-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez siwa87
-
super rzeczy wyhaczyłaś :) mi się spodobał śpiworek do wózka bo w sumie o tym wcześniej nie pomyślałam a na spacery planuję chodzić całą zimę a tu w zestawie z mufkami na łapki dla mamy też :) http://www.lamillou.com/shop/mufki/zestaw-stroller-bag-s-plus-mufka-rekawice-indian-zoo-orange tanie nie są :/ ale chciałam Was zapytać o radę bo spodziewamy się dziewczynki, ale od razu planujemy starać się o drugiego bobasa i mamy nadzieję, że to będzie chłopiec dlatego też staram się wybierać rzeczy (poza ciuszkami) w kolorach pasujących i do chłopca i dziewczynki, jak sądzicie, ten pomarańcz ze stworami będzie dobry? taki rożek mi się jeszcze podoba ale kurde 500 zł za 3 rzeczy...? :/ sama nie wiem, jak myślę, że to też na przyszłość to mniej boli i w sumie to tylko 125 euro... kurde, walczę z myślami
-
emimilka Dziewczyny była już mowa o dziwnych ruchach naszych pociech Ale czy zdarzyło się którejś z Was że Maluszek / brzuch dość mocno pulsuje jak by bardzo szybko oddychal? Nie potrafię tego inaczej określić Bo tak to wygląda i tak to czuję Nie wiem co o tym myśleć Jestem na wsi u rodzinki nie bardzo mam teraz dostęp do lekarza a to wyjątkowo dziwne objawienie :/ nie wiem czy to to samo ale od wczoraj mam wrażenie, że czuję Jej bicie serca przez skórę, nie wiem czy to możliwe i czy objaw podobny ale czasem jak przyłożę rękę w jednym miejscu jak się wypnie to czuję równomierne, szybkie stukanie jakby bicie serca ale nie mojego, chyba czkawka to nie jest bo za szybko. Staram się nie denerwować bo po tym jak ostatnio mi zrobiła psikusa i się prawie przez dobę nie ruszała to teraz się cieszę jak czuję cokolwiek, przez te temperatury też może inaczej się maleństwa ruszają... nie wiem co doradzić, nawadniaj się dobrze i odpoczywaj a w razie czego jedź na IP.
-
dziewczyny, czy kupujecie mleko modyfikowane w razie czego gdyby nie dało się karmić naturalnie? ciągle o tym myślę i chciałabym mieć jedno w sytuacji awaryjnej ale kompletnie się na tym nie znam, możecie coś doradzić?
-
ps. just.jot. zazdroszczę nóg :) z moich się już baleroniki zrobiły :) a o cellulitisie nie wspomnę :)
-
just.jot ale ja większość rzeczy kupiłam w Polsce :) ten kosz to właściwie pierwsza "większa" rzecz (bo ciuszków nie liczę a wózek u nas też jest dostępny bo to Chicco więc międzynarodowy, że tak powiem:) mebelki przyjadą z Polski, te fotki, któe wrzucałam ostatnio to moje zdobycze ze Smyka, 3KIWI i Ascot we Wrocławiu :) i kilka z F&F. Marki fakt zagraniczne, na niektórych rzeczach są napisy po czesku, rosyjsku itp :) ale kupione w Pl. Teraz chcę mamę poprosić, żeby podeszła jeszcze raz do 3KIWI bo w tej sieciówce jest sporo rzeczy La Millou, któe uwielbiam i polecam :) http://www.lamillou.com
-
Nieesia a dużo płaciłaś za ten kosz? Ja zapłąciłam 25 euro za kosz i te dwa wymienne wkłady/worki, jest dość ciężki, stabilny i wygląda porządnie więc stwierdziłam, że jak na francuskie ceny to nie ma tragedii,u nas też podobnie?
