- 
                Postów0
- 
                Dołączył
- 
                Ostatnia wizytanigdy
Treść opublikowana przez Devachan
- 
	Bry. ja od rana letko do tylu chodze bo ubralam dziecko odswietnie w koszule, krawat, kamizeleczke zeby ladnie wygladal do foto, znow dyskusja "mamo nie zostawisz mnie w przedszkolu?" o odrywanie go ode mnie i podawanie pani Natalii... potem patrze a na tablicy ogloszen ze dziecko ma dzis przyniesc jablko gruszke albo sliwke jako pomoc dydaktyczna bo beda sie uczyc o owocach w sadzie/jesiennych wiec musialam sie cofnac do domu po to, zawiezc, wejsc do apteki bo mam na lotnisko zqawiezc kumpeli podac tabletki i masc na stawy dla tatusia a na czwartek kasztany korale jarzebiny i cos tam jeszcze pozbierac do przedszkola... co chwile cos w tym przedszkolu! a to opaski zrobic bajkowe a to biale rajstopki i bluzeczki - gdzie ja kupie biale rajstopy!musze zajrzec na allegro... ja nadal kicham i mnie mdli, oby to nie byla grypa, chyba ze zoladek sie zbuntowal od nadmiaru czosnku... z nosa mi juz nie leci, Buderhin krople bardzo skuteczne, w gardle juz nie drapie bolesnie,ale nadal mam chrypke... milego dzionka kobitki!
- 
	  Mamusie po 30-stce czyli "kÄ�cik mamutkĂłw"Devachan odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam Bry. ja od rana letko do tylu chodze bo ubralam dziecko odswietnie w koszule, krawat, kamizeleczke zeby ladnie wygladal do foto, znow dyskusja "mamo nie zostawisz mnie w przedszkolu?" o odrywanie go ode mnie i podawanie pani Natalii... potem patrze a na tablicy ogloszen ze dziecko ma dzis przyniesc jablko gruszke albo sliwke jako pomoc dydaktyczna bo beda sie uczyc o owocach w sadzie/jesiennych wiec musialam sie cofnac do domu po to, zawiezc, wejsc do apteki bo mam na lotnisko zqawiezc kumpeli podac tabletki i masc na stawy dla tatusia a na czwartek kasztany korale jarzebiny i cos tam jeszcze pozbierac do przedszkola... co chwile cos w tym przedszkolu! a to opaski zrobic bajkowe a to biale rajstopki i bluzeczki - gdzie ja kupie biale rajstopy!musze zajrzec na allegro... do tego nadal kicham i mnie mdli oby to bie byla grypa! drapalo w gardle, ale juz jest lepiej, choc nadal mam chrypke i z nosajuz mi ciurkiem nie leci, ale to Buderhin krople sa takie dobre no i czosnek...
- 
	Bry. ja od rana letko do tylu chodze bo ubralam dziecko odswietnie w koszule, krawat, kamizeleczke zeby ladnie wygladal do foto, znow dyskusja "mamo nie zostawisz mnie w przedszkolu?" o odrywanie go ode mnie i podawanie pani Natalii... potem patrze a na tablicy ogloszen ze dziecko ma dzis przyniesc jablko gruszke albo sliwke jako pomoc dydaktyczna bo beda sie uczyc o owocach w sadzie/jesiennych wiec musialam sie cofnac do domu po to, zawiezc, wejsc do apteki bo mam na lotnisko zqawiezc kumpeli podac tabletki i masc na stawy dla tatusia a na czwartek kasztany korale jarzebiny i cos tam jeszcze pozbierac do przedszkola... co chwile cos w tym przedszkolu! a to opaski zrobic bajkowe a to biale rajstopki i bluzeczki - gdzie ja kupie biale rajstopy!musze zajrzec na allegro...
