Devachan

Przeklejam ;) A ja dzis od rana - dziecie do przedszkola, Lubego z wiertarką zagonilam zeby rolety zalożył w przedszkolu, zajechalismy, przedluzacze, drabiny, nie bylo kolkow rozporowych, wiec castorama, kolki, z powrotem, wiercenie !za male kołki! castorama, powrót wiercenie, zakladanie, zbrojenia, wiercenie, styropian, wiercenie, makabra, zalozone 3 lazienkach po 3 rolety, niby nic, ale zeszlo czasu i roboty, pani sprzatajaca niezbyt szczesliwa, bo okna pomyte, a pył od wiercenia, zmylam jej tyle ile zdazylam z tych okien... potem w biegu - Luby do pracy na popoludniu, ja podrukowac ogloszenia do rozwieszenia dla chętnych na światłoterapię, bo mikolajkowa propocja z tygodniem bezplatnych zabiegów, porowieszalam troche po blokach, pojechalam po Vicka, z nim do gabinetu zrobic jednej Pani zabieg galvanic spa na twarz i szyję, potem wlaścicielce gabinetu tez - plus objaśnic jej kosmetyki, zabiegi itp itd dziecko moje grzecznie w tym czasie bajke ma mini tv ogladal, z nim potem do auta, zakopalam sie wyjezdzajac, auto mi 3x zgaslo, przod tyl przod tyl wyjechalam, Luby dzwoni jedz zaplac za opony, po drodze odbierz sprzegło, godz 20ta, dziecko mowi ze w brzuchu mu burczy, po drodze do KFC i tam zamowilam happy meal a pani mi na to ze to nie mc donalds tylko kfc, pojechalam zaplacic za opony (bo do mojego auta) choc i tak mam zalozone tylko 2 na przod a na tyl dwie w przyszlym tyg dopiero (logistycznie nie dojechal pelen komplet tych opon) sprzeglo olałam, dziecko do domka, i do spania... potem sie obrobiłam,odwłosiłam, henna na brwi i rzęsy,wysypalo mnie na twarzy po tej depilacji i jakas taka podrazniona bylam, potem wklepałam w się moje cudne kosmetyki Nu Skin, wyszczypało mnie chwilę po kazdym (duza zawartosc skladników odżywczych) obserwujące efekty i zachwycają mnie po prostu,no skonczylam sie wklepywac koło 22ej, w miedzyczasie nie bylam przy lustrze ale teraz podeszlam i zero zaczerwienien itp po depilacji, skóra napięta, miekka w dotyku, nawet po kremach Diora czy Estee Lauder nie miałam takiego efektu a były nieporównywalnie droższe... bede z siebie królika doświadczalnego teraz robic w kwestii tych kosmetyków, załuję, że sie nie sfotografowałam po tej depilacji, bo robiąc zdjęcie teraz już miałabym jedno ralne przed i po foto... lece spac, bo nie wiadomo jak dlugo jutro(dzis!) Vic pospi...kaszlał, ale juz jest cisza, oby pospał spokojnie, a ja na bank jutro zadzwonie sie dowiedziec ile kosztuje test z krwi na tą mykoplazmę, bo mnie ten kaszel niepokoi, oby to nie bylo nic poważnego - ale ile dziecko moze kaszelc skoro osluchowo nie ma zadnej infekcji... Dobranocka :)

Hej dziewczyny :) zajmana jestem to fakt, ale u was najtrudniej nadrobic, tyle piszecie... jak siedzialam z malym w domku i nic konkretnego nie robilam, to bylam na biezaco, teraz praca nie przy kompie tonawet ne ma jak zajrzec, wiec nie codziennie zagladam na P nawet, i wtedy juz nie ma szans nadrobic... Wczoraj Vic miał rano luźną kupkę, dałam smecte, kolejna byla ok, poszedl do przedszkola, o 14ej (ja na konferencji dla pan przedsiebiorczyń) tel z przedszkola, ze Vic zwymiotowal, ze stan podgorączkowy, ze pewnie wirus, babcia go odebrala jak bylo umowione w krotkim czasie, i czekala z nim w domku u mnie az wroce, dziecko owszem, szklane oczy mialo i rumience, ale tempki niet, a dzis rano jak mlody Bóg wstał, ale nie dalam go do przedszkola, obserwacja, nic mu nie jest... Ciekawe czy to juz lampa dziala na tyle, ze tak sobie organizm pieknie poradzil - bo nie przypuszczam by sie czyms struł, moze to byla jakas wirusówka, ale jednodniowa? Wasze zdrowie!!! bayleysikiem zasładzam gębę ;)