-
Nieesia bardzo efektownie to wygląda, fajny pokoik, nowoczesny, jasne kolory i kontrastowa podłoga - lubię to :)
-
asiula96 witam wrześniowe mamusie ;) ja co prawda swoją dzidzię wezmę na rączki w styczniu, ale natchnęło mnie aby zapytać o radę już bardziej zaawansowane mamusie ;) A mianowicie, jaki krem na rozstępy polecacie? Od którego miesiąca zacząłyście z niego korzystać? No i czy teraz widać efekty? :) Z góry dziękuję i przepraszam za podpięcie się do "wrześniowego" postu ;) ja mam od samego początku ciąży (dowiedziałam się w styczniu, stosuję od lutego) kosmetyki z Efektimy, podpisałam sobie markerem bo wszystkie wyglądają tak samo a są do czego innego. Ten do biustu jest dość wodnisty, ten do nóc jest żółty w postaci żelu a najbardziej polecam i mam już 3 butlę ten do brzucha i pupy na rozstępy. Ma fajną konsystencję, i cały dzień czuję jak mi nawilża brzuch i taki jest jędrny po nim. Tego specyfiku sexy mama jeszcze nie próbowałam bo mama mi kupiła a jakoś siły nie mam wsmarowywać w ten mój cellulitis :)
-
Po pierwsze wszystkiego co najlepsze dla wczorajszych jubilatek! :) u mnie upałów ciąg dalszy... byłam dziś na moment w miasteczku ale szybko uciekałam, może się wybiorę na basen bo w domu już nie mam gdzie szukać ochłody, chyba że w wannie z zimną wodą :/ fajnie piszą o tygodniach ciąży na tej stronce: http://dzieci.pl/tydzien,29,kalendarz-ciazy-tydzien.html?_ticrsn=3&smgputicaid=61524c Będąc w Pl. dostałam od koleżanki pozytywkę właśnie z Pepco, wrzucam fotkę. Ostatnio kupiłam takie cudo na zużyte pampersy i coś czuję, że to był dobry zakup :) kosz z samozamykaniem i wkłady do tego, bardzo higieniczne i nie śmierdzi bo ma worki zapachowe i podwójną zapadkę :) i moje pierwsze pampersy nr 1
-
hej dziewczyny, a kupujecie może zasypki potocznie zwane talkiem? :) moja mama dziś mi mówiła, żeby paczkę mąki ziemniaczanej kupić i się zastanawiam czy fantazja jej za bardzo nie poniosła bo to chyba przeżytek ale upiera się, że przynajmniej bez chemii i barwników czy zapachów. spuchłam dziś od upałów, obrączkę już noszę na łańcuszku, ale nogi mam jak świnka Pigi :/ pewnie znów mnie czeka noc z przewrotami, nie ma czym oddychać a Mała mi na płuca chyba uciska jeśli to w ogóle możliwe, czasem biorę głęboki wdech a tlenu jakby zero... Durka, nie widziałam jeszcze tych firm we Francji ale chyba po prostu muszę wypuścić się gdzieś dalej gdzie jest większe skupisko sklepów bo w naszej okolicy jest tylko Orchestra (którą polecam bo jest super tanio jak masz kartę klubową, kosztuje to 30 euro na rok a wszystkie ciuszki masz zawsze 50% taniej, już przy pierwszych zakupach byłam do przodu kilkadziesiąt euro).
