-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Faith
-
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Renatka, Co za baba z tej byłej...ale cóż, właśnie...to jest była. Szczerze, to troszkę sie dziwię starszemu synowi, że zmienił nazwisko ;/ To, że była chce młodszemu zmienić, to jeszcze on nie ma prawa głosu i mógłby nie widzieć żadnego 'ale', że jak jego tato sie poczuje...ale starszy -.- I jak widać kasę chce, ale jednocześnie 'odcina' chłopaków od ojca wprowadzając taką 'akcję'. Współczuję teściowej i mężowi :( -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Maaadziulka Ale to Renatka zaczęła z tymi naleśnikami A mi sie ostatnio naleśniki marzą w postaci krokietów...i no...to...tego. Jestem usprawiedliwiona, że to ja nie specjalnie tak o tych krokietach wspomniałam :P Ja chyba jutro jednak je zrobię przejdę się po kapustę i pieczarki xD Tak! właśnie tak zrobię Renatka, ten ponad 1 kg mnie tak cieszy *.* Powiem Wam dziewczyny, że ja Juniora wczoraj przepraszałam w nocy...bo jak na początku wylądowaliśmy w szpitalu i było podejrzenie kolejnym poronieniem, to straciłam nadzieję. A on mój mały Pędrak nie zamierzał matki zostawiać ;) I teraz sie rozpycha, gniecie mi pęcherz...i ...o matko, popłakałam się ze szczęścia ;) Krócej mówiąc, strasznie się cieszę, że już jesteśmy na tym etapie i tylko kroczek przed porodem ;) I oby wszystkie maluszki nasze były zdrowe <3 życzę Wam tego z całego serduszka :*<br /> A co do cukru Renatko, to wiesz...czasami trzeba 'zgrzeszyć' ;) A naleśniki z własnoręcznie robionym dżemem truskawkowym...to malutki grzeszek xD -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
ignesse Ja już kiedyś o tym słyszałam i sie interesowałam...i dzisiaj po raz kolejny utwierdziłam się w przekonaniu, że jednak się na to nie zdecyduję. Oczywiście to może być dobre zabezpieczenie dla dziecka...tylko nie daje do końca gwarancji, że krew będzie wykorzystana nawet przez niego. Ja mam mieszane uczucia co do tego. Ale jak widziałam wcześniej wpisy, któreś mamy sie na to decydują, więc już nie rozpisuje się co mnie 'odrzuca' od zdecydowania się ;) Jedne sie decydują inne nie ;) -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Wróciłam ^^ Dzisiaj w sr była Pani z Polskiego Banku Komórek Macierzystych, zeszła jej prawie godzinka na prezentacje + pytania. Więc mieliśmy kolejne 1,5h wykładu naszej położnej o karmieniu piersią ;) Więc sie wysiedzieliśmy z mężem...do domu leciałam jak na skrzydłach aby wreszcie przywitać się z wc ;) Dostałam też 'wyprawkę', pełno próbek kremików, balsamów, ulotki, butelka Aventu, smoczek...i jutro sobie to pooglądam i poczytam wszystko ^^ Dziewczyny po wizytach : Ale Wam dzieciaczki rosną i na wadze przybierają ^^ <3 <br /> aga1987 to ja wg OM też mam termin na 7.12 ;) Tylko z usg mam ciągle wcześniej to o tydzień, to o dwa...więc trzymam się jednej daty xD Tak orientacyjnie ;) megi.madzia Ja już pochowałam swoje ciuchy, które są za małe...czekają grzecznie na ponownie wrócenie do łask I ja właśnie też stosuję metodę, na kopiowanie postu przed wysłaniem Renatka Naleśniki? O matko...zachciało mi się krokietów :( Która będzie taka dobra...zrobi i mi podrzuci? Gdzieś widziałam ostatnio przepis na 'naleśniki a'la pizza', ale to były jak krokiety tylko z nadzieniem serowym, pomidorkiem, kukurydzą, kurczaczkiem, pieczarkami...itd itp Aż mi ślinka poleciała oO -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Czyli