-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Faith
-
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
ignesse Tak sie składa, że ja nie mam z nią jakiegoś 'oh ah' kontaktu. Nie wiem czy to jakiś fenomen, że 'starzy' znajomi dowiadują sie o mojej ciąży ( a nie rozpowiadam tego, oficjalnie. O ciąży wie rodzina,bliscy znajomi z którymi sie z mężem spotykamy [chyba z 4 osoby] i współpracownicy, bo musiałam powiedzieć w pracy...ale Ci ostatni paplają widocznie ) i pod pretekstem 'słuchaj, podobno w ciąży jesteś...' zaczynają sie wiadomości na fb, telefony...Szlag mnie trafia. Ucinam co sie da, ale niektórzy potrafią 'wystrzelić' takimi radami zanim zakończę temat i podziękuję za 'troskę'. Wczoraj sie zdziwiłam, jak napisała do mnie 'znajoma' z pracy,która odeszła rok temu od nas, 'była w odwiedzinach i mnie nie zastała i co sie stało? chora jestem? może sie na kawę umówimy, bo sie zmartwiła'...jaasne, bo uwierzę, że jej nie powiedzieli dlaczego mnie nie ma i skąd nowa osoba na moim miejscu ;) Takie paplanie wiejące kłamstwem od kogoś z kim byłam głownie na 'cześć'...a tu nagle tak sie o mnie martwi ;) -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Nasza psina właśnie przy wizycie dzieci znajomych...miała chrzest bojowy oO Była wytarmoszona, wygłaskana...wybiegana, bo jej rzucali zabawkę ( pod koniec to już chowała swoje piłeczki, aby dzieciaki nie mieli co jej rzucać ;P taka inteligentna)...istny anioł cierpliwości *.* A to obce...swoje 'ludzkie szczenie' przyjmie chyba z większym entuzjazmem ;) nie damy jej też czuć się odtrąconą, bo chyba nie chcemy zazdrości I cóż...ona ma słabość do mężczyzn ^^ Haha wystarczy, że przyjedzie mój tata, albo teściu...to już sie sprzedaje i ich nie odstępuje (oczywiście jeśli męża nie ma w domu, bo on to jest u niej nr 1 ). -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Czy tylko ja nie mogę cytować, edytować postu? Plus brak w odpowiedzi funkcji pogrubienia itd? (dobrze, że kod pamiętam ^^ ). -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Oooo <3 Jestem ciekawa jak nasze zwierzaki przyjmą nowego członka rodziny ^^ Zakładam, że szybko się dogadają ;) <br /> Ostatnio znajoma mnie rozwaliła...zapytała się, czemu jeszcze nie szukam nowego domu dla goldenki, bo dziecko tuż tuż. Zrobiłam wielkie oczy i mówię jej, że nie wyobrażam sobie oddać młodej, bo to tak jakbym członka rodziny oddała oO! (oczywiście gdyby sie pojawiła jakaś alergia u młodego, to wtedy bym kombinowała z bólem serca ale nie do obcych, tylko do rodziców...) To powiedziała mi 'że ona nie była taka głupia, swoją suczkę shih tzu oddała od razu jak sie o ciąży dowiedziała...jakby miała ogarnąć i dziecko i psa?', a ja przecież mam 'wielkie bydle' ( taaa, bo goldeny akurat są takie duże, tym bardziej suczki...a jakie niebezpieczne?! zaliżą na śmierć ;P ). Tyle ludzi dają sobie radę z 2-3 zwierzakami w domu + dzieci...to ja mam 1 i dzieckiem nie poradzić? No nie wiem...może jestem faktycznie 'głupia', ale piesi nie oddam <3 -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
