Olija

~kalae Ciaza316 Ale nocke mialam. O 3 karmienie i zero spania. I tak jakos z 2h a potem spanie z 50 min i znowu. Pakowalam jej smoka i tak dociagnelysmy z przerwami do 9:30. Myslalam ze glowy nie podniose... jednak jestem delikatna:P W dzien probowalam nie dac smoka do spania ale gdzie tam. Placz wkoncu taki ze pozniej ledwo wziela i zasnela. A babka mi mowi zeby unikac smoka, probowac przytulac i odkladac do skutku... ja tak nie umiem. ja stwierdziłam, że jak ona tego potrzebuje to nie będę tego zmieniac, w dzień śpi ze smoczkiem, jak jest zmęczona zaczyna się płacz, daje smoczka i zasypia, pomyślałam sobie że jak będzie starsza będzie mniej spać, więcej rozumieć, to wtedy będę z tym smoczkiem walczyć, a na razie niech ma. Nie słucham opinii że smoczka należy unikać. Dużo zależy od dziecka i jego wieku No właśnie lepiej bym tego nie ujęła

Ciaza316 Ale nocke mialam. O 3 karmienie i zero spania. I tak jakos z 2h a potem spanie z 50 min i znowu. Pakowalam jej smoka i tak dociagnelysmy z przerwami do 9:30. Myslalam ze glowy nie podniose... jednak jestem delikatna:P W dzien probowalam nie dac smoka do spania ale gdzie tam. Placz wkoncu taki ze pozniej ledwo wziela i zasnela. A babka mi mowi zeby unikac smoka, probowac przytulac i odkladac do skutku... ja tak nie umiem. Popieram dziewczyny. Dawaj smoczka. W swoim czasie Mya go odrzuci teraz widicznie potrzebuje go ssac. Ja tesknie za smokien ale cóż moja corcia go jyz nie chce

~misiakowata Gosia super Maz zaskoczyl na maxa :) duzo milosci zycze w tym szczegolnym czasie :) Madika jak Ty wczoraj pisalas,ze poryczalas mezowi..tak ja dzis zaliczylam beczenie ech...ale chociaz mi ulzylo jak po nacisnieciu cycka w zapelnej piersi---ulga :) Mati zaczal okazywac zlosc i niezadowolenie..to co bralam wczoraj za grymas-dziubek z bolu,dzis okazuje sie skwaszona mina przy marudzeniu...achhh teraz dwa fochy w domu Och ja tez bym gdzies pojechala..planujemy wynajac domek nad jeziorkiem za miastem na jedna noc..zawsze cos innego :) grill itp :) Domek nad jeziorem albo nocka na dzialeczce super pomysl. Działaj misiu:*

Gosia1001 Olija udanego wyjazdu! :) my w poniedzialek wyjezdzamy na tydzien. Mamy domek bo musimy wziac psa ze soba. Znowy pakowanie i auto załadowane po same brzegi Wczorajszy mecz byl meeeega bylam z dziecmi u siostry z 2 siostra. Mania zasnela juz w aucie wiec ja tylko przenioslam do wozka w domu. Pisalam juz dziewczynom na fb ale jeszcze wam sie pochwale :) Wczoraj gdy ogladalismy mecz, moj ukochany konczyl prace o 22 i jak wrocil to poszlam otworzyc drzwi, a tam... On kleczy, trzyma wieeelki bukiet kwiatow i pierscionek. "Zostaniesz moja zona"? Yyyyyyyyyy przez chwile karpia robilam i "No taaak" Strasznie mnie zaskoczyl bo nigdy na temat slubu nie gadalismy a ja raczej tak niechetnie zawsze podchodzilam do tego tematu. Ochhh co za wieczor Lilijka ja nie mialam jeszcze okazji uzywac ale chyba pamietam :) Gosia ale radosc. Super niespodzianka. Nawet jak sie nie mysli o slubie to i tak zawsze kleczacy facet z kwiatami sprawia radosc kochany Twoj narzeczony bedziesz musiala sie teraz przyzwyczaic. No a my tak samo zapakowani po brzegi prawdziwe wyzwanie logistyczne ale dzueki waszym kciukom sie wszystko udalo wiec w poniedzialek trzymamy kciuki za Twoje pakowanie a dziś za magdalenki. Udanych wyjazdow dziewczyny