wszystko ze mną ok uff Nie no ubranek nie zabraknie, ale kto to teraz wszystko musi ogarnąć, aby Panicz mógł sie lansować przed rodzicielką i 'producentem'? Jak zniknę na miesiąc to już będziecie wiedziały, że należy mnie szukać gdzieś między pralką, suszarką, a deską z żelazkiem Racje żywnościowe wysyłajcie, niektóre tutaj kuszą kuszą, to przynajmniej coś z tego będę miała ;P Patrycja, jedz póki może Ci to w tyłek i cycki iść bez obaw, że ktoś to zauważy ;P Sezon bikini dopiero w przyszłym roku, więc nie ma co sobie odmawiać Hahaha Jak widać maleństwo też chce abyś coś dobrego zjadła...a Michałki to dobry wybór <3<br /> Dobra moje kochane, uciekam do sr -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
megi.madzia Myślisz, że z moją psychiką już coś nie halo? Może, może...chociaż gin uprzedzał, że może być wcześniej ;P Ale znając dzieciaki, to lubią czasami 'przedłużyć' i posiedzieć w dwupaku dłużej Ja jednak jestem chyba osobą, która musi mieć wszystko wcześniej przygotowane...nie lubię się spóźniać, a co jak spóźnię się z ogarnięciem wszystkiego? Powiedz szczerze, że masz kanapki : Nutella z bułką ;P A nie bułka z Nutellą ;P I tylko aby nie ubrudzić talerzyka, bułka jest na spodzie a nie gruba warstwa Nutelli -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
nica555 Śliczny brzuszek Zgrabna mamuśka z Ciebie ;P Hehe Ja poczekam aż Junior się urodzi, jak sie okaże, że ten co mamy będzie nie odpowiadał, to mąż dokupi inny No i podobno znajoma ma jeszcze jakieś ubranka dla Młodego, to zobaczę, czy tam nie ma kolejnego kombinezonu xD W sumie on ma już tyle ciuchów, że chyba mu garderobę muszę wybudować oO haha młody celebryta xD jeszcze się nie urodził, a już ma więcej ubrań niż matka i ojciec razem wzięci xD -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
U nas kombinezon jest też 62 o ile dobrze pamiętam xD (mam popakowane wszystko i dopiero w przyszłym tygodniu za ciuchy sie zabieram ;P ) Ale ja to karakan 160 a mąż 185 xD megi.madzia Jakbym ja chciała serio mieć jeszcze 2,5-3 miesiące oO Nie wiem czemu czuje, że w listopadzie się rozpakuję oO No taki lęk mam, że to masakra oO Wczoraj mówie do męża, że na weekend musimy ogarnąć pokoik, bo ja muszę za ubranka zabrać...trzeba meble przywieźć...itd itp On się pyta co ja tak panikuje, że czasu a czasu jeszcze. To mu mówię, że październik jak to październik...ale w listopadzie to już na 'legalu' mogę urodzić, bo mam dziwne przeczucie, że to szybciej będzie...(no dobra, koniec listopada bardziej sobie wróżę ;P ) A mój kochany mąż : ' W listopadzie na legalu? A uprzedziłaś go, że teraz musi sie jeszcze ukrywać, bo dostanie lewe papiery jak sie wcześniej urodzi?' Hahaha i weź tu sie dziel z nim swoimi przemyśleniami -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
megi.madzia On właśnie dobrze zdaje sobie z tego sprawę , że ma do mnie odpowiednie 'podejście' xD Bo jak już moja mama mu ostatnio powiedziała, że ona mnie z tych dołów w okresie 'buntu' wyprowadzić nie mogła, że zamykałam się i trzeba było czekać aż wydukam o co mi chodzi... a on w ciąży tak dobrze sobie ze mną radzi, to już coś ;P I mało tego, on jest zdecydowany przechodzić to jeszcze raz, bo już mówi o córeczce hahaha Taka sesja noworodkowa też mi sie bardziej podoba <3 i pewnie też bym powiesiła parę zdjęć Juniora *.