ignesse Biedna :( Ja mam podobny problem ze zgagą...i niestety nie znalazłam na nią złotego leku ;/ Ja je unikam ^^ Na prawdę ^^ Ale dowiedziałam się 'po fakcie' jak już dzwonili do drzwi, że przyjechali. (nie skomentuje tego) Ostatnio kolejna chciała abym do niej przyszła na kawkę 'bo ona sie nudzi' oO Haha a ja to co? Zapychacz czasu? Mam pędzić przez całe miasto na kawę, aby posłuchać znowu po raz setny 'złotych rad'? ( W sumie to ta co miała nam nr totka podać, ale chyba rozumiesz kochana, że musiałam jej odmówić :P Inaczej ją podejdę ;P ) I jak pies zareagował? ;) Nasza suczka, któregoś razu położyła główkę koło brzucha...i dostała w 'zęby' od młodego. Była mega zdziwiona, co ja za obcego mam w środku :P -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Roksi to i Tobie wszystkiego najlepszego z okazji imienin ^^ Hehe :* Ja sie czasami zastanawiam, czy one czasem szpagatu nie ćwiczą? Junior jest już ułożony główką do dołu...ale właśnie na boki sie rozpycha i ciężko mi określić, czym mnie w danym momencie 'rozciąga'^^ Ale to rozpychanie jeszcze ok...to smyranie mnie na dole doprowadza do śmiechu :P Takie dziwne uczucie, nawet nie wiem jak je opisać...a jak po pęcherzu sie przeleci, to ja pędzę do wc...aby zobaczyć, że wcale nie musiałam tam pędzić, bo mały tylko sie z matki nabija -.- To nie wiesz, że jak człowiek chce aby sie ciuchy skurczyły, to za chiny tego nie zrobią? Spróbuj jeszcze raz...ale podejdź te leginsy w inny sposób ^^ Wkładając do pralki powiedz magiczne zdanie ' oby się nie skurczyły w tym praniu, bo chyba oszaleje' hahahaha -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Cześć dziewczyny ^^ :) Troszkę mnie nie było...bo i mnie przeziębienie dopadło w zeszłym tygodniu ;/ Nie miałam sił na ruszanie paluszkami po klawiaturze, więc tylko podczytywałam co tam u Was :) :* Jeszcze troszkę 'rozbita' jestem, ale już lepiej ^^ Wczoraj rodzice przywieźli partię ubranek i resztę 'wyprawki', którą zebrali ( chyba z 6 kartonów tego mam oO ale to jeszcze ciuszki na 'przyszłość' nie tylko te na początek). Na kołyskę i wózek jeszcze poczekam,bo mąż musi najpierw znaleźć czas aby odmalować pokoik i wtedy już sie tam wszystko poustawia, poukłada itd... I mam wreszcie 3 pary spodni ciążowych, bo wieczorami zimniej, a i jesień idzie...a leginsy sprzed ciąży niby dają radę, ale już mi ciągnie przez nie ;P (taki ze mnie ciepłolubny człowieczek). Dzisiaj mam dzwonić do szkoły rodzenia, bo w szpitalu od 28 tc można sie zapisać ^^ no i chyba w środę już idę ^^ Dostałam od gina namiary na położną środowiskową, więc może też już sie z nią 'umówię' pod koniec tygodnia ;) Ja do znaków podchodzę sceptycznie, chociaż może faktycznie coś w nich jest ^^ Moja mama jest strzelcem(urodziny koniec listopada), siostra koziorożcem( ur. środek stycznia) - i chyba dlatego że to bliskie mi osoby nie mam żadnych 'ale' do ich charakterów a przynajmniej przyzwyczaiłam się i nauczyłam jak z nimi żyć w zgodzie Haha Ale już mam paru znajomych spod znaku skorpion i..tutaj relacje nie są takie 'WOW!'