-
Klaudina też mam pralkę na dole więc wiem o czym mówisz... tragedia z tachaniem tego z góry na dół i odwrotnie i niestety też mam pralkę piorącą 2godziny, chciałam za to żeby było szybciej i wywiesić na słoneczku ale czasem jak zawieje to mi pranie przewraca i się kurzy bo mieszkamy blisko drogi więc wolę poczekać aż w domu wyschnie :) MoniaN rozmiary brzuchów to już temat rzeka :) hehe, każda ma albo za mały albo za duży jak na ten czas ciąży :) a mnie martwi jednak to, że od 4 tygodni rozmiar brzucha ani drgnął :/ ciągle mam 98 cm. a tak się cieszyłam jak co tydzień zapisywałam 2 cm więcej... Przyjeżdża dziś mój kuzyn, właściwie za jakąś godzinkę już powinien być, muszę po niego wyjechać :) cieszę się bardzo, że będę mogła pogadać po naszemu :) pozdrawiam
-
wiruśka gratuluję magisterki, trzymałam kciuki :) i tak się domyślałam, że się przeciągnęło jak nie pisałaś cały dzień bo z mgr tak właśnie jest, ja z mojej prawie w nocy wróciłam bo jeszcze z promotorem na szampana wyskoczyliśmy :) eh, to były czasy :) Karolaaa, weronika95 Wam też dziewczyny gratuluję :) macie mało czasu na regenerację sił przed studiami (jeśli się wybieracie oczywiście :) anettt1987 zdrada po porodzie... może dlatego, że przez 6 tygodni po nie mogli tych żon zbzykać :/? facet to faktycznie dziwne stworzenie ale jak pisała durka nie musi mi zaglądać w rozwarcie, że tak powiem, ma być i widzieć w jakich męczarniach rodzi się historia :) też mam nadzieję, że przez to nabierze więcej szacunku. durka śliczne te ciuszki, fajne stonowane kolory, gdzie kupiłaś? dużo płaciłaś za komplety bo u mnie w granicach 17 euro za takie pajace z czapeczkami i śliniakimi.
-
Catarisa Ja rodzę z mężem juz postanowione od początku. Chcę by uczestniczył w tym tak samo jak ja. Nie mam żadnych obiekcji przed tym jaką będzie mnie widział. W końcu to najbliższa mi osoba jak będzie trzeba to i tyłek mi podetrze hehehe. Kupiłam Jagodzie pozytywkę i puszczam jej przed spaniem ciekawa jestem czy jak się urodzi to będzie pamiętać tę melodię. dostałam taką pozytywkę od koleżanki i chyba też zacznę puszczać bo w jednym z odcinków "Porodów" jedna para puszczała przed urodzeniem i jak mały się urodził i płakał to puszczali i działało! :) niesamowite
-
monikalina Mój mąż przez całą ciążę mówił, że nie ma takiej opcji, żeby był przy porodzie. Mówił, że serce mu nie wytrzyma. Jak zacznie się coś dziać, zadzwoni po pogotowie i wróci do swoich zajęć potem przyjedzie zobaczyć syna. A jak się zaczęło, spakował tabletki (przeciwbólowe i na podwyższone ciśnienie) i zawiózł mnie (50km). Był przy mnie, myślałam, że potem pojedzie, ale mówił, że już nie mógł mnie zostawić :) Krzyczał, żebym parła, bo już główkę widać mój na szczęście od samego początku chce być przy mnie z resztą bez niego chyba bym tam wszystkich pozabijała bo potrzebuję tłumacza i świadka w razie czego... takiej "ukraińskiej rosjance" wszystko mogą wmówić. A ostatnio mnie z Niemką pomylili :/ no masakra, gościu do mnie "do widzenia" po niemiecku powiedział, chciał być miły i pewnie gdyby to powiedział po polsku to byłabym zachwycona a tak stwierdziłam, że mój blond po zrobieniu odrostów widocznie wygląda jak czystej rasy aryjskiej :)
-
joanna89a jeszcze zamęczę Cię o tę sesję... ;) rozumiem, że idziesz do tej babeczki do studia i ona tam ma wszystko przygotowane? tła, gadżety itp? i o nic więcej się nie martwisz? a ile zdjęć dostaniesz po obróbce? ps. dobra rada, jeśli chcesz mieć zdjęcia toples to tego dnia nie zakładaj bielizny bo odciska się na ciele i później to widać na zdjęciach i przed wyjściem z domu zrób sobie masaż twarzy a później wklep zimny krem, poprawia to jędrność skóry i koloryt. No i oczy, najważniejsze oczy, nie wiem czy Cię będzie malowała, ja zawsze to zostawiam modelkom bo jednak kreska zrobiona przez siebie to co innego ale podkreśl dobrze oczy bo to zwierciadło duszy :) jak oczy są smutne to całe zdjęcie masakra.