Jomirka,najwzniejsze ze jest jakis efekt! Zdrówka Manenko! Monika, cyganskie smakowito brzmia, knora raz zrobilam i fe :( Słonko, oby szybko ból złagodnial!

Adharko wszedzie tak samo bylo.... u nas jezdzily, owszem, wiesz - Poznan, cywilizacja, nie to co stolica ;) ;) ;) Wczoraj Vic miał rano luźną kupkę, dałam smecte, kolejna byla ok, poszedl do przedszkola, o 14ej (ja na konferencji dla pan przedsiebiorczyń) tel z przedszkola, ze Vic zwymiotowal, ze stan podgorączkowy, ze pewnie wirus, babcia go odebrala jak bylo umowione w krotkim czasie, i czekala z nim w domku u mnie az wroce, dziecko owszem, szklane oczy mialo i rumience, ale tempki niet, a dzis rano jak molody Bóg wstał, ale nie dalam go do przedszkola, obserwacja, nic mu nie jest... Ciekawe czy to juz lampa bioptron dziala na tyle, ze tak sobie organizm pieknie poradzil - bo nie przypuszczam by sie czyms struł, moze to byla jakas wirusówka, ale jednodniowa? Wasze zdrowie!!! bayleysikiem zasładzam gębę ;)

Wczoraj Vic miał rano luźną kupkę, dałam smecte, kolejna byla ok, poszedl do przedszkola, o 14ej (ja na konferencji dla pan przedsiebiorczyń) tel z przedszkola, ze Vic zwymiotowal, ze stan podgorączkowy, ze pewnie wirus, babcia go odebrala jak bylo umowione w krotkim czasie, i czekala z nim w domku u mnie az wroce, dziecko owszem, szklane oczy mialo i rumience, ale tempki niet, a dzis rano jak molody Bóg wstał, ale nie dalam go do przedszkola, obserwacja, nic mu nie jest... Ciekawe czy to juz lapma dziala na tyle, ze tak sobie organizm pieknie poradzil - bo nie przypuszczam by sie czyms struł, moze to byla jakas wirusówka, ale jednodniowa? Wasze zdrowie!!! bayleysikiem zasładzam gębę ;) Agha, no pod wrazeniem jestem - i auta, choc za BMW nie przepadałam,ale najnowsze modele są cacy, ten aż mi wara opadła, a juz zupełnie na opcję hipoteki ze zwrotem!!!!!!!!!! Jomirko, zdróweczka tobie, niech nie wymyslaja! Emeran, ja zalatwialam tak akt urodzenia dla mojego syna urodzonego w NO. Marmi, wieki całe! Bebe, melduj sie! my sie martwimy co u cię!!! Niedlugo bede miala do was wszystkich "małą" prośbę ;)

Wczoraj Vic miał rano luźną kupkę, dałam smecte, kolejna byla ok, poszedl do przedszkola, o 14ej (ja na konferencji dla pan przedsiebiorczyń) tel z przedszkola, ze Vic zwymiotowal, ze stan podgorączkowy, ze pewnie wirus, babcia go odebrala jak bylo umowione w krotkim czasie, i czekala z nim w domku u mnie az wroce, dziecko owszem, szklane oczy mialo i rumience, ale tempki niet, a dzis rano jak molody Bóg wstał, ale nie dalam go do przedszkola, obserwacja, nic mu nie jest... Ciekawe czy to juz lampa bioptron dziala na tyle, ze tak sobie organizm pieknie poradzil - bo nie przypuszczam by sie czyms struł, moze to byla jakas wirusówka, ale jednodniowa? Wasze zdrowie!!! bayleysikiem zasładzam gębę ;)

Yvonnnnnneeeee sto lat tobie kochana dobra kobieto!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I wszystkiego o czym zamarzysz!!!!!!!!!!!!!! Kiedy sie spotkamy?????????????

