- 
                Postów0
- 
                Dołączył
- 
                Ostatnia wizytanigdy
Treść opublikowana przez Devachan
- 
	Moja!!! Za forum!!!!!!!!!! Za nasze zalozycielki i gospodynie!!!!!!!
- 
	Hej, ja wpadłam na P ponad poltora roku temu szukajac ... przepisu na spranie plam z truskawek jakimi moje dziecko uswinilo nowiutenkie body... jestem kokpletnie uzalezniona juz od ponad roku z hakiem... najaktywniejsze dziewczyny znam z tego samego wątku który mnie wciągnął a takze Mamutki na których często óscimy dwie z 3 gospodyn ;) ktore serdecznie pozdrawiam i gratuluje tych 3ich urodzin i oby do pelnoletnosci i jeszcze dluzej!!!!!!!!!!!!!
- 
	  Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)Devachan odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam JA TEZ PODPISALAM! WITAM NOWE MIESZANKI i w skrocie plan na moj jutrzejszy srodek dnia - jakby sie kto dziwil ze mnie tu malo ;) doczytalam co mialam z zalegosci i spac ide bo jutro znow intensywny dzien! ranek jak ranek, o 11ej zawoze malego do ciotki do pracy lece na spotkanie z szefowa Farouk studio na konsultacje Nu Skin, potem odbieram malego zawoze do siosrty(ciotki corki 18ltniej) lece do zeptera na spotkanie dla konsultatnow i prezentacje bo ma byc jedna pani po odbior skierowania na tydzien bezplatnych zabiegow leczniczych ktora ja umowilam (skierowanie dla kazdego gratis kto obejrzy instrukaz medyczny, wartosi 50zł bez wzgledu czy ktos sie zdecycuje na zakup) potem po malego do domu a swiatlo mam juz w lodowce i zakupy by sie przydaly, my z Lybym teraz na diecie SB dr Agatsona (niskie IG i białko, tak jak w okresie II fazy Dukana)wiec zapotrzebowania wielkiego na jedzenie nie ma i to bardzo wygodne jest w ogole nie czuc glodu...ale dziecku trza gotowac normalnie...pewnie okolo pory kolacji i kąpieli bede z dzieckiem w domu... w tym tyg jeszcze nie chodzi do przedszkola bo skonczyl dopiero antybiotyk i tyzien kwarantanny a w sobote lecimy do NO na 3 dni... dobranoc spadam, wato trzoszke pospac...
- 
	Agatron te kosmetyki do wlosów to do kupienia w salonie fryzjerskim w różowym pasażu lub u mojej szefowej, tez ma część z oferty Sławka tego fryzjera co mię ciął... nie ma ich nigdzie poza salonami i tylko tymi gdzie oni sami rozprowadzaja bo maja wylacznosc na Wielkopolske ale nawet ci nie powiem gdzie, bo dystrybucja zajmuje sie wspolpracownik Slawka... Jakbys do Sławka wpadla to by ci na wlosy popatrzyl i doradzil co wziac, wiec warto... zaraz ci podam numer do niego bo oni nie zawsze sa cale dnie Sławek Stawarczyk tel 691369329 a jakbys chciala zaproszenie na konsultacje, mycie stryzenie i modelowanie za 39zł to daj znac, mogę ci przekazac - to taka ich oferta na "1szy raz" do wyprobowania ;)
- 
	Agatron kiedy znów te poranki? to co tydzien?? moze jak Vic wyzdrowieje to wybierzemy sie razem?? no widzisz, ja w te lampy chce wejsc ;) Dushka, Justi jak tylko wystawie allegro am wam znac, zabawek chetnie sie tez pozbede, a kasa kazda sie przyda... Na razie mam troche bieganiny ale postaram sie w miare szybko ogarnac :)
- 
	  Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)Devachan odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam Jomirko, no to powodzenia - ja musialam placic bo ja sie sama uczylam , z gazet, slownikow, telewizji i znajomych ;) na pewno nie mowie jezykiem akademickim,ale to troche co poswiecilam na nauke i co samo weszlo zaowocowalo mowa spokojnie do dogadania sie, a oni sprawdzaja na paszport jakosc jezyka w celu dogadania sie by móc podjąc pracę ;) i na co mi to bylo ? ano, znam jeszcze jeden jezyk...
