Skocz do zawartości
Forum

Kolczyk M

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kolczyk M

  1. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    edyta pokoik jak z katalogu :) A ja mam wrażenie, że ciągle u mnie tylko bałagan przerzucam z pokoju do pokoju. Wczoraj zadzwoniła do mnie szefowa, wróciła z urlopu, że łóżeczko na mnie czeka w pracy (oddaje po wnuczkach) i mogę w każdej chwili podjechać i zabrać. I jeszcze karuzela i pościel. :-) dobrą mam szefową! Jeśli chodzi o ruchy Małego, to teraz głównie sie przesuwa i wypina pod skórą. Kopniaków i uderzeń jest mniej. I często czuję te drgawki, które opisywała joanna. Mi to się kojarzy z otrzepującym psem. :-) Nie mam pojęcia co to. A co do mnie, to wczoraj miałam poważny problem, by wyjść z wanny, aż mnie zapiekło w nadgarstkach, jak się podnosiłam. Muszę uważać na moją ciągle zrastającą się stopę i nie obciążać. Łatwo powiedzieć! Chyba muszę zamówić podnośnik ;-)
  2. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    klaudina współczuję, takiego sąsiedztwa. Tym bardziej kłopotliwe, że to rodzina. Też bym się nabawiła nerwicy, bo mnie takie rzeczy irytują, a jeszcze te papierosy - chyba nie musisz wdychać? A co będzie, jak już będzie maleństwo? Może kup mu osławionego "Mocarza" i może pozbędziesz się na jakiś czas kłopotu ;-) hehehe Kuki82 odebrałam, odpisałam :-)
  3. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    sunshine mój M też się przejął wiadomością o porodzie Maritki, zwłaszcza, że wg suwaczka to ona była 2 tyg. do tyłu względem mnie. Stwierdził, że "musi być cały czas w pogotowiu" :) Ja również mam mętlik w głowie odnośnie wielkości ubranek. Kupiłam niby takie zestawy szpitalne na 56 cm, ale jak zaczęłam je przykładać jedne do drugich, to co producent, to inny wymiar ubranka. Tak więc teraz zaczynam kupować 62 i większe, bo mogą okazać się w sam raz (przynajmniej te 62). Jeśli chodzi o USG, to na stronie jakiegoś producenta ubranek znalazłam podpowiedź, jakie ubranka będą najlepsze, ale to na podstawie USG z 37 (bodajże) t.c. Niestety, nie pamiętam już tych zaleceń, ani tym bardziej strony, na której to znalazłam. Wtedy to była dla mnie daleeeeka przyszłość i nie pomyślałam, żeby zapisać. Dostałam dziś koszule "do szpitala" i do karmienia. Zdecydowałam się - po lekturze - na takie z dekoltem na gumkę. Znalezienie ich okazało się to niełatwe, bo teraz królują inne modele. Te są z italian fashion. O takie są:
  4. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    joanna89a - wybacz, że nie wcześniej :) - ale super zdjęcie jak na początek. Nastrojowe, romantyczne, a jak czegoś jest za dużo, to nie widać ;) No i oddaje klimat lata. Też myślałam o sesji, z tym, że przez mojego orto-buta to raczej w studio, chociaż teraz się łamię... Tylko czy znajdę teraz w Wawie kogoś tanio, w sezonie ślubnym? Może też ktoś młody, aspirujący? :-)
  5. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    wiruśka, ja planuje jeszcze tydzień odpoczynku na wsi w połowie sierpnia. Ale będę tuż po wizycie, więc mam nadzieję, że się uda, po prostu odetchnąć świeżym powietrzem. Mama mi proponowała teraz, ale zrezygnowałam, bo byłyśmy same, bez samochodu - za duże ryzyko. Rozumiem Twoją decyzję i trzymaj się cało jak najdłużej :) emimilka miałam pisać przed snem, ale już słabo kontaktowałam;) Szkoda, że wizyta nie była uspokajająca, a ta niepewność lekarza dodatkowo wzmaga niepokój. Natomiast dobrze, że konsultacja przebiega szybko. Prof. Respondek, to ta, o której Ci pisałam. (znalazłam potem jej artykuł i przypomniałam sobie nazwisko) słuchałam jej również w radio o diagnostyce prenatalnej. Jest ekspertem. Tak więc, jak każe Ci przyjechać do Łodzi, to jedź. Na pewno zdiagnozuje Małego i będziecie pod dobrą opieką. Lepiej wiedzieć i być przygotowanym, niż dowiedzieć się po porodzie. Rozumiem, że mąż już wyjechał. Podziwiam Cię, że radzisz sobie z tym sama... Masz pomoc rodziny, z kim zostawić syna? Musi się to jakoś poukładać, tego Ci życzę :-)
  6. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Maritka cieszę się bardzo, chociaż nie spodziewałam się takiego obrotu spraw :) Dużo zdrowia Wam życzę, niech robi postępy i rośnie jak na drożdżach. (oj, jutro biorę się za wyprawkę!)
