-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez niuska_aw
-
Tez myslalam nas zakupem takiej komody z mocowaniem wanienki, ale niestety nie mam tyle miejsca. Mamy dwa pokoje. Jeden zajmujemy my,drugi corcia a teraz bedzie go dzielila z bratem. Nawet mam problem z ustawieniem lozeczka, zastanawiam sie gdzie bede trzymac wózek. Na szczęście mieszkamy na parterze i mamy duzy balkon:) ja po wizycie w poniedzialek zabieram sie za zakup wyprawki:) juz mnie to cieszy niezmiernie. A... i odliczma dni to konca stycznia - wtedy pozegnam sie na dluzej ze swoja pracą :) Ps. Jejku jak mi sie dzis dobrze spalo:)
-
Renata,Madika zdrowka dla mężów życzę. Co do szlafrokow to ja wgl nie używam, ale myślę że w szpitalu są potrzebne. Ja kupiłam razem z dwiema koszulami. My z mężem tez nie rozmawiamy godzinami, mój np uwielbia oglądać filmy, czasem mnie to wkurza ale to jego relaks, tym bardziej ze długo i dosyć ciężko pracuje. I tez zauważyłam że jak mowie do niego spokojnie albo zgadzam się na to co on proponuje to za chwile on i tak dla mnie przyznaje racje;) on taki typ ze lubi trochę mnie podenerwowac specjalnie i patrzy jak reaguje. Ostatnio wgl stał się bardziej nerwowy niż ja, ale potrafię spokojnie ustawić go do pionu:) nie wyobrażam sobie co by było gdyby go kiedyś zabrakło. .. zu2ia to wy teraz wynajmujecie jeszcze domek? Olka dziewczyny mają rację. Trzeba poważnie porozmawiać. Młodzi jeszcze jesteście - moim mężem zaczyna kiedy byłam w twoim wieku. Lata bycia ze sobą wiele nauczyły. I powiem wam ze najprościej to jest się obrazić i rozstać. Ale tak naprawdę największą zdolnością jest nauczyc się żyć razem, rozumieć, szanować i stawiać czoło przeciwnościom losu. Życie to nie bajka, a małżeństwo i dzieci to nie zabawa. To powinna byc swiadoma decyzja odpowiedzialność na.cale życie...
-
Ja rodziłam naturalnie i by nacinana. W czasie skurczu to lekkie szczypniecie wtedy poczułam tylko. Nie jest strasznie naprawdę. Nawet szycie nie było tragiczne. Potem wszystko się ładnie szybko zagoilo wiec i tym razem będę chciała chirurgiczne. Któraś pytała o moment wyścia dziecka na świat. To takie dziwne uczucie, oczywiście główka jest najgorsza bo jest największa a potem to już taki chlup:)
-
Dokładnie Aga2801 każda na pewno znajdzie swój złoty środek. Ja tez juz wstałam, pije poranna kawkę. Dziś Sylwestra spędzamy w domku. Schodzi się do mnie rodzinka: rodzice i dwie siostry z dziećmi. Każdy coś przynosi także za dużo przy garach nie spędzę czasu:) Nocka całkiem ok. Wspolczuje dziewczyny tych nieprzespanych nocy, potem człowiek taki rozwalony chodzi. Chorowitkom dużo zdrowka życzę. Pamiętajcie juz bliżej niż dalej. Wyprawkę robie całkiem spora a to dlatego że po starszej córce prawie.nic nie mam, bo to tak dawno było. Stanęłam dziś na wagę bo wizyta w poniedziałek. +3kg od ostatniej :( jak zwykle. . .