- 
	  Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)Devachan odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam Agha tak mi przykro... ja na ten egzamin wlasnie podchodzilam do nizszego poziomu, zeby zdac...i byly tylko dwa, pisemny i ustny... pisanie ze sluchu itp...wydalam mnostwo kasy na to, i po cholewę skoro i tak nie wzielam tego ich obywatelstwa w koncu, ze o 3 razy wiekszej kasie za samo zlozenie podania nie liczac... idz spac i to odespij, moze jutro bedzie lepiej??
- 
	  Mamusie po 30-stce czyli "kÄ�cik mamutkĂłw"Devachan odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam Dziubalko, no wiesz, zawsze jak sie czlowiek nachylil przy wsadzaniu dziecka do auta czy cuś to to plecy sie robiły gołe - no nie moja wina ze teraz takie krotki bluzki robia... Kapi witamy na Mamutach Ja de facto rzadziej zagladam,ale staram sie pojawiac Ikierka witam, nie znamy sie jeszcze :) Marzena witam, no pewnie ze teraz coraz czesciej kolo 30tki rodzi sie pierwsze dziecko, ja tez daje sobie w myslach czas do 40tki na kolejne...
- 
	Ardharahej :)wpadam sie pochwalić :) Adharo kochana szczerze gratuluje!!!!!!!!!!!!! alecwiMichaś chory, byłam z nim dzisiaj u lekarza i dostaje zastrzyki...Dzisiaj był pierwszy i po jednym dziennie do przyszłego wtorku...Biedny maluszek był bardzo dzielny i nie płakał ale jak usłyszał że jutro też musimy jechać na zastrzyk to się rozkleił... a biedniatko!!!!!!!!!!! zdrówka zycze by szybko wyzdrowial Michałek! ariadnaa Izek ja mam podobny plan ale strasznie się boję... Nie ciąży i porodu ale tego czy poradzę sobie z dwójką maluchów. Chciałam zawsze mieć dwoje i z małą różnica wieku. dajesz rade z jednym to i z dwójką dasz... ja najbardziej to finansowo sie boje ze nie podolam...
- 
	ivona:) ja tez bym poszalala na zakupach ale jakos wciaz mi brak kasy doskwiera:/ My chcemy miec Stasia:) Mowilam juz o tym??:) I nie jestem wogole przygotowana do zimy...Jak zwykle:( Jesli masz na mysli zakupy ciuszkowe dla chlopczyka to tez sluze, bede wysprzedawac po Vicku, mam mnóstwo pieknych ubran i troche tez takich zwyczajnych, wstawie ci linki do obejrzenia, a jak sie wykurujesz to moze byscie z Manią wpadly do mnie do domku - o ile nadal jestes zmotoryzowana? a co do przygotowan do zimy, ech, ja tez kiepsko, w efekcie ciagle marzne, bo siebie za cienko ubieram, ale chociaz Vicka odpowiednio ;) Sliczne imie wybralas dla synka, zresztą Michałek Justi tez mi się podoba...
