Olija

Haneczkaa Izabel82 Przyjazna masz rację już o tym było kiedyś, dla przypomnienia do mojej współlokatorki po porodzie przylazlo z 10 osób...naraz! Na dodatek każdy brał tego noworodka i robił sobie sweet focie. Żenada. Odwiedziny w pierwszych dniach właściwie uważam za niestosowne, bez względu czy to szpital czy dom, zwłaszcza że każdy dostaje fotkę, na telefon. Potem inaczej, mi się chciało żeby ktoś wpadł, pogadal :) ja jak dostaje info ze ktoś urodził to zawsze mówię ta osoba ma się odezwać, kiedy będzie gotowa na odwiedziny i już Zgadzam sie z Tobą w stu procentach.. U mnie tez w pierwszej dobie cały batalion rodziny mojego. Jakby nie wiedział ze jestem po 20h skurczy i ostatecznym cięciu ledwo przytomna. Odkrywali mi dziecko zakrywali , głaskali ja sie wkurzalam zwracałam uwagę, ale to wiecie jak to jest z rodzina. A najbardziej wkurwilo mnie robienie zdjeć. Ja orzez cała ciąże na FB cisza i nie wstawiałam swoich zdj bo cenie sobie prywatność. A tu jeb.... Teściowa, szwagierka.... Kurwa Mac moje dziecko szaleje po internecie. I jeszcze w komentarzach : istna babcia istny tatuś ... Tatuś gratulacje trzymaj sie piękna córka. Dziecko które ma matkę rodząca je w bólach, ale to takie tam po co o niej wspominać. Także ja jestem na nie do gości. Co innego jak wpadnie jedna osoba cos pomoc ... To bardzo miłe i jestem wdzięczna za taka pomoc... Ale takie uprzedmiotowienie sytuacji ...słabe. Haneczka no dalsze naruszanie Waszych granic. Nie fajne to z tym nalotem i z tymi zdjeciami. Szkoda ze Twoj nie zawalczyl o Waszą intymnosc i spokoj. Odpoczywaj... Caluje i przytulam!!!

kamillla Czesc laski. Ja leze sobie w łóżeczku juz z moja kochana kruszynka obok. Tak mi sie płakać chce :( nie bede wam mówić o Oksy. Ogólnie chyba lepiej nic nie mówić :) ale jak sie zdecydowałam na znieczulenie to juz bylo tylko lepiej. Opieka naprawde dobra, od momentu pojscia na porodowke to tylko chwila byla -a przynajmniej tak mi sie wydaje... Tosia ma 54cm wazy 3kg. Kacper dojechał w ostatniej chwili ale jest zakochany i płakał, mimo ze jak rodzilam to musial wyjść bo mu slabo bylo.wszedl jak juz sie urodzila, przecial pepowine. Żadne pilki drabinki czy kapiel nie byla mi w glowie w każdym razie. Juz po odwiedzinach wiec w miare sie ogarnelam jak jeszcze byl. Wlasnie byl obchod Kamila Łobuzie brawo. Super. Jej aż plakac mi sie chce ze masz Tosie obok.... O rany julek! Jak befziesz dac radę to napisz jak ją wypchalas ile to wszystko trwało.... Dzielna Dziewczyno#!!!

~kalae Lilijka87 ~kalae Lilijka - wiesz, że miałam też takie przemyślenie, że im to na pewno nic nie pęknie, ani nacinać nie trzeba. A jeszcze może przyjemność sprawić. a to ktoś mówił (chyba Mucha) ze przy porodzie nie miała orgazmu (to znaczy że chyba można mieć) Można można. Moja kolezanka mówiła ze do partych sie strasznie meczyla ale same parte to byly wrecz jak orgazm, mega euforia, transendencja, stan podobno nie do opisania... No a potem jeszcze widok jej Zosi dopelnil całości. Szczęście:) ja na orgazm raczej sie nie szykuje. Bardziej na przetrwanie;)