-
Ja tez mam wizytę 04.01 więc rzeczywiście sporo nas jest:)
-
U mnie w szpitalu dla dziecka nie potrzebuję ubranek, ubierają w swoje. Jedynie pampersy plus chusteczki. reszta torby to rzeczy dla mnie. Koszuli do porodu jeśli ktoś nie ma to też dają, ostatnim razem powiedziałam że nie mam swojej:) bo po co brudzić
-
U mnie dziś zupka buraczkowa, a na drugie zrobię mielone
-
Misiakowata30 - zgadzam się że siły już nie te:( ja jak zrobię jedną rzecz w domu to zaraz muszę położyć się i odpocząć, niestety siły już brak na wszystko naraz. Ubranka mam już zniesione i leża w szafkach, po nowym roku będzie pranie i prasowanie i zakupy online:) Nie mam jakoś ochoty na łażenie po sklepach:( Wczoraj koleżanka przywitała swoją córeczkę w 37 tc. Miała termin na styczeń. Ale widać malutkiej się spieszyło przywitać Nowy Rok z rodzicami
-
Ortoda, super że z nerką jest całkiem ok:) Oby tak dalej. Ja biorę: * Vitaminer Prenatal * Devikap 2500 * Jodit 200 * Letrox 75 CO do toxo, to ja przedwczoraj robiłam w klasie IgM po razu drugi i wynik 0,11 wiec chyba ujemny, bo dziwnie na necie te wyniki są opisane. Zu2ia ja mam podobnie, też lepiej mi się śpi na prawym boku, a najlepiej to na "półbrzuchu", na plecach też mogę normalnie spać czy leżeć. Co do spania, to nie martwcie się, po porodzie automatycznie wszystko się poprzestawia - instynkt macierzyński! Ja swoja córeczkę urodziłam o 10.05, od północy nie spałam bo odeszły mi wody, potem szpital, skurcze i akcja porodowa. A usnęłam dopiero o 3.00 nad ranem następnego dnia może na dwie godzinki, takie to były emocje! Właśnie w radiu trąbią, że zniesiony został obowiązek 6 latków do szkoły, jupi!! Zostawiam córę na drugi rok w zerówce
-
Sprzedający dolce_sonno. Bier rozmiar taki jaki nosisz. Dla mnie M jest spora. Także zapas jest.
-
arwena89, tez powiedziałam dla laborantki że ma być morfologia bez rozmazu, bo w ciąży jej się nie robi, a ona - no to ma Pani złe informacje, właśnie trzeba robić z rozmazem żeby lekarz widział co się dzieje. I weź tu człowieku bądź mądry Co do moczu to zanim mi da jakiś antybiotyk jeżeli będzie trzeba, to sama najpierw zrobię posiew.
-
Ja wczoraj tez robiłam komplet badań: Leukocyty 13,3tys/µl 4,0 10,0 H Neutrofile 9,68tys/µl 2,50 7,00 H Monocyty 1,06tys/µl 0,20 1,00 H Eozynofile 0,52tys/µl 0,10 0,50 H Neutrofile 72,6% 40,0 70,0 H Limfocyty 15,3% 20,0 45,0 L I badanie moczu: Badanie ogólne moczu Przejrzystość przejrzysty Barwa słomka Ciężar właściwy 1.025 g/ml 1,015 1,030 N pH 5.0 5,0 7,0 N Glukoza nieobecna mg/dl Ketony nieobecne mg/dl Urobilinogen w normie mg/dl 0,0 1,0 Bilirubina nieobecna Białko nieobecne Azotyny nieobecne Erytrocyty nieobecna Leukocyty nieobecne Osad moczu Nabłonki płaskie licznew prep. Leukocyty 1-3 wpw 0 5 Erytrocyty świeże 0-1 wpw 0 5 Bakterie d licznew prep. Na toxo jeszcze czekam. Orientujecie się w tym osadzie moczu??
-
Hej, a u mnie dziś -8 i akumulator zawiódł:( Szlak, mąż mnie zawiózł do pracy a z powrotem będę musiałam sobie jakoś poradzić. Pocieszam się że jeszcze tylko jutro i potem znowu wolne
-
Ja kupuje używany fotelik maxi cosi cabrio fix bez bazy i do tego wozek używany xlander xpulse 2 w 1. Cena przyzwoita jak za taki zestaw. Taki właśnie miałam zamiar kupić przed porodem ale ze trafiła się okazja teraz więc na dniach powinnam go mieć. Dla córci tez kupywalismy kilka lat temu używany i fotelik i wozek. Tym bardziej stawiam na uzywany bo wiem ze po okolo roku bede zamieniac go ma parasolke.
