Skocz do zawartości
Forum

Kolczyk M

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kolczyk M

  1. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    szusterka no Twój teść to król wszystkich teściów :) i mój Wituś mam wrażenie, że orientuje się, że czytam sobie na telefonie, to zaczyna odwalać przy cycu. Ładniej jadł jak się urodził, a teraz muszę go kontrolować. Teraz praktycznie śpi, bo nie lubi ćwiczyć na brzuchu, więc nauczył się, że po chwili ryku, jak go nie odwracam, to robi się baaardzo zmęczony i cyk! śpi. Leń jeden :) Joanana mój teść z kolei ma obsesję dokarmiania dziecka i że powinno pić herbatki. Nie może zrozumieć, że przy kp nie ma takiej potrzeby. A na wieść, że Mały nie poważa za bardzo butelek, zapytał męża "co będzie jak jej pokarm zaniknie? ". Albo "jak się przeziębisz, to już nie będziesz mogła karmić " - tak jakby kp to jakaś moja fanaberia i już trzeba by to kończyć.
  2. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Cantedeskia, anno ja mam 4 różne butelki, 4 różne smoczki - dziś próbowałam 3 wcisnąć i nic, może jakaś kropelka ubyła. Skończyło się na pojeniu kubeczkiem, ale 40 ml ciężko "wlać" w niego, nawet kiedy jest skłonny do współpracy (a dziś nie był :)). Też chętnie bym przyzwyczajała do butelki, bo myślę już o kaszkach, soczkach. A nawet takiej sytuacji, jak jutro z tym dentystą. A tu lipa. Ale z tego, co czytałam, to są dzieci, które butelek nie akceptują albo się odzwyczajają od nich. Trochę to kłopotliwe. Myślę, że może jakby ktoś inny podawał mu butlę, to byłby bardziej skłonny pić. Co do ryku, to u nas jest ryk na ubieranie, ryk na smarowanie buzi kremikiem, ryk na zakładanie czapeczki (specjalny rodzaj ryku), ryk na zmęczenie i znudzenie, ryk na usypianie... Ja się już się przyzwyczaiłam, taki model narzekający. :) Mieszkanie... Ja mam ciasne, ale własne - po dziadku. Naprawdę bardzo to doceniam, dzięki temu temat kredytów, zdolności itd. jest mi obcy. Gdybyśmy chcieli coś większego, to już niestety inna historia i nasza sytuacja finansowa już nie wyglądałaby tak różowo.
  3. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    U nas dziś taki dzień ryku w sumie. Ale moje dziecko to raczej taka beksa-maruda, więc jak czytam, że Wasze maluchy leżą w łóżeczku i kontemplują albi zasypiają przy karuzelce, to zazdroszczę... Albo jak narzekacie na gotowanie. Chciałabym mieć czas na gotowanie, popichciłabym już coś.:) Wituś wisi na piersi nadal po 20-30 min. a i dłuższe posiadówki się zdarzają. Jedynie zmieniło się to, że je 1 pierś na raz. Co do laktatora, to gdybym się nim sugerowała, to też bym myślała, że kiepsko. Dziś z 2 piersi ściągnęłam 130ml przez pół godziny. Wynik średni, bywało gorzej, a Mały przecież przybiera, Także laktator to nie wyrocznia. Problem jest w tym, że synek nie chce pić z butelki, a jutro po dentyście mam karmić ściągniętym mlekiem. Ciekawe jak?!