- 
	  Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)Devachan odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam Bry. ja od rana letko do tylu chodze bo ubralam dziecko odswietnie w koszule, krawat, kamizeleczke zeby ladnie wygladal do foto, znow dyskusja "mamo nie zostawisz mnie w przedszkolu?" o odrywanie go ode mnie i podawanie pani Natalii... potem patrze a na tablicy ogloszen ze dziecko ma dzis przyniesc jablko gruszke albo sliwke jako pomoc dydaktyczna bo beda sie uczyc o owocach w sadzie/jesiennych wiec musialam sie cofnac do domu po to, zawiezc, wejsc do apteki bo mam na lotnisko zqawiezc kumpeli podac tabletki i masc na stawy dla tatusia a na czwartek kasztany korale jarzebiny i cos tam jeszcze pozbierac do przedszkola... co chwile cos w tym przedszkolu! a to opaski zrobic bajkowe a to biale rajstopki i bluzeczki - gdzie ja kupie biale rajstopy!musze zajrzec na allegro... nadal kicham a do tego mnie mdli, mam nadzieje ze to nie grypa jakas cholerna... JOMIRA president to juz niestety ze szczepami plesni bo to ser dojrzewajacy tak wiec niewskazany niestety... juz polowa za toba, jeszcze troche przezyjesz bez tych pysznosci... a ze znaczeniem imiona Bartosz to straszne, wiesz mi sie podobalo Dominik, ale w NO "o" wymawia sie jak "u" wiec mówili by dumenik a "dum" po NO oznacza głupi/głupek... BEBE ta Vanessa skoro pasuje... Victor tez ma taka pisownie zagraniczna, i troche nie halo z pisownia w PL bo pisza albp Wiktor albo Viktor... ale u mnie zmiana bylaby juz dwukrajowa, wiec tak zostanie ja jest, na drugie ma Leon
- 
	  Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)Devachan odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam BEBE zadnych serow plesniowych, zadnych befsztykow, tatara ani sushi!!!!!!!!!!!!!!! mieso tylko dogotowane, ryby tak samo, zadnej miesowo-rybnej surowizny!!! unikaj tez kotów i ich kuwet... serio tez uwielbiam sushi,ale po cholewe komu choroby mogace zagrozic dziecku,,,
- 
	  Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)Devachan odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam BEBE co do imion... pomysl o tej Vannessie... a jak bedziecie mieszkac jedna w PL ?? serce mi staje haj slysze mamy lub babcie w przedszkolu wołające "Pamela chodz do babci"... ja wybierajac bardzo pilnowalam by imie pasowalo do nazwiska - a propos czy twoje/wasze dziecko bedzie nosilo nazwisko twoje czy meza?? Vic nosi moje rodowe, ja tez mam rodowe czyli panienskie matki, czyli po dziadku i prababci - po pierwsze jest ladniejsze niz nazwisko meza, ja zostalam przy swoim i wiedzialam ze syn musi miec moje, bo czulam, ze moze byc roznie wiec nie chcialam by w razie czego syn mial inne nazwisko niz ja... to determinuje fakt, ze nie zmienie juz nazwiska, i kolejna moje dzieci gdyby sie zdarzyly to beda nosic moje nazwisko i inaczej tego nie widze zeby nie wiem co!!! ewentualnie gdybym jednak zaslubila to doloze do swojego drugie nazwisko i bedzie dwuczlonowe, i takie ew.mialoby dziecko... ale ja wiem ze ja mam rygorystyczne poglady troszke:) daj znac co na polowkowym JOMIRA masz meza jak zloto, i praktyczny zmysl faceta w ciazy sie przydaje ;)
- 
	Byliśmy dzis z Vickiem na pobraniu krwi z żyły na OB i CRP zeby sprawdzic czy ma stan zapalny. Vic był bardzo dzielny, wpradzie poruszył sie przy wkłuciu i żyła pani spod igły uciekła, ale szybko ją zlokalizowała i pobrała mu 2 próbóweczki, płakał oczywiście, ale szybko poszło w kilkadziesiąt sekund było po wszystkim, zakleiła mu potem taki ładny plasterek z Garfieldem. A teraz Vic mówi ze ma ałka i ze ta rączka musi odpocząc ... za to ja sie lecze mlekiem z czosnkiem i miodem bo mnie cos bierze przeziebieniowego :( milego weekenda!!!!!
