Skocz do zawartości
Forum

niuska_aw

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez niuska_aw

  1. Ja tam też jestem za chirurgicznym nacięciem. I powiem szczerze że wcale aż tak strasznie nie bolało. Zresztą ona nacina w momencie kulminacyjnym, więc tylko czekasz na to aż dziecko wyjdzie i na parciu się skupiasz, przynajmniej u mnie tak było. Po nacięciu parę godzin później normalnie siedziałam. A no i dziś przyszły mi dwie koszule i szlafrok od polecanego sprzedawcy z Allegro:) Dziewczyny jakość wydaje się fajna, 100% bawełny. I jakby któraś się zastanawiała tak jak ja, jaki rozmiar wybrać, M w zupełności wystarczy. Na mnie jest jeszcze nawet przyduży. Normalnie nosze ubrania M. także większych bym nie polecała.
  2. kamilla duża kołdra rzeczywiście ułatwia życie:) My mamy łóżko 150 cm a kołdra 220x200, mój mąż tez lubi się zawijać w kokon, ale starcza nam tej jednej kołdry, dodatkowo często w nocy mamy dodatkowego lokatora - naszą córcie która nie wiadomo kiedy wgramala się do nas:) Dla niej też starcza:)
  3. Ja na szczęście jeszcze w miarę normalnie śpię, na plecach tez lubię i nie przeszkadza mi brzuszek:) No ale u mnie dopiero początek 27tc.
  4. A już myślałam, że przez weekend nie dobijemy do 1900:) hihi Witam w poniedziałek. Witaj Józefina, fajnie że jest już nas tyle:) Ja tez już w pracy, kawkę sączę:) Wczoraj mieliśmy dzień przed tv, mężulek zachwycony chyba z 5 filmów obejrzał:) Misiakowata powodzenia dzisiaj na badaniach! No i wgl życzę wszystkim spokojnego dnia:)
  5. Ospa - współczuję. Moja córa przechodziła w zeszłym roku jak miała 4 latka i powiem wam ze była strasznie wysypana. Niestety wiele blizn jej zostało m.in na twarzy brzuszku piersiach:( a najśmieszniejsze ze po dwóch miesiącach znów ja wysypalo w jakieś pryszcze i doktorka mówi ze znowu ospa. A ja pani jak ona dwa miesiące temu miala:/
  6. Felicia. Ładna chioneczka. U mnie czerwień króluje zawsze:)
  7. Dziewczyny taka 1.7 m. My mamy stojak na wodę. W stojaku i z czubem wychodzi prawie do sufitu w mieszkaniu. Ceny mają różne od 24.99 do 70 chyba. My co roku bierzemy te tańsze i naprawdę są fajne i długo stoją.
  8. Ubieramy wieczorem:) mąż mój całymi dniami do wieczora pracuje j tylko dziś miał wolne wiec kupiliśmy juz. A że i tak już jest w domu wiec niech nam już swieci:) my w obi co roku kupujemy. 29.99 zł fajna cena i nie wybór :)
  9. Sylwia 921125 szacun wielki. A dziewczyny które mają ze swoimi chłopami tak przejeb... bierzcie przyklad:) ja padnięty. Odpoczywam chwile. Wekend w biegu,zakupy, choinka juz kupiona żywa wieczorem będziemy już ubierac. A co:) bigos się gotuje a ja chwilkę odpoczynku! Kamilla cudna córcia jejku jakie świetne zdjęcia! !
  10. Sama słodycz z tych naszych dzieciaczków:) Ernesto cudna ksieżniczka
  11. ankahanka82 masz racje, czego się nie robi dla naszych maleństw:) ja po ostatniej ciąży dopiero po roku schudłam do wyjściowej wagi w sumie nawet trochę poniżej, a po 3 latach to już wgl jak nastka. teraz nadrabiam:)
  12. ankahanka82 to tak jak u mnie. Ja tez porodu nie wspominam tragicznie, aczkolwiek bóle krzyżowe robią swoje:( W [pierwszej ciąży przytyłam 28 kg przy wzroście 159, ale jadłam za dwóch, raczej za trzech:) Córa 10 dni przed terminem 3200 wiec nie duża:) teraz jem normalnie a waga tak samo galopuje:( Już mi coraz ciężej:(
  13. MamaMi słodka księżniczka, a to mój kawaler:) Za każdym razem zasłania buźkę rękoma, tym razem troszeczkę odsłonił:)
  14. Moja koleżanka, 158 cm wzrostu szczuplutka jak nie wiem, w ciąży tylko brzuch piłeczka i synek w brzuchu ok 4.5 kg i oczywiście cesarska. Także pewnie tak jest teraz
  15. Cześć brzuchatki:) Piąteczek, jak dobrze, za 6 godzin weekend i to jeszcze z mężem bo robi sobie wolne:) Madika uważam podobnie, mój tez to czasami taki GUPEK, ale kochamy się i szanujemy i naprawdę nie ma co narzekać:) Misiakowata30 no to może niebawem dołączysz i Ty do grona mężatek:) Ja uważam, że często lepiej iść tak szybko na żywioł czyli przeprowadzka szybki ślub bez zbędnych ceregieli. Bo często jest tak, że człowiek kilkanaście lat spędza z druga osobą, a potem nagle się rozstaje - bez sensu. A tak po co marnować czas, dotrzecie się po ślubie i nawet może będzie to przyjemniejsze:) Przynajmniej w naszym wieku szkoda marnować już czasu:) leniwiec gratulacje świetnej decyzji i życzę powodzenia:) Co do wesela, jasne jest żeby nie ulegać wpływom i mieć takie jakie się sobie wymarzyło. Ja miałam takie jakie chciałam, na 80 osób z pompą - nie żałuję... Megi trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze. Niech zbadają Twoje maleństwo, przynajmniej będziesz spokojniejsza. Ania71250 ja tez gole się z lusterkiem, brzusio już całkiem wszystko zasłania:) Mój K widział mnie już w rożnych pozycjach podczas golenia w ostatniej ciąży, wiec luz:) U mnie dziś 100dniówka:) Jupi!!! Miłego dnia kobitki!