  4. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    No, jednak zasnęłam po tym karmieniu :) charming Maks to bardzo w Ciebie, super zdjęcia! :) chani gratuluję wychodnego. Ja chyba nie miałabym z kim wyjść nawet... kasiatko teraz kojarzę, że słyszałam o czymś takim, jak przesunięcie, ale na czym to polega i tym bardziej, jak to naprawiają, to nie nie wiem. Jakby co, to mój też raczej z tych przesuniętych :) do spokojnych i niepłaczliwych to on nie należy... A co do rodzeństwa, to u znajomych 3 letni synek, dziecko bardzo grzeczne i rezolutne, zaczął dostawać ataków szału ni z tego, ni z owego (łącznie z tłuczeniem głową w ścianę). Właśnie w reakcji na siostrę. Więc wszystko jest możliwe. Ja sama nie pamiętam, jakI był mój stan świadomości na urodzenie brata (6 lat różnicy), ale pamiętam, jak mu zabierałam butelkę, by płakał ;) albo chciałam też pić z butelki. Innych grzechów nie pamiętam :)
  5. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Ach i zapomniałam : Maksiu śliczny jak dziewczynka :) cukiereczek ♡
  6. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Spoko, charming, ja też nie mogę spać. Witek już śpi u mojego boku nakarmiony (coś tam stęka), a ja nic. A niby też nakarmiona :)
  7. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Ja się napisałam, a wszystko mi skasowało... Piszecie, że mały tu ruch, a na tej grupie na fb jest większy? Tam uciekła aktywność? Nie mam podglądu, to nie wiem. Właśnie się obudziłam i muszę się brać za Małego :) miałam podziałać z laktatorem, ale przespałam moją porę. W poniedziałek idę do dentysty i kazał mi ściągnąć mleko, bo czeka mnie znieczulenie. Z ciekawych historii, to dziś - właściwie już wczoraj - dowiedziałam się, że bank, w którym mam konto, zbankrutował. Mam nadzieję, że zadziałają rzeczywiście te gwarancje i to szybko, bo miałam odłożone pieniądze właśnie na dentystę i ortodontę i dla Witusia :( nawet to do mnie nie dociera, że mogłoby to przepaść! Dziwna sytuacja.
  8. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    joasiaG Kolczyk jaki ten Witus malutki i główka taka jak orzeszek...nie to co mój pucułek:) Z suwaczka wynika, że jest równe 4 tygodnie młodszy (ale to możliwe? Twój sierpniowy?) :) a obecnie waży 5600g.
  9. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Ponieważ nie mogę wejść na grupę na FB (bo nie mam profilu i jakoś nie mam weny, żeby go założyć), pochwalę się tutaj. Pytałam Was jakiś czas temu, jak podać sprytnie lekarstwo. Z powodu niedokrwistości musimy podawać żelazo w saszetkach. I samo się rozwiązało :) Rzadko kiedy mam udojone mleko, więc rozmieszałam Witusiowi w herbatce ziołowej. Butli nie chciał. Do butelki dołączony jest kubeczek do pojenia niemowląt. Więc ja wszystko do kubeczka i bez przekonania podaję do dzioba (była raz próba zakończona rzyganiem). A on pije! Pije raz, drugi, trzeci. Oczywiście, trochę się wylało, ale większość trafiła do celu. I do tej pory pijemy tak codziennie. Jest bardzo dzielny, bo to nie jest za smaczne, smakuje, no cóż - żelazem. Ale lubi to, bo cieszy się i śmieje jak go kładę w rogalu w pozycji do picia (a najlepiej jak tata asystuje). A zdjęcia na dowód :)
  10. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Witamy się i my. Planowałam dziś nie wychodzić, po wczorajszych podróżach w strugach deszczu jakoś mi się odechciało. Ale dziś takie słońce było, zaczęłam się łamać. Jednak teraz przyszły ciemne chmury, leje... O! Błysnęło! Burza :-) Dziś zabrałam Witusia o 2 do łóżka i wstałam przed 7, to ja go obudziłam, więc nie jest źle. I chyba nic nie podjadł w nocy, bo pampers rano był suchy. Przy okazji - my cały czas używamy Happy belli. Są trochę sztywne i podobno korzystne dla bioderek. Kończymy 2 i w zapasie mamy już sprezentowane nam 3. W międzyczasie były awaryjne Dady i tak się w nich dupka odparzyła, że aż mnie bolało jak smarowałam. mycha88 dobry sposób to zarzucić na siusiaka pieluchę tetrową. Wszystko wchłonie. Ja niestety, czesto zapominam i kończy się fontanną młodości :) U nas od jakiegoś czasu jest też ślinienie piąstek, ślinienie się ogólnie też (aż kapie na podłogę) i bąblowanie :) ale żeby bawił się grzechotką, to chyba jeszcze trochę... Blanka po cc jak najbardziej jest możliwe rodzenie sn. Jeśli będzie mi dane być w ciąży, to sama bym tak chciała :) jednak wiem, że lekarze optują za kolejnym cc, a i kobiety rzadko kiedy protestują, wolą cesarki.