- 
	Byliśmy dzis z Vickiem na pobraniu krwi z żyły na OB i CRP zeby sprawdzic czy ma stan zapalny. Vic był bardzo dzielny, wpradzie poruszył sie przy wkłuciu i żyła pani spod igły uciekła, ale szybko ją zlokalizowała i pobrała mu 2 próbóweczki, płakał oczywiście, ale szybko poszło w kilkadziesiąt sekund było po wszystkim, zakleiła mu potem taki ładny plasterek z Garfieldem. A teraz Vic mówi ze ma ałka i ze ta rączka musi odpocząc ... za to ja sie lecze mlekiem z czosnkiem i miodem bo mnie cos bierze przeziebieniowego :( milego weekenda!!!!!
- 
	  Mamusie po 30-stce czyli "kÄ�cik mamutkĂłw"Devachan odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam Byliśmy dzis z Vickiem na pobraniu krwi z żyły na OB i CRP zeby sprawdzic czy ma stan zapalny. Vic był bardzo dzielny, wpradzie poruszył sie przy wkłuciu i żyła pani spod igły uciekła, ale szybko ją zlokalizowała i pobrała mu 2 próbóweczki, płakał oczywiście, ale szybko poszło w kilkadziesiąt sekund było po wszystkim, zakleiła mu potem taki ładny plasterek z Garfieldem. A teraz Vic mówi ze ma ałka i ze ta rączka musi odpocząc ... za to ja sie lecze mlekiem z czosnkiem i miodem bo mnie cos bierze przeziebieniowego :( milego weekenda!!!!!
- 
	  Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)Devachan odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam Byliśmy dzis z Vickiem na pobraniu krwi z żyły na OB i CRP zeby sprawdzic czy ma stan zapalny. Vic był bardzo dzielny, wpradzie poruszył sie przy wkłuciu i żyła pani spod igły uciekła, ale szybko ją zlokalizowała i pobrała mu 2 próbóweczki, płakał oczywiście, ale szybko poszło w kilkadziesiąt sekund było po wszystkim, zakleiła mu potem taki ładny plasterek z Garfieldem. A teraz Vic mówi ze ma ałka i ze ta rączka musi odpocząc ... za to ja sie lecze mlekiem z czosnkiem i miodem bo mnie cos bierze przeziebieniowego :( milego weekenda!!!!!
- 
	Asiu, Vic nie zuje gum, mamby ani nic klejącego mu nie daję - za to za tik taki dałby sobie ... ogolić ;) uwielbia je ;) Dziubalko, w Krakowie bylam w ciąży na kursach paznokciowych, ul.Lubicz 3, Centrum szkoleniowe Master Proffessional ;) nie pozwiedzialam , zmeczona bylam mimo iz byl to poczatek 4 miesiaca...tyle siedzenia na pooopie co dzien i grzebanie w tych pazurkach... Pozdrawiam i milego weekendu wam zycze - Vic nadal tak bardzo kaszle, do tego chwilami leci mu z nosa - na przezroczysto, umowilam go na sprawdzenie alergenów, ale jutro ide na pobranie krwi na OB lub CRP - zeby sie upewnic czy nie ma jakiegos powazniejszego staniu zapalnego, tempki Vic nie ma... beda mu powbierac z zyly, nie z palca, ale chyba lepiej sprawdzic - juz sie nauczylam ze mona bezobjawowo przechodzic choroby, a tu juz jest dlugo kaszel... to klinika niedaleko naszego domu,nie bylam tam wczesniej ale pani w rejestracji zapewniala ze maja odpowiednio wyszkolony personel... OBY!!! jak sie okaze ze OB w porzadku, to wtedy bede pewna ze to alergiczne, przeciez wszystkiego mu nie odczulilam, a moze trzeba dodczulic to co juz mial odczulone... Mialam jechac jutro na targi do W-wy ale nieciekawie sie czuje (w nosie kręci, w gardle drapie) a poza tym chrzestna ma tez kaszel i balam sie zostawic Vicka u niej zeby sie nie doprawil czasami...