- 
	A w skrocie co u mnie przekroj oststniego tygodnia, alez ja nim bylam zmeczona... W poprzednia sobote byly 28 urodziny mojego brata - byla impreza u mnie w domku, ktora przeniosla sie do SQ, ktore jako klub mialo 5 urodziny, imprezka na poczatku fajna ale potem sie zepsulo, bo bylo ponadnormatywnie duzo ludzi, a ja bylam rozdrazniona migrena, tabletkami i na to alkohol, zostalismy zaczepieni gdy w miare wczesnie chcielismy sie zwinac do domu, a ze ja do niemot nie naleze to jak sie ktos przyczepil odpyskowalam, cała agresja poszła na Lubego a ze bylo ich dwoch to troszkę Luby ucierpiał - ma L4 do konca przyszlego tygodnia bo został kopnięty w bark i ma stłuczony mięsień, troszke poharatane kostki na pięściach i kolano zdarte na amen, spodnie mu się rozdarły i stąd taka dziura w kolanie bo tam bruk jest...a ja nie z tych bezbronnych tylko walecznych, musialam mu pomoc,więc swoje 5groszy do awantury dołozyłam, stąd obolała pięść prawa,nadal mam dobry prawy sierpowy, potem w biegu taxi do domu...zegarek stracilam w tej szarpaninie, pozłacany, z Apartu... ...caly tydzien w biegu miedzy masazami, przedszkolem, domem i nawet bylam na pokazie w Zepter-ze na lapach Bioptron, chca mnie tam koniecznie sciagnac do pracy ale co to za praca namawiac ludzi by wydawali horrendale pieniadze na rewelacyjne lampy lecznicze...fakt, sama bym chciala takowa w domu miec, ale kwoty w tysaicach zlotych... ...wczoraj padłam popoludniu, nagrzewajac sie kocykiem , na pol godzinki, po polozeniu Misia do lozeczka spokojny wieczorek przy kompie - czytalam was i odp, co widac powyzej, spac poszlismy w miare wczesnie ale i tak jeszcze na kanapie przysnelam - albo zadzialal tonisol, ktory zaczelam znów lykac, albo jeszcze mocniej mieszanka olejkow do masazu antycellulitowego, ktorym masowalam klientke, jest w nich lawenda, ktora dziala wyciszajaco... dzis dlugo spalismy, ja na dzwonek budzika wymknelam sie do pracy na masaz, znow olejki i znow spokojna jestem, obiadek szybko zrobilam, bo mialam od wczoraj usmazone i podduszone bitki w sosie z czerwonego wina z reklamy z moja ulubioną Katarzyna Herman, naprade dobre mi wyszly a robilam z miesa od szynki ;) dokonczylam sprzatanie przed obiadem, bo Luby zaczal ale zagonilam go do prysznica odmaczac kolano bo mial ropę pod strupem, teraz juz powinno byc dobrze, bo caly srodek mu zszedł, wypsikalam mocno mu preparatem do odkazania, troche spurpurowial, ale nie ma ze boli, w koncu musze go w ciagu tygodnia postawic na nogi a w zasadzie przywrócić do ruchomości... na razie nie ma mowy o zgieciu kolana, a przeciez on jako mechanik samochodowy to sie dopiero nagimnastykuje w pracy... wlozylam ciasto maslankowe wg przepisu Moniki do piekarnika, teściowa je u mnie zamowila, bo jej zadne ciasta ze sliwkami nie wychodza, a mojego probowala i bardzo jej zasmakowalo, wiec mam nadzieje ze mi wyjdzie i tym razem ;) pozniej pojedziemy je zawieźć albo moze jutro przed poludniem... dziecko moje dzis nadzwyczaj spokojne :) :) :) UDANEGO WEEKENDU I HALLOWEEN :)
- 
	hej Dushka, ja bede wystawiala na allegro troszkę rzeczy,ale jak na piątkowie to i mozesz do mnie wpasc na os.Zwyciestwa i zobaczyc czy ci sie cos podoba, moje dziecko ma duzo za duzo zabawek, jak wrzuce na all linki to dam tu namiar, obejrzysz niektore (bo nie wszystkie sfotografowalam)... jesli chodzi o kimisy to jest jeszcze jeden tez juz prawie na wildzie, bo to jest Hetmańska na poziomie mcDonalds i przystanku tramwajowego(tego za skrzyzowaniem z 28czerwca1956), jest tam eurobank tez, dosc duzy fajny komis maja wozki i lozeczka i foteliki, zabawki - nie wiem, bo dawno bylam , kupowalam hustawke dla synka i lozeczko...
