Skocz do zawartości
Forum

charlotte

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez charlotte

  1. Czasem faceci boja sie jeszcze bardziej niz my tego co bedzie.. glowa do gory ;)*
  2. Szczesciera wielkosc piersi nie ma znaczenia, ani to czy ci w tym momencie siara juz wycieka czy jeszcze nie. Ja generalnie mam male piersi, tak normalnie nosze A, teraz urosly na B, a pierwsze dziecko karmilam bez problemu i pokarm tez mialam mimo, ze po cesarce. Imbirku wspolczuje Ci bardzo ;( nie ma chyba nic gorszego jak klotnia z ukochanym.. ale nie zamartwiaj sie, dzidzia pewnie tez sie zdenerwowala, ale na pewno nic jej nie jest, postaraj sie jakos wyciszyc...
  3. Sama jeszcze nie wiem gdzie bede rodzic, mam dwa szpitale do wyboru, bo mój lekarz ma dyżury w dwóch. W jednym z nich rodziłam, ale może troche sie tam pozmieniało.. to było osiem lat temu. Musze poczytać o tym drugim. No i za pierwszym razem byłam sama, a teraz bedzie ze mna maz i mam nadzieje, że mi w tym wszystkim pomoże i w tym, żeby mi Małego jak najszybciej przyniesli tez.
  4. Agaa33 Najlepiej pogadać z położną i przede wszystkim , zaraz po porodzie, pilnuj,by koniecznie (o ile będzie to medycznie możliwe),położono Ci dzieciątko na brzuszek blisko piersi, byś od pierwszych sekund jego życia mogła przystawić Je do piersi. W ten czas sukces murowany, przynajmniej w pierwszych chwilach :-) O to to co sie najbardziej boje ;( bo ja to pewnie bede miała cesarke wiec w wiekszosci szpitali nici z takiego karmienia zaraz po.. ;( i jak sobie uświadomie, że dopiero może po kilku godzinach zobacze malenstwo to mnie szlag trafia ;( pamiętam z pierwszą córką cały czas marudziłam położnym, żeby mi ją przynosiły go karmienia i jak mi jedna noc wogole jej nie przyniosły to płakałam jak głupia..
  5. 16 miesięcy..Fantastycznie.. :))) ja sie nastawiam na pół roku, bo wiem, że po roku bede musiała wrócić do pracy ;((( bo będzie mi się konczyła umowa, ale ogólnie gdybym mogła to też bym karmiła dłużej.. może przeciągne chociaż do 9 miesięcy ;)))
  6. O rany, Padme, straszna historia.. ;/ ale nie martw sie z dzidzia na pewno wszystko ok.. ja chciałam iśc do dentysty ale nie moge sie zebac, zreszta nic poważnego sie u mnie nie dzieje.. A właśnie dziewczyny jak sie nastawiacie do karmienia? Ja pierwszą córkę karmiłam sześć tygodni, bo potem musiałam wrócić do szkoły, ale teraz chciałabym co najmniej pół roku.. jak dla mnie to karmienie jest spoko, tylko na początku ten pokarm lecący ni z tego z ni z owego jak tylko dziecko zacznie pochlipywać.. strasznie to upierdliwe.. ale wiem, że to w sumie najlepsze co możemy dac naszym dzidziom na początku.. poza tym to szykowanie butelek, grzanie do dobrej temp.. wożenie tego majdanu ze sobą.. wrzucam Wam link, to jest całkiem fajna książka o karmieniu ;) http://www.mamania.pl/zapowiedzi/po-prostu-piersia-gill-rapley-tracey-murkett-premiera-25-05,188
  7. Hahh, to bede za Was trzymac kciuki :):) i koniecznie sie pochwal pozniej ;) ja mam akurat imieniny wtedy wiec tym bardziej fajnie, taki prezencik ;P a któraś z nas ma chyba na 10?