Monia38I tak chyba posiedzę jeszcze w domu dopóki mała do szkoły nie pójdzie. Mam tylko nadzieję, że wcześniej nie sfiksuję z nami nie sfiksujesz :) KURCZAK witaj :) slonko2208 Wielkie Ĺťarcie - Przepis - pudding chlebowy polecam przepis wyglada smakowicie... usiek77.straciłam moją 5tygodniową fasolke bozena222kurczak_vip śliczne dzieciaczki, Zosieńka w tym ręczniczku wygląda super. Monia38Jomira Ale ja czasem mam poczucie, ze ja nie wystarczajaco dobra dla niego jestem. Bo ja jak baba i humorki miewam i lenia... tez takie mam mysli.. Mój "mały" ma ponad 180cm i nóżkę 46-47 ale to stary kon..........22lata Miałam takiego piesia kochanego,cudownego i wogóle. Musieliśmy ją uspać bo raczysko ją zeżrło. Wszyscy płakaliśmy a ja chyba najbardziej. Aa i to rotwailerka byla, ale taka przytulaśna. Wiesz 40kg żywej wagi włażace na kolana do pieszczot rotus moj imojej mamy tez zdycha powoli na raka... ma nieoperacyjnego guza sledziony, juz mu krew z pyska sączy... boje sie ze nie dotrzyma do gwiazdki... manenka71a moj sredni syn Rafal tez przez rok mial 4 razy zap oskrzeli bezobjawowe bezgoraczkowe i oakazalo sie ze mial mykoplazme i po odpoiednim antybiotyku :RULID wszystko przeszlo ale tez po mojej interwencji bo juz dla mnie bylo dziwne a dla lekarza nie KOCHANIUTKA, jakie badania robilas by to ustalic? bo Vic juz 4x w tym roku mial antybiotyk, w tym od wrzesnia 2x zapalenie oskrzeli, bezobjawowe, gorączka przy ostatnim 40stopni, rtg, usg, antybiotyk ale caly czas pokasluje i to tak "mokro"... poradzisz? bylabym wdzieczna za odp na priva, bo nie nadazam z czytaniem, DZIEKUJE BUZIAKI dla was wszystkich

heyka kochane :)

co tu tak cicho??? wszystkie sie pod ziemie zapadły?

Zdróweczka, humoru i milego weekenda...

kajoszko wszystkiego najlepszego :) spełnienia marzeń :)

no przeciez odzywam sie...

:)

Ardharaja nawet chciałam popisać ale tyle osób nowych się pojawiło, starych wybyło że nie da się w ogóle zagadać...można napisać post ale w sumie i tak nikt go nie zauważy bo kółka wzajemnej adoracji widzą tylko siebie wzajemnie i nikogo innego do siebie nie wpuszcza.. przykre. Wszystkie pouciekały przez te kólka wzajemnej adoracji , ja i Margolcia też... jak ci się stęskni to na priva popisz albo przenieś się ;)

...odblokowalam swoj profil na facebooku...

