Skocz do zawartości
Forum

Olija

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Olija

  1. Monimoni chcialam sie odnieść tylko zapomnialam ze tez mi sie pofoba szelmowski usmiech Ragnarrrrka:) Zuzia fajnie ze na bieżąco mimo ost braku czasu. A powiedz jak myjesz łazienkę czy kibelek to uzywasz tez ciezkiej chemii tzn np domestosa. Bo ja sie troche boje wdychac a z drugiej strony jak tu porządnie wszystko umyc????
  2. Monimoni A czy któraś ogląda Wikingów?? 19 lutego premiera 1. odcinka 4 sezonu!!! Ragnarrr, wrrr;) już się nie mogę doczekać:) Asok 16 dni to tuz tuz... Ale minelo co? Kamila dzieci zazwyczaj lubia dzwiek suszarek i odkurzaczy więc nic nie stoi na przeszkodzie. Tez sie dziwie ze codziennie odkurzasz. Wiem ze masz zwierzeta i ze siersc lata ale ciesze sie ze mieszkam na swoim i nie musze codziennie sprzatac. Niestety u Was kazda ma inne poczucie obowiazku i czystosci i będą na tym tle konflikty:/
  3. Haneczka co tak dlugo sie nie odzywalas? Wszystko ok u viebie?
  4. Monimoni Ja też prałam i rożek i ochraniacz (tylko, że ja mam taki biały z ikei on nie jest bardzo gruby, więc nie wiem jak inne) a wózek wietrzyłam na balkonie z miesiac chyba plus kładłam taką dużą flanelę jako prześcieradło. Mój mąż przeglądał dzis po śniadaniu gazetę, czyta horoskop (jesteśmy oboje barany) i pyta "a znamy jakąś rybę?", ja mówię "no moja mama i mój młodszy brat, a co?", a on"bo jakaś rybka chce być blisko mnie"... A ja w śmiecho-wzruszenie, "guptaku, przecież to Zuzia nasza!!!! Czyli poczeka do 19tego":) Moj tez baran. Wlasnie mu przeczytalam i sie ucieszyl:) tez chcemy zeby poczekala... Wizja bliskosci Rybki coraz bliżej bedzie tuli tuli... nasza Rybcia nie bedzie miała latwo wśród ognistego byka i barana
  5. ~-misiakowata30 Pospałam * Hehe No no no! Masz szczescie Misiakowata! juz sie przestraszylam ze cos innego, zaraz bysmy Cie spionizowaly;)
  6. Monimoni az sie wzruszyłam ta 172 stroną i Twoimi początkami i Monika Nika Kamila Kalae same znane nicki:* wow. Ja jeszcze drzalam o moje maleństwo i bałam sie gdziekolwiek dołączac bo chyba nie wierzylam w swój Cud... A on naprawde sie zdarzył-zostanę Mamą:) Strunka ja łapie sie na tym ze spie na polbrzuchu dopoki Córcia nie zaczyna sie wiercic. Oh co to za przyjemne chwile... Albo opieram brzuch na rogala i tyleczek do gory:) Madika gratuluje sukcesu z teściową zmiana na lepsze moze ta tesciowa nie taka zla i ma potencjal... Fajnie!!!! :) . Renatka co piszesz jakis post to pierwsza mysl ze urodzilas... Naprawde:) wiec obstawiam ze to jednak TY bedziesz kolejną Mamuska:*
  7. reniferka Misiakowata...niestety mam taką ginekolog, która zamiast uspokoić to ciśnie po człowieku. Na szczęście już ostatnia wizyta w tę środę. Na poprzedniej wizycie powiedziała mi (tu dosłowny cytat): " przytyła Pani jak słoń". No dobra, wiem, że przytyłam, ale czy doświadczony i profesjonalny lekarz odzywa się w taki sposób do pacjentki?Nie wiem, może to ja jestem jakaś przewrażliwiona...Potem dodała: "Jeszcze do końca ciąży przytyje Pani trochę, a dziecko urodzi się małe jak szczur". Mi to brak słów na takich "lekarzy". Witaj Reniferka. Podejscie Twojej lekarki mnie zmrozilo:/ to jak ona się wypowiada naprawde swiadczy okej problemach. Przecież to jakas sadystka rozladowujaca