Skocz do zawartości
Forum

Kolczyk M

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kolczyk M

  1. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Na laktację ma pomagać również herbata rooibos. Myślę, że najlepsza będzie jakaś "lepsiejsza" a nie coś w saszetkach. Ja zaopatrzyłam się w nią na początku ciąży, bo pomaga w mdłościach. Tyle, że mdłości nie miałam ani trochę, więc zostałam z 2 pakami herbaty i będę testować na laktację. I jak komuś został liść maliny, to po porodzie można też się nim poić. Bo wspomaga obkurczanie macicy i wchodzi w skład mieszanek laktacyjnych. Ot, moje 3 grosze :)
  2. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    charming, Ciebie wspieramy najbardziej, bo to tortury psychiczne, a jeszcze w szpitalu... Ale może coś rusza? Oby tak! U mnie w szpitalu jest trochę inny schemat, więc dają dziecku tydzień na decyzję. Nawet nie chcę sobie wyobrażać kolejnego tygodnia już w szpitalu, brrr! Wywoływania i czekania boję się bardziej niż porodu. Szusterka 16 czy 17,co za różnica? :) u mnie jest 8, ale inny lekarz liczył 9,a te kalkulatory też jedne tak, drugie siak, bo nie uwzględniają, że można mieć dłuższe cykle. Edyta12345 brawo, gratulacje! Ja swój zaręczynowy...zgubiłam! W tym roku. I nawet nie wiem, jak to się stało. W każdym razie to było przed etapem puchnięcia,bo musiał się zsunąć z palca. Grunt, że obrączka jest;) chani, wydaje mi się, że takie ubranko ok, bo to 2 warstwy+kocyk, a tyle tylko, co do samochodu. Ale ja nie mam praktyki jeszcze :) Któraś pisała, że trzeba dokupić jakiś kombinezonik, patrząc na to, co się dzieje na zewnątrz. I ja też teraz analizuję, czy strój na wyjście będzie odpowiedni. Niby wyobrażałam sobie, że będzie chłodniej i w ogóle, ale w te upały to była jakaś abstrakcja :) nawet nie mam takiego kombinezona jesiennego na maluszka. Mam za to ze 3 kurteczki-kaftaniki. Kupiłam na ciuchach i jakoś nie mogłam się opanować. Może jak raz przydadzą się? :)
  3. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Nieesia super! Gratulacje! Jak będziesz mogła, to pisz i wklej zdjęcie, oczywiście :) U nas ta sama pogoda-zimno, wiatr i deszcz. A jeszcze tydzień temu upał. Czy u nas nie może być pogody przejściowej? Nawet nie mam kurtki, w którą mogłabym się zapiąć ;) Też mnie łapie jakaś deprecha, tym bardziej, że jutro termin, a tu nic! A jak myślę, że coś się może zaczyna, to strach mnie łapie. Coś bym porobiła, ale nie chce mi się. Głupi stan po prostu! :-)
  4. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Nieesia, wygląda na to, że wygrasz w wyścigu warszawskich Ciężarówek z 8-go :) powodzenia! Chyba dziś jednak przepakuję torbę dla Małego... I mam nadzieję, że mnie takie "pendolino" dopadnie, jak Ewalajka, której gratuluję :) a wtedy nie będzie czasu na dopakowywanie torby... Ciezarowkawawa, szczerze współczuję takiego potraktowania. I też skłaniam Cię ku temu, by napisać skargę. To nawet nie jest chamstwo, tylko jakieś dręczenie psychiczne pacjentek i nierzetelne wykonywanie obowiązków. Napisz jeszcze, czy coś się wyjaśniło z tymi ruchami, bo jak wiesz, mamy ten sam termin i mój jak się wczoraj rozszalał, to się zaczęłam stresować, a tłukł tak, że całe pachwiny bolały i chodzić nie mogłam. A skurczy oczywiście brak.. Catarisa, wyglądasz rewelacyjnie. Zazdraszczam! szusterka ach te Twoje wycieczki, żebyś tylko gdzieś na łąkach czy polach nie urodziła :) Miłego dnia!
