-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez niuska_aw
-
Sylwia921125 Moj siostrzeniec, ktory ze mna mieszka i ma 3 latka tez caluje brzuszek, głaszcze i mowi,ze on nie chce ani siostry ani brata bo moja Martynka będzie jego siostra i bedzie się z nim bawic. Co idzie z siostra do sklepu to mowi,ze musi mu dac pieniążka zeby mogl Martynce kupic laleczke. I ze jak sie urodzi to jej da wszystkie swoje male traktorki :) i zawsze sie mnie pytal dlaczego polknelam Martynke a ja,zeby urosla. I teraz jak mam duzy brzuszek to sie pyta kiedy ja wypluje i codziennie po przedszkolu pyta czy Martynka juz sie urodzila :) Myslelismy kiedyś jeszcze żeby zmienic imię Malej,ale jak ktos mowil do Kubusia, ze ciocia ma w brzuszku dzidziusia to sie klocil,ze to nie dzidziuś tylko Martynka no i nie będę mu łamać serca bo by pomyslal ze inne dziecko mialam w brzuszku a inne przywiozlam ze szpitala :) słodki siostrzeniec:) rzeczywiście ciężko w takim przypadku zmienić już imię. Swoją drogą - piękne! Moja córcia nazywa się podobnie - Martusia, a synek będzie - Marcinek:)
-
Haneczkaa, dobrze wiedzieć! Ja planują też poród bez znieczulenia, poprzednio dałam radę przy bólach krzyżowych to mam nadzieje że teraz też, chyba ze by była cesarka wtedy chyba nie mam wyboru, tak?
-
Hej kochane! Ja też już w pracy, ale jak dam radę to jeszcze max do końca stycznia i stopujemy. Potem należy się porządny odpoczynek! nati91, ale słodki brzusio, jej a jaki malutki jak na ten tc! Ja to staram ie nie jeść słodyczy, no czasem sobie pozwalam, ale bardzo uważam, na święta sobie pofolguję tylko z ciastami:) Ale to przez to że w poprzedniej ciąży się nie ograniczałam i wyglądałam i czułam się koszmarnie. Jakbym wstawiła tu zdj z poprzedniej ciąży i teraźniejszej to byście spadły z krzesła. Mi bakterie w moczu na szczęście na razie nie wychodzą i oby tak zostało.Przed nowym orkiem muszę zrobić komplet badań, bo 4 stycznia wizyta. Aha2801, tez miałam tak w 1 trym, że wymiotowałam kwasem żółciowym, wydaje mi się ze żołądek był pusty i dlatego.Haneczka powodzenia dziś na krzywej, dasz radę! Olija super wieści, cieszymy się razem z Tobą:) kamilla właśnie wczoraj myślałam o tym, czy swego do lekarza zaciągnęłaś, super że sie udało i że wizyta była owocna!Z nimi to trzeba jak z dziećmi czasem! Mego ostatnio tez całymi dniami prawie nie widzę, jak wychodzimy do pracy o 6.30 to on dopiero wraca po 20,00, kiedy ja już córkę kładę spać i sama przysypiam. teraz dojeżdża codziennie 70 km, bo ekspresowe zlecenie dostał przed świętami, pytam go dziś co jadłeś na obiad, a on że kanapki, No ręce opadają, a potem mówi ze sił nie ma. To nie ma domowych obiadów na dowóz?! SZOK!My z siostrą tez mamy dzieci w jednym wieku, moja córa urodzona w kwietniu, a jej synek w październiku:) Powiem Wam, ze fajne to jest! Szkoda, ze teraz nie mam nikogo do pary:( Zu2ia choinka cudowna, uwielbiam żywe! Tylko fotki troszkę malutkie, czym zmniejszasz? Renatka9010 w zeszłym roku problem z opiłkiem przerabiałam chyba 3 razy, mój mądry mąż przy użyciu kątówki nie używał okularów, i żelazny opiłek w oku, masakra! Misiakowata30- słodki Mateuszek! Ja dziś włożyłam pierwszy raz ciążowe leginsy z HM, wprawdzie jeszcze troszkę luzu, ale jak wygodnie:) Wczoraj znów się wkur..., mechanik naprawił pompę w aucie i okazało się że to nie do tego źle chodzi,i że nie ma pozytywnego efektu, no rzesz kur... ręce opadają! 2 tygodnie i nie może znaleźć przyczyny! Miłego dnia brzuchatki! Chyba nikogo nie pominęłam? Jak coś to przepraszam, ale ciężko tak wszystko spamiętać po tylu stronach:)
-
Mama777 ja też się z tobą zgadzam w sprawie tych szczepien. Gdybym pewnie zagłębila się bardziej w temat to wypowidzialabym się więcej. Aczkolwiek uważam ze to my jesteśmy odpowiedzialni za zdrowie naszych dzieci i wybieramy dla nich to co uważamy za słuszne.