  11. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Dziękuję JoasiaG za opis ćwiczeń, tym razem już skopiowałam :) Nie wiem do końca, czy u nas ten kręcz szyi jest, bo jak zaczynam obserwować, to akurat mam wrażenie, że patrzy się w dobrą stronę :) ale poćwiczyć nie zaszkodzi. Włoski wytarły się na bokach, kępka z tyłu jest, ale jakby rzadsza. Głowa zaczyna porastać takim meszkiem, co widać pod światło i czuć w dotyku, taki aksamit :) ja bym nie goliła włosów, wyrosną jakie mają wyrosnąć. Trochę dziwne, że ktoś przywiązuje do tego wagę. Paznokcie-właśnie tzw. bezpiecznymi cążkami przycięłam Małemu palca. A teraz przychodzi moja mama i obcina dorosłymi nożyczkami podczas karmienia. Ja próbuję tymi bezpiecznymi kiedy śpi, ale rzadko się to udaje. Np. Obcięłam pięknie u prawej dłoni, a lewa cały czad czeka na swoją szansę :)
  12. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Dziękuję bardzo, że wpisujecie różne porady i zalecenia rehabilitantów. Na niektóre rzeczy nawet bym nie wpadła, żeby zwracać uwagę. Albo z tym noszeniem w pionie, bo niestety tak nosiłam - nie ciągle, więc może nic się nie stało. Jak to jest, że trafiacie do rehabilitanta? Czy kieruje Was pediatra, czy idziecie bezpośrednio, bo Was coś niepokoi? Podawałyście zalecane ćwiczenia dla tych "wykręconych" maluchów (kołyska i inne). Możecie je napisać jeszcze raz ze sposobem wykonania, tak pokrótce?
  13. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Dzięki za pocieszenie Dziewczęta :) ja niby wiem, jak to z tymi uśmiechami, sama kiedyś koleżankę pocieszałam z takim samym problemem, ale uczucia to uczucia. Cieszę się jednak każdym uśmiechem, niezależnie do kogo :) aniamamaolka właśnie się kładę po 5 godz. snu Małego z nim we własnej osobie u boku. Też nie przespał żadnej nocy w łóżeczku, chociaż wieczorem go tam kładę, ale potem zawsze zabieram. Jest mi tak wygodniej karmić, no i nie ma problemów z usypianiem, bo przy mnie śpi bez ceregieli. A ja to bardzo lubię, taki mały ciepły przytulaczek :) szusterka to wesoło macie w nocy! Dają coś te patrole, czy to ciągle ten sam gość się Wam wymyka? Przyłączam się do pytania o magiczne kropelki od Just.jot :-) Dobranoc...
  14. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    A my dziś skończyliśmy 2 miesiące :) I z tej okazji mama poszła sobie do fryzjera ;-) rewolucji żadnej nie robiłam, ale chociaż wyglądam jak człowiek, a nie pudel. A w tym czasie teść bawił dziecko, tzn. jeździł rundki samochodem, bo niestety tak padało, że ze spaceru nici... Męczy mnie to od kilku dni, więc zapytam - czy też tak macie, że dziecko Wam oferuje najmniej uśmiechów? Bo ja się czuję - mimowolnie - zazdrosna? Zniechęcona? No w każdym razie trochę mi przykro, bo dla mnie to głównie ryk i beczenie, a jak widzi swojego tatę, to uśmiech za uśmiechem leci. I gada i śmieje się. Podobnie do innych osób - dziadków, wujków,nawet pielęgniarki;) Wiem, że to głupie, ale nie wiem, czy robię coś nie tak, czy nie umiem nawiązać z nim kontaktu? Czuję się jak jakiś chodzący cycek. No nic, wygadałam się :)
  15. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Hmm, ja też mam trochę do nadrobienia, a tu czytam jakiś FB? Czyli co, będę się musiała przeprosić z facebookiem... A tyle lat się opierałam, ale z męża konta nie będę pisać, bo to schizofrenia by była :) a gdzie Was znajdę, jakby co? :-) Chciałam dodać kilka zdjęć Witusia z takiej mini-sesji zdjęciowej, którą z zaskoczenia zrobiła nam ciocia. Także nasza stylizacja zostawia trochę do życzenia, wybaczcie! A dodaję te zdjęcia już od tygodnia! :-)
  16. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Catarisa nic a nic się nie wytarły włosy Jagódce i kolor też się nie zmienił. Niedługo będą kitki grane :) 3 miesiące, wow, a mój jeszcze 2 nie skończył ... joanna a u mnie jest jakby odwrotnie, bo wydaje mi się, że mogę go dłużej zająć karuzelką, bo wcześniej był ryk prawie od razu, a teraz to mogę np. głowę umyć :) A płaczów jakoś szczególnie nie rozróżniam. Może też się jeszcze nauczę? W ogóle to się dziwię jak szybko zmieniacie rozmiary ubranek. My śpioszki, body, pajace już zmieniliśmy na 62, ale kaftaniki, bluzki to jeszcze wszystkie 56 są właściwie dobre. A Wituś waży jakieś 5200. Też nie jest strasznie ciężki, ale ładnie idzie po 50 centylu w siatce. Pani doktor powiedziała, że przybrał po 200g tygodniowo od 2 do 7 tygodnia, czyli bardzo dobrze. Jak czytałam Wasze zmartwienia, że dzieci mało przybierają, to się dziwiłam, bo wszystkie miały bardzo dobre przyrosty tygodniowe. Nie wiem, czemu lekarze tak Was stresują tą wagą?