-
emimilka mam podobne wrażenia gdy patrzę na ciuszki, chciałabym coś jeszcze kupić bo w końcu lada moment po porodzie czeka nas zima i trzeba się zaopatrzyć w coś grubszego i na spacery ale kompletnie nie mam pojęcia w jakim rozmiarze. Tak jak pisałam wczoraj, nie wiadomo jakie duże bobo nam się urodzi, może już to co mam jest za małe :)
-
9:00 wiruśka się broni! :) trzymam kciuki, bez stresu, to tylko formalność a z brzuszkiem to już w ogóle sama przyjemność :) daj znać jak poszło
-
Catarisa Ja dziś kupiłam dodatkową pościel do łóżeczka i prześcieradła. http://allegro.pl/hafty-aplikacje-posciel-2el-120x90-darland-i5483911519.html tą miś na księżycu szara w gwiazdki. Mam już cały zestaw z łóżeczkiem biały i ta pościel jest tak śliczna że musiałam domówić. Emimilka ale rośnie ten Twój maluch :) Nie denerwuj się tymi upławami jutro nie będzie po nich śladu. ładna pościel, ja długo, długo się zastanawiałam i chyba się jednak zdecyduję na ten zestaw: http://allegro.pl/largo-15-el-posciel-120x90cm-baldachim-serca-i5472813967.html podoba mi się to, że nie mają żadnych zwierzątek, bohaterów itp... tylko babka nie odpisuje na maila bo potrzebuję do łóżeczka 140x70 a w aukcji jest ten mniejszy rozmiar i chcę zmodyfikować kolory
-
joasiaG Dziewczyny a ja szukam i szukam i mam problem.Lóżeczko które dostaliśmy jest świetne, drewniane, niezniszczalne normalnie. Chce do niego kupić materac i tu pojawia się problem, bo standardowe materace to 120x60 i 140x70 a łóżeczko ma wymiar 124x70. Myślałam jeszcze że znajdę gdzieś robione na wymiar ale póki co nic z tego. to faktycznie dziwny rozmiar :/ ja kupiłam najpierw materac (typowa blondynka:) 120x60 a okazało się, że łóżeczko będzie 140x70 i teraz muszę wymienić a w tym sklepie nie widziałam większych... :/ Spróbuj poszukać normalnie przez google albo na allegro wpisując ten wymiar.
-
w jeden dzień przybyło 20 stron! :) macie zacięcie dziewczyny, nawet nie wiem od czego zacząć... Pampersy firmy Pampers :) sama też kupiłam nr 1 ale słyszałam, że te z aloesem uczulają więc dla pewności poprosiłam mamę, żeby mi w Polsce kupiła Dada nr 2 bo podobno nie uczulają i są tanie. 150 zł za sesję to bardzo mało, jeśli to nie problem to jako ciekawski fotograf prosiłabym je zobaczyć :) jeśli oczywiście będziesz się chciała pochwalić na wrześniówkach :) co do fb to szczególnie zdjęć z samym brzuchem nie wrzucam, ostatnie kilka jakie dodałam było po wakacjach na Teneryfie a tam już było brzuszek widać ale folder brzmiał "wakacje" a nie "ciąża". W 20-tym tygodniu zrobiliśmy z mężem sesję w domu (oboje robimy zdjęcia profesjonalnie) więc na dwa aparaty, planuję powtórzyć w ten weekend to będzie 30-ty tydzień i przed porodem. Mimo, że miałam te fotki nie wrzucałam ich na profil. Za to moja kuzynka, która mieszka w Stanach, po prostu już mi działa na nerwy... rodzi w sierpniu i praktycznie co tydzień wrzuca zdjęcia rosnącego brzucha, do tego przerabia wszystkie zdjęcia jakimiś zwierzakami, strzałkami bo ma być synek... tragedia, aż mnie mdli jak na to patrzę... z jej profilu faktycznie można wszystko wyczytać, dosłownie WSZYSTKO! szkoda, że nie zamieściła zdjęcia z nocy jak poczęli dziecko... takie to amerykańskie chyba. Co do wyprawki to mebelki już jadą do moich rodziców ale niestety będę mogła je zobaczyć dopiero 15 lipca jak przyjadą do nas na TIR'ze :) wózek już mamy odebrany Chicco Trio Activ 3, muszę