-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez gosiaj
-
panna-ema myslalam ze nikogo nie ma yasmelka 17 wybiła tez jestem ciekawa co u niej i mam nadzieje, ze wroci tak szczesliwa jak ja!
-
panna-emmam smaka na zupke chinska ale stwierdzialm ze sobie odpuszcze ale cole juz zaliczylam kurde, ale bym sie napila coli...ja tu siedze w bibliotece zamknieta tylko z woda mineralna... moze dzisiaj cos niezdrowego zjem??? ach, ale mnie dzisiaj ta ginka polechtala z tymi wiadomosciami, ze Olivka nie jest za gruba, bo sie dobrze odzywiam :-) bo u niektorych dzieci to widac wielkie policzki na usg :-) a nasza jest taka sliczna...kurde, czekam az mi K te zescanowane foty wysle i jakos mu sie nie spieszy... a ja mam znow lenia....jeszcze sie pomecze do jakijs 17:30 i zjazd do domu...
-
netka3cherry82ja uwielbiam zmiekczacze bez tyego nie piore po 1 pachna po 2 sa ciuchy sweterki bardzo miekuskie a nie cierpie wyciagac cos co zgrzyta ehhehe moja mmama np uwielbia posciel az szelesci wygotowana i tak spac bod twardzielem ja nie cierpialam tego heheh moze dlatego nie wyobrazam s eteraz w wykchlocvh,alonej poscieli spacczy wam chodzi o płyn do płukania tkanin czy o jakiś inny zmiękczacz bo sie pogubiłam dla mnie to jedno i to samo ;-)
-
dorotaiwikiGosiaj to super wiesci z waga jest chyba ok ja ma 12,5 kg na plusie w biedronce od 8 pazdziernika bedzie taki spiworek i mysle żeby go kupić je bede miała pewnie 4 usg w 34lub 36 tyg. by sprawdzić czy sie malenstwo przekreciło czy nie Cherry jak tego kebaba robisz? ja mam na obiad schaboszczaka fajny spiworek i bardzo tani!
-
netka3oby sie nie zpaedzić łóżeczka i wózka nie wyprać. tylko jak ja to włoże do pralki jakby trzeba było no z tym praniem wozka to nie takie glipie...polozna mowila wczoraj, ze wazne jest tez czy mozna te czesci materialowe z wozka mozna uprac...bo jak ci sie dziecko porobi dolem albo gora, to wtedy bedzie problem...tak bylo z najstarszym synkiem mojej siostry...byli tu na swieta i poszlysmy do centrum handlowego...w czasie jak pilysmy kawe Miki szalal na zakim zamku dla dzieci....i chyba cos mu z zoladkiem nie tak bylo, bo jak juz dojezdzalysmy do domu, ja z tym mniejszym na reku, a miki w wozku bo nie mial juz sily chodzic, to skoncuylo sie na pawiku podwojnym na kurtke i wozek....i trzeba bylo wszytsko prac...
-
cherry82netka3gosiajtrzeba przynajmniej raz wyprac, poprawsowac tez mozesz, potem pewnie juz nie bedziezs miala czasu i ochoty prasowac kaftaniki....ja wszytsko juz raz wypralam, w grudniu wypiore jeszcze raz juz hurtemwszytso co mam...kocyk tez wypralam... proszek mam normalny taki jak i my, tu chyba nie ma nic specjalnego dla dzieci...poza tym reczniki dla Olivki beda tez od nas, wiec wyprane normalnie w normalnym proszku. proszek to raczej powinien być specjalny dla dzieci a najlepsze jeszcze te płatki mydlane podobno nie koniecznie zalezy od dziecka czy alrgikiem jest czy jakies tam tego typu uczulenia bedzie maialo ja stosowalam w sumie pierwsze 2 tygodnie dla dzieci proszek ale potem juz na tym co my ale plyn dla dzieci kupowalam pachnacy a te platki ponoc smierdza ja na pewno bede miala zwykly proszek, tak jak cherry...mam zmiekczacz do prania taki z dzieckiem na obrazku, wiec wystarczy...ale moj K nienawidzi zmiekczaczy...wiec zobaczymy...