  16. Zgadzam się Madika, ja tez wczoraj obskoczyłam lekarzy, wracam do domu późno a tam tyyyle stron. W szoku byłam. Na weekend miało być 1800 a dopiero środę mieliśmy:) Co do wizyt to udane, kontrola u endokrynologa w lutym. W gina teraz 4 stycznia. Synuś rośnie, leżał główką w dół, płynu owodniowego dużo, no i mamy tez duużo - + 12kg:( SZOK! Dostałam od gin wczoraj prezenciki dla przyszłej mamusi, próbki kremików i pampersa Dady:) Miło:) Na następną wizytę morfologia , mocz + IGM Toxo, bo miałam dwa ujemne w I trym. No i dodatkowo jakieś bezpłatne badanie na małopłytkowość u dziecka, tez takie macie? Aga2801 cieszę się że z Asią się wyjaśniło, zdrówka duużo!!! I oby torbiel nie wracała! Co do miesiączek to u mnie od zawsze nie były jakieś dokuczliwe, a po porodzie nawet bardziej skąpe i krótkie:) Sylwia921125, olka135 życzę wam dziś owocnych wizyt, oby wszystkie wiadomości dzisiejszego dnia były pozytywne!!! Ja wczoraj znów przeglądnęłam kolejna turę ubranek i stwierdzałam, że dla synka mam więcej ciuszków niż miałam dla córci:) Ale chyba gdzieś jeszcze jeden karton się mi podział:/ Miłego dnia brzuchatki
  17. Ja tez zmieniłam w tej ciąży lekarza z NFZ na prywatnego który prowadził moja poprzednią ciążę. Czy jest różnica? Jeśli chodzi o badania to szczególnej nie ma. Nie mam badanej szyjki tylko usg na każdej wizycie. Badania prywatnie, za wizytę place 100 zł. Strasznie dużo nie mówi, ale ufam jej. Poprzednia ciążę prowadziła podobnie.
  18. Mój synuś też nie jest nieśmiały:) i chyba nie zmieni się już w dziewczynkę:)
  19. No dziewczyny ja na dzień dzisiejszy finish w pracy i biegnę odwiedzać lekarzy. Oby tylko dobre wieści od nich przynieść. Nie piszcie za dużo, bo ciężko was będzie potem nadrobić:) Miłego popołudnia:)
  20. To prawda Madika, potem szkoła dużo dziecko wychowuje. Moja córa ostatnio taka przemądrzała się zrobiła, że czasem zastanawiam się co do niej odpowiedzieć. Wczoraj to już mnie tak zdenerwowała tym pyskowaniem, że powiedziałam że nie będę się do niej odzywać i nie kładę jej spać i nie opowiem bajki. To potem podchody robiła przez tatę do mnie. Ale bajki i tak mnie było na dobranoc, i smutna minka do kalendarza mikołajowego.
  21. Także widzicie dziewczyny to co teraz przeżywamy to pikuś w porównaniu z tym co może nadejść. Oby tylko nas to ominęło wszystkie.
  22. Właśnie, Madika ma racje, po zminimalizowaniu rzeczy z konserwantami znacznie się polepszyło, także trzeba uważać na tą chemię w żywności przede wszystkim. Od 3 lat jest dużo lepiej. czasem jej coś tam wyskoczy, ale to nie ma nawet porównania. Ona jak była malutka to wyglądała strasznie, buzia taka śliczna, a pod ubrankami skóra w łaty normalnie jakby brzydko nie powiedzieć takie placki jak u krowy. Biedna moja kochana córeczka była:(
  23. kamilla, moja córa teraz ma 5 lat i powiem Ci ze jest duuuuża poprawa. Na pewno kakao ja uczula, bo jak zje więcej czekolady to się drapie i wyskakują jej takie liszaje, swego czasu przemywałam je wodą utleniona zmieszana ze zwykłą wodą i pomagało trochę. Poza tym w testach wyszła alergia na sierść kota i kurz:/ ale ponoć jak dziecko ma refluks żołądkowy - a moja ma/miała, to wtedy często wychodzą te alergeny. Z alergiami to ciężka sprawa, ciężko dojść co tak naprawdę uczula.
  24. kamilla - jakbym czytała o swojej córeczce:( od pierwszych miesięcy miała takie plamy zaognione na ciele że to po prostu był koszmar. Karmiłam ją piersią do roku byłam na ścisłej diecie naprawdę, a nic nie pomagało. Nawet sterydy szły w ruch:( Mam nadzieję że z synkiem będzie spokojniej:( Do tego ulewała tak chlustając że nie nadążałam jej przebierać. Jak pomyślę że teraz też tak może być to się obawiam strasznie:(
  25. Madika ja tez dziś muszę obskoczyć dwóch lekarzy, na 12.30 mam endo, a 14.20 gina:) A do 12.00 jestem w pracy:) ale nic, czas mi szybciej zleci, bo mam trochę roboty:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...