-
Ja poprzednim razem wróciłam do pracy na pelen etat jak córcia miała niecałe dwa latka. Wcześniej pracowałam tak dorywczo. Teraz na pewno rok zostane z synkiem, ewentualnie jeszcze zaległy urlop wykorzystam na maxa. Potem chce wrócić bo nie lubię siedzieć w domu, przynajmniej narazie. A jak wyjdzie w praktyce to się okaze:)
-
Ja też nie mam na szczęście problemu z teściową, bo teścia już nie mam. Kiedy pilnuje nam córki, potrafi naprawdę zapytać o każdą rzecz, o to czy ma jej dać makaron, czy może lepiej kaszę do zupy. Nigdy nie podważa naszego autorytetu. Pyta nawet czy może jej dać małego lizaczka... Z moja mamą - różnie, ale nie mam problemu żeby jej powiedzieć co mi nie pasuje, mój mąż też nie
-
Monimoni, u mnie różnica miedzy dziećmi będzie wynosiła prawie 6 lat, a mimo to moja siostra często do m nie mówi: zobaczysz już nie będzie tak jak teraz, zobaczysz jak będziesz miała bruudno, biedna Martunia, mama nie będzie miała dla ciebie czasu. Jasne zdaję sobie sprawę z tego, że już nie będzie tak sielankowo jak z jednym dzieckiem, ale dużo zależy od tego jak podchodzimy do macierzyństwa, a wydaje mi się że moja siostra podchodzi trochę inaczej... Jak jej dzieciaki wpadają do nas do domu to robi się sajgon, mój mąż to zawsze mówi, że normalnie czołg wjeżdża W sumie to ja mam córkę, ona dwóch chłopców, teraz może rzeczywiście i ja się przekonam jak to jest jak urodzi się synek:/
-
Hej mamusie, witam poniedziałkowo zza biurka:( Jejciu jak dziś ciężko mi było wstać do pracy... Oczy mi się same zamykają, a jeszcze przed pracą zajechałam zrobić badania. Toxo tak jak myślałam, u mnie w lab wyniki będą na środę dopiero, więc dobrze że poszłam, bo wizytę mam w poniedziałek 04.01. ajka88, tak jak dziewczyny piszą, ludzie zawsze będą gadać, taki naród że większość cieszy się bardziej z cudzego nieszczęścia niż tym, że sobie radzą;/ Olać... NO i zaraz kobitki będziemy witać Nowy Rok a potem odliczać już dni do przywitania naszych maleństw. A jeszcze niedawno trzymałyśmy w rękach wynik testów ciążowych
-
Ja toxo miałam robione w 8 tc i teraz drugi raz.
-
Ja miałam zacząć kompletowac wyprawkę po nowym roku, ale dziś wpadła mi chyba mega okazja na używany wozek xlander xpulse z fotelikiem maxi cosi cabriofix. Rozmawiałam w babka, wysłała nam fotki i jutro zdecydujemy. A wózek był ostatni na mojej liście hehe. Ja jutro rano lecę badania zrobić, toxo igm, morgologie mocz i coś tam jeszcze. Wizytę mam 4 stycznia i zrobię szybciej bo między tymi świętami to nie wiadomo jak pracują. Poza tym na toxo to chyba trzeba czekać parę dni orientujecie się ile?
-
Leniwiec mój maluszek na każdym usg jest główka do dołu i mam nadzieje ze tak już zostanie. Ola koniecznie na IP tym bardziej ze powinnaś cały czas leżeć. U nad dziś leniwie, teraz przyjechał szwagier z dzieciakami to kawka u ciacho. A potem lezing:) będę robić zamówienie na allegro u jednego sprzedawcy. Juz porobiłam sobie listę z linkami. Narazie wyszło coś ponad 300 zł.
-
-
Witajcie Marcoweczki! Dwa dni świat zaliczone, wigilia u moich rodziców -całkiem przyjemnie:)potem przyjechaliśmy do domku ogladnelismy "Holidays" uwielbiam ten film!! A wczoraj cały dzionek w domu - prawie na leniuszka. Bo mieliśmy troszkę gości. Przyszła teściowa na obiadek i dwie moje siostry i kolega męża zagranicy. I tak sobie pobalowali do 22.00 ale jestem zadowolony bo nie musiałam strasznie skakać nad nimi, bo co raz to ktoś mnie wyreczal:) a dziś juz lecimy do moich rodziców na obiadek na 12:00. Renatka życzę zdrowka dla męża - ty to się masz biedaku z tymi szpitala mi ostatnio. Monimoni mam nadzieje ze migrena opuściła. Pozostałym mamom tez dużo zdrowka życzę i spokojnego rodzinnego ostatniego dnia świąt!! Wesołych!
-
Kochane ja również dołączam się do życzeń!!! Życzę wszystkim spokojnych rodzinnych świąt obyśmy wszystkie dotrwaly co najmniej do lutego!! Wyjeżdżającym - szerokości. A tym w domkach - spędzenia cudownego czasu w gronie najbliższych!!! No i przede wszystkim dużo zdrowka kochane!!
-
Ja przytyłam też tyle samo dotychczas, tylko ze startowałam z niższej wagi. A wgl to jem zdrowiej i mniej i mimo to waga i tak idzie ostro w górę:( także Zu2ia gratulacje. U mnie po świętach to pewnie będzie + 5kg minimum od ostatniej wizyty:) W poprzedniej ciąży w tym okresie, czyli miedzy wizytami przez święta przytyłam + 6kg:(( Tylko wtedy miałam termin porodu dokładnie miesiąc później.