Olciaa Kamila co tam u Was sie dzieje??? Józefina wielkie gratulacje z okazji powitania Malej Kruszynki!!!! Kalae i dziewczyny dzieki za info co do badania szyjki. Ja zadzwonilam najpierw do gin i jeszcze do położnych ze szpitala. Gin i polozne potwierdzili ze po tym badaniu moge krwawic. Gdyby jednak sie nasilalo mam jechac na ip. Nasililic sie nasililo ale wypadl mi kawalek tkanki jak wątróbka na ok pół palca skrzep. Wiec znów dzwonilam i gdyby wiecej takich skrzepow wylatywalo tez mam jechac. Az chce się za Madika piwiedziec: o Jezusicku!!!!!!!! Aha. A to badanie mialo dodatkowo na celu rozruszanie akcji a nie tylko diagnostykę. Tak ze oczywiscie moglabym sie na nie nie zgodzic tyle ze ja chcialabym zeby akcja juz sie rozkrecila.... Misiakowata mnie wczesniejsze badania nie bolały, po 30tc byly barfziej nieprzyjemne bo tam juz wszytstko rozpulchnione ale gin mnie delikatnie bafal. Teraz wie zem po terminie i sama mu jojczylam kiedy w koncu cos sie ruszy....no więc ruszyl. Kalea mnie skierowal na pierwsze ktg w dxien terminu w godzinach swojej pracy. Poszlam na ip ze skierowaniem od niego (w sumie kartka z pieczątką) i on mi potem to ktg podbijal. I od tego czasu co dwa dni. Mika kurcze ta krew masz w moczu a nie z pochwy wiec tez nie laczylabym jej z ciąża. Chyba ze zle przyuwazylas i jednak leci z pochwy to bym pomyslala ze to skracajaca sie szyjka? Niuska dzieki za wsparcie. Kochana z Ciebie Dziewczyna! Nati glowka fo gory juz jutro na pewno pewno wyjdziecie. Mysle o Tobie cieplo i jak mysle o swoim porodzie to bardzo bym chciala zeby choc troche byl do Twojego podobny... Trzymam za Was kciuki

Dziewczyny mam 20stron do doczytania z wczoraj i pewnie za godzinke to lekko machne tylko chcialam wpierw zapytać dziewczyn w okolicach terminu ktore mialy sławetne bolesne badanie na fotelu zwane tez masazem szyjki czy po tym badaniu krwawilyscie? Ja teraz po terminie mam ktg co 2 dni i dzis mialam jeszcze extra badanie mega bolesne ze lekarzowi dwa razy z fotela sie odsuwalam mialam wrazenie ze reke wlozyl mi az do macicy i cos tam pogmeral. Powiedział ze teraz mnie bedzie bolało ale mam normalnie sie ruszac i prawdopodobnie szybko sie spotkamy. Zeszlam na dol do samochodu i leci mi krew. Dojechalam do domu z podpaska i dalej leci krew jak na okres. Nic nie boli tylko ta krew. Tez tak mialyscie? Ile ta krew moze leciec po takim "doglebnym";) badaniu?

Zu2ia Ty to ambitna jestes-zawsze nadrabiasz nawet teraz przy Dwojce. No no szacun:)

Dzieki Dziewczyny. Uspokoilyscie mnie. Skoro Wy tez tak macie (i faktycznie u mnie tez nasila sie wieczorami) to chyba tak ma byc;) macica sobie ćwiczy. Ja nie biore magnezu ani nospy zeby nie spowalniac jakby cos się dzialo a to cmienie do przejscia. Chociaz gdyby to byla miesiaczka to nospa juz by szła w ruch. Dzis mi sie mega nasililo po przytulanku z mezem ale teraz po kilku godzinach juz to pobolewanie mniejsze wiec to jeszcze nie czas... A tak mi sie podobają te najblizsze daty z dzisiejszą włącznie;)

Kamila Olcia Kalae i dziewczyny na terminach a te bole okresowe/ćmienie takie dolem brzucha to u Was pojawiaja sie? A jesli tak to jak czesto? Bo ja dzis trzeci dzien z tym brzuchem sie mecze tak jak na okres na ktg oczywiscie zadnych skurczy no i martwie sie czy to normalne... Gdyby to bylo cos z lozyskiem to pewnie bylby to duzo mocniejszy bol, prawda?

Olciaa Bylam dzis w aptece i spotkalam babke z ktora nawiazala sie rozmowa bo akurat kupowalam tantum rose czy jakos tak ;D okazalo sie ze jest polozna w szpitalu w ktorym chce rodzic. Zaprasza mnie na swoja zmiane jutro rano i w sb na nocke ;D byloby milo gdyby moj Szymek zechcial skorzystac z zaproszenia :( Ale super by było:)

Jolu to jest 5centyl ale miesci sie w normie wiec nie zamartwiaj sie tym. I pamietaj o bledzie pomiaru co zreszta potwierdzilo sie u np. Netki777. Ostatnio wg usg szacowali jej 2500g (albo 2400g) a Dzidzius urodzil sie 2900g. Zaraz to jeszcze sprawdze ale wydaje mi sie ze dobrze pamietam.