-
netka3ja tez juz wszystko mam tylko musze pokupować jakieś tam wkładki laktacyjne i takie jakieś higieniczne rzeczy dla mnie, i nie wiem czy kupić laktator czy poczekać. a wogóle to powiedzcie mi czy te nowe spiszki, kaftaniki to trzeba tez wyprać i poprasować bo tak słyszałam. a pościel czy kocyki też? i jaki proszek najlepszy do prania takich rzeczy dla noworodka. a pieluszki tetrowe też poiprać. o rany ja nic nie wiem trzeba przynajmniej raz wyprac, poprawsowac tez mozesz, potem pewnie juz nie bedziezs miala czasu i ochoty prasowac kaftaniki....ja wszytsko juz raz wypralam, w grudniu wypiore jeszcze raz juz hurtemwszytso co mam...kocyk tez wypralam... proszek mam normalny taki jak i my, tu chyba nie ma nic specjalnego dla dzieci...poza tym reczniki dla Olivki beda tez od nas, wiec wyprane normalnie w normalnym proszku.
-
panna-emja w tesco ostatnio kupilam 5xbody za 10,90zl i 3x pajac za 15zl jakosciwo dobre a nie jakies tam przezroczyste kupilam tez chusteczki 4x72szt jak sie nie myle za 14,99 mam tez kombinezon, 3 komplety poscieli z czego dwa razem z baldachimem i ochraniaczem, rekawiczki, czapki, smoczki, butelke jedną, ciuszki, niedrapki, wanienke, przewijak i nie wiem co tam jeszcze kocyk mam jeden ale moja siostra ma takich chyba z 5 wiec powiedziala ze te najmniej uzywane jak wiktor byl maly da wiem ze dokupic musimy wlasnie ten spiworek co gosiaj pisala, materac do łóżeczka, pampersy, nawilzacz powietrza, P pewnie nie dopusci kupienia jeszcze kilku ciuszkow no i nie wiem co jeszcze bo juz sie sama gubie jeju, ty to dobrze z ta siostra masz :-)
-
cherry82ja wlasnie ubranka mam jedynie kombinezon musz edokupic czapeczki buciki i jakis pajac grubszy tak to juz duzo mam ubranek i on mysli skoro z szafki sie ciuszki wysypuja to juz wszystko nie tzreba nic a przeciez jesccze lozeczka posciele wanienki przewijaki kocyki jakie stam drobiastki butelki smoczki on tego nei widzi z etego nie ma ja juz posciel mam, nawet 2 komplety, lozeczka sa, kocyki mam 2, spiworek jest, wozki sa, kombinezon na poczatek na zime jest, torba do wozka tez juz jest i taki przewijak podrozny tez...butelek nie kupuje bo licze na swoje piersi... jeszcze zostal przewijak i jak w koncu jakos przytransportuja sie rzeczy od mojej siostry to zobaczy czy czegos brakuje- np takich rekawiczek dla noworodka albo czapeczek...
-
aaa, zapomnialam wspomniec, ze polozna wczoraj powiedziala, ze jedna z najlepszych rzeczy do kupienia jest spiworek dla dzieci...lepiej wlozyc malucha w body do takiego spiworka nawet z golymi nozkami, niz w tych spiochach czy tramplerach (nie wiem jak to sie nazywa)...podobno cieplej bobaskom w takich spiworkach
-
cherry82panna-emcherry82gosia -super ze wszytsko dobrze z olivka tez jestem ciekawa ile moj warzy juz i jaki dlugi niestety do porodu raczej sie nie dowiemcherry ja tez nie dowiem sie dopoki P nie przyjedzie i nie pojdziemy prywatnie, tam gdzie chodze sprzet nie jest az tak dobry..... ale moze to i dobrze bo P duzo mineło i tak jak poznanie płci tak i z resztą chce poczekać na niego wiem że i tak sie wkurzy jak sie dowie że do dokupienia zostały mu pieluchy heheh faceni wogole nie wiedza co trza kupowac i dreczy mnei to cherry, zgadzam sie...moj to ma wrazenie, ze my juz za duzo rzeczy mamy, a nie mamy prawie w ogole ubranek...