- 
	Mnie tez wieki nie bylo bo i czasu brak na wszystkie wątki a najwierniejsza jestem Mamutkom ;) moze tez przez tpo ze mam tam kumpele w realu :) a teraz co u mnie sie dzialo ostatnio: W poprzednia byly 28 urodziny mojego brata - byla impreza u mnie w domku, ktora przeniosla sie do SQ, ktore jako klub mialo 5 urodziny, bylo ponadnormatywnie duzo ludzi, a ja bylam bardzo rozdrazniona migrena, tabletkami i na to alkohol, zostalismy zaczepieni gdy w miare wczesnie chcielismy sie zwinac do domu, a ze ja do niemot nie naleze to jak sie ktos przyczepil odpyskowalam, cała agresja poszła na Lubego a ze bylo ich dwoch to troszkę Luby ucierpiał - ma L4 do konca przyszlego tygodnia bo został kopnięty w bark i ma stłuczony mięsień, troszke poharatane kostki na pięściach i kolano zdarte na amen, spodnie mu się rozdarły i stąd taka dziura w kolanie bo tam bruk jest...a ja nie z tych bezbronnych tylko walecznych, musialam mu pomoc,więc swoje 5groszy do awantury dołozyłam, stąd obolała pięść prawa,nadal mam dobry prawy sierpowy, potem w biegu taxi do domu...zegarek stracilam w tej szarpaninie, pozłacany, z Apartu... ...caly tydzien w biegu miedzy masazami, przedszkolem, domem i nawet bylam na pokazie w Zepter-ze na lapach Bioptron, chca mnie tam koniecznie sciagnac do pracy ale co to za praca namawiac ludzi by wydawali horrendale pieniadze na rewelacyjne lampy lecznicze...fakt, sama bym chciala takowa w domu miec, ale kwoty w tysaicach zlotych... ...wczoraj padłam popoludniu, nagrzewajac sie kocykiem , na pol godzinki, po polozeniu Misia do lozeczka spokojny wieczorek przy kompie - czytalam was i odp, co widac powyzej, spac poszlismy w miare wczesnie ale i tak jeszcze na kanapie przysnelam - albo zadzialal tonisol, ktory zaczelam znów lykac, albo jeszcze mocniej mieszanka olejkow do masazu antycellulitowego, ktorym masowalam klientke, jest w nich lawenda, ktora dziala wyciszajaco... dzis dlugo spalismy, ja na dzwonek budzika wymknelam sie do pracy na masaz, znow olejki i znow spokojna jestem, obiadek szybko zrobilam, bo mialam od wczoraj usmazone i podduszone bitki w sosie z czerwonego wina z reklamy z moja ulubioną Katarzyna Herman, naprade dobre mi wyszly a robilam z miesa od szynki ;) dokonczylam sprzatanie przed obiadem, bo Luby zaczal ale zagonilam go do prysznica odmaczac kolano bo mial ropę pod strupem, teraz juz powinno byc dobrze, bo caly srodek mu zszedł, wypsikalam mocno mu preparatem do odkazania, troche spurpurowial, ale nie ma ze boli, w koncu musze go w ciagu tygodnia postawic na nogi a w zasadzie przywrócić do ruchomości... na razie nie ma mowy o zgieciu kolana, a przeciez on jako mechanik samochodowy to sie dopiero nagimnastykuje w pracy... wlozylam ciasto maslankowe do piekarnika, teściowa je u mnie zamowila, bo jej zadne ciasta ze sliwkami nie wychodza, a mojego probowala i bardzo jej zasmakowalo, wiec mam nadzieje ze mi wyjdzie i tym razem ;) pozniej pojedziemy je zawieźć albo moze jutro przed poludniem... dziecko moje dzis nadzwyczaj spokojne :) :) :) UDANEGO WEEKENDU I HALLOWEEN :)
- 
	W poprzednia byly 28 urodziny mojego brata - byla impreza u mnie w domku, ktora przeniosla sie do SQ, ktore jako klub mialo 5 urodziny, bylo ponadnormatywnie duzo ludzi, a ja bylam bardzo rozdrazniona migrena, tabletkami i na to alkohol, zostalismy zaczepieni gdy w miare wczesnie chcielismy sie zwinac do domu, a ze ja do niemot nie naleze to jak sie ktos przyczepil odpyskowalam, cała agresja poszła na Lubego a ze bylo ich dwoch to troszkę Luby ucierpiał - ma L4 do konca przyszlego tygodnia bo został kopnięty w bark i ma stłuczony mięsień, troszke poharatane kostki na pięściach i kolano zdarte na amen, spodnie mu się rozdarły i stąd taka dziura w kolanie bo tam bruk jest...a ja nie z tych bezbronnych tylko walecznych, musialam mu pomoc,więc swoje 5groszy do awantury dołozyłam, stąd obolała pięść prawa,nadal mam dobry prawy sierpowy, potem w biegu taxi do domu...zegarek stracilam w tej szarpaninie, pozłacany, z