Monimoni Madika gratulacje!!! Twoja córka rzeczywiście dłuuuuuga, ale będzie twała chłopców na długie nogi;) a moja córcia dziś waży tyle co twoja przy urodzeniu:) Marta powodzenia!!! Ale bym się napiła piwka, jakiegoś takiego smakowego: mirabelka albo żurawina, mmmm. My też preferujemy lokalne browary, mamy też grupkę takich znajomych gdzie chłopaki się prześcigują w wyszukiwaniu "perełek", a nawet robią swoje piwko:) Teściowie jak zwykle trochę mi podnieśli ciśnienie ale ostatecznie nie było tak źle. Zmęczona jestem jak 150. Napiłabym sie piwka i poszła spać:) A kiedy wracacie do siebie do domku od Twoich rodziców? Chyba ze cos przeoczylam to przepraszam.

~kalae Olija misiakowata30 Spiesze z pomocą Nad moim suwaczkiem link do tabelki :* Lilijka Tobie tez :* Jejciu czemu ten brzuchol ćmi i boli jak na okres a skurczy ni ma? Bede zaraz po Kamili kolejną przeterminowaną wrrrrrr:/ moze im za dobrze u nas?! ja mam termin w karcie ciąży na 6.03 także może też będę U mnie to wogole dziwna sprawa bo od 24tc sie modlilam byleby wytrzymac do 27tc potem byleby do 32 tc potem chcialam wytrzymac 36tc. Niby zagrozenie porodem przedwczesnym, niewydolność szyjki... A Tu 40tc i cisza;) dziecko robi wszystkich lekarzy i mamę w konia

~kalae Olija misiakowata30 Spiesze z pomocą Nad moim suwaczkiem link do tabelki :* Lilijka Tobie tez :* Jejciu czemu ten brzuchol ćmi i boli jak na okres a skurczy ni ma? Bede zaraz po Kamili kolejną przeterminowaną wrrrrrr:/ moze im za dobrze u nas?! ja mam termin w karcie ciąży na 6.03 także może też będę U mnie to wogole

misiakowata30 Spiesze z pomocą Nad moim suwaczkiem link do tabelki :* Lilijka Tobie tez :* Jejciu czemu ten brzuchol ćmi i boli jak na okres a skurczy ni ma? Bede zaraz po Kamili kolejną przeterminowaną wrrrrrr:/ moze im za dobrze u nas?!

Ernesto a moze moglabys wkleic sobie nad suwaczkiem liste marcoweczek bo teraz Ty sie nia opiekujesz a Zu2ia teraz Mamą na pelnych obrotach i rzadziej bywa? Albo jakas Marcoweczka z terminem na konoec marca co by bylo pewne ze lista sie bedzie przewijac?!

Eff strasznie dzielna jestes. Oby do poniedziałku. A aTy sama chcesz prowadzic te 160km? Leniwiec a Ty ze szpitala tez chcesz sama przyjechac? Nie wiem czy dobrze zrozumialam... Ja jeszcze jeżdżę ale na krótszych trasach a po porodzie sobie nie wyobrazam bo boje sie ze mnie tam jeszcze bedzie bolalo...

Madika No dziolchy Hania na swiecie powitana Urodzila sie o 12:54 Ma 58 cm i wazy 3040g Jutro wrzuce zdjecie bo jestem mega padnieta. Madiczka jest Mamusia. Ale super. Twoja Coreczka dluga i szczuplutka moze bedzie z niej modelka:) gratuluje!!! marta33 Dziewczyny! W wolnej chwili między skurczami i odplywajacymi wodami będę Was nadrabiać. Na razie jestem na patologii ciąży. Zobaczymy jak będzie postępował poród. Trzymajcie za mnie kciuki. Marta super. Bo to juz byl Wasz czas. Dobrze ze wszystko sie naturalnie zaczelo. Trzymamy kciukasy:)

kamillla Ja to sie boje, ze totalnie nie rozpoznam ze to skurcze albo ze je przespie wczoraj wieczorem jak juzw wyrze lezalam to mnie lapal bol taki jak na okres, bardzo silny i potem malal...ale nie wiem juz sama czy to skurcze, czy mala się tak wiercila ( bo strasznie aktywna jest nocą i nad ranem) Mamami nie przejmuj sie, u mnie działa jak sie wkurwie i sama zacznę robic, chociaż zazwyczaj naprawde nie musze... Wymiana deski kiblowej to 2mjn roboty, chociaż zalezy jaka.. Kamila mialam to samo w nocy ból dosc mocny jak na okres i juz ze stoperem czekalismy ale dzis rano jak taki sam mi sie dwa razy pojawil na ktg to nie bylo zapisu skurczu:/ bylam przekonana ze to skurcz... No i spowrotem w domu...wrrrr....polozne kazały przysiady cwiczyc bo mówią ze dzis pusta porodowka i na weekend tez sie cisza zapowiada....