  7. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Rzeczywiście, mało pocieszające z tymi bólami, że są 100x mocniejsze.:/ Ja miałem ostatnie w ubiegłą sobotę i od tej pory ponad tydzień ciszy. Lekarz mówił, że gdyby przybierały na mocy i częstotliwości, to wtedy trzeba jechać na IP, ale poza tym ok. Można wziąć nospe. U mnie nie dało się wyróżnić częstotliwości skurczów, po prostu bolało i już.
  8. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    charming_mi czy cesarka ze względu na wielowodzie, czy ułożenie? Nie załamuj się, z Małym wszystko w porządku? To najważniejsze...
  9. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    A mnie z kolei boli d... :) no, ładniej i precyzyjniej określiłabym - okolice kości ogonowej. ;-) Najgorzej mnie rwie, jak muszę wstać, podnieść się. Próbowałam rozruszać to na piłce, ale mam wrażenie, że jeszcze gorzej boli po tych ćwiczeniach. :/
  10. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Maritka no i się bardzo zmartwiłam :/ dzisiaj robiłam badania aby mieć aktualne na poniedziałkową wizytę u mojej gin ... i pierwszy raz wyszło, że jest białko w moczu :( (553,7 mg/dl) .. chyba jutro z samego rana pojadę do szpitala :( Jedź koniecznie, bo to wygląda na zatrucie ciążowe (+ciśnienie, +obrzęki). Nie czekaj. Głowa do góry, w szpitalu Ci pomogą, przynajmniej coś już wiadomo. Powodzenia!
  11. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Uff jak gorąco! Zazdroszczę tym, u których już padało. Bo u nas krąży, krąży i coś nie może się zdecydować, a mnie aż piecze skóra z tego gorąca. :/ Dziś poszłam do sklepu dla dzieci i kupiłam pierwsze ubranka do takiej rzetelnej wyprawki do szpitala. Mam nadzieję, że z sensem, bo trochę kasy pękło. Jak to ujęła sprzedawczyni "poczuliśmy, że będziemy rodzicami" ;) Zastanawiam się nad długim rękawem, bo wszystkie body mam z krótkim - w szpitalu będzie chyba ciepło, mam w razie czego kaftanik i bluzkę z długim. Jak myślicie, czy to potrzebne, ten długi rękaw? A druga sprawa, to czy wycinacie metki? Bo niektóre ubranka mają wszyte z boku i wydaje mi się, że będą drapać Małego.
  12. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Maritka, a to puchnięcie, to tylko nogi/stopy czy też ręce i twarz? No i przyłączam się do pytania o białko w moczu, bo to niepokorne ciśnienie może być podejrzane.
  13. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    monikalina gapa ze mnie, bo Ty już w domu ze szpitala. Super!