...ale wiecie jak to jest, mogą być wyjątki ;) Ja jestem uroczym byczkiem i np czytając nie raz opis charakterystyki tego znaku, nie ze wszystkim się zgadzam Temat teściowej : Już kiedyś wspominałam że mam cudowną teściową...ale jak to bywa i ona czasami coś 'powie' takiego, że ręce opadają ;) Jednak żyjemy w zgodzie... osobno, może to dlatego ;) W sobotę byli u nas znajomi z dziećmi. Widujemy sie raz na ruski rok, bo mieszkają daleko, ale teraz sie przeprowadzają do naszego miasta. Pierwsze co usłyszałam od żony znajomego 'matko jaki duży brzuch!', 'on będzie ogromny!', 'kopie wgl?' ( nie, ćwiczy jogę -.- ) , ' a może jednak to będzie dziewczynka?'(taaa...a ta armata, którą widziałam na USG to pewnie sobie ulepił z tego co znalazł pod ręką ;P ) oO No myślałam, że jej strzele Hahaha cóż, ona sama jest jak 3 ja w ciąży...a wcześniej widziała mnie z moimi 48 kg po poronieniu, kiedy wyglądałam jak cień człowieka. Wiadomo, że teraz nie mogę tak wyglądać, bo gdzie ja bym syna ulokowała w środku? Musiałby być niezłym ninja, aby rosnąć tak, aby nikt nie wiedział o ciąży xD I oczywiście już przeszłam kolejną lekcję ' co i jak będzie po urodzeniu dziecka' Ehh...a ja już czekam na grudzień Haha dzisiaj mam dzień 'bez lękowy' Może dlatego, że wreszcie sie w nocy wyspałam ?^^ Zaangażowałam męża, całą noc miał trzymać rękę na brzuchu, bo junior inaczej tak buszuje...że wstając z rana czuję się, jakbym miała zderzenie z autem, bo wszystkie organy wewnętrzne, mnie bolą po jego nocnych ćwiczeniach karate ;P A tak? Poczuł respekt i tylko przed zaśnięciem ojca posmyrał leciutko (jak matka trzyma rękę, to dostaje porządny 'wpiernicz') i poszedł spać xD Ooojjj już wiem kto będzie go usypiać ^^ Haha Grazia1980 wszystkiego najlepszego! :* Spełnienia wszystkich marzeń ! I szczęśliwego rozwiązania oczywiście ^^ -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Patrycja spokojnie ;* Ja mam podobnie, bo woda się zbiera w organizmie. Nigdy nie miałam takich problemów...a teraz po prostu mało kiedy sie przyglądam dolnym partiom (dupsko mi też urosło...a było takie kościste ;P ) ;) Po ciąży co ma zniknąć zniknie...nad czym będziemy musiały popracować popracujemy...i wszystko wróci do normy ^^ :* A już o rozstępach koło sutków nie mówię...mąż mówi że nawet ładnie wyglądają , tak 'tygryskowo' ;P haha -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Renata1976 Dziewczyny powiedzcie mi jak u Was z brzuszkami,bo mój to mam wrażenie ,że teraz z dnia na dzień robi się coraz większy ? Chyba nie jesteś z tym sama...mój też rośnie i rośnie Wczoraj sie śmiałam, że jak tak dalej pójdzie, to za parę dni będę mogła na nim szklankę z wodą i talerz postawić i będę miała własny stolik Tylko...znając temperament juniora, to mi kopniakiem nie raz naczynia strąci oO -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Mokka Obawy czy damy radę i jak przebiegnie poród mamy chyba wszystkie, ale ja się pocieszam że skoro tak funkcjonuje świat od tysiącleci to my też damy radę. Poza tym zawsze jest ktoś na kogo można liczyć w razie potrzeby: mama, siostra, ciocia itd. Mężowie oczywiście też na pewno będą się starali:) To to ja wiem, ale moje hormony w ciąży ciągle dają mi powody do zamartwiania ( robiąc ze mnie emocjonalną ciapę ;P ) ;) I mimo tego, że wiem że będzie dobrze...to wiadomo jak to jest teraz ;P A w pomoc męża to nawet nie wątpię ;) -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Cześć kochane ;* Witam też nowe mamusie ;) Ale naskrobałyście, a ja nie miałam