* Ja sie chyba na niego nie bd umiała się napatrzeć oO Jak już bezsenne noce spędzam na chamskim przyglądaniu się mężowi i 'czarowaniu' aby syn był do niego podobny hahahaha -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Renatka, u nas właśnie będzie Bartosz ;) Ojjj racja z tym alkoholowym Trzeba zaprzyjaźnić się z Picolo, bo to i Sylwester się zbliża ;P -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Maaadziulka Co do sesji brzuszkowej, to mąż sie zapowiedział, że zrobi nam jak pojedziemy do jego rodziców na któryś weekend ( mają ładny ogród, obok las, jeziorko...) Ale patrząc jak sie zapowiada jego pracujący październik raczej świeci nam bardziej listopad... sama chyba sobie cyknę parę na pamiątkę , ale takich 'normalnych' nie artystycznych haha Myszaczka U nas na początku miał być Aleksander...ale jednak zrezygnowaliśmy i będzie Bartuś <3 Co do imienia dla córki, to mieliśmy burzę mózgów...i żadnego sensownego wyboru nie mieliśmy ;P<br /> Z tych proponowanych co podałaś podoba mi się: Mikołaj i Antoni. Dla dziewczynki Pola i Lena ;) megi.madzia Ja wiem kochana, tylko ja już tak mam ;P I jak mnie dopada zły humor, coś mnie smuci...to zamykam się w sobie i siedzę cicho ;) Jedynie mąż potrafi mnie 'otworzyć' i wyciągnąć z tej ciemnej otchłani w którą popadam....Hahahaha DOPISANE: To ja muszę skrzynkę Picolo kupić i mieć w pogotowiu bo znając nas to codziennie będzie okazja do 'świętowania' xD Jak ten czas leci oO Już są dziewczyny z terminem ma maj 2016... październikowe mamy chyba też pomału zaczynają rozpakowywanie -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
megi.madzia A jakie macie aplikacje apropo ciazy ? Bo ja Falvit mama - bede mamą. I ona zupelnie inaczej liczy, np.ile pozostalo niz te nasze suwaczki <??> Też mam Favlit mama-będę mamą ;P I mam na niej dzień dłużej do porodu ;P -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
megi.madzia Wczoraj miałam dzień mojej tak zwanej 'depresien' hahaha więc sie odseparowałam, aby nie przesyłać negatywnych fluidów ;P Uuuu to masz co wspominać...mi Junior na początku puszczał ciągle film 'Matka Ojciec wraca do swojej byłej...', albo 'Przyłap męża jak sie zabawia z inną ' hahaha CHyba nie muszę dodawać, że z rana miałam na niego focha? ;P Przestały mi się te sny śnić jak któregoś ranka mąż sie nie roześmiał i nie zapytał 'czy ja czasem nie mam takiej fantazji erotycznej, bo on raczej na to się nie pisze...ale pośnić sobie mogę' ;P Hahahahaha -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Witajcie Kochane :* Dziewczyny wybierające się na glukozę nie ma co sie nastawiać negatywnie Jak ja szłam na swoją, to mnie z rana mdłości dopadły, nakręciłam się nie wiadomo jak przed tym badaniem xD Ale jak wreszcie dostałam swój specyfik to nie było aż tak źle, wypiłam w minutę/dwie (babka sie dziwiła, jak jej podziękowałam tak szybko hahahaha) Cytryna zabija troszkę tą słodycz, a ja miałam chyba mega extra kwaśną, bo po wypiciu czułam minimalnie cukier a w większości kwaśność (znam historie że w labie nie pozwolili dodać cytryny, ale mój gin mnie uprzedził, że gdyby tak któraś z babek ze mną postąpiła to mam jej powiedzieć, że ma pozwolenie od ginekologa, bo inaczej ja tą glukozę zwrócę i z badania nici). Cytrynówka a Ty z racji nicka musisz mieć dobry dostęp do cytrynek, więc będzie git ;) Później może być dziwnie, mnie czkawka złapała haha Junior był bardziej aktywny, więc też te ruchy brzucha wprawiały w stan 'dziwności' ;) Jak weźmiecie kogoś ze sobą, albo jakąś książkę to szybko czas zleci ;) No i powodzenia z wejściem później po raz drugi na pobranie krwi ;P Aaaa i Cytrynówka, świetnie, że załatwiłaś sprawę z szefostwem. Dobrze, że się opamiętali. Natalia wszystkiego najlepszego ! :* nica555 Z tym spaniem na prawym boku mam podobnie -.