Apartu... ...caly tydzien w biegu miedzy masazami, przedszkolem, domem i nawet bylam na pokazie w Zepter-ze na lapach Bioptron, chca mnie tam koniecznie sciagnac do pracy ale co to za praca namawiac ludzi by wydawali horrendale pieniadze na rewelacyjne lampy lecznicze...fakt, sama bym chciala takowa w domu miec, ale kwoty w tysaicach zlotych... ...wczoraj padłam popoludniu, nagrzewajac sie kocykiem , na pol godzinki, po polozeniu Misia do lozeczka spokojny wieczorek przy kompie - czytalam was i odp, co widac powyzej, spac poszlismy w miare wczesnie ale i tak jeszcze na kanapie przysnelam - albo zadzialal tonisol, ktory zaczelam znów lykac, albo jeszcze mocniej mieszanka olejkow do masazu antycellulitowego, ktorym masowalam klientke, jest w nich lawenda, ktora dziala wyciszajaco... dzis dlugo spalismy, ja na dzwonek budzika wymknelam sie do pracy na masaz, znow olejki i znow spokojna jestem, obiadek szybko zrobilam, bo mialam od wczoraj usmazone i podduszone bitki w sosie z czerwonego wina z reklamy z moja ulubioną Katarzyna Herman, naprade dobre mi wyszly a robilam z miesa od szynki ;) dokonczylam sprzatanie przed obiadem, bo Luby zaczal ale zagonilam go do prysznica odmaczac kolano bo mial ropę pod strupem, teraz juz powinno byc dobrze, bo caly srodek mu zszedł, wypsikalam mocno mu preparatem do odkazania, troche spurpurowial, ale nie ma ze boli, w koncu musze go w ciagu tygodnia postawic na nogi a w zasadzie przywrócić do ruchomości... na razie nie ma mowy o zgieciu kolana, a przeciez on jako mechanik samochodowy to sie dopiero nagimnastykuje w pracy... wlozylam ciasto maslankowe wg przepisu Moniki do piekarnika, teściowa je u mnie zamowila, bo jej zadne ciasta ze sliwkami nie wychodza, a mojego probowala i bardzo jej zasmakowalo, wiec mam nadzieje ze mi wyjdzie i tym razem ;) pozniej pojedziemy je zawieźć albo moze jutro przed poludniem... dziecko moje dzis nadzwyczaj spokojne :) :) :) UDANEGO WEEKENDU I HALLOWEEN :)
- 
	  Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)Devachan odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam florNo kochane... prosze za mnie trzymac kciuki... w grudniu podchodze 2 raz na swieta dzieciaczka sobie zrobie pewnie ze bedziemy trzymac kciuki Florciu kochana!!!!!!!!!! DRAGON LADY to wiecej czasu zycze!!! ANGAWIO super ze sie pobawilas, czekamy na kartki i dogadania sie menszusiem ;) BEBE zdrowka dla ciebie dzidzi i Bebe, dobrze ze nic sie psince nie stalo!
- 
	  Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)Devachan odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam W poprzednia Sobote byly 28 urodziny mojego brata - byla impreza u mnie w domku, ktora przeniosla sie do SQ, ktore jako klub mialo 5 urodziny, bylo ponadnormatywnie duzo ludzi, a ja bylam bardzo rozdrazniona migrena, tabletkami i na to alkohol, zostalismy zaczepieni gdy w miare wczesnie chcielismy sie zwinac do domu, a ze ja do niemot nie naleze to jak sie ktos przyczepil odpyskowalam, cała agresja poszła na Lubego a ze bylo ich dwoch to troszkę Luby ucierpiał - ma L4 do konca przyszlego tygodnia bo został kopnięty w bark i ma stłuczony mięsień, troszke poharatane kostki na pięściach i kolano zdarte na amen, spodnie mu się rozdarły i stąd taka dziura w kolanie bo tam bruk jest...a ja nie z tych bezbronnych tylko walecznych, musialam mu pomoc,więc swoje 5groszy do awantury dołozyłam, stąd obolała pięść prawa,nadal mam dobry prawy sierpowy, potem w biegu taxi do domu...zegarek stracilam w tej szarpaninie, pozłacany, z Apartu... ...caly tydzien w biegu miedzy masazami, przedszkolem, domem i nawet bylam na pokazie w Zepter-ze na lapach Bioptron, chca mnie tam koniecznie sciagnac do pracy ale co to za praca namawiac ludzi by wydawali horrendale pieniadze na rewelacyjne lampy lecznicze...fakt, sama bym chciala takowa w domu miec, ale kwoty w tysaicach zlotych... ...wczoraj padłam popoludniu, nagrzewajac sie kocykiem , na pol godzinki, po polozeniu Misia do lozeczka