PS. zajmana jestem na maksa, masaże kulaja sie powoli, weszlam w lampy lecznicze bioptron i kosmetyki ekskluzywne, cos trzeba robic,ale czasu niewiele zostaje albo nic.. ale przynajmniej bede miala jako konsultant owa lampe w domu i bede dziecko naswietlac na poprawe odpornosci, siebie na poprawe humoru i zlikwidowanie pajaczkow na nogach a takze na polepszenie przemiany materii i bóle pleców... a kosmetykami sie bede upiekszac i odmladzac musze je miec do prezentacji, wiec pewnie sie nie obędę żeby użyc... jak kto chce niech zajrzy na Nu Skin wejsc w Polske potem produkty i pokaz wszystkie produkty, jest cala gama, ceny kosmiczne ale jako konsultant mam to 30% taniej (róznica może być zarobkiem, choc w tym nie o to biega najbardziej) dobra, idę spac , dobranoc sie z paniami :)

Hej kochane moje, dobrze ze ciążowo szystko się układa, zdrowie dzieci najważniejsze, a płeć poznacie najdalej po 9 miesiacach ciąży ;) Mi Vicuś tez często choruje, przedszkole to wylęgarnia bakcyli... od września miał juz 2 razy zapalenie oskrzeli, na antybiotyku... Dawałam mu juz na uodpoernienie wszystko co mozliwe, dostawal suplementy na wydalenie pasozytów komórkowych, żeby oczyscic płuca i uklad oddechowy... Dostaje witaminy z zelazem, omega 3 w kapułkach dla dzieci byl odczulany na kurz, mleko a aostatnio tez na pleśnie (bo bylo caly czas cieplo i wilgotno), teraz okazuje sie ze draznia go olejki eteryczne, a mamusia z takowymi pracuje i musi pamietac by sie po pracy przebierac i myc bardzo dokladnie... RAchotko gratki mieszkanka i milego "zapylania" kwiatka ;) Witam Melunko :) pozdrawiam was dziewczynki!!!!!!! i wasze dziecinki !!!!!!!!

Pozdrawiam! zajmana jestem na maksa.......... weszlam w kosmetyki, marketing bezposredni Nu Skin mozecie zobaczyc o co biega, trzeba kliknac na jezyk polski, potem na produkty , pokaz wszystkie... najnowsza technologia, kosmetyki przeciwstarzeniowe, technologia odmładzająca komórki i takie tam...

Zawsze staram sie myslec pozytywnie choc chwilami zalewa mnie czarna rozpacz ;)

..tos nie mnie pocieszyla...

