nuinek

Kochane długi nie nie było a tu jak zwykle produkcja postów na potęgę :) zaraz usiade i was przeczytam i napisze coś więcej. Póki co martwie się o sylled bo napisała niepokojącego posta juz ponad dobę temu i nic nie pisze.. mam nadzieje ze wszytsko dobrze bo tak cicho.. Kochana trzymaj się mocno! Ja byłam wczoraj u gin. Znów mam infekcje intymna wiec na 8 dni macmirror. Od razu zrobiłam sobie mocz i juz mi ph rośnie powoli i mam bakterie w osadzie. Od rana pije żurawine na potęgę.. Jakby jeszcze mało było tych bakterii to bolą mnie ciągle jelita. Mam wrażenie ze mam też stan podgoraczkowy. Za dużo już tego na jeden raz.. a w niedziele mam jechać nad morze.. Gin dala jakiś probiotyk i mam lekko jest więc mama zrobiła mi kupnik i udka kurczaka z zupy.. Przynajmniej dzidzia duża zdrowa i kopie mnie na znak chyba ze mnie wspiera ;) Oby te bakterie wszelkie źle na nią nie wpłynęły. Zmęczona jestem. Byłam rano na zakupach i padam. Zjem niedobre udko z bułka i chyba się prześpie Potem was poczytam i coś napisze :* :*

Tusiak91 Ja juz wybrałam białe łóżeczko które później zamienia się w tapczan :-) i to w jakiej cenie :-D Jak znajdziecie ładna pościel z ochraniaczem to wklejcie link bo mi.jest bardzo.ciezko coś sensownego znaleźć. Tym bardziej ze chce zostać w kolorystyce szarość-cytryna +ewentualnie biel :-) http://allegro.pl/lozeczko-dzieciece-drewniane-wiki-szuf-pkg-biale-i5031453285.html Drogie ale jakie oni maja cudne rzeczy ... :) wszytsko bym chciała :P http://pokoik-dziecka.art-madam.pl/posciel-rozm-szare,144829,732

oj, kolejne wieści niefajne.. trzymaj się Juli311 :* Daj koniecznie znać co i jak! te nasze objawy wszelakie to chyba już serio z nerwów.. ja już lepiej. ale latam dziś do łazienki już chyba 3 raz. nadal trochę jelita bolą. mam nadzieję, że to nie żadne zatrucie czy coś. miewałam takie rzeczy wcześniej.. mało jadłam wtedy, żeby się oczyścić. nie wyobrażam sobie teraz będąc w ciąży jeść tylko suchary.. w środę mam wizytę. zobaczymy do tego czasu.. :/

A ja spać juz nie mogę. Nad ranem miałam taki skurcz jakby na okres który promieniowal w górę i zatrzymał mi się na jelitach. I jak mi osiadł na jelitach tak siedzi. Boli mnie nad pepkiem i mam uczucie jak na rozwolnienie ale nic nie idzie. Przewracalam się z boku na bok ale nic nie pomaga. Dodatkowo w tych okolicach gdzie mnie boli czułam jak mała łobuzuje. Jak masakra.. Do pracy trzeba iść a jelita bolą strasznie..

patrycja2403 Paulinaaa22 Czuje się dobrze :) przez pierwsze miesiące miałam straszne mdlosci ale na szczęście już przeszły. Chciałabym znać już płeć maluszka i nie mogę się doczekać kolejnej wizyty u ginekologa :) Witamy, witamy tez mam termin na 18listopada :) ale zobaczymy kiedy księżniczka zechce przyjść na świat :) Ja tez 18 :)

Witaj Paulina :) Ehh ja teraz tez leżałam i wsluchiwalam w siebie i zdałam sobie sprawę ze mała dziś mnie nie kopała. Chwile polezalam na plecach i zaczęła.. człowiek teraz boi się wszystkiego :(