  5. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Nieesia mam nadzieję, że już wróciłaś z pobrania na grupę, bo dopiero teraz doczytałam. Tak, to niezbędne badanie, z jednej strony dla Ciebie, w razie np. krwotoku, a przecież jeszcze powinno się wykluczyć konflikt serologiczny. monikalina świetnie, że w domu i tak dobrze się czujesz. Powodzenia :) charming trzymaj się w szpitalu, oby się coś w końcu ruszyło. Mój Dzidek też ma okresy "wściekłości" - wczoraj jak zaczął dokazywać, to myślałam, że już zaraz wyjdzie, strasznie napierał. Chyba tańczył breakdance bo wykonał półobrót na głowie i teraz kopie z lewej, nie z prawej :) Ale przypuszczam, że to nie będzie takie proste, bo naciska, naciska, a tu nic! :/
  6. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Banana, wow, ja taki "flaczek" to miałam przed ciążą. Ale ja stara d... jestem :) będę się martwić jak już będę po i zobaczę jak to będzie wyglądać. Na swoje pocieszenie dodam, że przy rozmiarze mojego brzucha nie mam ani 1 rozstępu. Ale teraz mam inne zmartwienia na głowie;) np. kiedy urodzę... Bo na razie oprócz bólu podbrzusza od kilku dni, to nic się nie dzieje. A Mały się pasie i rośnie i rośnie hehe :)
  7. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    elwirka jak już wyczerpałaś drogę sporu, to go kończysz i masz tam opcję, że sprzedawca się nie odezwał i piszesz do nich o co chodzi. To jest program ochrony kupujących, w razie czego poszukaj na stronie allegro. Ja ostatnio miałam taką sytuację, pierwszy raz od 10 chyba lat na allegro. I oni tam do nich pisali, a potem chyba zablokowali konto sprzedającemu, bo nie raczył się odezwać. Może u Ciebie to podziała. A na kuriera możesz złożyć skargę, niezależnie, do firmy kurierskiej. Blanka, siwa, aniamamaolka powodzenia! :-) Co do jedzenia szpitalnego, to byłam w szpitalu tylko raz i już kilka ładnych lat temu. Pamiętam nastawiłam się na kanapki z domu itd. A tam był chleb do wyboru (nie jadam jasnego pieczywa), obiady bardzo smaczne i syte. Na pewno była kasza, a nie tylko same ziemniaki. Najadłam się tam, że na dodatkowe hedzenie już patrzeć nie mogłam. Ale w tym szpitalu nie ma położnictwa :/ no i teraz jadłospis też może być już inny...
  8. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    siwa powodzenia i szybko wracajcie do domu i do nas na forum:) Kruszynka na zwolnieniu wystarczy ZUSowi literka B. Ja dawałam zaświadczenie do kadr o ciąży, ale dlatego, że wszystko się wydało i nie mogłam pracować w "warunkach szkodliwych dla zdrowia ". Czyli odebrali mi dodatek do pensji. Ale ZUS nic do tego nie miał, to tylko sprawa pracodawcy. sowianka wszystkiego naj... Zdrowia dla Waszej dwójki! Nieesia tylko ja nie bardzo umiem robić te selfie :) Mama właśnie u mnie była i stwierdziła, że się nie opuścił. :)
  9. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Nieesia a ja się martwiłam, że coś się stało, albo z kręgosłupem niedobrze. Dobrze, że u Ciebie dobrze:) I ekipa z Warszawy na 8 w komplecie :) żadna się (jeszcze) nie wyłamała. Na brzuchy możemy się policytować, bo ja mam jak wielka piłka lekarska. A Twój się jakby opuścił? Ja się nad swoim zastanawiam - niżej nie niżej?:-)