-
panna-emja mam jutro wizyte ale usg napewno nie bede miala bo mialam robione ostatnio i w karcie mam juz wpisane że miałam 3. Ale dwóch nie wpisał. Jak wroci P to napewno pojdziemy prywatnie i chyba na te 3D troszke nas szarpnie za kieszen bo kosztuje 330zł a jak nie na 3D to normalnie prywatnie ale z lepszym sprzetem niz tam gdzie ja chodze a prywatnie bedzie nas to kosztowało jakis 120-150zl i jesli P bedzie ten lekarz odpowiadał (bo ja wiem jaki jest bo juz kiedys do neigo chodzilam) to chyba zmienie lekarza na te ostatnie tygodnie a wlasciwie, to czemu Twojemu ma lekarz nie odpowiadac? moj z moja ginka to ciagle jakies gadki sobie urzadzaja i smiechy :-) ogolnie jest zawsze baaaaaaaaaardzo milo :-)
-
panna-emja mam jutro wizyte ale usg napewno nie bede miala bo mialam robione ostatnio i w karcie mam juz wpisane że miałam 3. Ale dwóch nie wpisał. Jak wroci P to napewno pojdziemy prywatnie i chyba na te 3D troszke nas szarpnie za kieszen bo kosztuje 330zł a jak nie na 3D to normalnie prywatnie ale z lepszym sprzetem niz tam gdzie ja chodze a prywatnie bedzie nas to kosztowało jakis 120-150zl i jesli P bedzie ten lekarz odpowiadał (bo ja wiem jaki jest bo juz kiedys do neigo chodzilam) to chyba zmienie lekarza na te ostatnie tygodnie my chyba tez nie bedziemy robili 3D/4D...wole kupic ladny przewijak do lazienki :-) zapomnialam dodac, ze mala lezy juz glowka w dol. szyjka jesz ok, nic niepokojacego nie ma :-))))
-
hej dziewczynki, ja juz po wizycie u ginki i jestem baaaaaaaaaardzo szczesliwa... mialam ostatnie w tej ciazy USG, dobrze, ze moj kochany byl ze mna. odkad chodze do ginki przybylo mi rowno 10kg (ja sobie jeszcze dodaje ze 3 z tego okresu zanim mnie w gabinecie zwazyli po raz 1) wiec 10-13kg mam na + pytalam oczywiscie czy to duzo czy malo i podobno calkiem ok, nie za duzo cukier mam w porzadku widzielismy malutka Olivke :-) mierzy juz okolo 40cm i wazy troche ponad 1200g ginka powiedziala, ze jest lekko ponizej sredniej ale to znaczy, ze nie jest utuczona (widac bylo po policzkach), raczej taka delikatna jest :-) i ze to dzieki dobremu odzywianiu :-) dostalismy 2 fotki, pozniej wkleje jak K zescanuje... ach, ona jest taka sliczna!
-
dobra, ja lece po mojego i idziemy do ginki...ciekawe co bedzie mi robila....
-
dorotaiwikiGosia wyobraziłam sobie to jak lata za toba maż z tym telefonem i komicznie by to wygladało :)Mia dziekuje za artykuł zaraz sobie poczytam ja chcialam jakas piekna sesyjke jesienna w plenerze...a tu nici...