Tak strasznie mi przykro... :( Bardzo mocno Cię ściskam :* :*

atena1987 Od wczoraj jestem w szpitalu. to uczucie że coś ze mnie wychodzi to był worek z wodami. otwarła się szyjka... Proszę was o modlitwę. Jeśli wszystko się cofnie to w poniedziałek założą szew. Bardzo się boję O matko kochana trzymaj się dzielnie! Trzymam za wasza dwójkę mocno kciuki! Będzie dobrze nie może być inaczej!!!! Bardzo mocno Cię ściskam :* :* :*

Magda1982 W wynikach mam tak napisane:przejrzystosc-przejrzysty;barwa -ciemnożółty;ciężar wlasciwy-1,020;ph-5,0;nablonki plaskie-dość liczne;leukocyty-10-20 (zakres referencyjny 0-5!);erytrocyty świeże 3-5;erytrocyty wylugowne-1-3;osąd moczu-bakterie liczne. Podczas oddawania moczu nie piecze mnie ani nie swedzi.Pojemnik wyparzylam jak zawsze przed oddaniem moczu... Te wyniki mnie przerazily bo poprzednie były ok.nigdy nie przechodzilam zapalenia pęcherza,nie miałam problemu z dodawaniem moczu. Jak ja się boję poniedziałku!Cały weekend będę się zamartwiac co jest nie tak.Mam głupie przeczucie jednak:( Płakać mi się chce!!!:(((( Nic się nie martw. Powtórz mocz. Mi kiedyś wyszły wyniki z kosmosu jakbym miała nie wiadomo jaka infekcje i zapalenie nerek. Drugiego dnia powtórzyłam i wynik idealny. Laboratoria nie są niestety idealne i dlatego wskazane jest powtarzać badanie moczu plus zrobić sobie posiew przy drugim razie. Jak nic Cię nie piecze nie boli etc to możliwe ze to jakoś błąd. Nie martw się na zapas. A jeśli nawet to infekcja to szybko zaleczysz. Ja miałam na początku ciąży infekcje z antybiotykiem i dzidzia zdrowa :)

Fiołe nuinek Magda1982 zrób posiew a w miedzy czasie pij bardzo dużo wody i zakwaszaj mocz. Najlepiej powtórz mocz plus ten posiew. Czasami można źle pobrać mocz lub w laboratorium coś zanieczyszcza. W każdym razie musisz zrobić posiew żeby już było wiadomo jakby co, co się tam wyhodowalo. Kup porzeczki o wcinaj. W ciąży takie bakterie to na porządku dziennym. W osadzie to ja mam nieliczne bakterie cały czas os kiedy pamiętam. A jakie masz pH ??? pH moczu zależy od naszej diety! Jeśli jest bogata w mięso to odczyn kwaśny, a im więcej owoców, warzyw,nabiału dieta powiedzmy, że jarska tym bardziej zasadowy. Jak masz infekcje to masz ph zasadowe. Przy każdej infekcji jaka miałam ph rosło do 8 a nawet 9. Gdy zakwaszasz mocz do ph kwaśne go czyli 5-6 to bakterie w takim srodowisku nie rozwiną się. Mam teraz ph 5 i nie mam żadnej infekcji a mam do tego skłonność od urodzenia przez wadę ukl moczowego itd:)

Fiołe nuinek Monalika tak, jak poczułam pierwszy raz ruchy to mama mi powiedziała ze to w takim razie dokładnie połowa ciąży :) ale nie wiem ile w tym prawdy. Gdzie tam! Przecież niektóre z was czuły ruchy w 15 tyg a dzieci nie rodzą się przecież w 30 tyg bo to zdecydowanie za wcześnie! No i przecież w kolejnych ciałach czuje się ruchy dziecka wcześniej! Głupoty Dlatego też potraktowałam to z przymrużeniem oka ;)

Magda1982 zrób posiew a w miedzy czasie pij bardzo dużo wody i zakwaszaj mocz. Najlepiej powtórz mocz plus ten posiew. Czasami można źle pobrać mocz lub w laboratorium coś zanieczyszcza. W każdym razie musisz zrobić posiew żeby już było wiadomo jakby co, co się tam wyhodowalo. Kup porzeczki o wcinaj. W ciąży takie bakterie to na porządku dziennym. W osadzie to ja mam nieliczne bakterie cały czas os kiedy pamiętam. A jakie masz pH ???