  10. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    joanna wow! Nareszcie :) gratulacje! I wcale nie jest aż taka wielka ta Twoja księżniczka :) Gosia.M ja mam już od 2 dni, jak na okres, ale nie da się wyznaczyć żadnej częstotliwości, po prostu tak boli i już. Do tego kłuje mnie w różnych miejscach. I to wszystko. Nie rozkręca się. Nic z tym nie robię, nie mam nawet no-spy w domu;) Klaudina i "doświadczone" dziewczyny - ja też się zastanawiam nad lewatywą. Tzn. mam kupiony zestaw i nie wiem, czy jak zaczną się bóle, to dam radę sama to ogarnąć w domu, czy mogę wziąć ze sobą i poprosić o zrobienie w szpitalu? U mnie w szpitalu mowili, że nie robią, żeby się nie martwić, jak coś poleci. A ja się właśnie martwię i chciałabym jednak załatwić problem wcześniej ;-) szusterka to jak to z tym Twoim transferem, hmm?;-) rozwaliłaś mnie z tym Twoim zającem, takie skitrane smakują najlepiej! Ja dziś wynalazłam kakaowe opłatki, które przywiozłam z urlopu w maju. Ale zajca czekoladowego bym też przytuliła;)
  11. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Emimilka gratulacje! Duży chłopak! Wszystko dobrze z Małym? Jak zdrowie? Gdzie w końcu rodziłaś? Napisz w wolnej chwili i trzymajcie się :)
  12. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    O matko, joanna nie dość, że najdłuższe oczekiwanie, to jeszcze najdłuższy poród. Żeby dziecko wynagrodziło tylko wszystko! mycha88 a z tym wędzidełkiem, to sami z siebie sprawdzali, czy zgłosiłaś, że ma problemy z piciem i zareagowali? Bo właśnie czytałam, że gdyby jakieś problemy, to sprawdzać wędzidełko, bo to się zdarza. Dobrze, że Wam szybko pomogli, gorzej, a że nadal nie idzie. Życzę, żebyście szybko wyszli. A ja jakoś nie mogę uwierzyć, że to wszystko przede mną. Nawet nie śnię o dziecku, tylko o jakichś głupotach. Moim 2 przyjaciółkom "wyśniłam" poród. A pewnie samej sobie to się nie uda, tylko będą się śniły parady samolotów jak ostatnio ;) Miłego dnia!
  13. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    AniaCNY ale figlarz! Świetne minki :) Kuki, to Nieesia też na 8? To niezła ekipa! :-) tylko, że Nieesia milczy od jakiegoś czasu. Już raz ją wywoływałam i nic! Mam nadzieję że wszystko u niej dobrze... A joanna niezle się musi wycierpieć i wyczekać. Mam nadzieję, że już trzyma córeczkę, jak to piszę...
  14. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    karolinek ja się właśnie zastanawiam, że przeglądając te rożne fora dla ciężarówek, czytając liczne opisy porodów, nie natknęłam się na taką sytuację, żeby wody odeszły w miejscu publicznym (no, ewentualnie już w szpitalu). Raczej wszystko się dzieje w domowym zaciszu. Rozi89 gratulacje! Coraz Nas więcej :) chani, no to może szczęście w nieszczęściu, bo jakby tak zszyła po cesarce, to mogłoby być znacznie gorzej. Czy balsam Szostakowskiego (Avilin) może być tu pomocny? Pomaga na rany i gojenie, ale nie wiem, czy w Twoim przypadku byłby wskazany, sprawdź sobie może?
