Kingusia - zdjęcie Kornelki na nk w big huśtawce jest rewelacyjne :)
  22. j.anna! Mag mogę poprosić o link do puzzli które kupiłaś?? Też chce  Aniu, to są takie duże puzzle podłogowe - piankowe. Proszę bardzo: PUZZLE PIANKOWE 26 ELEMENTÓW ALFABET ROZ. 30X30CM (1201610680) - Aukcje internetowe Allegro
  23. A mi Pan właśnie odpisał, że przesyłkę nadał 30.08. poleconym priorytetem :( Jak do jutra jej nie będzie to ide na pocztę szukać. Numer nadania mi podał. 10 dni już, nawet licząc tylko robocze to jest 8! Bez przesady! Jak ja kocham pocztę i ich rewelacyjne (tanie!!!!) usługi!!!!! :/
  24. Marmimartita zosia się nie obraca w nocy na brzuszek, a jeśli już się obróci to śpiworek czy bez i tak nie potrafi się sama na plecy obrócić... poza tym właśnie wydaje mi się, że w śpiworku się na brzuch nie da rady obrócić.lamponinko zgadzam się z tym, że do wora wszystkich opiekunek nie można wrzucać, ale ja naprawdę mało komu bym zaufała z moim dzieckiem. a w żłobku jak piszesz osoby wykwalifikowane i jest ich więcej, więc jakby jedna coś złego robiła to inne jej na ręce patrzą. łudzę się, że cała grupa zwyrodnialców na raz w żłobku czy przedszkolu pracować nie będzie (chociaż i to się zdarza...) kejranko hahaha no nie pomyślałam faktycznie głupio by brzmiało z twoim nazwiskiem :P ja też myślałam swego czasu nad Leną ale Magdalena i Lena to też jakoś tak nie tak ;) moje dziecię wsunęło całą miseczkę maminej zupki - dziś była marchewka, ziemniak, bakłażan i zielony groszek z odrobiną oliwy z oliwek. mi smakowało a co dopiero Zosi która ma duuużo więcej kubeczków smakowych ;) szkoda, że wcześniej nie zaczęłam gotować. poza tym trochę grudek było i tak śmiesznie próbowała gryźć skubana. mam tylko nadzieję, że po tych grudkach jej brzuszek nie będzie bolał. A ja właśnie chciałam dać córci imię Milenka (chociaż mój się buntował). Na mnie i tak mówią Magda, to Lenka może być. Zresztą Magdalena i Milena nie brzmi źle. A przynajmniej też nie jest oklepane. No ale że trafił sie Emilek to problem sam się rozwiązał, ale nadziejuję, że jeszcze kiedyś powróci
  25. Martita - to chyba Ty kupowałaś te puzzle z allegro, co tak dużo ich było? Długo czekałaś na przesyłkę? Bo ja czekam i czekam i się doczekac nie mogę :(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...