Aniołek Łysego

dzień dobry mineralka mój kacper też nie je tyle ile bym chciała... rano małe śniadanie i tak potem mógłby brykać bez niczego do wieczora... dobrze Ze M. ma taki wpływ że kacper bez gadania obiad zje... więc u nas trzy skąpe posiłki starletko jak wakacje? justynka, patusia ja padam, niby się obudziłam ale masakra jakaś idę wsadzić sałatkę ogórkową do słoików miłego dzionka laseczki

karska ja też badań prenatalnych nie robię... z pierwszym też nie robiłam... podczas usg doktor tylko mierzy główkę i długość ciała, czy serduszko ładie bije, czy są rączki i nóżki i inne narządy... no i typowe badania krwi i moczu... ja dla mojego kupiam już trzy bodziaki, pajacyka i becik do wózka... w kolorach raczej neutralnych, troszkę mam po kacperku no i czekam na dostawy od koleżanek... najważniejszym dla mnie zakupem będzie łóżeczko i wózek, pieluszki tetrowe i kosmetyki, proszek do prania. nawet koszule do szpitala i karmienia jeszcze mama na jakie kosmetyki chcecie kupować? ja mialam zwykłe bambino dla kacpra i chyba teraz też takie pokupuję bo mi się sprawdzily...

leah siłek kochana... ja to samo przeszłam w listopadzie... krwawienia nie mialam, wszystkie objawy były że ciąża rozwija się dobrze, nic nie bolało... ale przeczucie miałam jakieś takie no i nie myliłam się... kiedyś któraś z dziewczyn napisała że takie dzieciaczki nie umierają tylko zmieniają sobie datę porodu tulę

katia od tygodnia cię wypatruję super że się wam układa :) ja z moim M. też spięcia mam :) nawet ostatnio mało w niego lapkiem nie rzuciłam ale czasem trzeba i spięcia mieć w domu żeby niektóre rzeczy wyszły na wierzch... ja uciekam z kacprem na dwór żeby sie wyganiał i padł nam torchę po południu

dzień dobry ezelka! słodkie twoje dziewczyny... kinga śliczna dziewczynka :) siłek dla kalinki niedługo jej przejdzie :) patusiu fajnie sobie natala wypoczywa a jakie włosy ma miłego dzionka... może jeszcze ktoś się odezwie?

dzien dobry :) ja wczoraj padnięta a niedzielę mieliśmy zalataną :) w sobotę byliśmy w opolu na tansformers... dla ciężarnej film za długi i trzeba sobie zrobić przerwę na siku... wczoraj odsypiałam... 4 h dagucha daj przepis na dopalacz do sprzątania... ja nie potrafię się zmobilizować nika najlepiej tak pod koniec 7tc iść bo już serduszko powinno być :) beata ja też z bólem gardła... ale szałwią płukam... no i woda z solą też pomaga... ja wczoraj byłam u gina, pomiary porobione... małe dalej o 3dni większe z długości ciała a z główki aż o 8dni klocek się urodzi... i znów brykało wesoło... ze wszystkich stron obejrzałyśmy... tylko trzeba było szybko oglądać bo się ciągle kręciło a na fociszu mam piękny kręgoslup wyniki wszystkie z krwi ok, tylko mocz brzydki... ale lekarstwo dostałam idę spróbować ogarnąc coś więcej...

dzien dobry u mnie niedziele zabiegana na maxa :) a wczoraj musiałam odespać i wypocząć i tak spałam prawie 4h po południu pogoda temu sprzyjała :) fajnie wam brzuszki już rosną :) mój też już widoczny i to dość sporo... M. wczoraj leżeł a małe się rozpychało poczuł hehe no i wczoraj byłam i gina... wszystkie wyniki są ok, tylko mocz z bakteriami... ale to od upławów mogło być miałam wczoraj robione pomiary i maluch z długości ciałka jest o 3 dni większy a z głóki o 8 dni będzie klocek... na szczęście pani doktor łaskawa nie przybliża mi terminu... hipku takie schudnięcie typowe na początku... malenstwu nie zaszkodzi :) ja znów przytyłam już 4kg... nadrabiam to co mi brakuje... żeby mi tylko waga po ciąży nie spadła znów za bardzo... ehhh mosiu piękny avartek gosiu udanego wypoczynku leah mój kacper jak miał taki czas to najlepiej usypiał we wózku na dworze... napierw plac zabaw a potem padał... no albo przy cycku usypiałam... ale u ciebie to odpada... siłek na maluszka spokojnego wtorku

dzień dobry jak tam brzuszki lipcowe? już blisko końca miesiąca :) frojdel jak samopoczucie?