  15. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    marika88 u mnie też 7 dni po trzeba się zgłosić, a wcześniej tylko ktg, ale to bez kładzenia na oddział. CiezarowkaWawa ja akurat Wołoska, a Praski Kuki chyba obstawia, ale mam nadzieję, że wszystkie będziemy zadowolone :)
  16. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    siwa i tak Cię podziwiam, bo ja z tymi moimi rękawiczkami z mrówek (jak tu ktoś trafnie określił), to nawet butelki odkręcić nie mogę czasami :) CiezarowkaWawa czy mi się dobrze wydaje, że na 8 jesteśmy 3 z Warszawy, tylko każda w innym szpitalu? To dopiero byłaby kumulacja na forum! ;-)
  17. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    monikalina super poszło, poradziłaś sobie jak stara wyjadaczka :) chani strasznie mi przykro, że się nie zrosło, źle zszyli? Rozumiem, że się zagoiło,ale nie zrosło? Jest szansa, żeby szybko to poprawić? Mam nadzieję, że chociaż nie boli... charming to, że jesteś w szpitalu już dzień po to dlatego, że się coś dzieje, czy po prostu taka procedura? Życzę Ci, żeby się już ruszyło. :) Ja też mam wrażenie, że coraz mniej nas zostało, ale to chyba tylko wrażenie. Każdy ma prawo do swojej daty urodzin,nadze dzieci też, i oby każda była pod szczęśliwą gwiazdą :) jak te kilka dni dłużej w brzuchu mają mieć dobry wpływ na rozwój, to niech sobie tam siedzi. ;-)
  18. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Ale się dzieje, jak zwykle u nas seriami. :-) mycha, monikalina, kasiatko, durka gratulacje! (mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam) joanna powodzenia! Dziewczyny śniły o Twoim porodzie, więc już nie mogło być inaczej. :-) Ja zostaję na placu boju, mam nadzieję, że chociaż do terminu. Mam mega kaszel i tak rodzić nie chcę, a jeszcze mój M się przeziębił więc rewelacja. :-( boję się teraz o Małego, żeby się nie urodził jakiś chory, żebym mu tym przeziębieniem nie zaszkodziła jakoś...
  19. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Blanka a może jak czujesz na dole, to tego... on puszcza bąki? :))) A serio, to nie wiem, jakbym chociaż 3 dzieci urodziła, to znalazłabym jakąś zależność. U mnie w każdym razie czuć bardzo na dole czkawkę (tam ma głowę) i nawet jak się przekręcił z lewej na prawą, to też czkawka się z lewej na prawą przesunęła. Poza tym, pamiętacie o tych "drgawkach", które opisywała joanna89 i potem wiele z nas czuło (m.in. ja) - doczytałam się, że to jest ćwiczony już w brzuchu tzw. odruch moro. Mnie to wytłumaczenie bardziej przekonuje niż to, że uczy się płakać :) Catarisa Malutka ma przebojowe włosy. Urocze zdjęcia i dobra cena ;) joanna89 jakaś obrzydliwa baba, która minęła się z powołaniem. Serce dziecka jej hałasuje? Taka to tylko do skrobanek by się nadawała, tam by się na pewno zrealizowała! Szusterka i Agnieszka82 ja już pisałam o rogalu z motherhood, bo się dziwiłam, że dziewczyny się na niego skarżyły. Wygląda na to, że są 2 rodzaje tych rogali, albo ja trafiłam na jakiś starszy model, bo u mnie pokrycie to bawełna, z którą nic się nie stało, a wypełnienie to też nie w formie kulek tylko bardziej mięsiste i również nie uległo jakiemuś zgnieceniu.
  20. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Hej, hej :) Ja walczyłam do 11 z krwawieniem z nosa. Mam niezły katar i co dmuchnęłam nos, to krew i w koło Macieju. Tak mnie to złości, bo nie mogę jechać rodzić z zatkanym nosem. Już pomijam, że dziecko zarażę, to jeszcze oddychać się nie da i jak tu przeponowe oddechy robić? No nie da się! :/ Zaraz nastawiam pranie, bo wczoraj naszarpałam na lumpkach trochę rzeczy (była dostawa, szał), dziś tylko śpiworek. Mój Mały będzie królem śpiworków. :) Ciężko mi się już drepcze, ale jakoś daję radę. Często odczuwam kłucie i nacisk w pochwie, ale skurczy jakoś nie bardzo. Natomiast nieźle zaczęły nasuwać pachwiny, zwłaszcza, jak leżę. nutmeg ta kulka, co się wypina to może być raczej pupa lub nogi niż głowa. Najlepiej poznać po czkawce, gdzie się ją czuje. (ja właśnie mam prawie między nogami :)) do ro ta hormony szaleją i dają o sobie znać. Ale dlaczego tak późno dali Ci córeczkę (śliczna! ), po 4 dniach? szusterka ale laska :) ja wyglądam jak człowiek - arbuz... no i nic się ten mój brzuchol nie opuścił :/ ale nad jeziorko bym skoczyła, a jak! A tę kiłę, jak możesz, przy okazji innych badań, to zrób. Bo może się okazać, że są jakieś procedury względem Ciebie lub dziecka i po co macie dostawać niepotrzebne antybiotyki? chani chętnie bym dała, gdybym miała, a mam trochę nowych rzeczy. Wszystko jednak powyrzucałam. Dziś rano jeszcze darłam fakturę za mebelki (ale faktura i tak nie mogłaby być).