jak pisać...ale nadrobiłam wszystko ;) Nie odpowiem na wszystko, ale na to co pamiętam :) Przede wszystkim ja również ignesse życzę szybkiego powrotu do zdrowia Twojemu dziadkowi. Co do wagi, to będę się nią martwić później ;) Teraz to mnie od paru dni przeraża myśl o wcześniejszym porodzie. Pamiętacie? któraś z Was wspomniała o tej zależności pierwsze ruchy=przewidywany tydzień porodu. Ja poczułam w 16/17tc więc gdyby tak sie ułożyło, że urodziłabym wcześniej to przypada październik...a w październiku mąż wyjeżdża prawdopodobnie na 3 tygodnie na poligon -.- I już w mojej kobiecej główce pojawiają sie wizje samotnego porodu, bo do rodziców, teściów, siostry jest daleko i nie wiadomo jak bd mieć z dojazdem...ehh... Wszystkim mamusiom które są w trakcie albo już po przeprowadzkach współczuję oO Pamiętajcie, że nie jesteście superwoman ( Roksi ;p ) w tym momencie i nie szalejcie z pakowaniem, rozpakowaniem, sprzątaniem itd ;) cytrynówka kochana, spokojnie, tak jak mówi Renatka każdą z nas taki kryzys dopada/może dopaść. Ja ostatnio np też sie rozryczałam bo nie wiem czy ogarnę wszystko tak jak chce i czy będę dobrą mamą (zawsze ten lęk pozostaje mimo tego, że ma sie inne założenia)...że zbliża się poród a ja nie wiem jak go przejdę ( mąż mówi, że ja w ciąży miałam tyle lęków i obaw i tak sie przejmuje wszystkim - po pierwszej straconej ciąży, to w tej każdy dzień 'w dwupaku' dla mnie jest darem- że będę jeszcze sie śmiała na porodówce bo tak szybko i sprawnie pójdzie ;) zobaczymy ;) ). -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Ja też uwielbiam Neonówke <3 -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
My też czekamy na mecz Ale młody to chyba poszedł spać, więc zostanie mu oglądanie powtórek ;P hehe On w kopaniu jest dobry, więc nie ma co sie patrzyć na piłkarzy Ja nie mogę powiedzieć na temat mojego męża złego słowa, mam w nim ogromne wsparcie ;) Ale jestem zdania, że jeśli pojawiają sie jakieś problemy...należy ze sobą poważnie porozmawiać ;) i fakt, mężczyźni inaczej przechodzą ciąże swojej kobiety, wszystko zależy od danego Pana ;) A niestety, jeśli dodatkowo ma problemy na głowie to nie poprawia sytuacji. Któraś z Was wspominała, że tatuś jak przykłada rękę to dziecko nagle przestaje kopać itd...też tak mieliśmy, ale za każdym razem dawałam znać że junior się obudził i mąż 'wyczekiwał kopniaków' nawet 20 min tkwiąc w bezruchu ( czasami mi się wydawało, że i ja i on wstrzymujemy oddech byle tylko bąbel sie poruszył ;P ). Czasami trzeba cierpliwości...ale już teraz syn ojca nie 'olewa' i zapoznają się coraz lepiej i coraz częściej ;) Fiolet mój mąż jak zaczęliśmy się spotykać nazywał mnie 'bąbelkiem' xD teraz to raczej możemy zasłużyć na miano coraz 'pokaźniejszych bąbli' z Tobą Ja apetyt niby mam...ale jem tyle co nic , ale często bo mi sie chyba żołądek 'skurczył' przez coraz mniej miejsca w brzuchu xD zaczynam jeść...i czuję, że już nie mam gdzie tego wcisnąć...jak gęś na święta faszerowana aż po gardło oO -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Renatka otóż to ;) Już bliżej niż dalej :) Damy radę , a nasi mężowie razem z nami ^^ To do 15.12 już nie tak daleko (chociaż może sie tak wydawać ;) ). Milak