Monalika tak, jak poczułam pierwszy raz ruchy to mama mi powiedziała ze to w takim razie dokładnie połowa ciąży :) ale nie wiem ile w tym prawdy.

Ale się rozpisałyście :) Co do Amelki to kopie równo już. Zazwyczaj wieczorem, jak położę się na plecach to co chwile jakieś łubudu. Zazwyczaj w okolicy pępka lub pod. Ostatnio miałam 2 razy taką sytuację że w odstępach sekundowych czułam kopanko w tym samym miejscu o tym samym natężeniu.. stawiam że to czkawka Mąż trzymał rękę i się śmiał :) Aniap27, patrycja2403, ewelinkab29, sylled - Blanka, Lili, Emilka, Maja.. wszystkie Wasze imionka śliczne. Ja miałam do wyboru wszystkie podobne do siebie bo Amelia, Emilia i Milena Ale wygrała oczywiście Amelka :) Angelaa89 mi mąż codziennie robi płatki jaglane z jogurtem i owocami. Czasami trafi się sok ze świeżych pomarańczy lub marchewki Ale muszę więcej zdrowego jedzonka zacząć jeść i dodawać do soków szpinak czy pietruszkę i pić buraki. Spada mi hemoglobina. Zobaczymy co gin na to. Co do imion to Marcel ładnie, Emil mi się nie wiem czemu z ulicą sezamkową kojarzy, co nie znaczy, że brzydkie, tylko tak śmiesznie mi się kojarzy nie wiem why Fiołe ale Twoja córa już duża! różnica między naszymi to ponad tydzień i jaka już różnica (moja 324g) Ja też myślałam, że wyjadę jeszcze w te wakacje na Lazurowe Wybrzeże. Mieliśmy już miejsce zarezerwowane i wszystko. Trzeba było odwoływać bo zaszłam w pierwszym cyklu starań.. Spodziewałam się, że zajmie to więcej czasu :) Ale zamiast tego jedziemy do lasu nad morze na 2 tyg więc będzie odpoczywanie :) atena1987 ja miałam mega gęstą wydzielinę żółtą i do tego nieładnie pachniała. Miałam mieszane środowisko dlatego babeczka dała coś i na bakterię i na grzybka - Gynalgin chyba na 10 dni z tego co pamiętam. Teraz raz na jakiś czas też mam wrażenie, że coś a to zaswędzi a to wydzielina żółtawa, ale chyba nie jest to infekcja, bo wtedy było strasznie dużo no i zapach niefajny.. Kup sobie w aptece domowy test pH - to taki papierek lakmusowy Wkładasz do pochwy i odbarwia Ci się. W zależności od tego czy jest to grzybek czy bakteria to pH jest albo zasadowe albo kwaśne i kolor inny papierka. Wiesz wtedy co używać doraźnie :) Wczoraj mąż przywiózł od mojej mamy ciuszki dla małej, które już nakupowała. Latała cały czas po lumpeksach albo Smykach. Tyle tego kupiła że jestem obdarowana na 20 lat ciągłej produkcji dzieci

