-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez niuska_aw
-
Dziewczyny, ale nastukałyście!!! Renia83 u mnie tez ostatnio pobudka około 4, i ledwo udaje mi się zdrzemnąć do 5.50 bo wtedy muszę już wstawać do pracy... My jesteśmy razem prawie 12 lat, po ślubie 7. Przez pierwsze 4 lata, ciągle na tabletkach anty, potem odstawiłam, wzięliśmy ślub i po roku dokładnie w dzień rocznicy ślubu ujrzeliśmy dwie różowe kreseczki. Wprawdzie ciąża nie była planowana, ale bardzo chciana, bo chcieliśmy dorobić się na obczyźnie własnego M, ale się nie udało:) Od 8 lat nie zabezpieczamy się wcale, w sumie tak jak spora większość z Was nie kończymy w środku po prostu i uważamy. Druga ciąża była przemyślana i planowana. W czerwcu byliśmy całą rodziną na wakacjach i śmieliśmy się że znowu wrócimy w powiększeniu:) I tak tez się stało, strzał za pierwszym razem. Jeszcze przed zrobieniem testu czułam, że to ciąża, a pewnego dnia nad naszym samochodem tuż nad samą maską przeleciał nam bocian, śmieliśmy się z mężem że to jakiś znak:) Ja wczoraj przyniosłam do przeglądnięcia część ubranek w piwnicy, dziś może przejrzę kolejną i będę już miała rozeznanie czego mi brakuje. A dziś po 14 wizyta i zobaczę mojego małego skarba. Nie mogę się doczekać
-
Asik85 no tak masz rację juz nie ta przemiana. Zdaje się ja słodycze jem w rozsądnych ilościach i raczej tylko w weekend sobie pozwalam a waga rośnie taka samo jak w poprzedniej ciąży mimo że wtedy pochłanialam slodkie:( anioleknocy co do tabletek to ja na początku znajomości z moim mężem tez brałam przez 4 lata i wtedy po przytyłam tez ok 10kg:(
-
To podobnie jak ja hihi. Przed ciążą ważyłam 56 kg przy wzroście 158 a teraz już pewnie 70 będzie. Masakra jutro mam wizytę to się przeraze!
-
Renia 83 świetne wiesci;)
-
Monimoni dzięki za opinię:) a powiedz mi spacerówka rozkłada się całkiem na płasko, bo nie mogłam tego wyczaić? U mnie w mieście nie mają tych wózków, najbliżej Białystok, wiec śledzę tylko na necie. ostatnio widziałam dziewczynę w jednym bloku tez ma taki. Co do przednich kółek, córce też miałam jedne pompowane a drugie nie, nie stwarzało to dla mnie większego problemu. Powiedz mi, dużo płaciłaś za niego?
-
Ten pamiętnik to zwykły zeszyt 96 kartkowy w którym opisywałam i opisuję teraz poszczególne tygodnie ciąży, potem poród i kolejne miesiące życia maleństwa. Wycinam i wklejam obrazki, zdjęcia, pukle włosków, wycinki z pampersa i wiele wiele innych:) Wszystko to co jest ważne w danym momencie. Nawet teraz kiedy moja Marta ma 5 lat, czasem wkleję jeszcze zwykłą kartkę papieru z tekstem co np powiedziała, albo zrobiła:) W zeszłe wakacje np byliśmy w Holandii na wakacjach a ona: mama mama patrz jaki murzyn, a ja ze nie wolno tak mówić. ona myśli i po chwili mówi: mama a czemu ci panowie Czarnowie mają czarna skórę:)
-
Ja kupiłam M choć prawdopodobnie XXL do tego czasu będzie za mała:) Będę się cisnąc:)
-
zu2ia Ja też ma starą kartę ciąży i też często porównuję z teraźniejszą:) Dodatkowo zrobiłam własnoręcznie taki pamiętnik 1 rok z życia Martuni, a teraz przygotowałam już dla synka taki sam, i tam będą oczywiście wszystkie najważniejsze momenty. Jak urosną będą mieli pamiątki:) Ubranka też muszę przeglądnąć i pierwszą turę dobrze by było już przynieść z piwnicy i dokupić coś nowego oczywiście:)
-