spokojny wieczorek przy kompie - czytalam was i odp, co widac powyzej, spac poszlismy w miare wczesnie ale i tak jeszcze na kanapie przysnelam - albo zadzialal tonisol, ktory zaczelam znów lykac, albo jeszcze mocniej mieszanka olejkow do masazu antycellulitowego, ktorym masowalam klientke, jest w nich lawenda, ktora dziala wyciszajaco... dzis dlugo spalismy, ja na dzwonek budzika wymknelam sie do pracy na masaz, znow olejki i znow spokojna jestem, obiadek szybko zrobilam, bo mialam od wczoraj usmazone i podduszone bitki w sosie z czerwonego wina z reklamy z moja ulubioną Katarzyna Herman, naprade dobre mi wyszly a robilam z miesa od szynki ;) dokonczylam sprzatanie przed obiadem, bo Luby zaczal ale zagonilam go do prysznica odmaczac kolano bo mial ropę pod strupem, teraz juz powinno byc dobrze, bo caly srodek mu zszedł, wypsikalam mocno mu preparatem do odkazania, troche spurpurowial, ale nie ma ze boli, w koncu musze go w ciagu tygodnia postawic na nogi a w zasadzie przywrócić do ruchomości... na razie nie ma mowy o zgieciu kolana, a przeciez on jako mechanik samochodowy to sie dopiero nagimnastykuje w pracy... wlozylam ciasto maslankowe wg przepisu Moniki do piekarnika, teściowa je u mnie zamowila, bo jej zadne ciasta ze sliwkami nie wychodza, a mojego probowala i bardzo jej zasmakowalo, wiec mam nadzieje ze mi wyjdzie i tym razem ;) pozniej pojedziemy je zawieźć albo moze jutro przed poludniem... dziecko moje dzis nadzwyczaj spokojne :) :) :) UDANEGO WEEKENDU I HALLOWEEN :)
- 
	  Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)Devachan odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam o taka jest kruszynka !
- 
	  Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)Devachan odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam oto cora mojej psiapsiolki bylam dzis u niej na sekunde doslownie bo mnie pigula wywalila, zmienily sie godziny odwiedzin...
- 
	dobra, uciekam mamie zrobic pedicure potem lece do szpitala do psiapsioleczko mojej wczoraj urodziła dziewczynkę, Maja miala wtedy 3900gram i 54 cm, udalo sie bez naciecia, bardzo szybki i bardzo bolesny poród... a potem na spotkanie z jedna znajomą z P, w celu wymiany handlowej (wezmie ulotki masazy do swojej firmy) i na ploteczki! udanego dzionka wam zycze!!!!!!!!!
- 
	kajochaile ważą lipcofffe dzieciaczki ?? ! Vic 98cm i 14,5kg asia78A u Was jak ? Cos trojki organizuja? Ja jestem w trojce u Poli, ale u STefana to chyba nic sie ta trojka nie zorganizuje u maluszków nic sie nie działo poza tym mimo iz jestem w 3ce to nie bede sama wyskakiwac bo jakas ta trojka niekumata i niechetna a ja dodatkowo jestem w radzie rodziców i sekretarzem, wiec za duzo szczescia naraz... isa32u na jutro pasowanie na przedszkolaka, Ala też kroi pięknie, takim tępym nożykiem i nożyczki też uwielbia - miniaturowe rzeczy wycina, najchętniej z jakiś gazetek reklamowych nozyk ale plastikowy do obiadu to tak , z nozyczkami mi nie halo jeszcze pasowanie mamy 26go RenataOsloU mnie nie ma ani trojki ani dnia nauczyciela w NO to by byl ubaw hehehe, poczekaj, oni potrafia wrobić rodziców i bez trójki klasowej w wiele zajęć... kajochahej !jestem na bieząco, dzisiaj mam wolne i mega doła... dzisiaj jest 13, października, dokładnie o tej godzinie kilka lat temu odszedł dziadek Adama a ja jak pamiętacie byłam przy nim gdy odszedł... straszne refleksje mnie nachodzą... najwazniejsza jest pamieć... DziubalaLemaKwiaciarko, klub Myskzi Miki jest super, Franek lubi, a i ja lubie jak on to oglada Swietna, rozwijajaca bajeczka U nas też chłopaki oglądają, przy czym Adaś ogląda cały czas, a Maciek z przerwami Vic nadal uwielbia Kubusie Puchatka a ostatnio znalazł telubisie (teletubisie) i bylo 2 dni na okraglo tylo o telubisiach sluchalam Dziubalakwiaciarkanie, bo rzodkiewka jest twarda, mala i mi czesto spod palcy wyjezdza , wiec mam wzije ze jej tez i noz pojdzie w palca , po co mi to , bez krojenia rzeodkiewek tez dobrze sie czuje ;) U mnie to samo u mnie tez...