  8. Dzieki dziewczyny ;) Szczesciaraa a jakie masz to L4 lezace, czy chodzace? Bo ja chodzace to wogole sie nie przejmuj.
  9. Hej dziewczynki ;) u mnie wczorajsza wizyta ok, tylko mój lekarz trochę rozbity, bo ma jakieś kontrole i aż mi go żal.. Stara się żeby pacjentki nie musiały płacić za badania z tu taka nieprzyjemna sytuacja. Nie mierzyliśmy maluszka ani nie ważyliśmy, ale powiedział, że wszystko ok, szyjka zamknięta. Pytałam czy będzie robił połówkowe to powiedział, że po 20 tyg i umówił mi wizytę na 9 maja, to będzie dokładnie u mnie 20+3. W karcie wpisuje mi taki termin jaki mi wychodzi z miesiączki. A no i najważniejsze ;) wczoraj na usg zobaczyłam takie samo ujęcie jakie pokazała Eosia ;) Chłopiec!!! także juz wiemy, że czekamy na Stasia ;)
  10. Hej dziewczynki.. wyprawilam mloda do szkoly i bede sie zbierac do pracy. Ciezki dzien przede mna ale wieczorem wyczekana wizyta. Poprosze o kciuki o 18:40!!!
  11. Witaj Tesia, fajnie, ze do nas trafilas ;) zagladaj czasem, bo od siedzenia w domu mozna dostac bzika ;) Padme ja o tym myslalam, ale dla mnie niestety to wszystko strasznie droga sprawa.. szkoda, ze taka dobra rzecz nie jest dostepna dla wszystkich ;/ a z jakiego banku korzystalas jesli mozna spytac?
  12. Jureczka gratuluje wizyty i dobrych wiesci ;) ja jutro i juz sie nis mogd doczekac. Troche boje sie czy zdaze, bo moja zmienniczka bierze wolne i musze zrobic dwie zmiany.. ;/ ale chyba nie bedzie tak zle, najwyzej pieprzne wszystko i wyjde ;p Kaska trzymam kciuki zeby szybko przeszlo.. generalnie jest to troche niepokojace, bo jakas przyczyna byc musi.. moze to rzeczywiscie z przepracowania. Ja plamilam na poczatku kolo 8 tygodnia i wiem, ze to bylo od wspolzycia. W tym momencie kochamy sie z mezem juz normalnie i nic sie nie dzieje.
  13. Karolicia witaj w klubie nocnych wędrowniczek ;) mam tak samo, nawet w takich samych godzinach ;P
  14. Co do wózków to strasznie się dzisiaj napaliłam na ten temat i do tej pory miałam jednego faworyta, teraz mam juz trzech :P Jedo Baratatina, Roan Rialto albo Taco Acoustic. Oczywiście sklepy gdzie mozna je obejrzeć na żywo juz obczajone :P
  15. Haha, Agness u mnie sen nr jeden ostatnio to zdrady :P poronienie też już było.. pewnie po prostu wyolbrzymiają się nasze największe strachy ;)
  16. A jutro wieczorem mam wizytę i już nie mogę się doczekać ;)))
  17. Hej dziewczynki.. Mnie w weekend tez męczyły nieprzyjemne sny.. poza tym kiepsko spie w nocy. Jesteśmy z mężem przyzwyczajeni, że zawsze zasypiamy przytuleni, a teraz w każdej pozycji jest mi nie wygodnie, boli mnie kark i plecy.. wiercę się i kręcę i wiem, że męża tez to denerwuje, bo go budzę niechcący, ale oczywiście nie narzeka. Byłam wczoraj u szwagierki, która jest fryzjerką i w końcu (!) zrobiłam włosy.. uff.. ostatnio farbowałam na sylwestra.. wyglądałam juz tragicznie, a teraz tak fajnie mi zrobiła ;) i nie chciała wogóle pieniędzy, nawet na siłe nie dała sobie wcisnąć. Zmieniłyśmy trochę kolor, bo miałam rude, a chciałabym zacząć wracać do swojego koloru ;) Co do bóli brzucha.. mnie też czasem coś tam zakłuje na dole, ale nie ma tragedii, poza tym, boli mnie czasem jak zrobię siusiu, to mam wrażenie jakby mi się tam wszystko układało, bo pęcherz już nie zajmuje tyle miejsca i jak za długo nie uda mi się załatwić (na szczęście ostatnio idę praktycznie codziennie) to też mnie nieraz kłuje w jelitach. Co do twardych brzuszków. Ja rano też nieraz budzę się z taką dosłownie wystającą kulką, podłużną pionowo albo poziomo, wydaje mi się, że zależy jak się maleństwo ulozy, zazwyczaj jak pójdę siusiu i wracam do łóżka to brzuch przestaje być tak napięty. No i te kochane kopniaczki juz codziennie ;*