arwena89 wystarczy że oddany i czuły:) hihi:) olka135 ja bez wykałaczek najpierw zapiekam, a potem do piekarnika kamilla ja dwie koszule plus szlafrok z przesyłką zapłaciłam 82 zł, także można taniej:) aniia w poprzedniej ciąży dokładnie w tym samym tygodniu gin potwierdziła mi córeczkę:)
-
arwena89 mi tez to imię bardzo się podoba, szczególnie jego znaczenie, a jak jest w realu? Pytam o Twego męża? Sylwia91125 ja też kupiłam sobie koszule i szlafrok na Mikołaja:)
-
U nas imię już wybrane na szczęście:) Miał być od początku Piotruś, ale że i teść i dziadek to byli Piotrusie więc daliśmy spokój. Potem Szymek, ale za dużo wokoło, na samej klatce naszej mamy dwóch i tak oto został MARCIN:) Mało popularne imię dla maleństw teraz, a ja takie właśnie lubię:) Córa tez Marta i mało jest ich wokół:)
-
A ja właśnie dziś rano zamówiłam sobie na allegro 2 koszule plus szlafrok, dwa staniki do karmienia mam po karmieniu córeczki, także będę miała już co nieco:)
-
Ja pierniczki tez robiłam na choinkę na razie czekają na jej kupno:) A powiem wam że dla mnie fajnie będzie pozwalać mojej córce codziennie zjeść jednego z nich:) Co roku robię też dla niej kalendarz dla świętego Mikołaja, i miesiąc przed ona codziennie na koniec dnia przykleja na niego minkę uśmiechnięta lub smutną. Potem odpowiednio wie czy dostanie lepszy czy gorszy prezent:) Wiecie jaka to dla niej frajda:) Wczoraj przed snem jak skończyłam czytać jej bajkę pyta mnie: mama a jak urodzi się dzidziuś to będziesz i dla niego i dla mnie czytać bajeczki?:)
-
Witaj w naszym gronie truuskaffka:) Ja nie używam płynu do higieny, myję tylko wodą, czasami mydłem Biały Jeleń i na razie większych problemów nie mam, oby tak dalej. kalae, który tc u Ciebie? wagą nie ma się co aż tak sugerować, bo jest przybliżona. Mój maluszek w 21tc 2 d ważył 487 g, jutro mam kolejną wizytę i zobaczymy co u niego słychać:) No i dowiem się ile mnie przybyło. Jestem w szoku, niedużo jem, słodyczy tyle co na lekarstwo, a mimo to pewnie już 12 kg na plusie, szok!!! Trochę krótkie te moje wizyty u gin, zawsze ma natłok ludzi:( Co do filmików u mnie to samo, jak zaczynam kręcić to maluszek się uspokaja:) A do pierniczków dodałam cynamon i mnie cukru i jak dla mnie są rewelacyjne:) Wczoraj z mężem zastanawialiśmy się nad wózkiem dla synka, mi strasznie spodobał się Xlander X-pulse, mężowi też odpowiada. Ja bardziej zwracam uwagę na spacerówkę, żeby była praktyczna, ta ma obracane siedzisko, dla mnie bomba! Na taki się zdecydujemy.
-
Sylwia921125 u mnie z tym podobnie. A po porodzie to już wgl. Czasem zastanawiam się czy nie powinnam jakichś tabletek na podwyższenie libido brać. Bo mój by też chciał non stop:/
-
Dziewczyny z problemami tarczycy jak się ma wasze ft4 e ciąży? Bo odebrałam dziś wyniki kije jest bardzo niskie. Samopoczucie tez nieciekawe może to ma z tym związek? Tsh 1.18 ft4 0.99 norma 0.9 do 1.7. Ostatnio miałam 1.07 a teraz jeszcze nizej:(
-
-
A ja wróciłam do domu wściekła. Najpierw pojechałam do mechanika po auto i taksówkarz specjalnie korkami jechał zamiast na skróty ale dalam mu wiązankę jak wychodziłam . A potem odebrałam auto od mechanika i okazało się ze wywalilismy kasę na naprawę a on jeszcze je gorzej zepsuł. Właśnie mąż wszedł i pojechał się przejechać i sprawdzić o co chodzi. Wtf z tymi mechnikami!!!
