-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Wisienka_1
-
arma wiec cycki cię oszukały:) Ja mam mały biust ale taki wrażliwy teraz że już śpię w staniku... Się powiększyły,szkoda że nie zachowają wielkości i formy po karmieniu i schudnięciu:( karolinaa super mieć świadomość jaka płeć. A byłam kiedyś na badaniu i z gabinetu wychodzi lekarz i dla położnej pokazuje fotkę z USG i się śmieją,ja oczywiście wypaliłam że też chce zobaczyć a tam siusiak większy od płodu!!!! Szok.Ale mama jaka uradowana wyszła:) Zakażona powodzenia na wizycie. Ktoś jeszcze dziś się wybiera??? Pozdrawiam z mega leniwym żołądkiem ze słonecznych Mazur:):) Piękna pogoda:)
-
Natka86 ale numer:) A może masz jeszcze rodzinę w Giżycku?? Gratuluję udanych wizyt i trzymam kciuki za powodzenie kolejnych. U mnie przezierność w 11t3d była za mała wiec we wtorek mam raz jeszcze badanie, wiecMua czekaj spokojnie i bądź dobrej myśli. Dziewczyny a czujecie już jakieś sporadyczne ruchy,niektóre z was już o tym pisały,u mnie daje się wyczuć zwłaszcza wieczorem po kolacji dwa fikołki Wisienki:)
-
Już się robi wieczorem trochę stron do nadrobienia... I któraś miała dziś po 16 wizytę...I jak tam??:):)
-
Ja jestem z Mazur,z Giżycka,chyba jako jedyna,bo już kiedyś o pogodzie pisałyśmy i kojażę że jest dużo dziewczyn ze Śląska:) TUŚKA ja mam termin z om na 08.04. Witaj w klubie;) I jestem pewna że jeszcze jest trochę dziewczyn,które czyta i nic nie pisze ze strachu,żeby nie zapeszyć... Napiszcie chociaż kropkę:):):)
-
Liryczna no tych chorób genetycznych.... Alyynka strasznie mi przykro...Masakra,nic nie pocieszy,trzymaj się dzielnie.Pozdrawiam.
-
Liryczna super:) A po czym wyszło prawdopodobieństwo??? Ja mam powtórkę 4.10, żeby bez baboli było. I który to tydzień u Ciebie?? Chyba miałaś suwaczek podobnie jak ja.
-
Ja miałam 3i4d bo taki sprzęt ma mój doktorek. A tak na poważnie poza Amnezją to myślałyście o imionach??? Mi wróciły siły witalne,jest coraz lepiej z samopoczuciem,mdłości mocno osłabły,spanie też w normie,trochę powolna się robię i szybkie się męczę ale jest luzik:):):) Nawet porządki w domku zrobiłam...
-
-
A zdjęcia mam oczywiście,nawet 3d ale widziałam lepsze,a te z usg super z profilu całą buźkę widać:)
-
Asia1608 trzymam kciuki za wizytę i czekam na wieści:) Zakażona i Miink ja też mam jakieś trzaski w głowie,dziś to nawet przy myciu garów się poryczałam,myślałam że to przez wizytę i niepewność ale to hormony biją,głowa pęka.A mąż to mnie tak wpienia,masakra jakaś...A jeszcze jakoś funkcjonować trzeba...Dobrze że tu można się pożalić;) muchanie będę tu pisała.Ciąża to radosny czas i niech tak zostanie,oczywiście poza burzą hormonów,ale przejdzie:)
-
A ten wynik był na czerwono bo mózgi w laboratorium nie oznaczyły że badanie ciężarnej...Można na zawał zejść.
-
Ja już po wizycie. Wszystko ok,wisienka brykała w brzuszku.Udało się też zrobić genetyczne i jest ok. Nosek,udko,organy wewnętrzne na miejscu i ok.Ze względu na moją przeszłość za 2 tygodnie sprawdzenie pomiarów,wiec stresuj jeszcze mnie nie opuszcza,ale już czuję ulgę że po 5-tygodniowym czekaniu widziałam wisienkę,Uffffffffff!!!!!!! Normalnie zapomniałam się zapytać o kilka rzeczy ale za 2 tygodnie zapytam:)
-
Ja tak coś czułam że Zakażona za cicho siedzi,ale miałaś przejścia...Nogi do góry i trzymać;) Ja mam jutro wizytę i takiego stresa...Już pożarłam się z mężem,chodzę naładowana aż się gotuje...Jak się powiedzie to będę miała przymiarkę do prenatalnego jutro...Zależy od wisienki.Oby cała i zdrowa...
-
justyna382 bardzo mi przykro. W tak małym naszym gronie już czwarta dziewczyna opuszcza forum,strasznie to przykre...