Monalika ja już jestem na plusie 4 kg. Przed ciążą miałam silne mięśnie i szczupłą sylwetkę, zero tłuszczyku - 51 kg. Teraz już 55 kg nie wiem skąd to.. chyba serio zbastuję z tą pizzą raz na jakiś czas, bo jak mi waga strzeli do 70kg to ja dziękuję.. ale jak mówicie że czasami nawet zdrowo odżywiając tak się tyje, to w sumie po co sobie odmawiać przyjemności :P A jak tam Twoje wakacje w końcu? Wyjaśniło się coś z mężem? Magda1982 ah jak ja kocham owczarki!!! jakbym miała mieć kiedyś psiaka to tylko owczarek. piękne, mądre.. gdybym tylko miała domek i ogród. od razy kupilibyśmy jednego :)) może kiedyś.. Ja też mam z tym gotowaniem energię zawsze byłam leń w ogóle, ale teraz choroba męża mnie motywuje podwójnie i myślę, że to dobrze, łatwiej będzie mi się przestawić na działanie na przyspieszonych obrotach jak pojawi się maleństwo. Ale Ci bosko, że masz taras.. Usiąść tak na leżaczku czy hamaczku.. poczytać książkę.. Nad morzem będę miała namiastkę tego, bo domki mamy w lesie, rodzinka zawsze zabiera a to materac, a to hamak i rozbijamy się dookoła domków i się byczymy Angelaa89 jak już pisałam, ja też kocham owczarki.. ah rozmarzyłam się :) Tusiak91 haha mówiłam, że porzeczki to podstawa! mi też pH spadło do 5 dzięki nim. wcinam codziennie ale białe! są kwaśne ale i słodkie jednocześnie... zaraz sobie umyję pudełeczko i powcinam przed drugim śniadaniem Dziewczyny, ale miałam dziś sen.. Śniło mi się, że jestem już po terminie i mama mówi mi, że lada chwila poczuję skurcze i będę rodzić. A ja czułam się niegotowa, bo umysłem nadal byłam w 5 miesiącu a tu nagle poród i skurcze.. Jak mnie nagle zabolał meeeega cały brzuch to aż zaczęłam wyć. Takie skurcze nagłe co kilka sekund.. Obudziłam się to nadal miałam wrażenie, że mnie boli.... Nigdy nie rodziłam, nie wiem co to za ból, ale we śnie było to niefajne.. ostatnio tak się tym zaczęłam martwić i przejmować, że chyba przed porodem w ogóle nie będę z nerwów spała..

O rany dziewczyny a wy już macie pomiary glukozy? Ja mam wizytę swoją za tydzień w środę i na razie mam przynieść tylko toksoplazmozę, morfologie i TSH (bo mam nadczynność lekką ciążową i biorę euthyrox). Pewnie po powrocie z wakacji każe mi zrobić cukier. Ja to z rana jakoś głodna mega nie jestem. Najem się przed snem to może dam radę :P Zobaczymy.. Magda1982 w sumie nie wiem czy lubię jak dotyka mi się brzuszka. póki co robi to tylko mój mąż i mama. raz dotknęła bratowa ale ja ją lubię więc mi nie przeszkadza :P zobaczymy jak będzie jak zacznie się macanie brzuszka przez rodzinę męża :P haha! bo przyjaciółki też mi pewnie by nie przeszkadzały ale już jakieś dalekie znajome to już pewnie tak. to raczej kwestia naruszania przestrzeni osobistej dedykowanej tylko bliskim :P swoją drogą nie wiem co w tym jest że ludzie ręce od razu wystawiają do brzuszka.. jak moja bratowa albo szwagierka były w ciąży to też miałam odruch dotykania. nie wiem czemu.. A co do burzy to ja nie lubię też tego huku i silnego wiatru. Wkładam zawsze zatyczki do uszu i śpię sylled albo ktoś a ta krew na glukozę to jest pobierana 3 razy czy 2? ja to zielona. dopiero teraz czytam o co chodzi Angelaa89 widzę, że synek leniuszek po mamusi mam nadzieję, że moja córa też kiedyś będzie lubiła tak pospać bo ja to jestem śpioch i lubię w weekendy poleżeć do 9/10 a przypomnij ile synek ma lat? szyszunia ah te remonty.. ja to nie lubię czegokolwiek zmieniać w domu, bo to zawsze tak długo trwa a ja mam szybko dość bałaganu, ustalania, czekania.. wymieniamy teraz blat, zlew i baterię w kuchni a w holu wstawiamy nową szafkę na buty i komodę. dodatkowo będzie trzeba złożyć łóżeczko dla małej, ale to już po wakacjach zajmiemy się jej pokojem :) 2 tyg z teściową.. współczuję! moja jest kochana, ale tylko na max weekend :P dlatego jak usłyszałam, że przymierzają się (razem z TEŚCIEM) do nas przyjechać w listopadzie pomagać to się załamałam.. zabarykaduję się i już :P zresztą moja mama zajmie kanapę w salonie, więc nie wiem gdzie oni niby wyobrażają sobie, że będą spać.. szczególnie po co mi teść.. wielka gaduła.. kilka dni po porodzie.. ehh, znów się nakręcam :P bez sensu.. A co do porodów to się nie wypowiadam i nawet za bardzo nie chcę o tym pisać i rozmyślać, bo to całe pękanie, gojenie, ból.. przeraża mnie i mi się odechciewa od razu.. Piję sobie kawkę w pracy i planuję obiad jakiś na piątek (zabiję się kiedyś z tym moim nadmiernym planowaniem z wyprzedzeniem :)).. i już tracę powera, bo nie wiem co zrobić.. Po pracy śmigam na angielski (pewnie do października jeszcze sobie pochodzę), a potem dokończę zupkę (jakąś tajską może z kurczakiem) no i meczyk o 21 oglądamy :) nie ma już takiej zabawy jak wtedy gdy grała Polska ale zawsze klimacik meczykowy zostaje Miłego dnia!