sobie napiecie na pacjentach:/ żenada! Glowa do góry:) Sylwia921125 Tak mi sie jakos przykro zrobilo. Bo czuje mi sie, ze nasza przygoda z brzuszkami sie pomalu kończy :/ Jejku. Mam podobnie bo nie wiem czy jeszcze kiedykolwiek bedzie mi dane nosic Dziecie w brzuszku wiec cieszę się każda chwilą i jak ostatnio sie glaskalam przed lustrem i mowilam ze to moze ostatni raz byc w takim stanie to moj maz przyszedl i mnie objal. Nasza Nela jest wyczekana i widze ze do wielu kwestii podchodzimy bardziej emocjonalnie i mize nawet blahe rzeczy sa dla nas ważne. Rozpakowane Marcoweczki gratulacje!!! Uwielbiam czytac te wpisy o wadze porodzie i skali apgar:) Narazie wiecej mamy cc niz sn. Aniolku Nocy bardzo mi przykro ze ten okres taki dla Was trudny tyle wyzwan:/ ale swietnie dajecie sobie rade a najnardziej Wasz Antoś. Powolutku sie kurujcie i nabierajcie wszyscy sily:* Sylwia. Mysle ze siostry i mama to są dalej twoje najblizsze przyjaciółki tylko chwilowo macie konflikt interesow-ty chcesz spokoju dla swojej rodziny one boją sie zmian. To normalne ze masz do nich teraz żal i zlosc. Potrzebujecie dystansu takiego nawet jednodniowego jak dzis w nocy kiedy spalas u szagoerki a najlepiej dluzszego wtedy znowu powinno miedzy sie Wami ulozyc. Mo duzo lepiej ukladaja sie relacje z rodzicami i tesciami po 11 latach nie mieszkania z nimi czlowiek lapie zdrowy dystans i latwiej mi oddawac kazdemu odpowiedzialnosc za wlasne zycie "to są ich wybory a ja dla siebie chce czegos innego". Jak monika91 napisala ze gdzies niedaleko ciebie sa Kęty to przypomnialsm sobie ze moja siostra po rozwodzie przeniosła sie z dwojka dzieci do Kęt. Kupila mieszkanie ok 60m2. Dostala dofinansowanie mdm i rata kredytu to niecałe 600zl. Zyje z jednej pensji i nigdy nie skarzy sie na syt finansową. To wsztstko zalezy od tego jak nam zle od determinacji Monimoni,monika91, haniuek zgadzam sie na 1.03. Sezon na porody Marcowek w marcu moze rozpocząć nawet Czwórca;) My z mezem na 29.02 juz zaplanowalismy gorący wieczór. Oh będzie sie dzialo my tacy wyposzczeni.
  8. Aga2801 Olija 3900 dwa razy sprawdzała. Dziewczyny oddałam telefon do naprawy i mam nadzieję że na kompa wejdę bez problemów. Super Agus. To znaczy ze niebawem Syn moze dac sygnal do porodu. Pewnie juz niedugo....:)
  9. Aga2801 Ja po wizycie Pawełek nadal Pawełkiem 37tydzień waga 3900. W poniedziałek ktg i luteine mam już odstawić. Aga chyba 2900g?! A ja sobie wymarzylam 01.03 albo 03.03 :) we will see:)
  10. Lilijka mam tego samego zajaczka rozowego z pepco dla Neli :) ;) będą Gwiazdy te nasze Dziewczyny;)
  11. Izabel82 Może być ze zlapalo by ją na końcówce 1 fazy kilkamega ostrych skurczy. Ja z ssynem po ktg miałam jechać do domu, tylko jeszcze badanie na fotelu... A na fotelu Pani powiedziała że rodze.... I zamawiala sale na cc, do samego cięcia byłam pod ktg, nic nie czułam mimo że na dole już wszystko było przygotowane... Renia czekamy na wieści myślę o tobie od rana! Laski będę robić pierwszy raz blaty do torta z ananasa dla mojego małego alergika, trzymajcie kciuki żeby wyszły... Takie historie mnie zawsze zadziwiaja i zazdroszcze szybkich sprawnych "rozwarc" i porodow;) zwlaszcza ze Ty Izabel taka drobniutka lsseczka a tu tak szybko poszlo i to jeszcze pierworodka bylas. Ja zawsze