na szybko co u mnie, moze jutro doczytam co u was w te ostatnie dni sie dzialo... bylam w NO na kilka dni, w No okazalo sie ze moj malz ma odbyc kare wiezienia 30 dni za ta sprawe co mi po pijanemu skasowal auto - poczawszy od 16 grudnia... nie rozpatrzyli mu podania o elektroniczna kontrole czyli areszt domowy z opaska GPS na nodze - moze wtedy pracowac normalnie 8 godz poza domem, reszta czasu w domu, wyjsciowka 3 godziny w niedziele, i kontrola moczu o kazdej porze dnia i nocy na narkotyki i alkohol, bo nie wolno tego zazywac w areszcie domowym nie rozpatrzyli mu tego bo w miedzyczasie spisala go policja za bycie pasazerem w aucie znajomego co po czesci przyjezdza z NO, zbieraja ze smietnikow pod warsztatami,ale wiele z nich ma im to za zle, bo nie moga potem odsprzedawac dalej uzywanych czessci i czesto skladali na policje zqawiadomienia o kradziezy ze smietnikow, i tak malz zostal spisany jako podejrzany o paserstwo (niezidentyfikowany towar na aucie, bez mozliwosci udowodnienia czy jest ze smieci czy kradziony, nawet jesli faktycznie byl ze smietnika) do tego porzypisali mu pobicie... wiec tzeba bylo sprawe wyjasnic, pisac odwolania, no bo nie zyczylabym mu wigilii i swiat w wiezieniu, nawet jesli to norweskie, i prawie domowe bo co to za wizienie na 86 osob... odwolania pomogly, sparwdzono, nie ma zgloszenia radziezy wiec odpada paserstwo, no i nie bylo zgloszenia pobicia wiec na nowo rozpatrza mu wniosek o GPS na noge... ciekawe tylko na jeaki termin... wiec nie mialam w NO za wiele czasu na cokolwiek, bylam z Viciem u lekarki, osluchala go ze zdrów po zapaleniu oskrzeli, wzieli mu probke krwi z paluszka na bakterie, okazalo sie ze nie ma stanu zapalnego, dziecko zdrowe... po 2 dniach znow zaczal pokaslywac ;( Strasznie Vic przezyl rozstanie z tata, plakal 20 minut w aucie jak odjezdzalismy na lotnisko, strasznie mi bylo przykro i to podwojnie bo to tata "niedzielny" a Vic za nim szaleje... ja dzialam w Bioptron i zaczelam w NU skin, z NU skin wiaze wielkie nadzieje na zbudaowanie biznesu i szukam partnerów w calej Polsce wiec gdyby ktos byl zaintersowany praca, chocby dodatkowa, podam szczegoly na maila i cale doradztwo w tej kwestii... zreszta, dzis(wczoraj) popoludniu i dzis sobota od rana bede na forum fizjoterapii na MTP (miedzynarodowe targi poznanskie) i nawet jak sie nie uda spisac zadnej umowy na zakup sprzetu to kantakty sa ciekawe i co do chetnych do pracy i co do chetnych do zakupu, nawet jesli szykuje mi sie wykonanie prezentacji w trojmiescie... ale jesli jest opcja ze pojade i spisze ze 2 umowy lub wiecej to warto... a kosmetyki chce rozwinac nie tylko w Pl ale i w No wsrod moich kolezanek i klientek...tam jest ta marka bardziej znana, a kosmetyki relatywnie tansze - bo ceny sa przeliczane z euro... nie mniej jednak wiele z tych kosmetykow jest w zasiegu cenowym wileu osob ze wzgledu na ich wydajnosc... a te drozsze to juz absolutne udo odmladzajace, sa badania i dowody na to jak ich uzywanie odmladza skórę, efekty sa lepsze i trwalsze od botoksu i to zupelnie naturalnie, regenerujac tkankę! wlasnie zakupialm galvanic spa - urzadzenie do domewej galwanizacji, plus zele do kuracji odmaldzajacych - zabiegi pokazowe robi sie na polowie twarzy by moc zaraz po zabiegu przekonac sie o sile dzialania tych produktow, by móc porównac obie polowy twarzy - a uzywanie tego 2 razy w tyg daje wymierne rezultaty z kazdym tygodniem... generalnie to zasiedzialam sie, a musze wstac raniutko bo od 9ej targi fizjoterapii , trza byc wczesniej, a juz ta godzina,,, alez bede zdepnieta ... caluje papaski

isa32Dziubala zmiana czasu nie zmieniła nic u nas, chyba, że na gorsze Ala zasypia 20.30 a budzi się 5.30.-6.00. Jak śpi do 6.30 (oczywiście to nie w weekend...) to jest cud. Położenie jej spać później nic nie daje. U Vica daje jak nad ranem jest wziety na siusiu i polozony znowu ale musi byc jeszcze ciemno, wyprowadzam jak sie przebudze a jak jest jasno to wtulam mu glowke w szyje moja i nie zapalam swiatla w lazience, odlozony zasypia i spi wtedy dluzej, minium 8- 8.30 a nawet dluzej czasami do 9.30-10ej... i w skrocie plan na moj jutrzejszy srodek dnia - jakby sie kto dziwil ze mnie tu malo ;) doczytalam troszke bo mialam z zalegosci,ale nie nadrobie wszystkiego i spac ide bo jutro znow intensywny dzien! ranek jak ranek, o 11ej zawoze malego do ciotki do pracy lece na spotkanie z szefowa Farouk studio na konsultacje Nu Skin, potem odbieram malego zawoze do siosrty(ciotki corki 18ltniej) lece do zeptera na spotkanie dla konsultatnow i prezentacje bo ma byc jedna pani po odbior skierowania na tydzien bezplatnych zabiegow leczniczych ktora ja umowilam (skierowanie dla kazdego gratis kto obejrzy instrukaz medyczny, wartosi 50zł bez wzgledu czy ktos sie zdecycuje na zakup) potem po malego do domu a swiatlo mam juz w lodowce i zakupy by sie przydaly, my z Lybym teraz na diecie SB dr Agatsona (niskie IG i białko, tak jak w okresie II fazy Dukana)wiec zapotrzebowania wielkiego na jedzenie nie ma i to bardzo wygodne jest w ogole nie czuc glodu...ale dziecku trza gotowac normalnie...pewnie okolo pory kolacji i kąpieli bede z dzieckiem w domu... w tym tyg jeszcze nie chodzi do przedszkola bo skonczyl dopiero antybiotyk i tyzien kwarantanny a w sobote lecimy do NO na 3 dni... dobranoc spadam, wato trzoszke pospac...