- 
	no bede zagladac czasami ;) buziaki Vic nadal tak bardzo kaszle, do tego chwilami leci mu z nosa - na przezroczysto, umowilam go na sprawdzenie alergenów, ale jutro ide na pobranie krwi na OB lub CRP - zeby sie upewnic czy nie ma jakiegos powazniejszego staniu zapalnego, tempki Vic nie ma... beda mu powbierac z zyly, nie z palca, ale chyba lepiej sprawdzic - juz sie nauczylam ze mona bezobjawowo przechodzic choroby, a tu juz jest dlugo kaszel... jak sie okaze ze OB w porzadku, to wtedy bede pewna ze to alergiczne, przeciez wszystkiego mu nie odczulilam, a moze trzeba dodczulic to co juz mial odczulone... Mialam jechac jutro na targi do W-wy ale nieciekawie sie czuje (w nosie kręci, w gardle drapie) a poza tym chrzestna ma tez kaszel i balam sie zostawic Vicka u niej zeby sie nie doprawil czasami...
- 
	Vic nadal tak bardzo kaszle, do tego chwilami leci mu z nosa - na przezroczysto, umowilam go na sprawdzenie alergenów, ale jutro ide na pobranie krwi na OB lub CRP - zeby sie upewnic czy nie ma jakiegos powazniejszego staniu zapalnego, tempki Vic nie ma... beda mu powbierac z zyly, nie z palca, ale chyba lepiej sprawdzic - juz sie nauczylam ze mona bezobjawowo przechodzic choroby, a tu juz jest dlugo kaszel... jak sie okaze ze OB w porzadku, to wtedy bede pewna ze to alergiczne, przeciez wszystkiego mu nie odczulilam, a moze trzeba dodczulic to co juz mial odczulone... Mialam jechac jutro na targi do W-wy ale nieciekawie sie czuje (w nosie kręci, w gardle drapie) a poza tym chrzestna ma tez kaszel i balam sie zostawic Vicka u niej zeby sie nie doprawil czasami... dzis wieczor sama, Luby po pracy z flaszką whiskey z biedronki jedzie do kumpla na ploty i zostaje tam na noc, wroci jutro nie wiadomo o ktorej bo mu powiedzialam ze nie chce go widziec na kacu! oczywiscie, metodą zołzy jak sie pytał o to w poniedzialek pol zartem pol serio ze padla taka propozycja na meski wieczor to zrobilam focha, nastepnego dnia powiedzialam ze jak chce to niech jedzie w piatek bo ja jade na targi o co on zrobil focha ze jak ja mu moge dopiero teraz o tym mowic, a ja sama doiwedzialam sie o tem mozliwosci w poniedzialek...wiec wyszlo ze niech jedzie ale za to wczoraj zrobilam mu taka jazde z obrazeniem sie o to ze tak,nachlać sie jedzie, ze ja nie rozumiem czemu faceci zawsze sie musza nachlac itp, ze sie obrazil i powiedzial ze nie pojedzie jak ja mam byc taka sfochowana... strasznie złą udawałam, a dzis rano ponowił pytanie i sie zgodziłam wiec podziekowal i wylozylam na whiskey bo ma wyplate jutro, ktora mu zgarne cala i tak, po tym jak zaplaci kumplowi druga rate za zrobienie podlogi w Wolfie...metoda zołzy odpowiednio stosowana zawsze dziala, facet sie czuje ze musial zawalczyc i na koniec jaką on ma kochaną kobietę ;) malo kto docenia to co przychodzi łatwo... Tusiu, ja tak sentymentalnie te Katowice kojarze...w Czeladzi ktos ma firme, a w Sosnowcu mieszka, ktos komu me serce długo było oddane..
