ariadnaa

sprzedawca sło

mam :) masz szyby kuloodporne?

kocham! lubisz zmieniać pieluchy?

Poproszę o aparat fotograficzny

raz

uśmiechnięty zdumiewający

kózki w nosie co jeździ?

Cześć mamuśki - no i mamy poniedziałek. Olusiątko usnęło mi w ramionach kochane moje Mamy dziś rocznicę ślubu ale ten czas leci.

mag349A jakby ktoś chciał złagodzić swoje doznania to prosze adres do mojego świeżutkiego bloga, na którym postanowiłam prezentowac moje reczne prace Pasja tworzenia! Ale cuda tworzysz!!!

kingusia1991ariadnaaBrzuszka już nie ma a wyglądał tak Zaczepisty jeszcze napisz, który to był tydzień o ile pamiętasz 7 miesiąc tygodnia nie pamiętam :P

Nie bój się wywoływania. Miałam urodzić dużo przed terminem jednak córeczce w ostatnim momencie przestało się spieszyć. 9 di po terminie miałam wywoływany poród. Jestem zadowolona poszło bardzo sprawnie i szybko. Od pójścia na porodówkę 6 godzin :) Będzie dobrze!! Trzymam za Ciebie kciuki i życzę szybkiego porodu i zdrowego maluszka

Brzuszka już nie ma a wyglądał tak

Aniu smaruje główkę oliwką bambino. Tylko bardzo mocni i na dłużej zostawiłam czapeczkę. Jenak 15- 30 minut to było za krótko. I wyczesuje resztki z włosków grzebyczkiem. Najpierw czesze szczoteczka i później delikatnie to co odchodzi paznokciami bo po tej szczotce to ma bardzo czerwona skórę. A nianię szukasz przez jakąś agencję? Czy na własna rękę?

No i juz po spaniu... Kurcze no i sobie pojechałam. Mąż dzwonił, że będzie dziś po 18 :( Na dodatek czuje, że pierś mnie zaczyna boleć. Oby to był tylko zatkany kanalika nie zapalenie albo coś równie fajnego :/ No tak w końcu miałam z dwa tygodnie spokoju....

Milka to co kawka? Nie wiedziałam, że do tej nadżerki trzeba mieć okres. Dlaczego tak? A kiedy planujesz wrócić na studia? I co zrobisz z maluszkiem? Milka jesteś gdzieś na nk? Aniu a Ty z kim zostawisz Antka? Wynajmiesz nianię? Czy może któreś z dziadków pomorze?

Cześć Mamuśki Nie wiem co jest ale im mocniej jestem zmęczona tym bardziej nie potrafię zasnąć. Dziś udało mi się dopiero o 4 rano wczoraj przedwczoraj było bardzo podobnie :( Asieńka kiedyś pisała, że ma taki sam problem. Kurcze a d tego robie się okropnie zmierzła i się denerwuje na Ole jak się obudzi i na męża, że on śpi a ja nie... to zupełnie bez sensu.... Czuje się bardzo zmęczona. Mąż mi proponuje, że jak przychodzi z pracy to mam iść spać no to idę i leże i leże w końcu zasypiam i okazuje się, że leżałam 3 godziny i już czas na karmienie. I tak w kółko. Ja chcę WIOSNYYYYYYY!!!! Oli chyba wróciły kolki. Pręży się mocno i znów problem bączkowo kupkowy.. Dziś znów dałam jej czopek bo nie mogłam patrzeć jak się męczy. Poprzestawiały się jej tez wszystkie godziny i cały nasz opracowany plan dnia runął :/ Teraz mi zasnęła w foteliku ale pewnie jak wyłączę bujanie to będzie koniec spania. A miałam zamiar wsiąść ją na dwór. Właśnie wpadłam na pomysł jak tu poprawić sobie humor... Chyba jak mąż wróci z pracy to zostawię mu mała i pojadę z mamuśka do naszego zaprzyjaźnionego szmateksa- tak dawno nie byłam. - Tak zdecydowanie nawet sama myśl poprawia mi humor ;) Aniu- kochana ściskam wszystkie posiadane przezemnie kciuki za Twoja nową pracę! Zauważyłam, że nastawienie dużo robi. Więc pierś do przodu, uśmiech na buzie i praca Twoja! A pozatym teraz bycie mamą jest Twoim ogromnym atutem w cv! Zobacz jak wiele to Cię nauczyło! Cierpliwość, organizacja czasu, kreatywność i wiele innych! Wspomnij o tym koniecznie! pbmaryś jejku u Ciebie ciągle radości poplątane ze smutkami- wierze, że wszystko się ułoży. Faceci, których kochamy czasem potrafią namnożyć kłopotów, ale dzieki nim mamy nasze kochane dzieciaczki wystarczy na nie spojrzeć i człowiekowi troszkę lżej na serduchu. dejanira pracusiu ;) mi się niechce ruszyć, żeby naczynia do zmywarki powkładać ... a co dopiero sprzątać podziwiam ;D Oli codziennie wyskakują jakieś krostki jak już kiedyś pisałam to troszkę to olewam bo już nie wiem od czego są - przypuszczam, że od mojego jezdnia. tylko, że ja już prawie nic nie jem...no dobra.. powinnam porzucić słodycze ale ak je uwielbiam, że niepotrafię Nena gratulacje dla Tomusia dziś ubrałam Oli spodnie, które kilka dni temu były bardzo za duże... a dziś... widać już stópki z nogawek i są dobre!!! dzieci za szybko rosną... Fajnie, że możesz pracować w domku co to za praca ja też chcę i oczywiście gratuluję awansu! małgoisiu i tak podziwiam, że przy trójce dzieci masz czas wogole coś skrobnąć!!! Z ciemniuchą już troszkę lepiej. Walczymy ostro Oj ale się rozpisałam