myslalam ze moje sylwetka urodzajne biodra sa oznaką płodności i umożliwią sprawny porod. Z płodnością sie nie sprawdzilo zobaczymy jak z porodem ;) AsiaR dzielna jestes w tym lezeniu i oszczedzaniu. Ja do niedswna do 6.01 tez bylam jedna z lezacych a teraz 37tc i wiesz pewnie sie przeterminuje - duzo takuch histori słyszałam ze te co lezaly potem czesto po terminie rodziły ale mi to nie przeszkadza byle z moją córeczką wszystko ok bylo:) Widzę ze Twoj Synek to efekt nocy poslubnej ;) Zobaczysz jeszcze 2-3tyg i koniec leżenia:) Nati dzieki za info o ktg bo u mnie gin nic o tym nie wspominał wiec pewnie bede miala w dacie porodu
  12. nati91 Ja nie mam żadnych prądów... ale zawsze, jak miałam infekcję, to w ciemno mi przepisywali leki. Dopiero jak po kilku leczeniach przyszłam i mówię, że dalej mnie swędzi, to ten lekarz, do którego teraz chodzę zrobił wymaz i się okazało, że nic nie ma no i zmieniłam różne nawyki higieniczne wtedy i trochę pomogło. Ale kilka razy na pewno się leczyłam, mimo że nic tam nie było. A to w ciazy Ci przepisywali czy przed? Kurcze. Ja lubie miec potwierdzenie ze leczy mnie na cos- co faktycznie tam jest:/ Musze mu poprostu zaufać.
  13. ~magdalenka851 Leżę, leżę odpoczywam i co? Brzuch twardnieje i stawia się średnio co godz mimo wzięcia nospy, cholerka czyżby się zaczynało...boje się! Dziewczyny 3majcie kciuki oby to tylko fałszywy alarm. I jak tam sie czujesz? Zaczęło sie cos czy falszywy alarm? Trzymaj sie dzielnie Madika kamillla a ja jestem strasznie ciekawa ile moj zakładnik waży i mierzy ;( i tak zaluje ze nie bede miala juz zadnego usg :( a co jak moj sen sie potwierdzi i bede musiala urodzic 5kg dziecko sn Dlatego jeszcze jedno usg chyba powinni Ci zrobic. No chyba ze beda szacowac na podstawie tego 3 usg.... Z nfz chyba są tylko trzy refundowane ok 12tc 20tc i 30tc o ile nie ma wskazań do częstszych usg takze potem przed porodem juz nie robią:/ ~-misiakowata30 Wspolczuje wam tego spojenia..ja jestem na etapie pradow w kroku :) Gabi witaj jeszcze w dwupaku A mi na te prądy w kroku dał globulki:/ bez posiewu:/ a ja myslalam ze to normalne na tym etapie i moze to objaw skracajacej sie szyjki. Powinien chociaz wymaz zlecic prawda? Chyba ze wam tez tak "w ciemno" te globulki przepisuja...?!:/
  14. Jejku Jejku a Renia pewnie juz widziala swojego Dzidziusia:*
  15. Renia jestem z Wami myślami. Przywitaj swoje Maleństwo! Sylwia Ciebie tez po tej ciezkiej nocy przytulam. Jestes bardzo dzielna i az mi przykro ze mimo Twojej odwagi tak mało sie zmienia:/ tak chcialabym aby cos u Ciebie ruszylo i Martynka przyszla na swiat w spokoju. Kurcze. Nasza Olka tez miała jedną pensje szkołę na karku i jakos dali rade na wynajmie jakiś czas. Wiem ze teraz macie swoj pokoj, wyremontowany zadbany w standardzie i ze ciezko isc na niepewne i xrezygnowac z pewnych komfortow. Ale dla mnie swój kąt jest podstawą. Ja pamietam jak zarabialam w budzetowce 1300 na reke 500zl szlo na dojazdy mój stracil prace i przez pol roku utrzymywalismy sie w mieście. Sprzedalismy drugi samochod. Oszczedzalismy. Nie pojechaliśmy na wakacje. A potem ruszylo... Ja zmobilizowalam sie zeby zmienic prace. Maz rozkręcil swoj biznes i teraz mamy swoje mieszkanie co prawda na kredyt ale jest piekne przestronne spokojne NASZE!
