gosiaj

panna-emgosiaj ja to bym chciała juz wiedzieć tak jak Ty czy bedzie chłopczyk czy dziewczynka a tak to codziennie próboje wymyslic jakis nowe imiona .... hehe i kazdego dnia odrzucam te ktore zapisałam kilka dni wczesniej ja juz wiedzialam duuuuuuuuzo wczesniej jak moja coreczka bedzie miala na imie...i synek tez...potem imie dla synka sie zmienilo bo K nie byl za moim pierwszym wyborem...ale potem wybralam inne i od razu mu sie spodobalo...drugie imie musialo byc tradycyjnie- Marianne po babci K, ktora wszytscy kochalismy...a dla synka mial byc Herbert, tak jak K drugie imie... ogolnie uwazam, ze Herbert jest cudnym imieniem dla chlopca...polecam :-) a tak ogolnie to ciezko na cos sie zdecydowac nie wiedzac co to bedzie...wszytstko jest albo z rozowym albo z niebieskim....lepiej kupowac z niebieskim bo i dziewczynka moze nosic...ale w sumie ubranka dla dziewczynek bywaja takie cudowne... ja sie staralam kupowac dosc neutralne...ale slabo to wychodzi...zazwyczaj jest odrobina rozu...za to posciel i inne rzeczy beda neutralne- z mysla o nastepnym :-)

panna-emgosiaj ja już przerowbilam skladnie ubranek maluszka.....dlugo zastanawiając sie jak je wlasciwie składac Poprałam wszystko co miałam a p napisał mi jeszcze że jego znajomi dali troszke ciuszków z których gustaw albo już wyrósł albo wogóle nie wszedł bo długi sie urodził Chciaz i tak podejrzewam ze jak juz p wroci to jeszcze na jakies fatałaszki dla dzidzi sie skusimy :d a tak poiza ciuszkami to same kosmetyki i pieluchy zostaly do kupienia, dla maluszka jak i dla mnie

mam nadzieje, ze u yasmelki wszytsko dobrze i ze lezy a nie odkopuje snieg lopata sprzed wejscia... ja lece skladac pranie...znow sporo upranych ubranek...cos mi sie wydaje, ze juz tylko zostalo mi kupic dla siebie pizame zimowo-wiosenna do karmienia, jakies staniczki ze 2 do karmienia... moja rodzino-znajoma, ktora juz 3 dzieci urodzila, polecila mi na okres poporodowo-pologowy takie majtki elastyczne, ktore sie normalnie nosi, zeby splaszczyc brzuch...mowi, ze te siatkowe takie jakby z bandaza sa obrzydliwe i wszytsko jezdzi w ta i w tamta razem z ta wielka podpaska...wiec kupilam jeszcze zestaw 10 takich galotkow...podobno dobre sa tez jak sie macica kurczy...niestety rozmiarowka zaczyna sie od rozmiaru 40...no ale biorac pod uwage ta podpache i waly skory po porodzie- no i jeszcze troche brzuszek, to powinno byc w sam raz... zawsze mozna je potem wywalic, jak stwierdze, ze sa straszne... no i jeszcze zostaly mi kosmetyki dla malej-ale z tym do grudnia chyba poczekam, pieluchy i dla mnie wkladki do stanika...

patrycja`81w pierwszej taki zestaw nie pomogl,a teraz walczy dzielnie (odpukac zeby nie zapeszyc) my sie zaraz zbieramy na spacerek-wczesnie idziemy,bo wczesniej wstalysmy noi codzienny problem: co na obiad Emilkowy tata teraz pracuje wsrod cywilizacji,to sobie je lunch-takeimu to dobrze a ja musze myslec co tu upichcic,co by bylo tez jadalne dla prawie czternastomiesiecznej pannicy:/ ja dzisiaj bede miala potrawke z kurczaka :-) i do tego chyba bedzie ryz albo gruby makaronik :-))) no i surowka z pomidorow :-)