-
aa, no i jezcze wspomne krotko o szkole rodzenia... po 1 : POLECAM bo bylo zajebiscie!!!!! bylo 12 dziewczyn, takie kurde niektore sie wydawaly starsze niz ja, jedna byla w 3 ciazy, jedna w pierwszej ale za to z blizniakami :-) najpierw musialysmy sie przedstawic....no i oczywiscie bylam jedynym obcokrajowcem :-) ale i tak uwazam, ze fajnie byc wyjatkowa w grupie ;-) mialysmy herbatke do picia, siedzialysmy na materacach, poduszkach i fasolkach :-) mozna bylo wziac pilki albo wiecej poduszek jak sie chcialo, wiec luz :-) pierwsze tematy to oczywsicie co dla dziecka potrzebne- wozek, lozeczko, przewijak, lampa ogrzewajaca, ubranka- tu oczywsicie musialm powiedziec co kupilam i czy dobrze, ale polozna powiedziala, ze bardzo dobre rozwiazania z lozeczkiem. co do wozka, to mowila, zeby zastanowic sie do czego wozek jest potrzebny-teren np, wielkosc samochodu, swoja sile....no i do tego dostosowac wozek...inne dziewczyny mowila o zaletach i wadach wozkow ktore maja, siedzonek dla maluchow (absolutnie odradzala takie wozki z lezaczkiem do samochodu- bo niektorzy rodzice woza potem dziecko w tym samochodowym lezaczku na stelazu wozka, a to podobno baaaaaaaaaardzo zle) tu sie znow utwierdzilam w przekonanil, ze dobry wozek kupilismy... aha- tu info dla Patrycji- mowily, zeby zwrocic uwage na rozstaw kol w tych 3-kolowych wozkach...niektore firmy zostawiaja doskladnie takie sam rozstaw kol jak w wozkach 4-kolowych i to bardzi zle, bo wtedy wozek jest niestabilny....szczegolnie jak ma sie starsze chodzace np. za reke dziecko i ciagnie mame np...wtedy wozek moze sie wywracac... potem bylo o przewijakach- najlepiej znalezc jakies miejsce, np w lazience gdzie sie porzewija, a w razie potrzeby na stole, dywanie, lozku, kanapie itd...dlatego pytalam o ta lampe ogrzewajaca...tu byla opinia, ze jesli przewijak jest w zimnym pokoju, np w sypialni, to dobrze taka lampe miec, zeby dzidzius w zime nie marzl.... my bedziemy mieli przewijak taki mocowany do sciany skladany w lazience i tam bedziemy mieli cieplo, wiec lampa nie potrzebna... potem bylo i chustach i nosidlach...w chustach wazne jest wiazanie- jesli dobrze zarobione to nigdy chusta dziecku nie zaszkodzi... w nosidlach wazne jest, zeby pod pupa bylo szeroko, zeby rozki byly dzieki temu szeroko rozstawione i na zabke- tu tez moze byc i nosidlo dla noworodkow- odradzala z zalozenia jedna firme- babybjörn, bo wlasnie to siodelko pod pupka jest za waskie... ho i bylo o poloznych- kurde jeszcze nie mam takiej, ktora bedzie do mnie pzychodzila po porodzie na kontrole- cholernie ciezko kogos znalezc w okresie swiatecznym, bo one zazwyczaj wyjezdzaja :-( no i to bylo tyle na pierwsza szkole rodzenia :-)
-
dorotaiwiki31 tydzień jakies duże te zdjecia wyszły fajowe zdjecia, fajowy brzuszek...ja mam chyba podobny, ale mniejszy... kurde, wkurza mnie to ze nawet nie mam czym zdjec robic...moj probowal ostatnio komorka jak latalam gola po mieszkaniu....no sorry, ale nie o takie zdjecia mi chodzilo, gdzie zaraz po kapieli z recznikiem na glowie latam i blyszczacym od oliwki brzuchem...hmmmm
-
ja dzisiaj o 11:40 tez mam ginke...ciekawe czy bedzie usg?!?!?