- Staram się w większości zasypiać i trwać na lewym...ale Junior wtedy tak wypycha tyłek (ma go z lewej strony) , zapiera się stópkami w prawy bok...i to co chwilę. Jak sie przekaturlam na prawy...cisza i spokój. Powoli wracam na lewy boczek...i znowu armagedeon. Więc w nocy się kręcę z nadzieją, że zaśniemy na 'właściwej' stronie... Ogólnie w nocy nie śpię prawie, za to jak mąż wyjdzie do pracy i doczekam się smsa, że dojechał cały i zdrowy ( a ma 30 km więc tak do 40 min 'czuwam') dopiero Młody sie uspokaja i możemy pospać do 9. Jeśli tak będzie wyglądać tryb młodego, to w nocy nie będziemy spać...za to w ciągu dnia bd ucinać sobie drzemki ;P Dzisiaj drugie zajęcia na sr -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
DorisW Nie, nie...ja nie na działalności. Pierwszą wypłatę od nich też dość późno dostałam -.- i bez żadnych papierów od nich co i jak...czekałam. Najgorsze, że np My mamy 7 dni na dostarczenie l4 do pracodawcy...ale pracodawca ma 'niezwłocznie dostarczyć im l4'-ale niektórzy tego nie przestrzegają (koleżance trzymali 3 tygodnie bo zbierali i pod koniec miesiąca zanosili)...a później ZUS ma 30 dni...i tak to sie wszystko przeciąga -.- A jak Wy biedne macie działalność, to jeszcze okrajaną jak mogą... Aaaa szkoda gadać. Gdyby nie to, że w tym miesiącu mieliśmy na auto wyłożyć...to by z męża wypłaty starczyło spokojnie i bym sie nie denerwowała...ale jak człowiek ma na coś nadzieję, to wiadomo jak bywa. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
megi.madzia Jestem jestem ;) Mąż jak wrócił w sobotę, to całą niedzielę spędziliśmy razem i nie miałam czasu tu zaglądać ;P nica555 To świetnie ! Strasznie się cieszę :* Wypiję za Was herbatę truskawkową, bo nie mam Picollo pod reką :* -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Nie nie, ja nawet takim zgredom nie mogłabym powiedzieć czegoś w stylu, że szkoda że jej matka nie poroniła. Nawet najgorszemu wrogowi nie życzę takich przejść...nawet takich słownych. Takim ludziom nie zmienisz myślenia niestety...a gdybym wdała się w dyskusję, to obawiam się, że moje ciśnienie skoczyłoby zbyt niebezpiecznie do góry. A nie mam zamiaru ryzykować swoim zdrowiem i Juniora, bo jakaś baba 'myśli' że jest lepsza bo ciągała w ciąży 70 kg baniaki, albo ją matka w polu rodziła...itd itp. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Cześć dziewczyny :* Nadrabiam dalej posty bo troszkę naskrobałyście pod moją nieobecność :* Rybcia, współczuję straty pieska ;( jak to już dziewczyny pisały, to ciężka chwila, bo to jednak członek rodziny :( Co do rozstępów, to ja Palmersem sie smaruje i niestety na razie tylko na piersiach pojawiły się rozstępy. Byłam dzisiaj z mężem w laboratorium i też nieźle mnie wkurzyła pewna 'babcia'. Ludzie na siebie patrzą wilkiem, jedna młoda już jednego faceta zrąbała bo ona ma do pracy...więc myśle ciul, poczekam nie psuję sobie nerwów. Kiedy nastała moja kolej weszłam, szybko załatwiłam sprawę, wyszłam już i usiadłam, ale mąż poszedł po mnie, więc czekam na niego. Siedzę, trzymam wacik... i weszła kobieta w widocznej ciąży, za nią staruszka jakaś po 3 minutach. I