Juli31 marlenakr Nie czekaj do tego czasu, jesteś na wolnym więc śmigaj jeszcze w tym tygodniu do innego lekarza! Dziwię się, że czekałaś tyle czasu... nuinek Ty masz jakiegoś powera Co Ty za witaminy bierzesz, też chcę takie he he Haha a proszę bardzo biorę Folik mama :P

Wy leniuchy :) ja dziś mam produktywny dzień. Nie byłam w pracy wiec pojechałam do mamy robić pasztet i ogórkowa. Zjadłam porzeczki i mama dala mi kotleta z ziemniakami i młoda kapustka :) Potem poszliśmy na bazar po kurki i truskawki a na koniec do urzywańca. Nakupilysmy trochę ubranek. Kilka sukienek po prostu mega :) plus koszulka z napisem STRONG AS DADDY żeby mąż też miał w co ubierać ;) Wróciłam niedawno i czekam aż mąż wróci bo nie działa piekarnik a chciałam jeszcze upiec chlebek i łososia na obiad na jutro. Wcinam Bale Rollsy (oczywiście pizzowe :P). Nie mogę się normalnie opanować do tego solnego niezdrowego.. Marlenakr bo słów nie mam co do Twojego lekarza. Do tej pory powinnaś znać płeć wagę lokalizację łożyska długość szyjki plus badania krwi i moczu.. dziwię się troche ze nie naciskałas na nią. Ja się zawsze milion rzeczy dopytuje bo moja np zapomniała mi przepisać witaminy na 2 trymestr. Musisz koniecznie zmienić lekarza..

Monalika pogadaj na spokojnie z mężem na pewno jak wyjaśnisz my ze chcesz odpocząć bo to takie ostatnie wasze wakacje tylko we 2 to powinien zrozumiec. Mam nadzieje przynajmniej :) Nie pozwól tez sobie wmówić innym albo samej sobie ze jak coś Ci się nie podoba to to przez ciążę. No sory ale chyba nadal masz prawo mieć potrzeby i własne zdanie jak każdy człowiek niebędący w ciaży. Dziewczyny dobrze mówią. Urodziny można zrobić tydzień później. Nigdy nie robiłam urodzin dokładnie wtedy kiedy wypadła ta data. Ludzie przekładają takie imprezy ciągle. Przecież to nie jest okrągła 30 nawet a dopiero 29 :) Możecie pójść tego dnia na spacerek we 2 i takie urodziny są tez super :) Ewentualnie jak on będzie się upierał to zorganizujcie coś sobie w tym terminie co mieliście pierwotnie jechać. Albo jedz sama jak on taki :)