-
yasmelkapanna-emmamuski pewnie duszą komary ja wrocilam od sieostry niedawno.... meble skrecone prawie do konca.... ale wogole sie nie postarali, jutro moj szwagier jedzie do tego sklepu bo nie dosc ze dlugo na meble czekali bo wiecznie czegos brakowalo to jeszcze nie dali do jednej czesci żadnych śrubek, wkretow ani nic, szuflady są odrapane od zewnetrznej strony i powie im ze maja mu wymienic, biurka jeszcze nie dostali i tez szwagier zrobi haje bo od miesiaca czekali na te meble, a mały już na pietrowym łóżku...... ciekawe kiedy zleci jak tak szaleje mnie jakos brzusio bolal ale jak tylko polozylam sie do lozka to przeszlo wiec to chyba z przemeczenia. a co do P to twierdzi ze odpuscil bilety bo uwaga..... gosciu wydał mu sie podejrzany, co chwile zmianał cene i miejsca nie takie jak mialy byc..... a nie mowilam na poczatku że to jakims wałkiem śmierdzi?? aleeee nieeee Madzia chciała źle!! nawet nie powiedzial że mialam racje, ale ja i tak wiem swoje yasmelka powodzenia na wizycie, ja dlugo nie bedziesz zdawala relacji to zmolestuje Cie smsem no widzisz...i tak miaaś racje...hehehe a molestuj molestuj...ja wierze że po 17 bede w domciu....leże i leżeeeee i leże....staruszek mnie pilnuje....jak wstaje to mi krzyczy grubas do poziomu natychmiast...heheh kochany....a panna jak twój P zobaczy to groszkowe lokum to oszaleje zobaczysz....jest świetne...no rosną nam te brzuchole rosną... a ja nie moge sie załatwić...masakra od trzech dni....i to tez daje swoje objawy...pewnie i dlatego brzuch mnie boli....zna którać jakiś sprawdzony sposób? to dawać.....wiem wiem...LEWATYWA....hehehhe yasmelka: mi juz pielegniarka powiedziala, ze przez te tablety z zelazem moge miec zaparcia...no i mam...dlatego ciagle trzeba pic....i jem od czasu do czasu kilka szuszonych sliwek..dobre sa herbatki na czczo...nie wiem czy to od tego, ale od 2 dni normalnie chodze sie zalatwic rano...
-
mi tez sie nie chce...a mujsze zaraz isc :-( jeszcze teraz kawka i ciasteczko i na razie starczy jedzenia...reszta jak wroce :-)
-
ja przemieszczam sie teraz z biblioteki do domu, wypic kawke, powiesic pranko i lece na kurs...na szczescie mam bardzo blisko, wiec moge chwilke przed 18 dopiero wyjsc z domu :-)
-
panna-emgosiajpanna-em"Odpuscilem gale" - sms od P yasmelka ja mu nie bede nic zamawiala jak se wymysla niestworzone prezenty za 300zl jakby to byly setne urodziny to nich sie sam o nie stara, on od nich nawet czekolady pod choinke nie dostal a ja zjem kluchy, wypije kawe i lece do siostry bo meble jej przywiozą i bedziemy skrecały niby black red white taka dobra firma a wszystko w czesciach przywozą i bądź tu czlowieku mądry i rozszyfruj ich instrukcje z biurkiem to sie meczylysmy kilka godzin to ciekawe jak nam z meblami pojdziejezu, jak ja bym chciala miec siostre blisko....wpadalabym na kawke, upiec ciacho, pogadac, pobawic sie z dziecmi....a tak to tylko znajomi i to troche inaczej jak z wlasna rodzina...K rodzina nigdy nie zastapi mi mojej... a ja czasami chcialabym zeby mieszkala na koncu swiata ale to pewnie dlatego że mam ją na codzien najgorzej jest jak wpada rano jak ja jeszcze spie a ona byla małego do przedszkola zaprowadzic, dobija sie do drzwi i od progu "siostra wkładaj majtki nowy towar w lumpku jest" EXTRA!
-
agula7777A to moja laska jak je;-) ach te rumiane jabluszka :-))))))) niezle ci tym jedzeniem stol maluje :-)
-
panna-em"Odpuscilem gale" - sms od P yasmelka ja mu nie bede nic zamawiala jak se wymysla niestworzone prezenty za 300zl jakby to byly setne urodziny to nich sie sam o nie stara, on od nich nawet czekolady pod choinke nie dostal a ja zjem kluchy, wypije kawe i lece do siostry bo meble jej przywiozą i bedziemy skrecały niby black red white taka dobra firma a wszystko w czesciach przywozą i bądź tu czlowieku mądry i rozszyfruj ich instrukcje z biurkiem to sie meczylysmy kilka godzin to ciekawe jak nam z meblami pojdzie jezu, jak ja bym chciala miec siostre blisko....wpadalabym na kawke, upiec ciacho, pogadac, pobawic sie z dziecmi....a tak to tylko znajomi i to troche inaczej jak z wlasna rodzina...K rodzina nigdy nie zastapi mi mojej...