- 
	  Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)Devachan odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam Buziaczki Flor!! Vic nadal tak bardzo kaszle, do tego chwilami leci mu z nosa - na przezroczysto, umowilam go na sprawdzenie alergenów, ale jutro ide na pobranie krwi na OB lub CRP - zeby sie upewnic czy nie ma jakiegos powazniejszego staniu zapalnego, tempki Vic nie ma... beda mu powbierac z zyly, nie z palca, ale chyba lepiej sprawdzic - juz sie nauczylam ze mona bezobjawowo przechodzic choroby, a tu juz jest dlugo kaszel... jak sie okaze ze OB w porzadku, to wtedy bede pewna ze to alergiczne, przeciez wszystkiego mu nie odczulilam, a moze trzeba dodczulic to co juz mial odczulone... Mialam jechac jutro na targi do W-wy ale nieciekawie sie czuje (w nosie kręci, w gardle drapie) a poza tym chrzestna ma tez kaszel i balam sie zostawic Vicka u niej zeby sie nie doprawil czasami... dzis wieczor sama, Luby po pracy z flaszką whiskey z biedronki jedzie do kumpla na ploty i zostaje tam na noc, wroci jutro nie wiadomo o ktorej bo mu powiedzialam ze nie chce go widziec na kacu! oczywiscie, metodą zołzy jak sie pytał o to w poniedzialek pol zartem pol serio ze padla taka propozycja na meski wieczor to zrobilam focha, nastepnego dnia powiedzialam ze jak chce to niech jedzie w piatek bo ja jade na targi o co on zrobil focha ze jak ja mu moge dopiero teraz o tym mowic, a ja sama doiwedzialam sie o tem mozliwosci w poniedzialek...wiec wyszlo ze niech jedzie ale za to wczoraj zrobilam mu taka jazde z obrazeniem sie o to ze tak,nachlać sie jedzie, ze ja nie rozumiem czemu faceci zawsze sie musza nachlac itp, ze sie obrazil i powiedzial ze nie pojedzie jak ja mam byc taka sfochowana... strasznie złą udawałam, a dzis rano ponowił pytanie i sie zgodziłam wiec podziekowal i wylozylam na whiskey bo ma wyplate jutro, ktora mu zgarne cala i tak, po tym jak zaplaci kumplowi druga rate za zrobienie podlogi w Wolfie...metoda zołzy odpowiednio stosowana zawsze dziala, facet sie czuje ze musial zawalczyc i na koniec jaką on ma kochaną kobietę ;) malo kto docenia to co przychodzi łatwo...
- 
	HEJ :) ja mam jak widac aktywne GG i to moje norweskie GG - aktywowalam sobie GG w komórce :) zeby miec szerszy kontakt z małżem w informowaniu go o dziecku i wysylaniu zdjec, zeby mi nie truł ze on chce z dzieckiem na skype gadac, bo to tak jakbym miala miec malza dzien w dzien w domu... nazarłam sie jak smok a zjadlam tylko 1 pomidora duzego,3lyzki oliwek z wody,lyzke czosnku marynowanego w oleju chili,2 mini kanapki z ciemnego pieczywa z szynka chuda ale zamiast masla majonez posmarowalam i pol krążka serka camembert ktory uwielbiam barrrrrrrrrrrrrdzo ;) i zapijam to ginem z limonką i spritem zamist toniku...rozpusta! ale za to jak dzis przyszla do mnie taka zdrowa 40tka na masaz odchudzajacy ud i posladkow - szczupla, zadbana, ale ma tluszcz nad kolanami i obwisle posladki, to ja jej dalam taki wycisk a ona prawie caly masaz nie pisnela!!! bo o sie trza dbac i juz...ja sama wiem jak ból robi bańka chińska w tym rodzaju masazu, rozcierania i wyciskania, a ona nic! padla dopiero przy oklepywaniu plaskim...a ja sie zgrzalam az mi pot po czole lecial, oby wiecej takich masazy to ja od robienia ich schudne ;) Kajoszka no tragedia z tym pobraniem krwi, Vic mial tyle razy pobierane z zyly ale w przychodni gdzie ma lekarz rodzinny i to nawet nie naszej, grzecznosciowo nas tam przyjmowali jak Vic mial zapalenie pluc jak sie potem okazalo to mial 11 m-cy i nie szlo mu nic wytlumaczyc tylko musial byc skrepowany wrecz by sie nie ruszyl ale pani byla