  17. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Jej, dziewczyny, współczuję Wam tych przygód ze szpitalem i katarami, kaszlami. Też uważam, że takie maluchy nie powinny chorować. A już te historie z krztuszeniem... Just.jot wyglądasz tak, jak piszesz-piękna i sympatyczna :) szusterka o, zazdroszczę jarmarku! Zawsze chciałam zjeść te słynne rogale marcińskie, ale jakoś mi się nie udało do tej pory. Życzę smacznego :)
  18. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    I ja melduję się z pierwszego ( i ostatniego) nocnego karmienia. Znowu zaspałam i Mały też, musiałam go obudzić. Ja chcę utrzymać nocne karmienie jeśli nie do 6, to chociaż 3 miesiąca, bo to mleko jest najzdrowsze i najbardziej odżywcze. No i dobre dla laktacji. Nie wiem, czy mój organizm traktuje 21-22 jako noc. Pewnie nie, bo ostatnimi czasy o tej porze jem drugie danie :) jakoś tak się układa... Tradycyjnie napiszę, że prujecie przed siebie z tymi stronami. Od soboty staram się nadrobić i ciągle mi ucieka meta :) ale to tak, jak jak któraś napisała, znak, że się ogarnęłyśmy już jakoś. A poza tym fenomenem tego forum jest to, że nas jeszcze przybywa. :-)
  19. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Nie dam rady doczytać Was do końca, ale ciekawa jest dyskusja na temat kp. Joanana możesz mi przesłać na priv kontakt do tej doradcy laktacyjnej? Rozumiem, że to była wizyta domowa? Bo widzisz, ja też miałam zmniejszoną dawkę Euthyroxu o połowę po porodzie, może na moją laktację też to wpływa? A jakie u Ciebie były objawy i obawy co do kp, że zdecydowałaś się na tą poradę? (przepraszam, ale nie pamiętam) Banana,to ja pytałam o smoczek do lekarstw, dzięki za info! Napisałabym dużo więcej, ale szykujemy się z rana z Witkiem na randkę, jak ja to nazywam :) idziemy w odwiedziny u 2-tygodniowej koleżanki i czas się odpicować :)
  20. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    karolaa wszystkiego naj i pociechy z dziecka :) No i dla męża wiruśki też :) Dziś zrobiłam eksperyment, nie budziłam Małego i spał tak 22-5. Właściwie to ja go obudziłam, bo on tylko stękał. Za to ja zalana mlekiem wstałam, łóżko zalałam też ;-) wszystko fajnie z takim spaniem, tylko co z tym mlekiem? Potem biedak ulewał po karmieniu z takiej nabitej piersi. Ubranko zmieniane 2 razy... Dzięki za rady odnośnie podawania leku. Wczoraj była właśnie strzykawka w ruchu, ale płaczu i tak co niemiara! Niestety, ma niedokrwistość na granicy i żelazo musi być podawane. Dziś spróbuję z kroplomierzem, bo jak daję probiotyki to ładnie dzioba otwiera :) idealna byłaby taka strzykawka ze smoczkiem, widziałam gdzieś coś takiego, ale nie wiem gdzie... Co do skaz i uczuleń i AZS to są takie probiotyki Latopic, w proszku, specjalnie dla polskich dzieci. One uszczelniają jelita. Ja próbuję podawać prewencyjnie, bo Witek jest obciążony przez fakt cc i późny kontakt ze mną (brak skóra di skóry itd.). Ale to znów kolejna saszetka do podania :) Dzięki za te ćwiczenia z Mel B. Jak się zmobilizuję, to może coś z tego będzie. Tylko któraś pisała, że przez ćwiczenia jest problem z laktacją? Na pleśniawki stary sposób z przecieraniem własnym moczem dziecka. Można włożyć gazę w pampersa, albo położyć na naguska, okryć czystą pieluchą tetrową i jak siknie, od razu przetrzeć. Można też przecierać mocniejszym naparem z rumianku. No i higiena smoczków,butelek, a jak kp to sutków też (i tym samym przecierać).