Ernesto a co sie dzieje?!

Madika przytulam. Ty zawsze wulkan pozytywnej energii to nie dziwie sie ze Ci sie uzbieralo tez smuteczkow bo zazwyczaj Ty hihi haha radosny skowronek a rzadko kiedy sie zalisz czy smucisz. Tak to w zyciu nie tylko radośnie...pisz ile potrzebujesz! Dobrze ze pogadalas tez z mężem. Przynajmniej on tez wie ze Hania moze Was zbudzic do akcji. Spokojnego wieczoru

Zu2ia Matko, nadrobić was graniczy z cudem ;) co zbliżam sie do konca to wy kolejne 20 stron ;) ale dzielnie czytam :) Powiem wam ze myślałam ze ogarnięcie dwójki maluchów bedzie cięższe. W sobotę wyszliśmy ze szpitala a w niedziele juz zostałam z nimi sama. I tak codziennie, bo maz do pracy. Ale obiad ugotowany, dom posprzątany, prasowanie i pranie zrobione :) Zuzia dobrze sie czyta ze da sie to ogarnąć. Super. Ty wogole mega zaradna jestes dziewczyna i raczej z tych walecznych niż poddajacych sie, co?! Powodzenia przy chlopakach. Trzymaj za nas kciuki. Madika a co to dzis za dzien, że smutasz?

Aga2801 Netka trzymaj się: ). Jutro mnie to czeka tylko mi najpierw pęcherz przebiją. Apropo Rossmanna. Wczoraj poszłam z Angeliką po małe zakupy. W kolejce kilka osób w tym 3 kobiety. Ja ledwo się turlam to myk na początek i korzystam z prawa. Wyszłyśmy ze sklepu a Angelika z tekstem: MAMA ONE WSZYSTKIE BYLY W CIĄŻY. A ja w brecht i tekst ALE MÓJ BRZUCH NAJWIEKSZY . Aga Ty Agentko. Dobre, dobre!

Agus trzymam kciuki za Ciebie i jutro. Bedzie dobrze. Ty wyciśniesz Pawelka ja Nelke. Jak natura włożyła to i wyłożyć pomoże;) Madika masz racje. Mysle ze moja mała jest niezła przekora i jak mama panikuje to ona se mysli "pieprze! Nigdzie nie ide!" Netka krzycz i stekaj ile zechcesz. Takie fantazje pomagaja wiec nawet gdybys w myslach miała jej ten drut wkładać to współpracuj i ródz. Wszystkie zaciskamy kciuki:* Nika dzieki za słowa wsparcia. Kazdej z nas to sie teraz przyda. Troche napiecie sie udziela ale potem tez radość i spokój jak zdrowe dzieciaczki na swiat przychodzą. Damy radę

Hej Dziewczyny. Moja para-Monika poleciala wczoraj rodzic a ja dalej nic. Bylo ostre jedzenie w wietnamskiej restauracji, bylo gorące przytulanie z mężem, posprzatany dom i najwazniejsze-upieczony murzynek no i....nic:/ Nela siedzi i rośnie a ja naprawde się boje ze ona wagowo druga po Pawelku Agi. Tylko ze ja pierworodka i szlaki nieprzetarte ...;) Nic sie nie dzieje. Cisza. Chcialabym zeby sie zaczęło bo przeczytam jeszcze kilka opisow porodow i stwierdze że ja jednak nie rodze;) Leniwiec. Dzielna kobieto. Dzielna mamo. Masz swoj Cud przy sobie a kiedys Ona przy swoim porodzie pomyśli ze koniecznie musi kupić Ci kwiaty ze ją urodziłas. Monia91 kibicuje trzymam kciuki modle sie zebys sprawnie urodzila:*

Aniia. Calujemy Ciebie i Zuzie:* Takie maluszki sie rodzą a moja klusia tydzien temu 3630g... Ciekawe jaka naprawde sie urodzi...mam nadzieje ze u mnie błąd pomiaru usg podziała na minus a nie na plus w sensie ze Nela teraz 3200 a nie 4200 ;)