taka fachura ze w kilkadziesiat sekund pobierala cala strzykawke i dodatkowa fiolke a wkluwala sie zawsze za pierwszym razem w lapeczke na korej cienia zyly nie bylo widac... jak podziwialam jej fachowosc to mowila ze to nic wielkiego, ze wyczynem jest pobrac krew z żyłki na głowce noworodka! Biedna twoja malutka niepotrzebnie sie tak zestresowala!!!!!!!! a za te komentarze to ja bym babe zbluzgala i jeszcze pogroziła naganą! a co do pasozytów, to ja wlasnie po badaniu BRT stostuje Vickowi kuracje oczyszczajaca z ziolowych suplementów firmy Star Life (anti-parasite,pau d'arco,immunity star i respiral) drogawe, ale ponoc maja rewelacyjne efekty w kwestii zwiekszania odpornosci... Asia to zdrowka dla Stefcia, Vic tez tak mial caly zeszly tydzien, pani doktor pozwolila go puscic do przedszkola, ale i tak pokasluje ale temp nie ma... Dziubalko oby poszlo dobrze ze szczepieniem i oby sie udalo chlopakom zalapac na te pneumo i meningo! Lema, polepszenia humorku :) Kwiaciarko, dwa pieski w domu to niezly obowiazek i bagałan...ale zalezy kto co lubi - na pewno moim zdaniem lepiej 2 pieski niz kot i pies... shithzu faktycznie spokojne takie... white terriery tez sa boskie ;)
- 
	  Mamusie po 30-stce czyli "kÄ�cik mamutkĂłw"Devachan odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam HEj ja mam jak widac aktywne GG i to moje norweskie GG - aktywowalam sobie GG w komórce :) zeby miec szerszy kontakt z małżem, zeby mi nie truł ze on chce z dzieckiem na skype gadac, bo to tak jakbym miala miec malza dzien w dzien w domu... nazarłam sie jak smok a zjadlam tylko 1 pomidora duzego,3lyzki oliwek z wody,lyzke czosnku marynowanego w oleju chili,2 mini kanapki z ciemnego pieczywa z szynka chuda ale zamiast masla majonez posmarowalam i pol krążka serka camembert ktory uwielbiam barrrrrrrrrrrrrdzo ;) i zapijam to ginem z limonką i spritem zamist toniku...rozpusta! ale za to jak dzis przyszla do mnie taka zdrowa 40tka na masaz odchudzajacy ud i posladkow - szczupla, zadbana, ale ma tluszcz nad kolanami i obwisle posladki, to ja jej dalam taki wycisk a ona prawie caly masaz nie pisnela!!! bo o sie trza dbac i juz...ja sama wiem jak ból robi bańka chińska w tym rodzaju masazu, rozcierania i wyciskania, a ona nic! padla dopiero przy oklepywaniu plaskim...a ja sie zgrzalam az mi pot po czole lecial, oby wiecej takich masazy to ja od robienia ich schudne ;) ZDRÓWKA DLA CHOROWITKÓW!!!!!!!!!!!!!
- 
	a ja teraz tak kolorek zmienilam
- 
	Hej kochane moje ja mam jak widac aktywne GG i to moje norweskie GG - aktywowalam sobie GG w komórce :) zeby miec szerszy kontakt z małżem, zeby mi nie truł ze on chce z dzieckiem na skype gadac, bo to tak jakbym miala miec malza dzien w dzien w domu... nazarłam sie jak smok a zjadlam tylko 1 pomidora duzego,3lyzki oliwek z wody,lyzke czosnku marynowanego w oleju chili,2 mini kanapki z ciemnego pieczywa z szynka chuda ale zamiast masla majonez posmarowalam i pol krążka serka camembert ktory uwielbiam barrrrrrrrrrrrrdzo ;) i zapijam to ginem z limonką i spritem zamist toniku...rozpusta! ale za to jak dzis przyszla do mnie taka zdrowa 40tka na masaz odchudzajacy ud i posladkow - szczupla, zadbana, ale ma tluszcz nad kolanami i obwisle posladki, to ja jej dalam taki wycisk a ona prawie caly masaz nie pisnela!!! bo o sie trza dbac i juz...ja sama wiem jak ból robi bańka chińska w tym rodzaju masazu, rozcierania i wyciskania, a ona nic! padla dopiero przy oklepywaniu plaskim...a ja sie zgrzalam az mi pot po czole lecial, oby wiecej takich masazy to ja od robienia ich schudne ;) IZEK ty pamietaj ze te misie acidofilne to mozna podawac dopiero 2 godz po podaniu antybiotyku bo jak dasz wczesniej to nic nie zdazialaja! zdroweczka dla malej i obys ty sie od niej nie zarazila - bo ja tak mialam jak Vic mial zapalenie gardla, on porzeszdl jako tako a ja ropne zalapalam... TUŚKA wrzuc jakis link do swoich ciuszkow co wystawiasz to obejrze :) ja sama obfotografowalam tez duuuuuuuzo i bede wystawiac ciuszki tak dla 2-3 latków...i swoich butów mnostwo...szpilek musze sie pozbyc :( :( :( :( :( :( :( :'( :'(