tylko doczytać instrukcję bo założyliśmy gondolę i jakaś nie stabilna jest, lata jakby robiła za kołyskę a to chyba tak nie powinno być. Bardzo zwrotny, jeździłam nim po salonie :) Z drobniejszych rzeczy to już kiedyś wrzucałam fotki, nie mam tego za wiele, jeszcze sporo muszę dokupić jak Was czytam :) Sudocrem i żel do kąpieli Hipp to póki co jedyne moje kosmetyki dla Magdalenki. Chyba dokupię pieluch tetrowych bo mam tylko 6 sztuk a to nawet do karmienia się może przydać. Ciuszki już zaczęłam prać i (przepraszam cię mój kręgosłupie) prasować... Nie było tego dużo, na odcienie różu jedna pralka, druga na białe, trzecia na kolorowe i czwarta na szare i ciemniejsze. Jak skończę prasować ostatnią to podliczę ile mam bodziaków w krótkim rękawkiem, ile z długim ile pajaców i normalnych ciuszków. Boję się teraz coś kupować bo ostatnio na "Porodach" oglądałam, że babeczka urodziła córę prawie 4 kg i ledwo ją wcisnęli w ciuszki, które ze sobą zabrała do szpitala. A w niedzielę byliśmy na roczku u synka znajomej, który jest takim ślicznym klockiem, że kupują dla niego ciuszki na 18 miesięcy :) Pisałyście dziś, że macie pochmurno i deszczowo i że wieje... nie żebym narzekała, ale u mnie dziś było 36 stopni! Na jutro zapowiadają 37... gdybym nie była w ciąży to pewnie bym się smażyła na leżaku od rana, ale z brzuszkiem unikam wysokich temperatur teraz jak ognia (dosłownie) :) ps witam nową mamusię :)
-
kiti Rekord w spaniu! Prawie do 6! ;) i od razu czytam nasze forum. To chyba moj ciazowy nalog. Nie wiem, jak wytrzymam tydzien bez Was. Siwa faktycznie masz prawo byx uprzedzona do smoczkow. Juz wspolczuje problemow logopedycznych temu dziecku. I ortodontycznych tez. Dziwie sie jej matce, ze na to pozwala. My zobaczymy czy wogole Lilka bedzie chciala smoczek. Na sile nie bede jej dawac ;) ale rok, poltora moze ssac. Potem jakas wrozka zabierze innemu potrzebujacemu dzidziusiowi ;) mi jej akurat nie szkoda, mamusia jest najmądrzejsza, ale faktycznie chyba chodzi tu o psychikę, jej matka ma 50 lat! moim zdaniem przez ten smoczek którego wcale nie ma zamiaru jej odstawić powoduje, że ona ciągle się czuje młodo, w ogóle baba jest nawiedzona, wszystkie pieniądze z alimentów wydaje na jej ciuchy, ta mała wygląda jak stara maleńka i tak też się zachowuje, do tego te francuskie dzieci są jakoś inaczej wychowywane (bezstresowo to naprawdę mało powiedziane) chyba mam problem z akceptacją tej jego córki, już parę razy mieliśmy spinę z tego powodu, aż się boję co będzie jak moja córa podrośnie... nie mam zamiaru jej wychować na takie rozpuszczone dziecko. Ja jestem jedynaczką ale rodzice wpajali mi zasady, szacunek do starszych osób i to, że nie można być egoistą, zachowywać się w towarzystwie... a tutaj? tutaj dziecko jest samo sobie, jak powie coś durnego przy stole albo kogoś obrazi to wszyscy się śmieją mi się wydaje, że śmiech utwierdza ją w przekonaniu, że właśnie powiedziała coś tak zajebistego, że następnym razem wymyśli coś jeszcze gorszego... takich sytuacji mogłabym przytaczać na pęczki ale się tylko denerwuję. się wygadałam... eh, czasem naprawdę obawiam się przyszłości i tego, że mamy z mężem tak odmienne podejście do wychowania, że może nas to podzielić. Mam nadzieję, że nie zabrzmiało to jak zdanie wyrodnej matki, ja po prostu chcę "wychować" moje dziecko, a tutaj dzieci mam wrażenie same się wychowują. A może właśnie to jest metoda...