~misiakowata Wam sie obcieraja uda a mi masakrycznie poci się pod piersiami...przy upale mam dwie plamy pod stanikiem..wstydze sie tego..te mleko tak grzeje i rozmiar w sumie :) Ja bym spróbowała Sudocremem jak macie :) Sylwia mam tak samo...o marcówkach mówię każdemu,jakie mam i miałam szczescie poznajac takie mądre fajne kobiety Jaka wiedze tez złapałam :) O Madika szkoda,że nie słyszałaś Hanuli...ale na pewno jeszcze usłyszysz Mój Mati za to dzis świadomie złapał za zabawkę w wózku :) Patrzył się na nia i trzymał ciekawie..to gepardka za nozke to za raczke W netto na "koszach"upolowałam lampki Cotton balls..10 sztuk za 15 zł:) białe,kremowe i zielone..no piekne i jak synkowi sie podobały Spotkałam dzis koleżankę ,z która pracowałam w jednym z marketow..Po tym jak bidula poroniła prezes ją zwolnił..wkurzyła sie i poszła do sądu pracy..Frajer przegrał i ona dostanie spore odszkodowanie..Biedna ,nic nie wynagrodzi jej bólu,ale tamtemu sie należało.. Pracując tam ,po moim pierwszym poronieniu tez nie chciał bym wróciła do pracy...pamiętam jego świńską morde jak mi mówił,że sam ma dzieci i nie wyobraża sobie co czuje ...taaaa a wypowiedzenie wreczył.. Dobrze mu tak!!! Znajoma wywalczyła za każdą z nas,która zwolnił w najgorszym momencie swojego życia,gdzie praca pomogłaby sie pozbierać :) Karma wraca bejbe Nie ma sprawiedliwości na tym świecie ale fajnie ze chociaż Teojej kolezance udalo sie dostac jakaś rekompensatę za to że ją zwolnił w takim momencie. Super z tymi cotton ballsami sie udało. Będzie klimatycznie koło lozeczka dla Mateusza i dla mamy bo ja jak nalepulam na sufit fluoroscencyjne gwiazdki to bardziej cieszylam niz Nela:) A my na wakacjach...:):):) nela to mała podróżnicza (jest taka książka;) super spala w nowym miejscu:) jest nas 4 pary i piątka dzieci w wieku: 3,5 2,5 2 3msc i 2msc No i nasz piesek:) Mamy cały domek a my pokoj z tarasem z którego slychac strumyczek...

Jola88 Ale tu cisza dzis:) My jedziemy na wakacje wiec pakuje sie wartko;) o 14 wyjazd olaboga a jeszcze chce pochwalic Nele ze po wczorajszym sennym dniu przespala jednak caly mecz i 10 h w nocy. Moj spioszek kochany:* więc chyba spanie w dzien nie przeklada sie na spanie w nocy. Teraz polezala na macie a ja ogarniam torby

Jola88 Nam starania udaly się w pierwszym miesiącu. Test zrobiłam w swoje ur 15 lipca i mnie wmurowalo jak wyszedł. Moj M płakał a ja bylam w szoku. Dopiero po becie jakos to do mnie doszlo. Ach zlecialo. Ja tez bym chciala szybko drugie dziecko jak sie uda, może tak na roczek Olisia:) Obie z Madika raczki jesteście:) tak jak moja mama. Fajny znak:) Super prezent miałaś na urodziny. Fajnie ze Teoj maz sie tak ucieszył bo rozumiem ze ze szczescia płakał