właśnie ^^ Studnióweczka ! Ja trafiłam na fb na jakiś artykuł i pytanie do mam było kiedy urodziły się ich pociechy I tak 'średnio' od 35-41 tygodnia mamusie sie rozpakowywały ( z wyjątkami poniżej) Już czuję to 'podniecenie' które sie u nas zacznie pojawiać coraz bliżej terminów -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Dzięki Roksi za radę może przemyśle ją ;P Ale po mlecznym dzieciństwie i mleczku cieplutkim od krówki...w dorosłym życiu mleko piję tylko fest zimne Ja stwierdzam, że w nocy zaczynam 'marudzić jak żona z wieloletnim stażem' haha wczoraj jak wróciłam z wc odkryłam, że grzejniki grzeją, mimo że na piecu ustawione grzanie tylko wody w kranie...Oczywiście wróciłam do łóżka i mamrocze do męża, że chyba sie popsuł, że może to jednak jednorazowy wybryk, że może to jutro sprawdzi? No przeżywałam to jakby to serio było ważne o 1 w nocy xD Hahaha albo przewracając się enty raz z boku na bok : pytałam męża czy mu nie przeszkadzam, a czy mogę sie przytulić...czy jak otworzę okno to nie zmarznie, a może chce sie napić bo właśnie będę pić... Co sie ze mną dzieje? oO ewka30 patrząc na nasze poczynania wnioskuję, że nie będzie nam trudno się przestawić na nocny tryb -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Witam wszystkie grudnióweczki ;) Roksi, nasz syn też czasami lubi sobie sprawdzić cierpliwość matki i posiedzieć cicho, albo leniwie dać znać, że jest OK. Najczęściej po takich 'cichych dniach' następuje istna dyskoteka ^^ Przykład z dzisiejszej nocy...młody tak latał, że myślałam że mnie zemdli od tego 'bujania się' w brzuchu ^^ Jak już wstałam to stwierdził, że teraz on sie musi wyspać ;) Już jestem do tego przyzwyczajona, co nie zmienia faktu że gdybym nie czuła przez dłuższy czas ruchów i nie pomagały 'dopalacze'(coś słodkiego, wypicie soku itd itp) to jednak pojechałabym to sprawdzić. Mam nadzieję, że u Was też jest wszystko ok...tylko maleństwo zbiera siły na nowe harce, ma wiele miejsca jeszcze...albo po prostu zmienił sobie 'tryb dnia' i rusza sie kiedy Ty zaśniesz ;) I sie poskarżę...od paru dni nie mogę spać normalnie oO Co dziwne mija wieczność nim zasnę (a to 'dyskoteka' a to rozmyślam jak to będzie...)...a jak już zasnę wstaję po 30 min i jestem wyspana oO ! Noc mi sie dłuży i bardziej męczy -.- Bartek nie lubi jak śpie na lewym boku bo wtedy mnie terroryzuje...a na prawym mam spokój, ale wtedy biodro mnie szybko boli -.- Na plecach źle...bo wszystko ciągnie oO I weź tu bądź mądra -.- -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Fiolet, miałam nadzieję, że ta plamka to był jednorazowy incydent. A jak sie ogólnie czujesz? Nic Cię nie boli? Może faktycznie jedź do mamy? Będziesz spokojniejsza co? cytrynówka ja miałam w niedzielę naleśniki z nutellą, truskawki, bananami, borówkami...pierwszy raz od początku ciąży tak chciało mi się słodkiego ^^ Stasiu robi masę ^^ ja już sie nie mogę doczekać 8.09 bo idziemy na USG...jestem ciekawa jak tam nasz juniorek sie miewa -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Eee to u mnie jutro obiad odpada -.