Devachan

moj synus w 38t1dzien wazyl 3070gram, mierzyl 47cm, glowka 32cm

tak,to mozliwe...... Spróbujcie najpierw syropu homeopatycznego SEDALIA, u mojego syna podzialal lepiej niz Viburcol. Syna mam nerwusiastego,ale ja sama z tych nerwowych matek przy czym z mojego synka od poczatku byl maly Wg książek Tracy Hogg mój syn był zywczykiem, przedstawiajacym wszelkie mozliwe cechy tego opisu charakteru, i trzeba bylo sobie nauczyc z tym radzic... Z tego co piszesz o waszym synku , pomijając chorobę, to wasz synus jest typowym wrażliwcem - i opisane przez ciebie zachowania w duzym stopniu pasuja do carakterystyki tego typu. Nawet nie zdawalam sobie sprawy jakie (wg nas) drobnostki moga wyprowadzic dziecko z rowowagi! nawet dzwonek czy szczekanie psa jak dziecko zasypia! szczerze polecam jej ksiazki 3 rozne i wszystkie warto przeczytac "Jezyk niemowlat" "jezyk dwulatka" "jak rozwiazywac problemy wychowawcze" ktora jest rewelacyjnym uzupelnieniem obu pierwszych. Psycholog owszem,ale skoro jestescie uwaznymi rodzicami to najwiecej dla waszego dziecka mozecie zrobic wy. Poza tym stan zdrowia Malucha moze powodowac u was stan niepokoju, ktore dziecko wyczuwa i to tez moze wplywac a niego. A co do maszynki - u rocznego dziecka?!?no, nie dziwcie się takiej reakcji! nawet mój bardzo odwazny żywczyk by sie w tym wieku nie dał ruszyc, pierwsza wizyta u fryzjera nozyczkami 3 mies temu, a maszynka miesiac temu po raz pierwszy i tez gładko nie poszło... a jesli pojdziecie do psychologa, to zaufajcie intuicji - jesli wam sie cos nie spodoba, idzcie do dwoch kolejnych - nie ma ze terapia trwa dlugo - dobry lekarz poradzi sobie z niemowleciem szybko, juz po pierwszych wizytach beda chocby minimalne postepy. Lub poszukajcie doswiadczonej dobrej niani, która widziala juz wiele dzieci - w koncu mieszkacie w Anglii a to "mekka" piastunek. sama dodam, ze po skorzystaniu rad z ksiazek Tracy Hogg wiele udalo mi sie zmienic na lepsze, a tez twierdzono czasami, ze Vic znierwicowany jest - a on jest po prostu nerwus, po mamusi - ale te dwie rzeczy to róznica... pozdrawiam serdecznie (przepraszam za stylistyke,pisze na szybko) zdrowia szcescia i spokoju dla waszego Malucha

martusiaa ja szukam wlasnie niani na wesele dla bartusia na niania.pl - tylko nie mam konta premium i nie moge odpisywac na oferty. znacie jeszcze jakies dobre strony na szukanie niani? ja polecam najbardziej sprawdzony sposob - rozpytaj wsrod kolezanek, znajomych , rodziny - kto mial, kto zna, kto moze polecic - moja psiapsiolka znalazla nianie przez swojego nauczyciela angielskiego, pani mi mini przedszkole 4 dzieci plus 2 dochodzace popoludniami, za caly miesiac bierze tylko 700zl - to super oferta ale i takie mozna znalezc... trudniej jest przez internet zukac,bo nawet po zapoznaniu sie z niania sama ja testujesz na swoim dziecku...pozdrawiam!!!

PS. JAK TO Z TYMI PODZIEKOWANIAMI, GDZIE SIE TO ZAZNACZA?? KTO WYJASNI?? BO JA TEZ DOSTALAM, A NAWET NIE WIEM OD KOGO.... swiezynka jestem... sorry za brak PL liter, komp mi sie przestawia, klawiatura wariuje, wszystkiemu winien program do sciagania filmow,ale malzon strasznie trzeszczy jak mu go wylaczam...a ja trzeszczenia i wiercenia sluchac nie moge! blojk z zewnatrz remontuja, od roku mam w chacie mniejszy lub wiekszy halas...