-
A ja właśnie wróciłam od fryzjera. Chwila relaksu tylko dla mnie. Uwielbiam mycie włosów i masowanie glowy;) ale zglodnialam. Idę coś wszamac. Swoją drogą pogoda do bani. U was też?
-
W pierwszej ciąży tez praktycznie nie miałam żadnych dolegliwości, teraz już nie jest tak kolorowo. Co do zatok to mam niestety przewlekłe zapalenie:( Po porodzie będę musiała się za to porządnie wziąć.
-
Leniwiec - wczoraj jeden raz jej użyłam, potem tak mi zimno się zrobiło że nie wiem, pod kocem leżałam,i synek zaczął tak mocno kopać. Nie będę jej używać mimo że to niby tylko światło z lampą LED. Ja stosuję, aczkolwiek nieregularnie zestaw do płukania nosa i zatok FIXIN, ale ja mam zajętą zatokę czołową, więc tam raczej ta płukanka nie dochodzi. Co do kaszy, stosowałam chyba już wszystko, aczkolwiek może za krótko, no nic, zajmę się tymi zatokami po porodzie, a na razie jakoś dam radę. No dziewczyny niestety dolegliwości raczej to teraz już nam będzie tylko przybywać, ale byle do lutego/marca - damy rade!
-
Megi - super wieści, fajnie że na święta będziesz w domku, obyśmy wszystkie były!!! RedNails89 niby 100 dniówka u Ciebie, ale tak naprawdę żadna z nas nie zna dania ani godziny, cała lista może się jeszcze odwrócić do góry nogami:) Ja przyszykuję na wyprawkę 56 i 62, te mniejsze to pewnie na krótko będą niezbędne, wgl to ma już przygotowane ubranka w szafach od urodzenia do około roku, po świętach będę prać i prasować:) prasowanie tez lubię, ale oby nie za dużo:) Ernesto - słuszna decyzja z IP, dobrze że zareagowałaś. ja jak czuję że zaczynam mnie boleć brzuch to kładę się i odpoczywam - na razie przechodzi. Misiakowata30, fajnie że jesteście zadowoleni z zajęć SR. Monimoni, laseczka z Cb, ślicznie wyglądałaś:) a ja zabieram się do pracy, bo zbliża się 20 i podatki:) Miłego dnia!
-
Co do szpitali u mnie w mieście jest jeden i tam będę rodzic. Poza tym nawet z dużych szpitali często do nas przywożą dzieciaki jak się coś dzieje bo mamy bardzo dobra opiekę neanotologiczna. No i mam do niego 20 minut drogi autem.
-
Leniwiec witaj w klubie. Ja tez właśnie wyszłam spod koca i pije ciepłe kakao. Przeklęte zatoki. Dziś znajoma pożyczyła mi lampę na zatoki ona ma czerwone światło o nie wiem czy można ją stosować w ciazy bo wydaje mi się że to może być jakieś promieniowanie?