patrycja`81wkoncu pojawila mi sie krecha wzdloz brzuchola gratuluje! moja juz od ponad miesiaca :-)

hej dziewczynki :-) ja dzisiaj zostzaje w domu, bo wczoraj taka polamana wrocilam z biblioteki...wszyscy chodza zasmarkani i jak tu sie nie zarazic?????? wlasnie znalazlam polozna, ktora bedzie po porodzie do mnie przyjezdzala patrzec czy wszystko ok , ciesze sie baaaaaaaaardzo! patrycja: ja tez myslalam, ze dzieki mojemu zestawowi witamin nic mi nie grozi, ale jednak wartosc zelaza spadla mi do minimalnej granicy i musze sie szprycowac dodatkowo... cherry: widze, ze juz dolaczasz do naszej grupy z poczatkami amnezji :-))))))) ale damy rade i ja na pewno zwyciezymy!!!!!!!!!!!!! wymiekam z zimy tej jesieni...u ns od rana tez sypie!!!!

patrycja`81drogo Cherry drogo mi sie podoba takie cos: tez przesadzona cena-wiem ze rosnie razem z dzieciem,no ale.... my kupilismy Emili lozeczko w jednym z Babyland-ow byla akurat przeprowadzkowa wyprzedaz,wiec zaplacilismy za lozeczko az cale 200 koron co normalnie kosztuje kolo tysiaca-sie nam trafilo bardzo bardzo zajebiste!

cherry82z moja dzidzia wszystko dobzre serduszko bije ladnie rosnie lezy glowka do dolu nawet dotykalam nozek bo nacisnela brzuch i ja z moim moglam dotknac przez brzuszek glowke i nozki ale jaja czulam pzrez brzuch malusia stope dziwne uczucie w domu bym tak nie umiala sama naciskac na brzuch by wyczuc gdzie nozka a polozna powiedziala ze nic sie nie stanie bo lozysko chroni dzidzie ze mozna naciskac od zcasu do zcasu moja waga to 62 czyli duzo nie przytylam od ostatniej wizyty cisnienie mailam dobre jedynie co mialam zle to wyniki hemoglobiny czym sie zmartwila polozna bo ze 120 norma mam tylko 107 a wiiec blisko anemia sie szykuje i stad te moje dusznosci bo moila ze moge sie duzic bardziej a ja wlasnie ostatnio ciezko oddycham prawie sie dusze i juz wiem dlaczego mam pzrepisane brac codziennie magnez a kolejna wizyta za 2 tygodnie 2 listopada cherry, suoer, ze z dzieckiem wszytsko ok!!! ale na hemoglobine to zelazo nie magnez- tak jak u mnie -niedobor czerwonych krwinek...

patrycja`81 Gosia czy widzialas jak mozna pozniej zastosowac Twoje lozeczko? widzialam tastosowanie jako lawka...ale jako biurko jeszcze nie :-)

patrycja`81przy okazji szukania dla Wisni kolyski znalazlam takie cos: oooo, w sam raz do waszego loza!

panna-emgosiajpanna-emciotki a czy kazda ma jakiś namiar chociaz na jedną z nas?? bo wiecie, dobrze wiedziec w razie czego ze wszystko jest ok....no i grudzien coraz blizej..... sprężcie sie i dawac namiary do mnie i tak zadna z was nie napisze smsa, bo do niemiec to troche drozej niz po Polsce... jaby cos sie dzialo, to i tak poinstuuje K, zeby wam napisal co sie dzieje...byloby po angielsku, ale na pewno kazda zrozumie :-) pewnie tak ale najwyzej napiszesz na kartce mu po polsku to dla waszego dobra, zebscie kasy nie wydawaly na smsy (tylko na dzieci) no ale prosze, skoro chcecie :-)))))))): 0049 1524772973