POZDRAWIAM SERDECZNIE I ZYCZE MILEGO DNIA!!!!! dzieki za cieple przyjecie w grupie wsparcia :)

Monia38Devachanlehreringabalas powiem Ci tak, aj wzięłam młodszego ode mnie i przynajmniej nie muszę słuchać narzekań, że coś go boli, itp. Gorzej jest natomiast z podejściem do życia - lekkoduch. Żyj z dnia na dzień...a ja wprost przeciwnie. ...tez mam mlodszego męża czyli ja mamutek a on lekkoduch... pozdrawiam serdecznie wszystkie mamutki!!! Witaj wśród mamutów Mam nadzieję,że zostaniesz z nami dłuuuugo Umnie nic ciekawego.deszczleje, grzmi , a ja rozładowuję nerwy grając w mahjong. Znowu kłótnia na górz, tym razem,że Kamil na pierwsze wezwanie nieposzedł naobiad (robili dach u mamy, bojeszcze gdzieśprzeciekał). Mam już dość, serducho mi dziwnie puka, ręce i stopy lodowate. Muszę odsapnąć, bo inaczej się wykończę i do tego łebmnie zaczął boleć ...na humory wredne to sen najlepszy o ile przychodzi...ja kombinuje za to jak tu na tydzien z malym na last minute w ciepełko pojechać...pozdrawiam!!!

pozdrawiam serdecznie z emigracji norweskiej!!!!!!!!!!!!!!!!

...mi oczy wylaza juz ze zmeczenia od tego siedzenia przed kompem... staram sie aktywnie blogowac, choc opuscilam sie na moich blogach odkad siedze aktywnie na yeppas pl i wklejam zdjecia oceniam i sie bawie... Dzięki wszelkim siłom niebieskim moje dziecię "już" sypia w nocy jak trza to nawet lekko zarwana nocke daje rade odespac jak małżon jak to wy ładnie mówicie idzie później do pracy, a jutro idzie.... klawiatura mi litery przepuszcza stad u mnie raz tak raz tak ale doczytac sie idzie ... chyba ...

I wreszcie trafiłam gdzie trzeba!!! Pozdrawiamy z oslo, norge :)

...pozdrawiamy z Norge...

laboratorium mał

lehreringabalas powiem Ci tak, aj wzięłam młodszego ode mnie i przynajmniej nie muszę słuchać narzekań, że coś go boli, itp. Gorzej jest natomiast z podejściem do życia - lekkoduch. Żyj z dnia na dzień...a ja wprost przeciwnie. ...tez mam mlodszego męża czyli ja mamutek a on lekkoduch... pozdrawiam serdecznie wszystkie mamutki!!!

zawijkakombinatorykaast... astronauta lat...

dorotea72newaniaMam pytanie - co to może być? Małej coś się pojawiło w zgięciu łokcia, takie nieduże (ok. 1 cm x 1 cm) jakby sucha skóra, jakiś liszaj czy co? Czy to może być od czegoś co zjadłam?Najlepiej zapytaj lekarza o to przy najbliższej okazji. Krzyś ma chyba coś podobnego w zgięciu stawu skokowego. lekarz przepisał lek na sterydach ale nie pamiętam jaki bo go nie wykupiliśmy. Za to smarujemy linomagiem cały czas. Z tym że liszaj raz się pojawia a raz znika. ...oczywiscie,pokaz lekarzowi - my na takie przesuszenia stosowalismy balsam(apteka) SVR dla skory atopowej - rewelacja!!!

dorotea72AgulaMamuladorotea72AgulaMamula gratulacje dla KarolciPolecam laktatory medeli, osobiście posiadam elektryczny i jest naprawdę super, ale ręczne też są. Położna mi poleciła i jestem zadowolona. Aventa miałam od koleżanki ale ręczny i nic nie leciało a co się namachałam to moje... No widzisz... co cycki to inny laktator Ja już wyprubowałam elektryczny tuffi czy jakoś tak... zwykły wyglądający jak strzykawka... no zobaczę ten aventa... kiedyś był super na moje cyce, mam nadzieję, że nic się nie zmieniło. Ja również mam nadzieję że aventa ci posłuży bo mojej koleżance leciało mleczko aż miło:) mi sluzyl - tylko technika odpowiednia musi byc - sprawdzic czy krawedzie silikonowe sa dobrze docisniete do sprzetu,zassac-pompujac pare razy szybko a potem powoli i przytrzymywac jak juz mleczko choc troche poleci - imitujac ssanie dzidzi, a nie tak raz dwa! ja sie umęczyłam dokumentnie za pierwszymi razami, to fakt... Najlepiej odpompowywac na poczatku jak dziecko juz zassie,albo po ssaniu,latwiej opanowac technike... pozdrawiam!!!