-
Renia83 to jeszcze takie pytanie. Czemu w 8mcu ciąży dziecko ma mniejsze szanse na przeżycie niż w 7 mcu?
-
Lilijka87 no żebym miała maszynę to bardzo chętnie bym uszyła:) Lubię szyć, kiedyś nawet ręcznie przerabiałam spodnie, lubię tez dziać:) ostatnio chciałam się zabrać za szydełkowanie, ale nie wiem kompletnie od czego zacząć, no i jeszcze czasu dużo nie mam wolnego, bo jeszcze pracuję. Co do wylewania za kołnierz to mój też nie wylewa. Jest budowlańcem i wiadomo po pracy często zimne piwko pod blokiem w samochodzie, teraz za to odchorowuje tym kaszlem i dlatego go nie żałuję:)
-
Cześć dziewczyny, weekend rzeczywiście leniwy był:) Wczoraj calusieńki dzień spędziliśmy w domu na leniuchowaniu:) Mąż troszkę się wygrzał, a kaszle jak szalony. Co do facetów to ja swojego też czasami narzekam, ale wiem ogólnie jest ok, dogadujemy się już prawie 13 lat:) Mój wczoraj stwierdził, ze jestem ostatnio za mocno pyskata haa:) No kurcze wiem, że jest chory i wgl, ale nie musi rozsiewać zarazków kaszlając rozdziawioną buzią i rozsiewać zarazki po całym domu. Zażyczył sobie gorącej herbatki i żebym nad nim skakała. Zapytałam, czy on by nade mną tak skakał to się mijał z odpowiedzią, więc mu nie zrobiłam:) Zrobił sobie sam:) Sylwia921125 my tez w 2010 roku byliśmy z mężem w Holandii, pracowaliśmy i chcieliśmy odłożyć na własne gniazdko, ale w międzyczasie zaszłam w ciążę i wróciliśmy do Polski:) Też potem nie pracowałam tylko siedziałam w domu z córcią, potem znowu pojechaliśmy do Holandii ale z córcią, ale wtedy już było ciężej odłożyć parę groszy, córa do przedszkola, my do pracy, opłaty w Polsce i niewiele na odłożenie zostawało. Zdecydowaliśmy się wrócić znowu do PL i tak to zostaliśmy:) Lilijka kocyk jest cudaśny, też bym taki chciała:) U mnie 100 dniówka za 4 dni, dziś zaczynam 26 tc. W środę wizyta u endokrynologa i u gin:), zobaczę mego małego skarbeczka:)
-
Tak cisne sama sposobem:) górę butelki po wodzie odcinam i wciskam tym korkiem we flak. Idzie jak po masle:) pychotka
-
-
Ja juz po pobraniu krwi w domku. Oczywiście jaka zwykle kolejka ze hoho i nikt nie przepuścil. Juz się przyzwyczaiłam po przedniej ciąży. Teraz placuszki mąkowe z dżemem jemy z córcia. Mąż poszedł do pracy. W drodze powrotnej wstąpiłam do sklepu i kupiłam składniki na pierniczki:) potem będziemy robić. Córa przeszczesliwa. Oby wyszły choć w połowie tak śliczne jaj u ciebie Aga2801:)
-
Aga2801 pierniczki przecudne. Normalnie jak z bajki:) Ja za wcześnie zasypiam wieczorem. Weekend wolny myślałam że pośpie choć si 7 a tu klops. Mąż kaszle, kicha i charcot całą noc. Obudził po 5 na przytulanko a teraz sobie zasnął no a ja już nie mogę. W sumie zaraz chyba będę się zbierać bo musze dziś tsh i ft4 zrobić bo mam wizytę w środę. Waszym tropem chyba dziś spróbuję zrobić te pierniczki:) a lukier kupujesz czy sama robisz?