Witam, i w skrocie plan na moj jutrzejszy srodek dnia - jakby sie kto dziwil ze mnie tu malo ;) doczytalam co mialam z zalegosci i spac ide bo jutro znow intensywny dzien! ranek jak ranek, o 11ej zawoze malego do ciotki do pracy lece na spotkanie z szefowa Farouk studio na konsultacje Nu Skin, potem odbieram malego zawoze do siosrty(ciotki corki 18ltniej) lece do zeptera na spotkanie dla konsultatnow i prezentacje bo ma byc jedna pani po odbior skierowania na tydzien bezplatnych zabiegow leczniczych ktora ja umowilam (skierowanie dla kazdego gratis kto obejrzy instrukaz medyczny, wartosi 50zł bez wzgledu czy ktos sie zdecycuje na zakup) potem po malego do domu a swiatlo mam juz w lodowce i zakupy by sie przydaly, my z Lybym teraz na diecie SB dr Agatsona (niskie IG i białko, tak jak w okresie II fazy Dukana)wiec zapotrzebowania wielkiego na jedzenie nie ma i to bardzo wygodne jest w ogole nie czuc glodu...ale dziecku trza gotowac normalnie...pewnie okolo pory kolacji i kąpieli bede z dzieckiem w domu... w tym tyg jeszcze nie chodzi do przedszkola bo skonczyl dopiero antybiotyk i tyzien kwarantanny a w sobote lecimy do NO na 3 dni... dobranoc spadam, wato trzoszke pospac... pozdrawiam was wszystkie serdecznie, JOMIRA jak milo ze wpadłaś tu z Mieszanek, jak ci sie tu podoba? za mna tu przyszłaś, ze tak spytam nieskromnie??? gratki nowej szafy a malza to masz naprawde swiętego ;) mi sie podoba Maja, moja psiapsiola tak wlasnie dala swojej córeczce! malenka ma niecaly miesiac...

witam i w skrocie plan na moj jutrzejszy srodek dnia - jakby sie kto dziwil ze mnie tu malo ;) doczytalam co mialam z zalegosci i spac ide bo jutro znow intensywny dzien! ranek jak ranek, o 11ej zawoze malego do ciotki do pracy lece na spotkanie z szefowa Farouk studio na konsultacje Nu Skin, potem odbieram malego zawoze do siosrty(ciotki corki 18ltniej) lece do zeptera na spotkanie dla konsultatnow i prezentacje bo ma byc jedna pani po odbior skierowania na tydzien bezplatnych zabiegow leczniczych ktora ja umowilam (skierowanie dla kazdego gratis kto obejrzy instrukaz medyczny, wartosi 50zł bez wzgledu czy ktos sie zdecycuje na zakup) potem po malego do domu a swiatlo mam juz w lodowce i zakupy by sie przydaly, my z Lybym teraz na diecie SB dr Agatsona (niskie IG i białko, tak jak w okresie II fazy Dukana)wiec zapotrzebowania wielkiego na jedzenie nie ma i to bardzo wygodne jest w ogole nie czuc glodu...ale dziecku trza gotowac normalnie...pewnie okolo pory kolacji i kąpieli bede z dzieckiem w domu... w tym tyg jeszcze nie chodzi do przedszkola bo skonczyl dopiero antybiotyk i tyzien kwarantanny a w sobote lecimy do NO na 3 dni... dobranoc spadam, wato trzoszke pospac...