-
No to fajnie wam dziewczyny. Mi w tym xlanderze najbardziej się podoba spacerówka i to ze można ją obrócić przodem do siebie:) co do cukru to u mnie niby w normie a czuje ze ten mam te spadki cukru. Jem normalnie co 2 godziny a jak czegoś w przeciągu nich nie zjem to czuje jak bym odlatywala. Czasem nawet glukoza w proszku się wspomagam:/
-
Asik85 u mnie nawet dla pierwszej wnuczki wózka nie było hihi. Ja kupię najprawdopodobniej Xlander Xpulse kolor czarny:) chyba że mi się jeszcze coś odmieni;)
-
KasiaMamusia mnie w poprzedniej ciąży bolalo dokładnie tak samo tzn klulo w rym samym miejscu i zastanawiałam się czy teraz tez będzie. No i niedawno zaczęło się. Gin sprawdziła zrobiła jakieś uciski itp i stwierdziła że jest ok. Po ostatnim porodzie przeszło odrazu po urodzeniu córki.
-
Asik85 ach żeby mi ktoś tak chciał wózek kupic:) mam już nawet markę i kolor:)
-
misiakowata30 q na krzywej tez mi się cholernie spać chciało :) Aniia jak my takie nocne marki to co się dziwisz:) A jak poszło,Ty to wiem,że dotarłas do domku,a Olcia?? a mam pytanko??Boli Was czasem tak dosyc mocno skóra po prawej stronie pepka??Wczoraj mnie coś tam ugniatało i musiałam sobie pomasować..Tak samo podczas usg mnie to bardzo boli..lekarz jak jeżdzi tam przy pępku to mam łzy w oczach..a połówkowe było tak nie przyjemne,że modliłam się,żeby choć z dzieckiem bylo wszystko dobrze... Boli Was podczas usg brzusznego?? Mnie boli. Wręcz kuje nawet. Ostatnio o tym pisałam. W poprzedniej ciąży też tak miałam. Gin sprawdziła i mówiła ze ok wszystko. Też masuje często j trochę pomaga.
-
Powodzenia na krzywej dziewczyny! U mnie dziś noc całkiem ok, nawet na siku nie wstałam, tylko jak się przekręcałam z boku na bok to się budziłam:) Nati91, pierniczki tez piękne! Ja na szczęście odpukać na razie nie mam zgagi, w poprzedniej ciąży tez nie miałam i oby tak zostało. Co do leżenia to ciężko mi jest sobie wyobrazić, ale jak trzeba to nie ma wyjścia, maluszek jest wtedy najważniejszy. Swoja droga ja nawet nie wiem ile cm ma moja szyjka, gin mi nie mówiła, ale wierzę że jest ok. Wczoraj szef mnie zapytał do kiedy zamierzam pracować, powiedziałam ze jak będzie wszystko ok to do końca stycznia. Ciekawe czy dam radę. Ostatnio przyszła do mnie koleżanka z 4 miesięcznym synkiem i jak się cieszył itp to było fajnie, ale jak zaczął płakać nie wiadomo dlaczego to pomyślałam sobie, ze dobrze że mój maluszek jeszcze w brzuszku siedzi. Jej już zapomniałam jak to było. Ciężko będzie znowu się przestawić.
-
Felicia trzeba zaufać lekarzowi. Wie co robi:) u mojej koleżanki tez były złe przepływy pepowinowe synek nie rósł ale czekali do ok 35 tc. Potem lekarz powiedział ze więcej w brzuszku nie urośnie i zrobili jej cesarke. Przy urodzeniu ważył 2500 gram. Dziś ma 4 miesiące i rozwija się prawidłowo. Bądź dobrej myśli :)
-
To prawda ospa strasznie obniża odporność. Moja córka po niej chyba z pół roku cały czas coś lapala non stop. Co do wagi dziecka, moja gin ostatnio nie mówiła mi ile waży mój synuś. Sprawdziła tylko ilość wód płodowych itp. W poprzedniej ciąży do końca miałam wizyty co miesiąc także sir nie wypowiem. A teraz wizyta 4 stycznia:) pochłaniam teraz rosół i zaraz lecę po core do przedszkola. Papatki
-
RedNails89, żeby było śmieszniej - w drugim samochodzie dziś akumulator tez padł:) Współczuje tej ospy, w zeszłym roku to przechodziłam u córki:(
-
Znam to z autopsji:) Mój to teraz do pracy 3.5 km na piechotkę chodzi, bo dwa auta nam nawaliły i nie mamy żadnego:) Ale troszkę na zdrowie może mu to wyjdzie:) hihi, i okazało się że pompa padła:( Jak nie sraczka to urok!