panna-emciotki a czy kazda ma jakiś namiar chociaz na jedną z nas?? bo wiecie, dobrze wiedziec w razie czego ze wszystko jest ok....no i grudzien coraz blizej..... sprężcie sie i dawac namiary do mnie i tak zadna z was nie napisze smsa, bo do niemiec to troche drozej niz po Polsce... jaby cos sie dzialo, to i tak poinstuuje K, zeby wam napisal co sie dzieje...byloby po angielsku, ale na pewno kazda zrozumie :-)

ana79cześć kobietki!!!!!!!!!jestem już po wizycie u gina i jestem załamana ....męcza mnie bardzo mocne skurcze i skróciła mi się szyjka do 2 cm i zaleca mi założyć krążek a to kolejny wydatek ok.250 zł....ale gin powiedział,ze to nie daje pewności,że nie urodzę wcześniej,bo mogą np,wody odejść.....pierwsze co zrobiłam po wejściu do domu,to dzwoniłam do Yasmelki pogadać,bo ona ma podobną sytuację,dodała mi otuchy,bo kto lepiej nas zrozumie,jak my same...bo każda z nas się martwi,co bedzie jutro....najgorsze jest to,że czuję małą tak nisko,a gdy chodzę,to mam wrażenie ,że siedzi mi miedzy nogami.....czuję się okropnie i nie wiem co robić....ale najważniejsze jest ,że dzidzia ma szanse już na przeżycie ana79- ja tez bym sie chyba na krazek zdecydowala...nie mam pojecia jak bardzo to niebezpieczne...ale chyba nie ryzykowalabym tak wczesnego urodzenia! musimy wszytskie urodzic w czasie zdrowe dzieciatka!

u nas nie padal snieg-przynajmniej nie widzialam...ale za to zimnica- czuje sie jakby bylo -15... dziewczyny, macie badz kupijecie laktatory? ja chche kupic uzywany, wyparzyc i postawic w gotowosci... ciekawe co te moje cycuszki wymysla :-) aha, Patrycja, gratujacje staniczka!!!!!!!!

cherry82witam sie z rana a raczej juz poznego rana hehe ja dizs mam lepszy humorek pogodizlismy sie i cholera nawte mu uleglam z paralizem miedniczym potem musial mnie do lazienki niesc na siku bo nie dalam sama rady isc masakra

na pazdzierniczkach moja imienniczka sie rozpakowala :-) jeju, dwa tygodnie byla przeterminowana, a malusienka taka drobinka- dosc dluga ale kruszynka :-) dziewczyny, grudzien zbliza sie wielkimi krokami!

patrycja`81Dzien dobry ja tylko sie pozalic zrana zgaga mnie meczy dzis musze koniecznie zaopatrzyc sie w jakies medyczne specyfiki anty zgagowe no to moja Olivka bedzie lysa...nie pisze czego nie mam, bo zaraz TO dostane...a nie chce...

panna-emyasmelka jak tam z mamuśka?? pewnie Ci dobrze cooo?? mamusia zrobi obiadzio a yas leży brzucholkiem do góry a wogole to kiedy tą paczkę od taty dostaniesz?? tak długo z usa idzie?? ja to chyba bardziej ciekawa od Ciebie jestem co tam jest sandra a jak tam u Ciebie w Irlandii pogodowo?? pewnie Twoj dzidzius lezy tak jak moj- glowka do dolu, i na boku- plecki po lewej stronie a raczki i norzki po prawej- tak nam na szkole rodzenia pokazywali jak leza dzieci przed i w trakcie porodu...dlatego tez czujemy je najbardzij po prawej stronie :-)

hej kochane, no mialam znow sporo do nadrobienia... dzisiaj K ma urlop wiec jezdzilismy to tu to tam...a potem po powrocie zrobiulam ciasteczka francuskie z jakbluszkiem cynamonowym w srodku...no i leci juz 3 pralka i do tego jeszcze wystartowalam zmywarke... ale zaraz musze sie zwojac bo mam szkole rodzenia...torche mi sie nie chce, ale wiem, ze bedzie bardzo ciekawie... aaa, bylismy wczoraj na nowym filmie Quentina Tarantino: Inglourious Basterds...jesu, ale jazdy...normalnie w szoku bylismy.,...ale ogolnie zajebisty filmy oczywsicie! polecam bardzo! dziewczyny, lubicie POMELO'? ja dzisiaj jak zobaczylam w sklepie, to az 2 kupilam i juz wiem co po powrocie ze szkoly rodzenia bede jadla :-))))))))))))))))) z newsow- w niemczech juz dzisiaj padal snieg... zamelduje sie pozniej, a najpozniej jutro! caluski i glaszcze wasze brzuszki!