- Mąż nie lubi ani kopytek, ani sosu pieczarkowego, ani kiszonej kapusty xD Pewnie zrobię makaron z warzywami...albo te placki ;P Jutro będziemy oboje w domu to mi obrobi ziemniaki ^^ A ja sie poświęcę i już usmażę Roksi, czasami takie 'grzeszki' są nam potrzebne ^^ :* Ja owoce traktuję jako 'przekąskę' przynajmniej raz dziennie przegryzę jakieś jabłko...ale ja lubię owoce xD Patrycja_30, podziwiam smażenie placków w taki gorąc...ja jak przy ostatnich upałach gotowałam barszcz ukraiński...powiedziałam, że nigdy więcej w taki gorąc nie bd robić z kuchni piekła -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Renatka, Ty weź od razu powiedz co my będziemy jutro jeść, żebym ja czasem nie musiała robić dwóch obiadów ;P hahaha Gdyby nie to, że właśnie sie objadłam, to pewnie bym już tarkowała te ziemniaki na placki :P haha -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Veronika ;* Ja mam dwie książki Heidi Murkoff i rzeczywiście bardzo dobre poradniki ;) Ale przeraża mnie ten ogrom 'wiadomości' ^^ Dobrze, że jest napisana w taki sposób, że bez problemu później się znajdzie to co nas interesuje ;) Leżcie kochane, oby dzieciaki rosły całe i zdrowe :* Milak haha, dzieci są bezpośrednie Ale cóż prawdy nie zmienisz każda z nas wygląda troszkę 'inaczej' ^^ -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Beatko, dobrze Cię rozumiem z tymi bólami kręgosłupa -.- Musimy się przemęczyć ;) Czytałam, że brak wycieku nie znaczy, że coś jest nie tak. Jedne mają, inne nie... Więc spokojnie :* Megomega witaj :) Ja na samym początku musiałam leżeć, więc rozumiem co to znaczy 'przykucie do łóżka' ;/ Ratowało mnie czytanie książki, nadrobienie zaległości w serialach, filmach...i rozmowa ze znajomymi na fb (bo wtedy nie byłam jeszcze tutaj na forum). A jak się czujesz? -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Renata1976 A mnie dziś naleciało na ryż zapiekany z jabłkami i właśnie siedzi już w piekarniku,do tego zrobiłam taki sos waniliowy ze śmietanki:) A wiesz, że dzisiaj z rana też miałam zamiar wziąć się za ryż z jabłkami ? Jednak jak wybrałam się do sklepu uśmiechnęły się do mnie młode ziemniaczki...a że młody od początku lubi ziemniaki to...jabłka zjemy na deser, a ryż innym razem zrobie <3 <br /> -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Cześć dziewczyny :* Maaadziulka, czytając co wyprawiasz idąc spać to tak jakbym czytała o sobie Mąż to już mówi, żebym gadała ile chce...ale jak on zaśnie to mam sie nie złościć, bo on po prostu 'odpływa' A ja potrafię za każdym razem jak wstanę do wc ( a jest tego sporo w ciągu nocy) po powrocie go rozbudzić niechcący, bo sie przytulam do niego i mu szczebioczę nad uchem jak to go bardzo kocham ;P Hahaha Co do ZUS'u to nawet nie wypowiadam się, bo znowu się rozpiszę niepotrzebnie. Współczuję każdej mamie, która musi się denerwować przez te kontrole, zasiłki groszowe, nie wypłacanie o czasie...ehhh -.- Mnie tak strasznie piersi bolą od 3 dni, że czasami chce mi sie płakać :( Miałam tak na początku...teraz znowu im sie przypomniało, że mają prawo boleć ;( W staniku nie wytrzymam długo (chociaż już kolejne poszły do wymiany, bo mi sie wymiary zmieniły ;/) -.