  14. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    monikalina właśnie idę zrobić sobie napój z pietruszki :-) Tylko ja zmodyfikowałam przepis z Thermomixa: 1 natka pietruszki (odcinam ogonki, zostawiam liście) 1 cytryna obrana, przekrojona na pół 1 pomarańcza (opcjonalnie) - obrana, przekrojona na pół 20 g cukru (przepisy thermomixa są dla mnie za słodkie) 100 g kostek lodu (wystarczy) Miksuję wszystko 1 min, obr.10 Dolewam wody do poziomu 1 litr i mieszam 20 s obr.3. Przepis można zastosować na blenderze. Smacznego :-)
  15. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Cześć Mamusie! Wczoraj miałam ciężki wieczór. Moja kotka dziwnie się zachowywała, myślałam, że to po tapetowaniu, bo nie lubi obcych ani takich "atrakcji". Jednak matczyna intuicja mnie nie zawiodła, wzięłam ją na kolano i okazało się, że kieł się rusza :/ Popołudniu do lekarza, a tam narkoza i usuwanie na cito. Wybudzała się cały wieczór, musiałam zamknąć ją w łazience, żeby nie zrobiła sobie krzywdy (zwierzaczki po narkozie strasznie chcą się gdzieś wcisnąć lub wskoczyć, a nogi odmawiają posłuszeństwa). Oczywiście musiałam przemywać i zwilżać pyszczek, chciała się przytulić, to musiałam potrzymać... Poszłam spać po 1, a o 5 obudziło mnie skrobanie w drzwi łazienki, więc wypuściłam trochę bardziej przytomnego więźnia. Jestem niewyspana i zmęczona :/ A najlepsze w tym wszystkim - zachowanie mojego M. Najpierw uciekł prawie z płaczem od lekarza, bo mu szkoda kotki :) ale on tak zawsze reagował, więc normalka. Potem się zarzekał, że będzie przy niej czuwał i się opiekował. Efekt był taki, że przysypiał 2 godziny przed TV, aż się pokłóciliśmy, a ja miałam zajęcia jak powyżej. Poszedł spać na kanapie, a wstał dopiero do pracy, zdziwiony, że kotka już na chodzie. Nawet nie mam do niego pretensji, tylko taka refleksja - równie dobrze mogę na miejsce kotki wstawić dziecko. I tak prawdopodobnie będzie.
  16. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Susu a może ta babka jak zobaczyła, że jesteś w ciąży, pomyślała, że jesteście w pilnej potrzebie, to sobie dośpiewała jeszcze drugie tyle? Myślę, że coś jeszcze znajdziecie, bo za tą cenę i to rzeczywiście można coś lepszego znaleźć. I współczuję tych przebojów, z rodziną i teściowymi. Takie knucie jest straszne, po co ludzie to robią najbliższym osobom? Ja miałam taką śmieszną sytuację w zeszłym roku. Na urlopie w górach wywaliłam się na rowerze i zdarłam sobie skórę na ręce, to wszystko. Po jakimś czasie mój M dowiaduje się od ciotki, która dowiedziała się od znajomych (których na oczy nie widziałam), którzy usłyszeli chyba od kuzyna mojego M, że - uwaga - miałam wypadek na rowerze, wpadłam na furmankę i się połamałam! :-) Tak więc jeżeli ludzie są w stanie wymyślić takie rzeczy ot tak sobie, to do czego są zdolni, kiedy mają jakieś urazy czy żale...?
  17. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Uff zrobiłam sok/mus z malin, siedzą już w słoiczkach pod kocykiem, a w całym domu pachnie malinami. Jak wyparzałam słoiczki, przypomniał mi się ketchup z cukinii (bo jeszcze niektóre nim pachniały, hehe). Tylko żebym znalazła przepis, był pycha do placków ziemniaczanych! Wklejam efekt wczorajszego tapetowania i komodę, którą miałam się pochwalić już wcześniej.
  18. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    joasia nie wkręcaj się! Wspólczuję bardzo kłopotów tym razem z nieuczciwymi pracownikami. "Siła złego na jednego", ale najważniejsze, by Dzidzia była zdrowa, może zaraz się wszystko przewali jakoś i będziesz mogła cieszyć się Maleństwem. A z brzuchem - na próbę usiadłam i brzuch mi zdecydowanie opiera się na nogach. A wcale nie zauważyłam, żeby coś opadło ;-)
  19. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    mycha88 gratuluję dobrych wiadomości. Widzę, że nie tylko z terminem idziemy równo, bo z wagą dzieci również, jak i swoją własną. Co więcej, startowałyśmy z tego samego punktu. :) czy lekarz Ci jakoś komentował Twoją wagę? Bo mi się jakoś nie zająknął nikt na ten temat. JustiSia jak mój był ułożony poprzecznie, to czułam zarówno z prawej,jak i z lewej dolnej strony brzucha (bo nóżki, rączki miał w dół). Tetaz się obrócił głową w dół i czuję raczej z górnej prawej, gdzie ma nóżki i pośrodku u góry, bo się pręży pupiną :)