Juli31 gratuluję córuni :) ja też jak się dowiedziałam to byłam mega szczęśliwa bo bardzo chciałam dziewczynkę :) alik86 super że wszystko ok. moja córa 324 g waży. ciekawe czy chłopaki cięższe są :) a w ogóle to co do prenatalnych to Amelka ma główkę dużą w stosunku do reszty ciała. też tak macie? tzn nadal jest w normie ale główna jakby była starsza o tydzień od np brzuszka. nie pytałam o to ginekologa, bo dopiero w domu zaczęłam analizować wydruk. dziś mam bóle "jajników" cały dzień.. wzdęta jestem i chętnie wróciłabym do domu, ale w pracy jeszcze godzinka bo na 18 jadę do fryzjera. włosy mi teraz rosną z prędkością światła :)

Tusiak91 Magda1982 ja mam dziś ochotę na takie cieniutkie frytki ale może innym razem :-) Nowinek juz można wykonywać takie masaże? Nie za wcześnie? Ja tez mam takie śluzy delikatne albo "glutki" śluzowe ale myślałam że to normalne. W piątek zapytam ginekologa co można z tym zrobic. W sumie nie wiem. Moze faktycznie nie ma co za wcześnie bo mężom to się nie spodoba :P

patrycja2403 U mnie wyjazdy juz odpadają wiec nici z wakacji ale najważniejsza malutka a my też chcemy łóżeczko z Ikei chyba takie białe a gora wycięta jak chmurka. My białe kupiliśmy tez :) właśnie widziałam to z chmurką ale wybraliśmy ze szczebelkami z dwóch stron a po dwóch kolejnych są białe ścianki. W sumie chcieliśmy szczebelkami z 4 stron ale w dwóch IKEAch byliśmy i nie było.

Patrycja i nie masz problemów z aplikowaniem Invagu? Ja po 2 dniach zrezygnowałam bo za cholerę nie mogłam jej włożyć. Ona jest zdecydowanie za tempa. Ile się nameczylam z nią to masakra jakaś. Kochane przypomniałam sobie co mi wczoraj położna powiedziała jak zapisywałam się do szkoły rodzenia. Powiedziała aby kupić olej z wiesiołka lub z pestek malin i codziennie po kąpieli masować nim sobie wejście do pochwy okreznymi ruchami najpierw 1 palcem a po jakimś czasie dwoma. Tak do głębokości połowy palca. Wszytsko ma na celu rozciągnąć wejście do pochwy aby przy porodzie nie było problemów. Tak samo ćwiczenie mięśni dna miednicy i dużo ćwiczyć np na piłce kiwajac się na boki :)

Patrycja odpoczywaj bo jak nie teraz to kiedy :) każda z nas się przejmuje tym co się dzieje z maleństwami ale w efekcie zawsze jest ok :) Co do tych śluzów to ja zabarwionych nie mam ale za to mam dużo i raz białe raz żółte i po 1 nie wiem czy to nie jakaś infekcja i po 2 strasznie mnie to wkurza ze musze zakładać co raz częściej wkładki. Angela poszłam pochodzić w spokoju bo tak jak mówisz z facetami to się nie da bo szybko szybko i zawsze jest presja żeby już iść nawet jak mi nie mówi to i tak wiem z juz mu się nudzi :P kupiłam sobie kapelusz z szerokim rondem i chustę taka długa kolorowa na plażę :) potem kupiłam składniki na obiadek na jutro i pobuszowalam po Smyku. Nic nie kupiłam ale wczoraj kupiliśmy w IKEI lozeczko dla małej :) Tez widzę ze szalejesz z zakupami wpadliśmy chyba w ten okres gdzie wszędzie nas pełno Ja wróciłam i pije kawkę i zakrywa porzeczkami. Mieszanka wybuchowa na zaparcia :P

A jak tam wasze brzuszki? Mój mąż zachwycony bo wcześniej w sukienkach tylko się chowałam i aż mi zdjęcie zrobił i wysłał by się chwalić haha