  16. MamaMi1 A wy farbujecie? Oczywiście pochwale sie efektami:-) Z farbowania zrezygnowałam ale chyba z lenistwa. Bo dosc szybko poszlam na l4 a potem byl etap xe wlosy fantastycznie wygladaly bez niczego nawet po kilku dniach nie mycia byly syper teraz wiem ze to kwestia hormonów byla i juz rakich cudnych teraz nie mam:/ Ale z paznokci malowania nie moglabym zrezygnować taki moj fetysz. Hybrydy usunęłam kolo listopada na amen ale maluje dalej. Przed porodem trzeba zmyć i byc soute wiec kolor mam na nogach a na dłoniach już tylko bezbarwny no bo ja juz 37tc. Wy zmywacie przed porodem? Aga2801 O kursie chyba pierwszy świadomy skurcz miałam taki ze 20 sekund. A Angelika od razu w panikę ze jak będą co 5 minut to w samochód,to się z niej zaczęłam śmiać żeby nie zapomniała bramy otworzyć. :) No na tym etapie to te skurcze juz beda nas nekaly. Ale swoj pierwszy świadomy tez zapamietalam no bo pierwszy wiec adrenalinka byla i sroper w rękę ;) Kalae mi gin powiedzial ze powyzej 139/90 mam dzwonic do niego i tak samo tetno utrzymujace sie powyzej ok 110 mam dzwonic. Ale nie mowil ze mam wtedy jechac na ip. Wiec nie wiem jak to ma byc u Ciebie. Dzis 130/80 po odpoczynku?
  17. ~przyjazna Taka, tak Olija to ja chrapkuje !! Stary lata z kołdrą i poduszką w ta i z powrotem Zobaczylam to oczami wyobraźni jak on lata z tą kołdrą i od śmiechu powstrzymac sie nie moglam...
  18. KasiaMamusia Czarna.ana źle się nie jeździ, nawet i 80km/h wyciagnęłam wczoraj(ciii),, ale te miejsce za kierownicą jakoś takie wąskie Stanęła mi wizja przed oczami jak to sama jadę aby urodzić Jejciu a ja tez tak ostatnio mialam bo mnie tam takie prądy gilały jak jechałam z centrum i sobie wyobrazalam ze mi wody odchodza i jade sie na porodowke zawiezc... Kurcze na skurczu bylby gaz do dechy wyciśnięty jakby noga sie tak z bólu wyprostowala.... :) czarna.ana Oj Kamila to w sumie juz niedługo ;) nie chcąc nikogo przerazac W sumie rzeżucha to moja najwieksza zachcianka ciazowa. No i paczki :) Jej. Rzeżucha az zapomniałam ze coś takiego jest... Na wacie robisz w ziemi czy poprostu na ralerz kielki wysypujesz i zalewasz? Chyba wyhoduje sobie... Olka pomyslnej decyzji życzę. Kaska zawsze sie przyda
  19. Tylko jak teraz sobie mysle z tym magnesem to zamkniete koło. No bo jak sie przesadzi z magnezem to tez biegunka... Zu2ia A jesli z jakichś przyczyn by Ci sie nie udało pokonać kryzysu laktacyjnego to pamiętaj ze to nie koniec świata :) Maja lepszej mamy nie mogła sobie wymarzyć, czy to karmiącej piersią czy mm :) Zu2ia piękne słowa. Kazda z nas powinna sobie to gdzies napisać i o tym pamietac. Ze te nasze Dzieciątka lepszych mam nie chca i o innych nie marzą:) Ortoda piekna chmurka. Mnie tez zainspirowalas...