curry!! piękności cudne! niech ci kruszynka rośnie zdrowiutko śliczna jest

dzień dobry ja potrzebuję kopa na rozpęd chłopaki poszli do parku z psem i potem na plac, przy okazji kaczki nakarmić i lodowego zjeść a ja normalnie padam... nic mi się samopoczucie nie poprawia mimo tego że 12tc już jest... do tego gardło boli pewnie od zimnej wody co się wczoraj opiłam... taka pyszna była baniolek zdrówka dla maluszka, rzeczywiście coś sie dzieje dziwnego że tak łapie stany zapalne ... bidulek się męczy... niech mu odpuści już to... anya mycie okien nie wskazane! beata homeopaty mogą być... jest też specjalny syropek dla ciężarnych chyba z czosnkiem i malinami... w aptece doradzą... przyszli faceci więc spadam :)

kasia spokojnego i szybkiego rozpakowania! :)

monis każdą z nas to czeka idę pozmywać o 11ej jestem umówiona z mamusią sierpniowo-wrześniową 2007 na spacerek z naszymi bobasami

dzień dobry jak tam dzisiaj brzuszki?

hop hop

dzień dobry baniolek mam nadzieję że te infekcje się uspokoją... i już nie wrócą do malucha małgosia dziękuję za przepisy ogórki z curry są pycha a może i na te z koperkiem się skuszę, nigdy w życiu nie robiłam słoików... mam nadzieję że mi wyjdzie dagucha niech samopoczucie się poprawia, fajnie że jest sukienka beata kurde ale się masz z wymiotami... bardzo mi ciebie żal... trzymaj się kobietko anya ja też wczoraj zmokłam trochę wczoraj pospaliśmy popołudniu wszyscy od 16ej do 19ej potem poszłam z kacperkiem do koleżanki a wieczorem w czasie kąpieli ja nie wiem ale wczoraj pierwszy raz się małe tak rozpychało że brzuch podskakiwał... trzy razy pod rząd... z kacperkiem było to w 12t i 6 d ale teraz to myslalałam że będzie później bo brzuch jakby większy... a tu proszę... szok... oczywiście lekarz nie uwierzy ale co mi tam ja już wiem

dzień dobry super foteczki brzuszków spróbuję dzisiaj M. poprosić o zrobienie foteczki mojemu anushka cieszę się ogromnie że wszystko w porządku mosia fajnie że samopoczucie się poprawia my wczoraj spaliśmy wszyscy czworo 16-19 potem poszłam do koleżanki która rodzi mniej więcej jak ja a wieczorem podczas kąpieli ja nie wiem ale pierwszy raz się małe tak rozpychało że brzuch podskakiwał... trzy razy pod rząd... z kacperkiem było to w 12t i 6 d ale teraz to myslalałam że będzie później bo brzuch jakby większy... a tu proszę... szok... oczywiście lekarz nie uwierzy ale co mi tam ja już wiem i teraz już codziennie mogę zaglądać czy bryka... na początek to pewnie będzie najczęściej właśnie wieczorkami

aniushka mam nadzieję że to tylko jednorazowy incydent! kciuki mocno za ciebie i dzidzię trzymam

witam może i ja się wypowiem szczepiłam 6 w 1 i jestem zadowolona, kacperek zdrowy i jest wszystko ok nie choruje mi za dużo, na samych syropkach i homeopatach cały czas jesteśmy ani razu nie było antybiotyku kasę na szczepienia miałam z becikowego i nawet na aparat mi starczyło też... jedynie żałuję że na rota go nie zaszczepiłam bo jak miał 1,5 roku to wylądowaliśmy w szpitalu z biegunka wywołaną przez rotawirusy a przed 3cimi urodzinami szpital zaliczyliśmy z salmonellą...

mosiaAniołek Łysegomosia ja w poniedziałek idę na wizytę i zobaczę czy usg będzie robione... mi też się marzy trójka ;)tylko M. mówi że jeśli drugie będzie takie jak nasz pierworodny to on odpada trzech terrorystów w domu nie chce he he 3 terrorystów + żona, nie? o tak jeszcze żona ja też w bloku mieszkam, a chcialabym domek... ale grunt że mamy własne mieszkanie... w sumie to mamy je od lutego i ciągle się nim cieszymy :)

moje gratulacje :)

mosia ja w poniedziałek idę na wizytę i zobaczę czy usg będzie robione... mi też się marzy trójka ;) tylko M. mówi że jeśli drugie będzie takie jak nasz pierworodny to on odpada trzech terrorystów w domu nie chce

ja w pierwszej ciąży przeczuwałam że będę miala syneczka :) i tak po którymś usg zostało to potwierdzone... a teraz nie wiem... chciałabym parkę... a potem trzecie jeszcze M. by ześwirował totalnie jakby córcia była...

ptysioch piękne podejście do bobasa cieszę się ze wszystko jest dobrze u ciebie

dzien dobry :) i spokojnego dnia u nas pochmurnie z powietrzem łątwiejszym do przyjmowania przez płuca