-
kamilla-ja też wolę odpowiednią dietę ale nie zawsze się da, więc myślę ze czasem trzeba się tez wspomóc. Izabell82, u mnie mój tez na każdym zasłaniał twarz rączkami ze nic nie było widać, ale jak poprosiłam ładnie to jakoś się udało:) Myślę że fajnie jest mieć taką pamiątkę, córci takiej nie mam i troszkę żałuje:/
-
No Olcia jesteś! a już się tak wszystkie zamartwiałyśmy o cb! Izabel82, zawsze możesz poprosić o zdjęcie buźki np, ja tak zrobiłam i mam pierwsza do albumu:) kamilla - u mnie to samo z facetem. ostatnio to nawet mu kompleks witamin kupiłam, bo ja i córka bierzemy długo, a on wcale i ze ble, i że zamiast obiadu to stawiam na stole pojemniki z witaminami i kroplami:) teraz stawiam i dla niego i nie odpuszczam:) tez c[pochłania:) Tylko jemu kupiłam takie dla sportowców MEEGA dawki
-
kamilla, norma - facecie jak SĄ chorzy - to umierają już wprost i trzeba nad nimi skakać, a my? ach, szkoda gadać.
-
kamilla, parę dni temu miałam to samo, cały dzień masakryczny kaszel, o nocy już nie wspomnę. I zamiast zasłaniać chociaż buzie to jeszcze kasłał gdzie popadnie, też chamska byłam, ale to dlatego że wiem od czego tak się załatwił. Tez robiłam mu w nocy inhalacje, kupiłam syrop i już jest lepiej...
-
Hej laseczki:) Ja dzisiaj też kiepsko spałam, chyba 5 razy odwiedzałam WC, pierwszy raz mi się tak zdażyło:/ A wczorajsze forum to rzeczywiście szwankowało coś. leniwiec_leniwiec, ja tez już +12kg na plusie, a u mnie dopiero 27 tc, wiec nie jesteś sama:)kamilla, mi się wydaje że chyba w ciąży można czystek, czytałam, ze nawet niemowlętom można podawać, ale może się mylę:/ U mnie w domu jest zawsze w szafce. U mnie z nieszczęsnych dolegliwości doszło kłucie w boku brzucha, tzn samej skóry, W poprzedniej ciąży tez to miałam i po urodzeniu przeszło. Powiedziałam o tym gin, sprawdziła, zrobiła jakieś ćwiczenia i powiedziała że wszystko jest ok. A czasami tak kluje że muszę masować chodząc. Moja córcia nie miała krwawień z dróg rodnych, a gdybym takie zobaczyła to na pewno wylądowałabym na SOR ze strachu. Zu2ia ja czasami tez czuje taki dyskomfort, jak maluszek się przeciąga, albo inaczej układa. Mój jest ułożony na każdym usg główką w dół, na razie jego wygibasy nie są jakieś szczególnie uciążliwe, poza tym przeciąganiem. aniia gratulacje nowego autka. Jakie udało Wam się kupić? Ja dziś wychodzę na dwór i niestety auto nie odpaliło, szybko na piechotę zaprowadzić córę do przedszkola i na taksówkę, ach porażka, kolejny wydatek chyba, a drugie auto od dwóch tygodni w wwarsztacie:/ brrr, jeszcze okap padł i musimy kupić nowy, szlak! Madika - powodzenia na krzywej, nie będzie źle:) Co do szefów, mój jak się dowiedział o ciąży to najpierw wielkie oczy, a potem szczere gratulacje! Wczoraj przy okazji wizyty klienta sam stwierdził, ze długo wytrzymuje, co innego jestem sama w biurze, a on nikogo nie szuka na moje zastępstwo jeszcze:/ Mi od paru dni boli żołądek, mojej córci też. Chyba coś wisi w powietrzu:(