  20. Przerwalo mi. Sorki. Chodzi o to ze dziecko uwiera juz na jelito i tresci sa szybciej wydalane. Porównał to niezbyt zgrabnie do pacjentow z guzami jelita,ze jak guzek usciska to tez sa biegunki. Wiec ostatecznie nie kazał sie tym martwić tylko duzo pic i magnez suplementowac
  21. Jola88 Biegunke mam od 3 dni nie wiem czemu. Nioby nie często do 3 razy dziennie ale tak dziwnie raczej mam problemy w druga stronę... Jolu ja mam biegunke od 2 tyg tzn luźne stolce kilka razy dziennie. Ostatnio gadalam o tym z lekarzem. Powiedzial ze to dzidzia już nisko i mnie ywie
  22. olka135 Pije na prawdę dużo, zauważyłam że podczas karmienia to suszy jak na pustyni! Abawarki za Chiny nie wypije :/ mleko, a ja nabiału w ogóle nie lubię. Zobaczymy co będzie jutro, dzięki dziewczyny :* Teraz problemy nie ciążowe, a już takie 'macierzyńskie" heh. Olu. Super ze piszesz o tym co u Ciebie i ze po porodzis nas nie opuscilas. Mbie to strasznie ciekawi co u Ciebie bo przeviez za chwils sama przez to będę przechodzić. Caluje mocno :* Monimoni Aha, też mam mega apetyt, waga na szczęście się nie zmienia. A do tego ciagle bym spała. Zasypiam ok 23 mimo walki z morfeuszem, padam. Potem ok 5/6 nad ranem mam godzinkę przerwy i zasypiam znowu, rano nie mogę wstać a jak synek śpi w ciagu dnia to ja też się zdrzemnę z pół h. może dlatego że staram się jak nawięcej leżeć żeby ta szyjka jeszcze trochę wytrzymała i ta pozycja pozioma tak na mnie działa;) Monimoni to mamy podobny rozklad snu. W sumie dla mnie najwazniejsze ze potwm do 8-9 dospie a ta pobudka o 5 zawsze sie przydaje chocby na poczytanie Marcoweczek Irulana Cześć dziewczyny, tak Was podczytuje od dawna, ale dopiero od paru dni jestem na zwolnieniu i w końcu mam więcej czasu. Też czekam na małą córeczkę-marcóweczkę, gdzieś koło 12.03, jeśli się uda to liczę na poród SN. Ja akurat nie mam problemów ze spaniem, potrafię przespać całą noc i całe popołudnie, za to zakłócam sen otoczeniu bo chrapię całą nockę tak że łóżko wibruje a dźwięki słychać i piętro niżej ponoć. Tak że mój mąż z utęsknieniem czeka na dzidzię licząc że się w końcu wyśpi :-] Witaj Irulana. Tos sie napracowala:/ to teraz szybciutko korzystaj z mozliwosci poleniuchowania:) a z tym chrapaniem ja tez tak mam a wczesniej nigdy nie mialam i wlaśnie niedawno o tym pisalysmy chyba z przyjazną i sie wspieralysmy jak mezowie nasi chcieli do salonu sie eksmitowac:/ jeszcze troszke muszą wytrzymać:)
  23. misiunciuncia90 Trusarka ogromne gratulacje! :) :) Mnie dziś chcą do domu wypisać a synek zostaje na oiomie noworodków. Ma zapalenie pluc i stąd kłopoty z oddychaniem ;( chodze na laktator co 3 h ale mleczka nie mam- chce mi się płakać.. Przytulam mocno. Trzymaj sie dzielnie dla Twojego Synka. Popłacz sobie jak tego potrzebujesz ale nie przy synku.
  24. Przykro mi ze tak jest. Zwłaszcza ze on moze wykorzystywac widzenia z dzieckiem do gnebienia Ciebie i zaklocania spokoju Twojej rodziny. To nigdy nie są łatwe sprawy. Moja siostra po rozwodzie miała podobnie dopoki jej ex nie założył wlasnej rodziny. Potem sie odciął i dał spokój, niestety kosztem dzieci ktore stracily ojca:/
  25. Trusarka no wspaniała wiadomość z rana. Swietnie ze tak sie potoczylo. Napisz nam prosze ktory tydzień i jak sie tak szybko rodzi??? Anielka śliczna... Jejku tyle co moja teraz waży w 37tc... Ortoda. Moze ten spadek nastroju bo tez o babcie sie martwisz a pisalas ze z dziadkami bardzo zzyta jestes....może za duzo wszystkiego na Twojej głowie?!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...