jedna z Pań mówi, żeby ciężarna weszła przed nią, że jest w ciąży więc niech szybciej załatwi sprawę...Ta ciężarna, że 'nie ona poczeka, bo już parę razy ją tu skrzyczeli jak prosiła wejść wcześniej', ale tamta mówi, że ona ją puszcza i nie ma mowy. A tu ta babinka co za nią weszła, zaczyna gadkę ' a czemu Pani ją puszcza?' I ta co puściła mówi: 'No jak to czemu? To kobieta w ciąży powinna wejść pierwsza...', a ta 'babcia' -'Jasneee, nauczyło się to takie, że bez kolejki mogą wchodzić. Ja jak w ciąży byłam, to bańki 70kg nosiłam z mlekiem...a te teraz nad sobą sie użalają, do lekarza latają, badania, w kolejkach stać nie chcą, poród to z kimś, bo same się boją...' Moja szczęka opadła i odbiła się głośnym dźwiękiem o posadzkę ! Zanim ją pozbierałam słyszę kolejna babuleńka sie odzywam. -Moja matka to mnie w polu urodziła i nie było jakichś szlochów, żyję...- moja szczęka upadła na podłogę po raz drugi. Znowu głos zabiera ta pierwsza: -Gdyby sie tak nie cackały ze sobą a w pracy siedziały to by nie było poronien. A teraz co? Poronienie, za poronieniem...pracy ich nikt nie nauczył. No i stało się, moja szczęka wylądowała po raz trzeci na podłodze, tym bardziej, że temat poronienia mnie dotyka mimo tego, że zaraz będzie dwa lata. Mój mąż wyszedł, ciężarna weszła...i widzi, że ja coś nie teges. w tym momencie głos zabrała ta Pani która ciężarną przepuściła: - Widzę, że społeczeństwo osób starszych się popsuło. Przemawia zazdrość, bo nie wiem skąd takie słowa kierowane do kobiet w ciąży... Mąż na mnie i pyta co sie dzieje, ja mu na szybko streszczam. A mąż na głos do mnie: -Widzisz? A Ty chcesz w szpitalu rodzić, luksusu Ci się zachciało, surwiwal zrobimy będziesz miała na stare lata tyle siły aby w kolejkach w laboratorium od rana siedzieć. Wszyscy ludzie w śmiech. Babki się zamknęły. Nagle ta druga do tej pierwszej : -Ja to taksówkę odmówiłam, bo myślałam że szybko załatwię, nie mam daleko ale co będę iść w taką pogodę...ale nie, ja to muszę siedzieć i czekać. Pani co tą ciężarną puściła odwraca się do mnie i oko puszcza powstrzymując śmiech...taa, obie chyba pomyślałyśmy o tym samym : kiedyś ludzie starsi też nie mieli luksusu jeździć taksówkami...a teraz szybciej przyjeżdżają aby pluć jadem na innych. No i kolejny powód mojego dzisiaj złego humoru : ZUS ! Cholera jasna, miałam l4 od 8.08-8.09...do tej pory wpłaty nie ma, a już kolejne l4 do nich poszło. Miałam iść do kardiologa i muszę przełożyć wizytę, bo raczej dzisiaj już nie dostanę pieniędzy a miałam zawsze najpóźniej 18go...a mieliśmy awarię auta i oszczędności poszły (bo naiwna myślałam, ze ZUS wypłaci jak zawsze) a tu do końca miesiąca prawie 2 tygodnie. Nie bd wyrzucać 300 zł na kardiologa jak nie wiem czy dostanę kasę -.- Jeśli jutro nie dostanę to dzwonię do nich. O. Aaaaaa i cieszę się, że ciasto Wam się udało i posmakowało ;) :* -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
gosiammr Brak odpowiednich słów na to co sie dzieje. Mam nadzieję, że babcia ma sie lepiej. Ja jem wszystko z umiarem, ale niestety zrezygnowałam z wędzonych rybek, mięsa ( uwielbiam wędzoną rybkę i udko kurczaka, albo indyka)...na początku też wątróbki nie jadłam, ale teraz raz na jakiś czas ją sobie usmażę, jak mam wielką ochotę (Moja mama ze mną w ciąży zajadała się nią bo jej lekarz polecił i chyba przez to ja ją uwielbiam *.* ). Brzuszki mamy piękne *.* Ale nam te pociechy rosną -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Ewunia, to wszystkiego najlepszego z okazji 100dnióweczki *.* Szampana bezalkoholowego dla tej Pani niech ktoś poda ^^ ignesse No to czekamy na grudzień i na foty z poporodowej uczty ^^(haha trzeba będzie przemycić ten koszyk, może nie będą przetrząsać torby i nie dostrzegą kanapek i szampana) Może i pomysł...ale ja to bym nie miała serca z tych świeżo upieczonych rodziców kasę brać za taki miły, wspólny posiłek -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