  21. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    joanna też nie wiem,co poradzić. Bo to jakieś chore, nawet ktg nie chcą Ci zrobić? Każą płacić? Naprawdę nie możesz pojechać do innego szpitala, nawet autobusem (nie orientuję się jak to u Was jest ze szpitalami). Niech chociaż ktg zrobią...
  22. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Tuska, durka, mycha, MoniaN powodzenia dziewczyny! Ale się dzieje z poniedziałku :) Mycha, wygląda na to, że wygrasz wyścig ciężarówek z 8.09. I zdjęcia zdążyłaś zrobić :) MoniaN - jak są skurcze, tym lepiej dla dziecka :) Catarisa, jesteście piękne dziewczyny! Wczoraj pakowałam badania do szpitala. I na moich pierwszych usg, z fasolką, wyliczony termin mam 4 dni później. Natomiast usg genetyczne pokrywa się zupełnie z terminem z OM. Mówi się, że te usg z 1 trymestru są najbardziej wiarygodne jeśli chodzi o termin, ale które? ;-) Ja dziś uderzam na lumpki, w poniedziałki dostawa :) postraszę trochę brzuchem, ale może im tam nie urodzę;)
  23. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Tuska, no to powodzenia! :) mycha88 zdjęcia fajne, to świetna pamiątka. Dobrze, że zdążyliście. :) maminka Leoś zawodowiec ;-) Just.jot Ty to chyba znalazłaś Córcię w kapuście :) nie widać po Tobie niedawnej ciąży nic a nic. No a rodzeństwo piękne :) charming u nas zapisy do żłobka dopiero od stycznia, przez internet, ale jak patrzyłam ile żłobków jest na dzielnice i jakie kryteria, to marne szanse. Bo jak oboje pracujemy, jesteśmy małżeństwem i nie mamy kuratora na głowie, to punktów będzie mało... A żłobek prywatny, to czesne prawie połowa mojej pensji. Masakra! A z tym gapieniem się na brzuch, to nie kumam, o co chodzi. Czy to wstyd z takim brzucholem chodzić? A może niesmaczne? Czy też zazdroszczą? Mój M twierdzi, że to "stare baby" się tak gapią. Mi to zwisa, ale jestem ciekawa powodu.
  24. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Przecież termin porodu nie będzie przedłużał się w nieskończoność. Tak więc mogą wystawić np. na 2 tyg. do przodu, a my sobie przerwać w momencie, gdy dziecko się urodzi i od tego momentu macierzyński. Co do odwiedzin to zależy od mojego samopoczucia, również psychicznego. Rodziców bym chętnie zobaczyła, teściów trochę mniej (bo robią przypały i raczej bym się krępowała). Mi się przypominają odcinki "porodów", gdzie rodzinki czatują pod drzwiami już w czasie porodu i od razu po zaglądają i w ogóle. No masakra! A mój M na to mówi, że "jego rodzice by tak przyjechali". Mam nadzieję, że się tylko droczył, bo wszyscy, łącznie z nim, by na kopach wylecieli ;-) Nie chce mnie przeziębienie puścić :/ tydzień do porodu, a tu mnie kaszel jeszcze bierze. Syrop z cebuli już nastawiony...
  25. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Odnośnie L4, to mi lekarz nie wystawił po terminie, ale wpisał do sysyemu, że mi od terminu przysługuje na tydzień. Wtedy mam się zgłosić do rejestracji i wystawią bez konieczności wizyty. Mnie w kadrach uczulali, żeby brać L4 po terminie, nawet w szpitalu prosić, a nie marnować macierzyński.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...