- Niby nie zaobserwowałam aby mi siara leciała , ale jak z rana się kąpię, to często mam na sutkach i w ich okolicy taką jakby 'zaschniętą wydzielinę', a na pewno nie ślinie się przez sen tak aby mi na cycki leciało ;P Jak już wspominałam kiedyś, w ciąży jestem strasznie 'płaczliwa', dlatego wiem, że oglądanie tego programu o maluszkach skończyłoby się płaczem, wczuciem emocjonalnym, pojawieniem zmartwień o synka...więc sobie go odpuszczę. Kiedy trafię na 'Porody' to od razu czuję jak mi sie gula w gardle pojawia i przełączam, bo już nie raz ryczałam mimo że jeszcze sie 'akcja nie rozwinęła'. Fiolet mam podobne skłonności o zamartwianie się. Musimy starać się trzymać nerwy na wodzy, ale jak widać, czasami nie jest to łatwe ;/ Mam nadzieję, że jest tak jak mówi cytrynówka, to tylko jakieś naczynko...:* Ale uważaj na siebie i sie obserwuj :* I oczywiście wszystkiego najlepszego dla córeczki ! Dziewczyny wybierające się dzisiaj na wizytę, kciuki zaciśnięte ^^ I pochwalcie się co nowego u maluchów, po powrocie -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
ignesse ja mam podobne zdanie do Ciebie. Jeśli potrzebuję wizyty u lekarza to idę prywatnie. Kiedy ostatnio przemogłam się i poszłam na NFZ to lekarka wgl nie słuchała tego co do niej mówię, wypisała antybiotyk i inne pastylki, nawet nie zaglądając mi do gardła ( a mówiłam jej, że nie mogę już połykać śliny, dostaje jakiegoś szczękościsku, skrzeczę strasznie i inne rzeczy). W nocy tego samego dnia, pojechałam na SOR w szpitalu u siebie, bo sie dusiłam, nie mogłam nic wypić, zjeść...ale odesłali mnie 'bo to angina' i rozpuszczać sobie antybiotyk w wodzie jak nie mogę połknąć tabletki, jak dodałam że ja nawet wody nie połknę bo sie dławię...rozłożyli ręce i kazali iść za 3 dni na kontrolę do lekarza. Za trzy dni trafiłam do szpitala w innym mieście ze szczękościskiem, prawie nie mówiłam i z ropniem migdała i tam lekarze sie dziwili, że nie dostałam antybiotyku dożylnie od razu i że mnie w szpitalu jak byłam na SOR'ze nie zostawili (co dziwne, u nas w szpitalu jest oddział laryngologiczny i jak ta lekarka na nocnej zmianie nie wiedziała jak mi pomóc mogła przecież laryngologa poprosić). 8 dni leżałam w szpitalu i myślałam, że zdechnę. A jak wreszcie mogłam coś zjeść i sie napić...matko ! Myślałam, że sie popłaczę z tej radości. Może jest gdzieś lekarz z powołaniem na NFZ to gratuluję, że sie na niego trafiło...ja takiego szczęścia widocznie nie mam. Peszek ;/ -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Faith odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Cześć dziewczyny ;) Witam też nowe mamuśki ;) Jak tam początek roku szkolnego Waszych starszych pociech? ;) Dzisiejszą noc uważam, za jedną z gorszych ;/ Nie mogłam wgl spać przed ten upał, do tego jakieś 'głupie' myśli mi się ciągle tłukły po głowie (może to dlatego, że junior w te upały zawsze spokojniejszy, a nam coś jeszcze auto zaczęło 'wariować' i trzeba zrobić małą naprawę -.- ). Tak czy siak, noc nie przespana...a od 6 na naszej ulicy ktoś inteligentny zaczął tłuc sie młotem pneumatycznym -.- Myślałam, że wyjdę z siebie i stanę obok -.- Synek znowu rozrabia w dole brzucha...i już nie mam pojęcia jak on tam jest ułożony xD Oboje mamy dzisiaj 'dzień leniwca', nie ruszamy się z salonu gdzie ratuje nas wiatrak Roksi zaglądaj do nas w miarę możliwości...i nie przemęczaj się zbytnio :*