My mecz oglądaliśmy z przyjaciółmi i ona w 27tc. Oj jak słodko ją synek kopał na meczu. Tak ku wspominkom opowiadala o siku w nocy i ze brzuch jej twardnieje wieczorami... Ja juz wtedy uprawialam lezing w zwiazku z moją szyjka i neluni tak zostało ;) A ja zauwazylam ze przy stresie na karnym dalej reaguje brzuchem w sensie spinaly mi sie "mięśnie";p

O jak słodko:Robaczek wijacy Misiakowata jaka pamięć wow

Lilijka87 Maqdalena to nic tylko się cieszyć skoro tak reaguje na rodzinę, do której nie pałasz sympatią :) Chyba jestem najbardziej leniwa z was wszystkich (pozdro leniwcze!). Chodzi o to, że jak Ania śpi to muszę leżeć obok bo inaczej się budzi, serio! Ogarniam mieszkanie jak nie śpi. Kładę ją na macie i tak muszę się jej pokazywać co jakiś czas bo inaczej wpada w histerie :( wstać mogę jedynie jak zasypia na noc, wtedy pośpi sama. Ale kocham nad życie tego mojego Groszka! (Że tej pamiętasz Olija :)) No pewnie ze pamietam:) wszyscy mysleli ze Groszce juz zostanie takie imię;) No a kazde dziecko jest inne i jak opisujesz swoje macierzynstwo to jest w nim mnostwo milosci zaangażowania wyrzeczen i czujnosci na tego malego szkraba Super mama z Ciebie:) Nelcia jest malo wymagajaca i nie wiem jak poradzilabym sobie gdyby potrzebowała więcej uwagi. Pewnie zrezygnowalabym z prasowania ale przeciez bez prasowania mozna zyc chyba ze się jest Madika (dolaczam całusy) Kalae a kiedy dzoecko zaczyna czuc odrębność? Szkoda ze przegralismy bo pięknie grali nasi Chlopcy:/

A Twoja Ania Groszka była ;) moja Fasolką

~magdalenka851 A jeszcze pytanko mam, czy zmienia się kolor oczu Waszym dzieciom? Mój W.wlasnie chyba nieśmiało upodabnia się do mamuni Mojej tak:) z niebieskich teraz ma cos a la zielone a docelowo licze na brązowe bo tata ma sliczne brązowe oczy (ja zielone)

Olija][quoteCiaza316 Olija Ciaza316 Gosia1001 My z Mania po szczepieniu... Miala 3 wklucia. Matko jak plakala :( bylismy we dwoje - S. ja trzymal za nozke a ja za raczki. W aucie chcialam dac piers ale szans nie bylo. Splakala sie az padla. Teraz w domu czekam az wstanie, zrobie oklady na miejsca wkluc. Plakac mi sie chcialo :( Wazy 7,200, mierzy 67 cm. Biedne te dzieciaczki na szczepieniach. Misiakowata, u nas wszystkie wklucia szybko jedne za drugim brr. Za pierwszym razem az bylam w szoku jak lekarka walnela 3 tak szybko, ze az mi sie slabo zrobilo Ja bym tak wolała jak u Was jest 3 od razu A nie czekac na kolejną kilka minut bo moja w przerwach miedzy wkluciami sie za bardzo nie uspokaja Pewnie. To dodatkowy stres. A tak to szybkie wklucia. Dlaczego musicie czekac? No dokladnie tak jak Lilijka pisala: przygotowanie kolejnej dawki + wpisanie poprzedniej do ksiazeczki taka papierkologia ktora oczywiscie musi byc zrobiona tylko szkoda ze nie ma np na to czasu po albo przed pacjentem tylko w trakcie szczepien bo to czekanie na druga dawke mi sie wydaje ze trwa wieki ( oczywiscie zniekształcenie poznawcze mamusi ktora chce stamtad jak najszybciej zabrac swoje dziecko;)