W sumie...zamiast poświęcać czas na jedzenie przed porodem ( o którym mówiły położne ignesse ) to można zająć sie szykowaniem 'mini uczty' poporodowej ;) I wpaść na porodówkę z koszykiem piknikowym Kto bogatemu zabroni ^^ -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Wrzucam zdjęcie robione kalkulatorem, bo sie okazało, że u teściów zostawiłam kartę pamięci do lustrzanki kiedy zgrywałam im zdjęcia oO (skleroza ciążowa) -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
nica555 Mocno trzymam kciuki, żeby do poniedziałku była poprawa :* Kochani Panowie <3 ich 'mniej znaczy więcej' jest taki słodkie ;) <br /> Nasze dziecko będzie miało sporą kolekcję figurek z kinder niespodzianki ;) Jakoś od samego początku jak się z mężem zaczęłam spotykać to kupowaliśmy sobie 'jajka niespodzianki' i zostawialiśmy sobie kiedy jedno z nas wychodziło np. do pracy, albo wracało do domu ;) (plus jakiś liścik ;P ) Jak sie mąż dowiedział o ciąży to kupił mi limitowaną wersję kinderków z Minionkami (wiecie, 3 szt. w tym pudełeczku) i powiedział, że jestem jego Minionkiem, który nosi MiniMinionka <3 <br /> (a jak kupiłam ogrodniczki jeansowe, to wgl mówi że Minion jak malowany hahahaha) Ja to w tej ciąży robię się jeszcze bardziej sentymentalna i mnie na wspominki bierze oO Niech on już wraca do domu, bo zacznę przeglądać naszą Kronikę i ryczeć Hahaha -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
nica555 Ale patrz, teraz mąż może być dumny z siebie ile zrobił sam ^^ Co z tego że krzywo itd...sam, własnymi rączkami ;) Tylko te panele przemilczy, że musiały być poprawione. ignesse Dzięki Bogu że dziadek przeżył. Ja zauważyłam, że jak nie chcesz czekać na karetkę i na szybko sam jedziesz na pogotowie...to dostajesz opiernicz, że nie wezwałeś karetki. Jak ją wzywasz to albo czekasz dłużej niż sam być dojechał...albo słyszysz, że nie przyjedzie i sam masz dojechać. Nie tak to powinno wyglądać -.- Przypomniał mi się temat teściowych. Gdyby któraś miała problem załączam obrazek, ja raczej nie skorzystam, bo nie miałam dużo do poprawiania, tylko musiałam 'wgrać' aktualizację ;) -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
gosiammr Faith Gdyby nie ten nakaz leżenia problemu by nie było. Przepisy proste staram się wyszukać. Niestety moja babcia wczoraj zemdlała i uderzyła się w głowę wylądowała na pogotowiu, a akurat wszyscy poza miastem, a pogotowie powiedziało ze jak jest już przytomna to niech sama przyjedzie, bo oni do niej karetki nie przyślą. Wyobrażacie sobie do starszego człowieka rannego w głowę. Brak mi słów... Aż mi sie ciśnienie podniosło! Co za ludzie...ręce mi opadają jak słyszę o takim zachowaniu dyspozytorów. Ktoś się znalazł aby ją zawieźć, czy jednak ta pieprzona karetka przyjechała? Przecież jak ktoś wzywa pogotowie to chyba nie traktuje jej jako taksówkę, tylko potrzebuje pomocy i nie ma możliwości sam przyjechać -.- aż sie zagotowałam.