  18. Szczesciarko poznałabyś.. brzuch sie robi twardy dosłownie jak kamień i towarzyszy mu nieprzyjemne "ściągnięcie"
  19. GreenRose gratuluję ;) zawsze marzyly mi sie blizniaki, ale w mojej rodzinie nie bylo blizniat, tylko u meza. A u ciebie jak to wyglada. Bo jak jednojajowe to chyba uwarunkowanie genetyczne, mialas blizniaki w rodzinie?;)
  20. U mnie w firmie dzis instaluja jakies aktualizacje do systemu na ktorym pracujemy i dzieki temu zamiast o osmej jestem juz w domku ;) zabieram sie za sprzatanie, co by jutro miec mniej ;)
  21. Wisienka nie mam słów.. dołączam się do dziewczyn.. trzymam kciuki za Was i mam nadzieje, że zdarzy się u Was cud! Trzymaj się! Co do wózków podobają mi się klasyczne.. na dużych szprychowanych kołach. Chciałabym taki na pasach bo mieszkam na obrzeżach miasta i mam dużo polnych dróg do spacerowania. Wiem, że takie wózki sa dość ciężke, ale to nie ma dla mnie znaczenia, bo co prawda mieszkam w bloku, ale mamy winde. Miejsce na wózek też mam. Widzi mi się taki, ale granatowy http://www.sklep.urwis.com.pl/wozek-roan-rialto-2w1-lub-3w1-17-kolorow-do-wyboru-gratis-do-wyboru-p-10689.html Zdecydowana natomiast nie jestem, bo przed zakupem chciałabym go obejrzeć na własne oczy, poprowadzić i w ogóle.
  22. Kaska, ja tez tak miewam. Moja dzidzia wariuje juz w miare regularnie, tak, ze nawet wiem w jakich porach spodziewac sie kopniaczkow, ale wczoraj np bylam bardzo postresowana, bo twardnial mi brzuch i tak sie denerwowalam, ze chyba przegapilam ruchy.. moze poczulam dwa kopniecia przez caly dzien. A nieraz Maly potrafi wywijac dobre piec minut kilka razy dziennie. Moze bylas po prostu bardziej zabiegana i nie zauwazylas ruchow ;) Rany dziewczyny tak piszecie o tych bakteriach w moczu.. ja robilam ostatnio posiew i chyba wyszedl ok, bo lekarz nic nawet nie skomentowal, ale to bylo prawie trzy tygodnie temu. Macie jakies objawy, typu pieczenie przy siusianiu czy cos?
  23. Anka mysle, ze pimafucin to zapobiegawczo, bo przy antybiotyku bardzo latwo o zlapanie infekcji grzybiczej ;)
  24. Karii może spróbuj zmniejszyć rozmiar? U nas było w sylwestra.. znaczy przed imprezą sylwestrową w łazience na pralce haha :P albo 1 stycznia u teściowej w łóżku gdzie spaliśmy ;P nie wiem które lepsze ;P ja w sylwka nie piłam, bo zamierzałam przecież właśnie zajść w ciążę ;) ale czytałam, już później, że tak naprawdę zanim zarodek się zagnieździ w macicy alkohol nie jest w stanie mu zaszkodzić, bo ma swoje własne zasoby.. ciałko zółte, chyba tak?
  25. Mindtricks prace mam na szczescie siedzącą.. Nie chce panikować, bo też czytałam, że mogą się już pojawiać te skurcze, bo macica "ćwiczy".. Może rzeczywiście poczekam do jutra.. bo oprocz tego naprawde nic złego się nie dzieje.. Pewnie powinnam wyluzować..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...