Ciaza316 Olija Ciaza316 Gosia1001 My z Mania po szczepieniu... Miala 3 wklucia. Matko jak plakala :( bylismy we dwoje - S. ja trzymal za nozke a ja za raczki. W aucie chcialam dac piers ale szans nie bylo. Splakala sie az padla. Teraz w domu czekam az wstanie, zrobie oklady na miejsca wkluc. Plakac mi sie chcialo :( Wazy 7,200, mierzy 67 cm. Biedne te dzieciaczki na szczepieniach. Misiakowata, u nas wszystkie wklucia szybko jedne za drugim brr. Za pierwszym razem az bylam w szoku jak lekarka walnela 3 tak szybko, ze az mi sie slabo zrobilo Ja bym tak wolała jak u Was jest 3 od razu A nie czekac na kolejną kilka minut bo moja w przerwach miedzy wkluciami sie za bardzo nie uspokaja Pewnie. To dodatkowy stres. A tak to szybkie wklucia. Dlaczego musicie czekac? No dokladnie tak

Ciaza316 Gosia1001 My z Mania po szczepieniu... Miala 3 wklucia. Matko jak plakala :( bylismy we dwoje - S. ja trzymal za nozke a ja za raczki. W aucie chcialam dac piers ale szans nie bylo. Splakala sie az padla. Teraz w domu czekam az wstanie, zrobie oklady na miejsca wkluc. Plakac mi sie chcialo :( Wazy 7,200, mierzy 67 cm. Biedne te dzieciaczki na szczepieniach. Misiakowata, u nas wszystkie wklucia szybko jedne za drugim brr. Za pierwszym razem az bylam w szoku jak lekarka walnela 3 tak szybko, ze az mi sie slabo zrobilo Ja bym tak wolała jak u Was jest 3 od razu A nie czekac na kolejną kilka minut bo moja w przerwach miedzy wkluciami sie za bardzo nie uspokaja

~anna13 hej.ja tez juz po II szczepieniu,moja mały ma równo 3 miesi,ące i 1 dzien i wazy 6,1kg. urodziła sie 2900 wiec nie wiem czy to duzo czy mało? jak sadzicie.mam pytanie kto szczepił pentaxim? Hej Ja szczepilam pentaximem prevenarem i engerixem. Moja tez w 3msc zycia 6100g:)

niuska_aw Dziś chyba taki senny dzień. Mój śpi już 3 godzinę. Gdybym wiedziała że szykuje się dłuższa drzemka poszłabym spać razem z nim:( To samo u nas trzecia godzina a ta dalej spi:) nigdy nie ma drzemlo tak dlugiej po poludniu wiec jestem zaskoczona Ostatnia dluga drzemka u nas zazwyczaj to tak między11-14 a potem już tylko krotkie

Gosia jak mi sie ciężko czyta jak maleństwa płaczą i nie dają sie utulic. Nie dziwie sie ze chcialo Ci sie plakac:/ ja nienawidze szczepien. Moja niunia jest potem taka obrazona zdradzona i zraniona:/ Ale dobrze ze juz po wsztstkim przynajmniej na 6 tygodni. Super ze Córeczka tak zdrowo rosnie. Moja 2 tyg temu muala 6100 i też czuć juz wagę na rekach i ma takue słodkie pucki-chomiczki:) Nati super ze z Izunia tak sprawnie poszlo. Może teraz odsypia. Magdalenka85, Musiakowata bedziemy trzymac kciuki za Wasze Bobasy i sprawnie pojdzie a potem Wy na zmianę bedziecie trzymac kciuki za nasze (my dopiero 19.07) Moja córcia dzisiaj mega senna. Może odsypia wczorajsza impreza a ja gniote ciasto na pizze. Bedzie mux szynka ananas kukurydza cukinia i gruliwany kurczak na niej czyli wszystko co zbalazlam w lodówce;););)