-
Ciążę bliźniaczą miałam potwierdzoną w 4t5d.Niestety krótko się cieszyłam i martwiłam bo dostałam plamień w 5t4d poleciałam do lekarza i jeden pęcherzyk był znacznie mniejszy niż drugi na co byłam "przygotowana" bo tak też ostrzegał mnie gin że może się tak zdarzyć.Plamiłam chyba ponad tydzień i na kolejnym usg był już jeden...A objawy ciąży bliźniaczej w moim odczuciu są znacznie wyraźniejsze,już kilka dni po zapłodnieniu czułam się w ciąży,i objawy wyskoczyły nagle i mocniejsze niż na ciążę pojedynczą.We wtorek wizyta i mam stracha,już koszmary mnie męczą. Ale wymyślam siebie zajęcia i oby dorwać:) A wiecie jaki mam dodatkowy objaw-Ślinię się;) Zęby myję 4 razy dziennie bo efekt kapcia mnie nie odpuszcza. Ładna pogoda i cisza na forum:) Pozdrawiam
-
mycha88 tak na początku była bliźniacza,i też tak sobie tłumaczę że to może to,jeden bąbelek znikną około 6 tygodnia.No nic,staram się nie panikować i doczekać wtorku. I już nie czytam... A co do rodzajów usg to zależy od ułożenia dzidziusia,anatomii kobiety.Miałam jeszcze w 17 tygodniu dopochwowo...Ale i w pierwszej ciąży od 10 przez powłoki brzuszne.
-
Przeczytałam o tej zupce chińskiej i BACH!!!! Ślinotok. Woda już się grzeje:) Szykując się do wtorkowej wizyty zrobiłam badania,mocz i morfologia super,ale zrobiłam jeszcze AFP,jak potem odebrałam nieprawidłowy wynik 10,64 i zaczęłam czytać to zbaraniałam,raz że się pospieszyłam z badaniem dwa że za wysoki to źle.Miałyście kiedyś takie badanie???
-
Ja też miałam męża przy sobie na porodówce na moich warunkach,umówiliśmy sie że jak będę chciała żeby poszedł to wyjdzie i tam nie patrzy...Ale jak go nie było i zrobiło się niebezpiecznie to trochę żałowałam.Ale myślę że i następnym razem będzie do momentu i nasłuchiwał potem pod drzwiami. Zakażona a ty co tak cicho??? Pisz tu szybko co słychać.
-
Pisałyście o objawach... Mi również mdłości zaczynają ustępować, jednak nie doprowadzam do głodu,co 3 godz posiłek i jest ok. Ale doszedł nieprzyjemny objaw, mam takie zawroty głowy...Szok! I widzenie mi siada... Ja mam zamiar rodzić SN, ostatnio była rzeźnia ale chcę:)
-
Ale zostańcie z nami mimo podejrzeń...
-
Dzięki Liryczna, w tym roku zajmę się mężem i ustawię mu dietę a po porodzie i karmieniu biorę się za siebie.Muszę już bo czasy wciągania co bądź mijają i trzeba o siebie zadbać;) Ja się poprostu wyspałam, moja 2 letnia Wisienka śpi obok a ja sobie czytam:) Współczuję zarwanych nocy...Ja mam jedynie koszmary, ale to jeden na noc;) Gratuluję udanych wizyt, serduszek i wymiarów poprawnych, na pewno dadzą odrobinę spokoju:):) Wracam dziś do domku!!!Po "wycieczce" przyjacielsko służbowej. Pozdrawiam serdecznie
-
Mnie kuje w okresie bądź dni płodnych bądź @i lekarz mówi że od tego. Liryczna gratuluje:). I pytanko do Ciebie jak masz zdiagnozowaną nietolerancję bo muszę męża na jakieś badania wysłać...
-
Ja się chętnie pochwalę prawidłową przeziernością karkową,noskiem i wszystkimi innymi prawidłowościami z mojego badania usg genetycznego:) To już 20.09. A za wszystkie wizytujące trzymam mocno kciuki.
-
No to widocznie jesteś jedną z TYCH położnych które omijam. Leżą w szpitalu niestety nie raz w poprzedniej ciąży udało mi się zweryfikować kompetencje służby zdrowia,oczywiście te złe pamięta się doskonale,ale i te dobre pamiętam doskonale.Nie będę tu opisywała sytuacji bo ma to być dla większości radosny czas,ale nie mogę pozwolić na pisanie bzdur i wprowadzanie w błąd.Wiem wiem pis nie chce takich badań...
-
W pierwszym z podanych przez Ciebie linku przeczytaj pkt 4.Sama sobie przeczysz. Jest jeszcze badanie usg I i II stopnia,na to drugie wysyłane są kobiety "ze wskazaniami". A I robi każdy DOBRY lekarz i JEST ONO OBOWIĄZKOWE!