  20. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    monikalina - trzymajcie się tam w szpitalu. Dobrze jest trzymać rękę (prawie dosłownie) na pulsie. A wiadomo, jaka jest perspektywa? Tzn. będą obserwować, czy to był jednorazowy "wyskok"? Życzę rychłego powrotu do domu i zdrowia dla Malutkiej :)
  21. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Pokój się tapetuje, już wygląda to fajnie :) Znowu mam bałagan. Jak już przestanę mieć pieprznik w domu, to się nie nacieszę porządkiem, bo pewnie będę rodzić. ;) Mam jeszcze taką ciekawostkę: wczoraj spotkałam sąsiadkę z córeczką. Dziewczynka ma minimum 4,5 roku. Weszliśmy do domu, a sąsiadka poszła na placyk, który widać z naszego okna. Za jakiś czas mój M mówi: patrz, ona karmi ją piersią! Nie wiedziałam na początku kto, gdzie, kogo. Patrzę, rzeczywiście. I powiem szczerze, że nie wiedziałam, co o tym myśleć. Chyba pierwszy raz widziałam tak duże dziecko karmione piersią. Nie poczułam się zniesmaczona, ale było to trochę... niepokojące? Nie wiem jak to określić :) A żeby było lepiej, to wieczorem na SR mieliśmy wykład ni mniej, ni więcej, tylko o karmieniu piersią :)))
  22. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Melduję się po wczorajszej wizycie. Skończyliśmy 32 tydz., Mały waży 1900 g i jest idealnym "średniaczkiem". W luxmedzie mówili, że 2 kg kilka dni wcześniej, ale bardziej ufam mojemu GP. Serdeuszko w porządku, niedomykalność zastawki wyrównała się, co mnie cieszy. Wód dużo, szyjka zamknięta. Ułożony główką do dołu, tak jak kazałam ;) ale buźkę jak zwykle przysłonił rączką i odwrócił się "do ściany", więc uchwyciliśmy tylko pyzate poliki. Chyba nie będę miała żadnej fotki jego pyszczka z ciąży. Natomiast na każdym usg dostaję zdjęcie dorodnego siusiaka, normalnie mam już ze 4 :) nie wiem, czy mój lekarz ma jakąś obsesję, czy co? ;-) Poza tym: - kupiłam wczoraj piłkę do ćwiczeń, ale chyba trzeba ją dopompować, bo osiągnęła średnicę 55 cm a powinna 65 cm ? - w sklepie na dole sprzedają kocyki, poduszki minky. Zamówię do wózeczka kocyk nieocieplany i ocieplany, + poduszka oraz "sensorek" do zabawy. - dziś, trochę z zaskoczenia, przychodzi tata tapetować kącik dla malucha. Czeka mnie teraz odgracanie pokoju, żeby był dostęp, ale cieszę się, bo to kolejny krok w stronę ostatecznego wyglądu pokoju dziecięcego. :-)
  23. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    karolinek26 w Rossmannie są takie chusteczki przeciw farbowaniu domol. Wkładasz 1-2 do prania i wyłapuje barwniki. U mnie działa na ręczniki ciemne z jasnymi.
  24. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Witam się z rana. Dziś wizyta, dlatego tłumaczyłam od 2 dni synowi: główka w dół, rączki po sobie i na baczność do zdjęcia :) serio, to mam nadzieję, że się nie przekręcił i na usg da się wszystko zobaczyć. Gdybym ja po nocy jadła pizzę... To już nie wiem, ile bym ważyła. Na razie +15 i chyba jestem tu jakaś rekordzistka. :/ A co do imienia, to imię dla naszego syna zostało "postanowione" kilka lat temu, wtedy jeszcze nie myśleliśmy o ślubie, a co dopiero o dziecku... Dzidziuś się stworzył płci męskiej, więc odszedł nam problem z imieniem żeńskim, bo był, i to spory.;-)
  25. Kolczyk M

    Wrześniówki 2015

    Pozdrawiam z pracy :-) chowam się przed ZUSem i kadrową, hehe (w końcu jestem na zwolnieniu). Mam jeszcze kilka rzeczy do dokończenia, więc pewnie za tydzień też będę musiała dyskretnie się pojawić. Z jednej strony jeszcze bym do pracy pochodziła, bo w domu dziczeję. A z drugiej strony jest mi już ciężko z brzuchem, mały mnie cały czas uciska pod żebrami. Zresztą w domu ciągle nadrabiam zaległości wyprawkowo - mieszkaniowe. Strasznie kokietujecie tymi brzuszkami ;) malutkie, kształtne. Muszę sobie w końcu fotkę strzelić, ale bez bałaganu w tle (czyli muszę posprzątać). :) Ja mam rożek usztywniany i mam nadzieję, że mi również pomoże w noszeniu Małego, bo ja jestem kompletnie nie-dzieciowa i boję się już, jak ja go będę trzymać, obsługiwać itd...? Dodatkowo myślę jeszcze nad otulaczem, ale to się zobaczy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...