A wczoraj bylam na grillu i Nelisia byla taka grzeczna ze się wszyscy zachwycali. Nic nie marudzila. Uśmiechała sie. Z godZinę sama bawila sie w bujaczku. Jestem taka dumna z mojej kruszynki

AsiaR Niuska ale fajnie, jeszcze 10 nie ma a Ty już obiadek masz, brawo. A pamiętacie, jak jeszcze pół roku temu prawie codziennie była wymiana inspiracji obiadowych na forum? :-D I ciastowych też, zwłaszcza murzynkowych tak ze 4 miesiące temu :-D Ja bylam niepoprawna i murzynka upieklam a nie afroamerykanina. Aco! ;) teraz moja kolezanka rodzi wiec jej kibicuje wlasnie wraca z ktg wiec podsune pomysł z ciastem bo juz po terminie i się niecierpliwi:)

~kalae Tosia się chyba zawstydziła że je godzinę, bo teraz max 20min , aż dziwne to takie, że się zastanawiam czy pojadła, no ale chyba tak, skoro nie woła o więcej. Tosia nie wstydź sie. Ty po prostu sie delektujesz jedzonkiem a nie "łapu capu":)

misiakowata30 Ciaza316 A my dzis dzien relaxu ale i duzo porobione. Pogoda zmienna byla i siedzielismy w domu, Mala sporo spala. Po poludniu stwierdzilismy ze pojedziemy na truskawki:-) i sie zaczelo! Wyszykowalismy sie a maz pyta czy tam jeszcze otwarte? Patrze na zegarek... no pewnie ze za 10 min zamykaja! Ale mowie, pakujemy sie, to gdzies pojezdzimy, podjedziemy po pieluchy. W aucie stwierdzilismy ze stelaza do wozka nie wzielismy. Ok, kij z tym. Potem jak lunelo i zaczelo walic piorunami! Podjechalismy pod market i 10 min w aucie siedzielismy, Mala oczy jak 5zl bo tak deszcze walil:-) smiesznie bylo nie bała się burzy ??? Najwazniejsze,że razem fajnie Dokładnie tak jak Moaiakowata pomyślałam najważniejsze zw razem i ile zalezy od nastawienia nawet ze stresującej sytuacji mozna mieć fun. Super sie czyta:) Lilijka gratulacje dla Annusi. Kochana Córeczka Ernesto naley Ci sie!!! Smacznego

maqdallena Już po chrzcinach i było tak jak myślałam, czyli ogólnie do dupy. Niestety z moją rodziną nie da się inaczej. Oni psują wszystko co jest dla mnie ważne. Ale nie spodziewałam się że będzie inaczej, więc mniej mnie to nerwów kosztowało, co nie znaczy że się bez nich obyło :( Smutne to:( tez przytulam..

Ciaza316 Szybkie pytanko bo niedlugo goscie przychodza a ja nocke mialam fatalna. Zaraz sobie zadrapie oczy ze zmeczenia chyba Czy Wasze dzieci jak spia wiecej w dzien to wtedy mniej w nocy? Moja chyba dodatkowo wierzga strasznie i to ja moze budzi. Albo jest jej za goraco. Ja juz nie wiem w co ubierac Ide sie doczolgac do lazienki Jeszcze babcia mi dowalila wczoraj jak powiedzialam ze zmeczona jestem, ze ja taka delikatna jestem. Omg!!! U nas nie widze zaleznosci. A babcia niefajny tekst. Kobieta kobiete przeciez powinna zrozumieć i wesprzeć a nie oceniac,jesxcze w dodatku swoją wnuczke...ok czasami rodzina potrafi dac w kosc

maqdallena Chciałam wam też tu na forum pokazać moją Ingę (tym które fb nie mają ) ale nie wiem czy w ogóle się zdjęcie doda,bo kiedyś nie mogłam tu z telefonu zdjęcia zamieścić :( No piękna Czarnulka. Nie mozna sie napatrzec na te nasze Cudenka. A jak po chrzcinach?