Gumijagoda biedulko ale się namęczyłaś i nastresowałaś :( trzymamy za Was kciuki!!!!

Gratulacje dla wrześnióweczek!! Spokojnych 9 miesięcy :)

Powalczę z oliwką ze dwa dni jeszcze a jak nic nie będzie poprawy to kupimy linomag tak jak radzisz Asiu. A ile mniej więcej to kosztuje? milka ja też daje esputicon i debridat ale myślę, że to co Olę męczy to wirus, którym się ode mnie zaraziła. Bo i mąż i mama i tato dziś maja pierwsze objawy. Ja na szczęście czuje się już lepiej. Asiu strasznie współczuje tych ciągłych chorób w domu :( W zasadzie to nie wiem czy to okres czy to co. Wkładka jest ledwo zabarwiona kilkoma plamkami różowymi. Tymczasem nie mogę się powstrzymać i wklejam wam fotkę- pt jak coś się przykleiło do główki mojej córki

Ja również zauważyłam coś takiego w jednym dużym paluszku u stópki

A zapomniałam jeszcze ... dziewczyny co robić z ciemieniuchą. Wczoraj Jak się dokładnie przyjrzałam to aż mnie zamurowało co Ola ma we włosach :( Ale ta oliwka i wyczesywanie to naprawdę niewiele dają z jej ilością i długością włosków :( Nie wiem co robić z tym :( A co do włosów to kupie jej gumeczki i zrobię kucyki właśnie dziś sprawdzałam, że da sioę dwa po bokach już zrobić :) takie ma długaśne włosy.

Witaj Asieńko! Fajnie, że się odezwałaś. Tak myślałam, że z dwiema małymi księżniczkami masz mnóstwo pracy! Współczuję choróbska mam nadzieję, że już na dobre się go pozbyliście. Biedna Jula tak się nacierpieć przy ząbkach :( Aniu ja od dwóch dni tez mam ciężkie nocki i mąż też. Ciągle się budzimy. Ledwo zasnę a już mała nie śpi, nakarmię ona zaśnie ja się rozbudzę i koniec spania i znów zasnę godzina spania i to samo :( Nie wiem co jest. Dziś czuje się lepiej. Po raz pierwszy od soboty nie boli mnie żołądek huraa. Ale jem tylko ryż z jabłkiem. Ola właśnie usnęła. Niestety ona się męczy z brzuszkiem. Budzi ją każdy bączek :( I znów przestała robić kupi. A już było tak fajnie - robiła dwie na dzień i czuła się dobrze. Na spacerze to nie byłyśmy ponad tydzień :/ I dziś już też nie pójdziemy. Mam nadzieję, że jutro już się uda. Męża też coś rozkłada. Ehh ja chcę już wiosny :( No i na dodatek wygląda na to, że rano okres mi się zaczął :/// a tak mnie od piątku brzuch pobolewał...

agatron najprawdopodobniej zaczynamy zajęcia od 9 lutego :) koszt podobny jak u Was 260 zł 10 zajęć po 30 minut :) moja mam jest przerażona.

Moja córeczka od niedawna zasypia sama w łóżeczku. Wcześniej najczęściej musieliśmy ja lulać i najlepiej spała na rekach. Później tak z dnia na dzień strasznie się wierciła i kręciła. Pomyślałam, że może jest jej niewygodnie i włożyłam ją do łóżeczka. Dostała smoczka , zgasiłam światło pogłaskałam po główce i wyszłam. Po chwili wróciłam i znów pogłaskałam. Następnym razem już sobie spała. Wystarczyło tylko smoka wyjąć. W dzień natomiast czasem również sama zaśnie. Leży bawi się patrzy na zabawki i nagle śpi :) Ale częściej trzeba ją poprzytulać głaskać po główce. Na spacerku zasypia dość szybko.

AnnaWFAriadnaa o A na Oleńke to sie nie przeniesie? Bo błoby strasznie.... i obawiam się, że coś załapała trochę bo boli ja brzuszek co mi zasnie to się budzi z płaczem :(