panna-emgosiaj skoro lubisz to sobie na brązowo zrobie hehehe super! na pewno bedzie swietnie wygladalo!

i jeszcze pytanko do doswiadczonych mam- opowiedzcie jak to jest z rodzeniem lozyska- bo jakos ten temat zawsze sie pomija....a ja jestem ciekawa...

a my jednak na sniadanie nie pojechalismy do tesciow, bo oni juz wczesniej zjedli...dlatego jedziemy na kolacje... moj K dzisiaj konczy robienie przewijaka na sciane- ciekawe jak mu wyjdzie...jak juz zawisnie na scianie to zrobie foto i sie pochwale... ja za to zrobilam przemeblowanie naszej gigantycznej szafy, ktora stoi w przyszlym pokoiku Olivii- rzobilam jej miejsce i poukladalam ubranka :-) stwoerdzialm, ze olewam i nie pracuje ciuszkow...tylko wyprane i poskladane... jeszcze musze szybko odkurzyc- dzisiaj przywozimy od tesciow praleczke do lazienki- zebym nie musiala zawsze grzac do piwnicy z praniem :-)

panna-em- ja jestem za brazowym kolore- bo moj ulubiony :-))))))

kochana Cherry... strasznie smutne rzeczy piszesz...ja sie nie lubie wtracac w cudze zycie, bo w nim nie uczestnicze i trudno cokolwiek oceniac i radzic w zwiazku z Twoim mezem... powiem tylko, ze troche mnie dziwi jego zachowanie i brak czulosci...dokladnie chcialam zadac to samo pytanie, ktore Ty juz zadalas...po co chcial powiekszac z Toba rodzine??? ale jesli wszytsko bylo planowane i sciagnal Cie do siebie, zebyscie byli razem, to nie wyobrazam sobie, ze wygasly jego uczucia...jeszcze tak niedawno pisalas o waszych pieszczotkach itd...wiec nie bylo zle... ja stawiam bardziej na opcje wspomniana kiedys przez yasmelke- moze on ma swoje wlasne problemy i go bardzo psychicznie obciazaja...a przez to, ze jestes w ciazy nie chce Cie martwic i dlatego milczy...faceci chcia zawsze sami znalezc rozwiazanie problemow- inaczej czuja sie slabi... dla kobiet jest juz wielka ulga powiedziec o swoich troskach innym- tak jak my tu wlasnie piszemy...i to juz dla nas plaster na rane... i wiesz co? skoro sie czujesz jak sluzaca, opiekunka do waszych dzieci...to moze zajmij sie czyms...masz internet- wpisz POLONIA W södertälje...poczekaj, juz wlasnie to sama robie: Polonia i Polacy w Szwecji - PoloniaInfo kto z polakow mieszka w sodertalje - Na kaĹźdy temat - Forum - PoloniaInfo Forum portalu Skandynawia.pl • Zobacz forum - Polonia w Szwecji widze, ze macie tam jakies kulturalne imrezy- wez syna albo corke i wybierz sie dokas...poznasz na pewno jakas kolezanke i nie bedziesz sie czula juz samotna!!! i w kazdej chwili pisz, jak Ci zle...tu kazda cos pomoze, chociaz dobrym slowem!

dzien dobry... #ja tylko na sekundke, bo jedziemy do tesciow na sniadanie. dorota i wiki- no no no- niezly ten Twoj balonik, strasznie duzy!!!!!!!!!!!!!!!! ale fajowy!