- 
	  Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)Devachan odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam ale, Bebe szczerze mowiac...od 15lat marze o operacji zmniejszenia biustu na ladne C/D i obiecalam sobie ze je sobie lajsne na 40urodziny... a jesli do tego czasu zdarzy mi sie jeszcze dziecko to juz pozniej na pewno nie,wiec plastyka brzucha to równie uzasadnione marzenie - i oby mnie bylo na to stac! ja mam jak widac aktywne GG i to moje norweskie GG - aktywowalam sobie GG w komórce :) zeby miec szerszy kontakt z małżem, zeby mi nie truł ze on chce z dzieckiem na skype gadac, bo to tak jakbym miala miec malza dzien w dzien w domu... nazarłam sie jak smok a zjadlam tylko 1 pomidora duzego,3lyzki oliwek z wody,lyzke czosnku marynowanego w oleju chili,2 mini kanapki z ciemnego pieczywa z szynka chuda ale zamiast masla majonez posmarowalam i pol krążka serka camembert ktory uwielbiam barrrrrrrrrrrrrdzo ;) i zapijam to ginem z limonką i spritem zamist toniku...rozpusta! ale za to jak dzis przyszla do mnie taka zdrowa 40tka na masaz odchudzajacy ud i posladkow - szczupla, zadbana, ale ma tluszcz nad kolanami i obwisle posladki, to ja jej dalam taki wycisk a ona prawie caly masaz nie pisnela!!! bo o sie trza dbac i juz...ja sama wiem jak ból robi bańka chińska w tym rodzaju masazu, rozcierania i wyciskania, a ona nic! padla dopiero przy oklepywaniu plaskim...a ja sie zgrzalam az mi pot po czole lecial, oby wiecej takich masazy to ja od robienia ich schudne ;)
- 
	  Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)Devachan odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam Agha malej to chyba 4ka wychodzi ;) dzieci maja max 20 ząbków, do 5tek... zawsze najpierw 1 i 2ki a potem 4ki ida i na koncu 3ki i 5tki... moj Vic tylko te ostatnie ma zdrowe, mial juz 12 zębów w wieku 11 miesiecy i wszystkie szlag trafil przez ta serie antybiotykow jak mial zapalenie płuc wirusowe bezobjawowe (teraz tez mi kaszle cos za dlugo i mimo ze osluchowo okay to chyba z nim pojde na badanie krwi na Ob i CRP, zeby sprawdzic czy faktycznie nie ma zadnej infekcji) a potem to poparzenie, gdzie mu tak immuno spadlo i znow antybiotyk - cholerstwo leczy ale w zyciu nie myslalam ze tak moze popsuc ząbki, tak nad tym ubolewam... Bebe nie planuj plastyki dopoki wszystkich dzieci nie urodzisz - bo jak potem zaszlabys znow w ciaze to dooopa blada...zreszta fakt ze po pierwszej najczesciej sie wraca szybko do formy zwlaszcza w mlodym wieku...ja w drugiej nawet pieknie schudlam w 10tyg 14 z 17przytytych kg, ale brzusio mam zaokraglony,ale to juz u mnie genetyka, nawet po pierwszej nie byl plaski,ale wtedy tez nie bylo takich kremow i w ogole... Pamietaj zeby sie kremowac 2x dziennie kremami dla kobiet w ciazy (w PL polecam Ziaja Mamma Mia lub dr Irena Eris tez dla ciezarnych) poczawszy od biustu przez brzuch posladki i uda to nawet ci zaden rozstep nie wyjdzie - a nawet jesli to dobry dermatolog zrobi ci to laserem (moja psiapsiola dostala 2 takie wielkie rozstepy ale ma brzuch jak XXL pilka lekarska,ale juz jej dermatolog obiecala to "naprawić") i w drugiej polowie