Skocz do zawartości
Forum

Wisienka_1

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Wisienka_1

  1. arma wiec cycki cię oszukały:) Ja mam mały biust ale taki wrażliwy teraz że już śpię w staniku... Się powiększyły,szkoda że nie zachowają wielkości i formy po karmieniu i schudnięciu:( karolinaa super mieć świadomość jaka płeć. A byłam kiedyś na badaniu i z gabinetu wychodzi lekarz i dla położnej pokazuje fotkę z USG i się śmieją,ja oczywiście wypaliłam że też chce zobaczyć a tam siusiak większy od płodu!!!! Szok.Ale mama jaka uradowana wyszła:) Zakażona powodzenia na wizycie. Ktoś jeszcze dziś się wybiera??? Pozdrawiam z mega leniwym żołądkiem ze słonecznych Mazur:):) Piękna pogoda:)
  2. Natka86 ale numer:) A może masz jeszcze rodzinę w Giżycku?? Gratuluję udanych wizyt i trzymam kciuki za powodzenie kolejnych. U mnie przezierność w 11t3d była za mała wiec we wtorek mam raz jeszcze badanie, wiecMua czekaj spokojnie i bądź dobrej myśli. Dziewczyny a czujecie już jakieś sporadyczne ruchy,niektóre z was już o tym pisały,u mnie daje się wyczuć zwłaszcza wieczorem po kolacji dwa fikołki Wisienki:)
  3. Już się robi wieczorem trochę stron do nadrobienia... I któraś miała dziś po 16 wizytę...I jak tam??:):)
  4. Ja jestem z Mazur,z Giżycka,chyba jako jedyna,bo już kiedyś o pogodzie pisałyśmy i kojażę że jest dużo dziewczyn ze Śląska:) TUŚKA ja mam termin z om na 08.04. Witaj w klubie;) I jestem pewna że jeszcze jest trochę dziewczyn,które czyta i nic nie pisze ze strachu,żeby nie zapeszyć... Napiszcie chociaż kropkę:):):)
  5. Liryczna no tych chorób genetycznych.... Alyynka strasznie mi przykro...Masakra,nic nie pocieszy,trzymaj się dzielnie.Pozdrawiam.
  6. Liryczna super:) A po czym wyszło prawdopodobieństwo??? Ja mam powtórkę 4.10, żeby bez baboli było. I który to tydzień u Ciebie?? Chyba miałaś suwaczek podobnie jak ja.
  7. Ja miałam 3i4d bo taki sprzęt ma mój doktorek. A tak na poważnie poza Amnezją to myślałyście o imionach??? Mi wróciły siły witalne,jest coraz lepiej z samopoczuciem,mdłości mocno osłabły,spanie też w normie,trochę powolna się robię i szybkie się męczę ale jest luzik:):):) Nawet porządki w domku zrobiłam...
  8. A zdjęcia mam oczywiście,nawet 3d ale widziałam lepsze,a te z usg super z profilu całą buźkę widać:)
  9. Asia1608 trzymam kciuki za wizytę i czekam na wieści:) Zakażona i Miink ja też mam jakieś trzaski w głowie,dziś to nawet przy myciu garów się poryczałam,myślałam że to przez wizytę i niepewność ale to hormony biją,głowa pęka.A mąż to mnie tak wpienia,masakra jakaś...A jeszcze jakoś funkcjonować trzeba...Dobrze że tu można się pożalić;) muchanie będę tu pisała.Ciąża to radosny czas i niech tak zostanie,oczywiście poza burzą hormonów,ale przejdzie:)
  10. A ten wynik był na czerwono bo mózgi w laboratorium nie oznaczyły że badanie ciężarnej...Można na zawał zejść.
  11. Ja już po wizycie. Wszystko ok,wisienka brykała w brzuszku.Udało się też zrobić genetyczne i jest ok. Nosek,udko,organy wewnętrzne na miejscu i ok.Ze względu na moją przeszłość za 2 tygodnie sprawdzenie pomiarów,wiec stresuj jeszcze mnie nie opuszcza,ale już czuję ulgę że po 5-tygodniowym czekaniu widziałam wisienkę,Uffffffffff!!!!!!! Normalnie zapomniałam się zapytać o kilka rzeczy ale za 2 tygodnie zapytam:)
  12. Ja tak coś czułam że Zakażona za cicho siedzi,ale miałaś przejścia...Nogi do góry i trzymać;) Ja mam jutro wizytę i takiego stresa...Już pożarłam się z mężem,chodzę naładowana aż się gotuje...Jak się powiedzie to będę miała przymiarkę do prenatalnego jutro...Zależy od wisienki.Oby cała i zdrowa...
  13. justyna382 bardzo mi przykro. W tak małym naszym gronie już czwarta dziewczyna opuszcza forum,strasznie to przykre...