Pozdrawiam serdecznie domujace Mamy - jestem tu nowa, ale z w domu siedze juz prawie 2 lata - miesiac przed porodem wzielam urlop i tak juz zostalo...utrudnione o tyle, ze mieszlam zagranica i prace z ktorej zrezygnowalam juz nie dla mnie - za ciezkie fizycznie,a w nowych zawodach trudniej sie przebic i czekania na przedszkole jest rok - i daj tu zkraba do obcych i to jeszcze po obcemu mowiacych... Nie raz ie dwa dostaje "z gorem" od siedzenia w domu , zwlaszca ze to pierwszy taki okres bezrobocia u mnie od 16go roku zycia... Syn od poczatku dawal popalic - kolki do 4go miesiaca,potem automatyczne problemy ze spaniem - wysypiac sie zaczelam jak skonczyl poltora roku... Jest zywe srebro!!! jak tylko zajarze jak wiecej suwaczkow i zdjec wrzucic w podpis to pochwale sie moim Księciuniem :)

Dziewczynki! Chciałabym zamówić Miłoszkowi karuzelę z projektorem, taką: ]KARUZELA Z PROJEKTOREM LAMPKĄ MELODJAMI (640832595) - Aukcje internetowe Allegro[/url] MÓJ SYNUŚ dostał taka jak miał 3 tygodnie, akurat firmy Fischer Price - piękne melodyjki, ale działała na niego jako zabawka, nie uspokajacz, a to przez fruwajace zwierzaczki, jak podrósł to uwielbiał obserwowac świetliste cienie przed snem. Polecam zabawke, ta tutaj ma też korzystna cene! Pozdrawiam

a ja w zasadzie to mam pytanie jak sie wstawia w podpis(bo to chyba tam?)takie fajne suwaczki?? jestem tu nowa i sie plączę...pozdrawiam!

Mart79Ja ostatnio wpadłam w popłoch i męża stresowałam że jeszcze nie mamy nic - bo łóżeczko nie jest przygotowane, materaca do niego jeszcze nie mamy, wózek kupujemy dopiero w czwartek, kilka ciuszków jest ale nic poza tym.... i nerwowo jest :) ...masz tyle czasu ze nie trzeba sie stresowac...poszukaj na allegro, najtaniej, a wszystko przyniosa do domu...pozdrawiam!

agula9Ja mam dopiero najmniejsze ubranka do szpitala, a tak to wszystko muszę kupić jeszcze. Rożek mam po dziciakach siostry trochę skosmacony i zastanawiam się nad nowym, fotelik też, musiałabym tylko dokupić wkładkę dla noworadka i ewentualnie śpiworek, ale z tym czekam bo może zakupię wózek 3w1, łóżeczko upatrzone na allegro ale chciałabym jeszcze w sklepach poglądać no i kosmetyki. Dziś zamówiłam sobie koszulkę do karmienia, żeby mieć do szpitala i małe rajtuzki dla niuni. Damy radę pomału wszystko skompletować Ja mam jutro 1 zaj. w szkole rodzenia ale katar nie chce dać za wygraną, także nie wiem jak to będzie bo ledwo na oczy widzę ...po co biegac po sklepach,polecam allegro - najtaniej!!! no chyba tylko po to by wypatrzyc model jaki chciało by sie potem kupic...pozdrawiam!

mmadziaAgula powodzenia jutro na zajęciach.Aisha o rączkach nie pomyślałam ;) A pita nie trzeba w dwóch egzemplarzach, ale ja zawsze mam i mi podbiją i spokój, zabezpieczenie jest. Ja też jakoś nie mam zaufania, żeby wysłać pocztą (chociaż tam pracuję ;)) ani przez internet. Wolę osobiście. Och Wy tak o tych zakupach... Ja zacznę w lipcu powoli. Najpierw egazminy pozaliczam , a do tego M ma mieć w lipcu podobno tydzień wolnego ;) więc będziemy chodzić i kupować razem. Teraz mam niestety inny wydatek na głowie-musze autko zmienić, bo moje to już powoli zdycha. Kurcze dlatego każdy grosz odkładamy. Dobrze, że dla dzidzi dużo rzeczy mam po WIki. Łóżeczko i takie tam. Fotelik właśnie też muszę kupic, ale M stweirdził, że jeszcze jest czas, zastanawiam sie też ewentualnie nad nosidełkiem albo chusta, tylko czy jest sens w zimie? Mart powodzenia na glukozie ;) ...witam,w zaleznosci od rozmiaru to mam chuste nawet do sprzedania...mój syn nie lubił a boczku, wolał pionowo...Nosidełko rewelacja, przydaje sie bardzo, polecam - wprawdzie długo nie mozna w nim dziecka nosic w ciągu dnia, ale pięknie sie przydawało na podróże typu do samolotu, równiez na przechadzki krótkie jak i po domu i to nie tylko jak płakało.A w zimie nosiłam Syna pod kurtką w takim nosidełku. Pozdrawiam serdecznie :)

Pewnie "chwila' mi zejdzie zanim sie połapię w tych wątkach i odpisywaniu, jak to zrobić łatwo by aktywnie uczestniczyc - podziwiam Mamy, które dają radę mimo tych wszystkich zajęć...Ja mam w domu małego i trafiłam tu szukając sposobu na truskawki, które koktajlowo pociekły na białe body... Pozdrawiam wszystkich