-
weronika.95 Dziewczyny a jak sie czujecie przy takim wysokim pulsie?? Bo ja przyznam ze czasem podskoczy do 115 to zaczynam się schizowac.. czuje wtedy bicie serca jak po jakimś extremalnym wysiłku. Zazwyczaj napije sie meliski i przechodzi.. przed ciążą też taki puls mialyscie??? Na wieczór strasznie popuchlam :/ nogi, rece .. moje stopy wygladaja jak u yeti.. a już sie cieszyłam że długo nie puchłam a tu taka d*pa..;( nawet żel z kasztana nie pomaga.. nogi w gorze i tak chyba dzis będziemy spać ;) dobranoc wszytskim mamuska ;) i przy okazji spokojnej niedzieli ;) dołączam do grona opuchniętych nóg i rąk wczoraj mnie małżonek wkurzył bo z ledwością ściągnęłam obrączkę i stwierdziłam, że już chyba czas zacząć nosić na łańcuszku a on się oburzył, spojrzał na mnie z takim wyrzutem i powiedział, że chyba żartuję na co ja zapytałam czy woli żeby mi palec tak spuchł żeby musieli tą obrączkę ucinać (albo nie daj boże palec) przed chwilą założyłam pierścionek i obrączkę na szyję, zobaczymy jak to skomentuje, ale nie mam zamiaru się zastanawiać, u nas już teraz jest 25 stopni a to dopiero początek dnia
-
kiti ja dziś w rossmanie dostałam smoczek 0-3msc :) już mam 4 sztuki w sumie Lilka będzie miała w czym wybierać bo każdy innej firmy my z mężem mamy awersję do smoczków z obrzydzeniem wręcz patrzę na jego 6-cio letnią córkę, która bez smoczka wpada w histerię przed snem zadecydowaliśmy, że nawet nie kupujemy podobno to dziecku nie jest wcale potrzebne :) a później zgryz nie taki i ciężko odzwyczaić, pierś mamy to najlepszy smoczek a te gumowe podobno tylko na "zatkanie" i święty spokój rodziców. Wiem, że to może skrajny przypadek ale mam już shizo na tym punkcie :)
-
durka dziewczyny szok oto prognoza pogody na przyszły tydzień i jak ja przeżyje te upały: / już teraz przy niecałych 30stopniach umieram: ( u nas podobnie :) a niby górskie powietrze... niestety przez te wysokości słońce opala/spala w sekundę
-
Karola6 Chani, to Ty wczesniej mialas same kosci i skore? Gdzie Ci weszlo 12kg? Ja przytylam 5kg a wygladam przy Tobie jak ...hm, brak mi okreslenia. Siwa, kojarze Cie tylko z miniaturki i wydawalas mi sie starsza. A tu taka dziewczynka na zdeciu:) pozytywnie oczywiscie. hehe, dzięki, ale 87 w nicku to mój faktyczny rocznik :)