  14. Ciążę bliźniaczą miałam potwierdzoną w 4t5d.Niestety krótko się cieszyłam i martwiłam bo dostałam plamień w 5t4d poleciałam do lekarza i jeden pęcherzyk był znacznie mniejszy niż drugi na co byłam "przygotowana" bo tak też ostrzegał mnie gin że może się tak zdarzyć.Plamiłam chyba ponad tydzień i na kolejnym usg był już jeden...A objawy ciąży bliźniaczej w moim odczuciu są znacznie wyraźniejsze,już kilka dni po zapłodnieniu czułam się w ciąży,i objawy wyskoczyły nagle i mocniejsze niż na ciążę pojedynczą.We wtorek wizyta i mam stracha,już koszmary mnie męczą. Ale wymyślam siebie zajęcia i oby dorwać:) A wiecie jaki mam dodatkowy objaw-Ślinię się;) Zęby myję 4 razy dziennie bo efekt kapcia mnie nie odpuszcza. Ładna pogoda i cisza na forum:) Pozdrawiam
  15. mycha88 tak na początku była bliźniacza,i też tak sobie tłumaczę że to może to,jeden bąbelek znikną około 6 tygodnia.No nic,staram się nie panikować i doczekać wtorku. I już nie czytam... A co do rodzajów usg to zależy od ułożenia dzidziusia,anatomii kobiety.Miałam jeszcze w 17 tygodniu dopochwowo...Ale i w pierwszej ciąży od 10 przez powłoki brzuszne.
  16. Przeczytałam o tej zupce chińskiej i BACH!!!! Ślinotok. Woda już się grzeje:) Szykując się do wtorkowej wizyty zrobiłam badania,mocz i morfologia super,ale zrobiłam jeszcze AFP,jak potem odebrałam nieprawidłowy wynik 10,64 i zaczęłam czytać to zbaraniałam,raz że się pospieszyłam z badaniem dwa że za wysoki to źle.Miałyście kiedyś takie badanie???
  17. Ja też miałam męża przy sobie na porodówce na moich warunkach,umówiliśmy sie że jak będę chciała żeby poszedł to wyjdzie i tam nie patrzy...Ale jak go nie było i zrobiło się niebezpiecznie to trochę żałowałam.Ale myślę że i następnym razem będzie do momentu i nasłuchiwał potem pod drzwiami. Zakażona a ty co tak cicho??? Pisz tu szybko co słychać.
  18. Pisałyście o objawach... Mi również mdłości zaczynają ustępować, jednak nie doprowadzam do głodu,co 3 godz posiłek i jest ok. Ale doszedł nieprzyjemny objaw, mam takie zawroty głowy...Szok! I widzenie mi siada... Ja mam zamiar rodzić SN, ostatnio była rzeźnia ale chcę:)
  19. Ale zostańcie z nami mimo podejrzeń...
  20. Dzięki Liryczna, w tym roku zajmę się mężem i ustawię mu dietę a po porodzie i karmieniu biorę się za siebie.Muszę już bo czasy wciągania co bądź mijają i trzeba o siebie zadbać;) Ja się poprostu wyspałam, moja 2 letnia Wisienka śpi obok a ja sobie czytam:) Współczuję zarwanych nocy...Ja mam jedynie koszmary, ale to jeden na noc;) Gratuluję udanych wizyt, serduszek i wymiarów poprawnych, na pewno dadzą odrobinę spokoju:):) Wracam dziś do domku!!!Po "wycieczce" przyjacielsko służbowej. Pozdrawiam serdecznie
  21. Mnie kuje w okresie bądź dni płodnych bądź @i lekarz mówi że od tego. Liryczna gratuluje:). I pytanko do Ciebie jak masz zdiagnozowaną nietolerancję bo muszę męża na jakieś badania wysłać...
  22. Ja się chętnie pochwalę prawidłową przeziernością karkową,noskiem i wszystkimi innymi prawidłowościami z mojego badania usg genetycznego:) To już 20.09. A za wszystkie wizytujące trzymam mocno kciuki.
  23. No to widocznie jesteś jedną z TYCH położnych które omijam. Leżą w szpitalu niestety nie raz w poprzedniej ciąży udało mi się zweryfikować kompetencje służby zdrowia,oczywiście te złe pamięta się doskonale,ale i te dobre pamiętam doskonale.Nie będę tu opisywała sytuacji bo ma to być dla większości radosny czas,ale nie mogę pozwolić na pisanie bzdur i wprowadzanie w błąd.Wiem wiem pis nie chce takich badań...
  24. W pierwszym z podanych przez Ciebie linku przeczytaj pkt 4.Sama sobie przeczysz. Jest jeszcze badanie usg I i II stopnia,na to drugie wysyłane są kobiety "ze wskazaniami". A I robi każdy DOBRY lekarz i JEST ONO OBOWIĄZKOWE!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...