  21. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Widzę, że jest temat kilogramów i wyglądu po ciąży. A ja dziś w jednej wolnej chwili, jaką miałam zaczęłam ogarniać ubrania, konkretnie spodnie, bo latam tylko w ciążowych leginsach. No i niestety, w normalne spodnie się nie dopinam :( z 20 kg zostało mi 8 i to nie chce nic ruszyć od 1 tygodnia po porodzie. A najgorszy jest brzuch-cały czas 4-5 miesiąc. Jak się tego pozbyć? Czy macie jakiś sposób na podawanie lekarstw? Kubeczek medeli dla niemowląt nie podchodzi, krztusi się. Łyżeczką też nie bardzo. W butelce nie chcę, bo nie chcę smoczka za często wprowadzać. Muszę rozpuścić saszetkę żelaza i w małej objętości nie da rady :/ a tak jeszcze przez następne 3 miesiące codziennie musimy podawać.
  22. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    chani, na allegro kupiłam za 48 zł wkład do gondoli z materacykiem. U użytkownika kalif-72. Mi zależało na materacyku, bo dodatkowa izolacja dzidziusia od spodu. Kupiłam też otulacz do nosidełka, jeździ w nim w gondoli i też jestem zadowolona :)
  23. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Oj nadrobić Was to jakiś meksyk, a a potem już nie wiem na co odpowiadać :) szusterka wiem, że to kolejna dobra rada, ale może spróbuj ciasnego otulania? Pomaga na sen i kolki, bo sciska brzuszek. Można w necie podpatrzeć metodę, trzeba mieć odpowiednio duży kocyk, nie za gruby. Można na allegro znaleźć gotowe otulacze, albo śpiworek Woombie, który jest droższy ale prostszy w użyciu. Warto spróbować, jak już nic nie pomaga. My po wczorajszym szczepieniu jednak dziś lekka gorączka, tak na granicy, ale Mały mi cyca chyba od godziny i czuję- ta głowa ciepła... Przed i po szczepieniu podałam czopek homeopatyczny Viburcol. No właśnie! On też jest na kolki i stany niepokoju, więc może?
  24. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    chani te sklepy są przy rondzie wiatraczna, w pawilonach przy Grochowskiej, a jeszcze kilkaset metrów dalej, też przy Grochowskiej jadąc od centrum, jest sklep Calineczka zaopatrzony we wszystko, łącznie z ciuchami, tam też warto zapytać. A jak u Was z rozmiarówką? Bo u nas jakoś tak dziwnie, jakby tułów był najdłuższy, bo nagke wskoczyliśmy w bodziaki 62 i już niektóre ledwo ledwo, a np. kaftaniki, bluzki to nadal te 56 są ok. Śpiochy zależnie od producenta (to osobny temat te różnice) 56-62, ale półśpiochy mam akurat 0-3 mies. i wszystkie przyduże, zjeżdżają i się plączą, co mnie denerwuje. I ja też dodam zdjęcie, nie z kategorii uroczych, ale nic lepszego nie mam w tel. aktualnie :)
  25. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Ja chyba zacznę kłaść się wcześniej, tak aby o tej 1-2 być już po drzemce przynajmniej. Chociaż wieczorem jest jeszcze szansa coś zrobić. Ale ostatnio pobudka o 5 to już pobudka ostateczna, a 3 godz. snu to za mało. W ogóle tyle pisałyście o skokach rozwojowych, również o tym czytałam i przyznam się, że nie udało mi się czegoś takiego zaobserwować :/ jutro kończymy 7 tyg., Wituś jest starszy o te 9 dni w brzuchu, więc nawet powinien osiągać te skoki szybciej, a tu nic! Ani rozwojowego, ani wzrostowego, ani kryzysu laktacyjnego. Dziwna sprawa!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...