ciąży polecam spanie w bezszwowym staniku zeby sie cycki nie zdeformowały - ja mam rozmiar 75G a tak robilam i sie kremowalam (po porodzie tez, gore i boki, omijajac sutki) i mam nadal biust w dobrym stanie a obawialam sie zwisów bardzo...tylko ze mi kuzynka poradzila ten stanik i to byl strzal w 10tke. Dragonko zdrowia i szybiej przeprowadzki i zalagodzenia sciezki wojennej z m. Ja mialam falowane przed 1sza ciaza, po niej krecone rureczki wrecz, a teraz mam ni to w 5 ni w 9 i dlatego zmienilam fryzurke, moze jak odpoczna to sie pokreca znowu... Mamo sloneczka oby ci te róze nie wyszly przeziebieniem czego ci bardzo zycze ;)
- 
	Katiaboss my sie nie znamy bo dołączyłam do Lipcówek dopiero półtora roku temu, ale gratuluje bardzo drugiego zdrowego dzieciątka!!! Alez sie narobiłam - 4 pralki wyprałam, bo Vic juz druga noc siusia w łóżko, dzis tylko raz, wczoraj dwa, cóż zdarza sie, juz mielismy taka sytuacje jakis czas temu siusial 2-3 noce i znow bylo ok. Oprócz tego ubranka zimowe ktore sie jeszcze nadadza , te co przyjechaly z NO - az sie dziwie ze nadal niektore rzeczy sa mu dobre zeszloroczne ;) oprocz tego wyprałam poszycie kanapy bo juz plam troszke na niej bylo - czesto tak Vicus pije ze mu sie rozlewa troszkę, bo sie zagapi...odkurzylam podlogi pomylam, kompot z darowanych jablek ugotowalam, a jablka wysmazylam, beda do szarlotki, choc jak na nie patrze to mnie nachodzi chęć na ryż na mleku z prażonymi jablkami ;) moze na kolacyjkę... wciagam kolejną miseczkę zupy dyniowej z lanymi kluseczkami, hit jesieni u nas w domu, nawet Vic lubi i nie ma juz uczulenia na dynie jak sie okazalo :) na 16ta do przedszkola na zebranie rady rodziców (tak wyszlo ze jestem w 3 klasowej) milego popoludnia i zdrówka dla chorowitków!!!
- 
	Dziubalko, wiem i to dopiero jak ty napisalas ze widzialas foty i ze sporo scielam wlosy to zrozumialam dlaczego ty widzisz a reszta dziewczyn nie ;) zajrzalam, ale trzeba sie odciac od uzaleznienia od P na chwile i popracowac nad stronką internetową, zmykam, miłego dnia, jeszcze zajrzę przy wolnej chwili ;)
- 
	Kwiaciarko, ty masz niemiecka granice niedaleko, ponoc jest swietny lek niemiecki Dolormin migraine na migreny...mi pomaga tez mefacit ale trzeba lyknąc i pospac na to to szybciej dziala (jest na recepte). Oby ci szybko przeszlo!
- 
	Hej dziewczyny, juz rozumiem dlaczego wam sie nie wyswietliły foty ;) ale juz naprawiam błąd i je wam tu wkleje jak trzeba ;) Isa, leki lekami,ale ja stawiam na petody naturalne i to lezenie jest jedna z nich choc nie ma jak - ale angine serio odlezec powinnas, zeby nie bylo powiklan, a jak nie masz jak to grube skarpety golf dres i na to jeszcze szalik i litry cieplej herbatki z sokiem z malin, tudziez rosołek w wersji slow food (czyli taki wypyrkany na malenkim ogniu przez kilka godzin) plus leki... W lidlu maja byc jutro tanie kurtki... Vic jeszcze wchodzi w zeszloroczne kozaczki i kombinezon mega mrozowo-sniegowy, bo kupilam na wyrost, choc kozaków szukam porzadnych bo są " na w sam raz" teraz wiec niedlugo zrobia się za male... Duzo mi Vic nie urósł, od lutego jakies 2-3 cm a waga prawie taka sama, ma poł kg więcej... a wiec pierwsza forka z pracy, druga lisiczka a na 3ej widac pazurki krótkie, bo tylko takie moge nosic masując - ale w kolorze
- 
	  Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)Devachan odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam brak uprawnien? ja w ogole nie wiem o co biega...postaram sie inaczej je wstawic jako miniaturki:) to jest z pracy a tu kolorki a takie krotkie musze nosic pazury, wiec choc w kolorze je mam ;)
 
        