- 
	RenataOsloDeva, bywasz w Oslo?? rzadko ale bywam teraz bede 13-16listopada RenataOslo, zreszta my jeszcze bardzo duzo uzywamy wozka jakbym nie jezdzila autem to tez nigdy nie wiadomo, bo jak bywalo ze musielismy autobusem do przedszkola pojechac to bylo mama wez mnie na plecy... kwiaciarka Moje dzieci juz wszystko maja, Kubie tylko chcialam jeszcze rekawiczki cieple i kurcze on nie chce kaleson nosic, myslalam, czy sa podkolanowki dla chlopakow? są, są ;) kwiaciarkaA na basenie wszystkie dzieci telepia sie ze woda zimna a Kubas wskakuje z marszu :) wow!!! DziubalaRenia – pewnie, że chciałabym ale czasu już mało, a chyba też wolałabym taką szatkę na żywo zobaczyć. Imię i datę urodzin teściowa wyszyje, bo proboszcz ma takie „życzenie” ale wymagania!!!
- 
	  Mamusie po 30-stce czyli "kÄ�cik mamutkĂłw"Devachan odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam ...ja juz wyciagnelam, przynajmniej dla Vica - dziś rano...a sama nosze juz szalik i staram sie nie miec golych pleców czyli dluzsze swetry...
- 
	ano, nic nie poradzisz, a jeszcze mnie zrobili sekretarzemw Radzie Rodziców, na szczescie duzo roboty z zaprotokolowaniem co tam obradujemy to nie ma... nie odebralam dzis wynikow, zrobie t rano jak pojade do pracy...
- 
	kwiaciarkasprzedalam na all kurtke i spodnie sniegowe oraz kombinezony 2szt po Kubie , poszly migiem i zarobilam troche kasy :) a jak wystawiasz?? licytuj bez ceny minimalne, z cena minimalna, kup teraz czy obie opcje naraz?? RENATA zobacz jak to szybko poszło Mikołajkowi ze zrozumieniem norweskiego...to jedyna rzecz, której żałuję trochę, że Vic nie nauczył sie norweskiego (bo ma tatę buca, ktoremu bylo wstyd rozmawiac do dziecka,teraz by juz mowil dwoma jezykami)
- 
	Bry. ja od rana letko do tylu chodze bo ubralam dziecko odswietnie w koszule, krawat, kamizeleczke zeby ladnie wygladal do foto, znow dyskusja "mamo nie zostawisz mnie w przedszkolu?" o odrywanie go ode mnie i podawanie pani Natalii... potem patrze a na tablicy ogloszen ze dziecko ma dzis przyniesc jablko gruszke albo sliwke jako pomoc dydaktyczna bo beda sie uczyc o owocach w sadzie/jesiennych wiec musialam sie cofnac do domu po to, zawiezc, wejsc do apteki bo mam na lotnisko zqawiezc kumpeli podac tabletki i masc na stawy dla tatusia a na czwartek kasztany korale jarzebiny i cos tam jeszcze pozbierac do przedszkola... co chwile cos w tym przedszkolu! a to opaski zrobic bajkowe a to biale rajstopki i bluzeczki - gdzie ja kupie biale rajstopy!musze zajrzec na allegro... wyniki Vicka dzis beda.
 
        