
Karolina 83
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Karolina 83
-
CiężarówkaWawa Dziewczyny nawet cieżko zacząć opisywać to co mnie spotkało. Moze na początek powiem ze sama jestem lekarką i to jak zostałam potraktowana na wizycie w szpitalu na Madalińskiego to w życiu bym sie nie spodziewała. Wiec : Jak wiecie termin mam na 8.09 a z usg na 5.09 i dr moja prowadząca kazała mi sie wczoraj juz zgłosić kontrolnie na ktg do przychodni na Madalińskiego , były małe problemy wiec kazała mi kontrolować. W przychodni była pierwszy dzien lekarka na specjalizacji i bardzo nie podobały sie jej ruchy dzidziusia ze za dużo zdecydowanie, i ze sie martwi o to to kazała dzisiaj przyjechać na izbę. I uwaga przyjechałam dzisiaj tak jak kazała. Czekałam na izbie 5 godzin po zrobieniu juz ktg , pan dr przyjął w tym czasie 6 pacjentek , 3 z nich wyszły z płaczem , ja myslalam ze jakieś straszne wiadomości ale okazało sie inaczej . Dr w czasie tych 5 godzin wychodził cały czas do pielęgniarek na pogaduszki i kawki. Przyszła moja kolej i uwaga na dzien dobry dr do mnie " po co mu dupę zawracam, ktg jest dobre" ja na to ze dr mi kazała wczoraj a on" ze ja kłamie " ze " mam sie do niego nie odzywać " i wypisywał kartę , nawet na mnie nie spojrzał, potraktował mnie jak jakiegoś intruza i ze on mi chyba jakaś łaskę robi ze mnie przyjął, straszne straszne uczucie i uwaga nagle Sie odzywa ze "mnie nie zbada bo pewnie byłam wczoraj badana" ja ze mnie nie badano to zaczęli sie ze mnie śmiać z pielęgniarką i mówi " to i tak pani nie zbadam " i w śmiech . Ja na to ze moze by zbadać skoro zaleca a on na to "'to moze pani wleźć na fotel jak pani chce " byłam w takim szoku ze powiedziałam ze nie chce ,słuchajcie ja łzy w oczach i pytam czy to wszystko i czy na pewno dobrze ze dzidziuś non stop sie rusza , a on " niech sie pani cieszy bo jakby sie nie ruszał to znaczy że nie żyje " słuchajcie wybiegłam z takim płaczem ze pol godz sie nie mogłam uspokoić . Dr nazywa sie Cezary Wołyński. CiężarówkaWawa jeśli nie chcesz zgłaszać skargi na tego lekarza, to może opisz to na jednym lub kilku portalach, na których można wystawić opinię lekarzom, np. https://ranking.abczdrowie.pl/d/6240,cezary-wolynski Jakby mnie to spotkało, to bym się nawet podpisała z imienia i nazwiska pod taką opinią, żeby była bardziej wiarygodna. Przy wyborze lekarza często kieruję się opiniami innych pacjentów. Myślę, że trochę osób czyta takie wpisy.
-
Aniamamaolka, Blanka1212 powodzenia! Elwirka2406 gdy kupujesz przez internet masz prawo do zwrotu towaru do 14 dni od otrzymania przesyłki. Dawno dostałaś tą paczkę? http://faq.allegro.pl/24545/24539/26375/kiedy-moge-zrezygnowac-z-zakupu-u-przedsiebiorcy
-
Kruszynka123 Czy Wasz pracodawca też wołał od Was zaświadczenie lekarskie, że jesteście w ciąży? Dziś dzwoniła do mnie szefowa, że pani z kadr potrzebuje takie zaświadczenie, żeby ZUS wypłacał mi 100% wynagrodzenia. Tylko nie rozumiem jednego. Na zwolnieniu ZUS ZLA mam zapisany symbol B więc to chyba wystarczy? Któraś z Was miała podobną sytuację? Obawiam się, że przez to długo będę musiała czekać za pieniędzmi. A dodatkowo ja takiego zaświadczenia nie mam, do lekarza idę dopiero w poniedziałek na 15 i nie wiem co teraz ;( Tak, u mnie w pracy poprosili o zaświadczenie, że jestem w ciąży. Według przepisów nie mogłam pracować dłużej niż 4 godziny dziennie przy komputerze i jeździć w delegacje. Od lutego jestem na zwolnieniu lekarskim i pomimo tego kodu na zwolnieniu chcieli dostać dodatkowe zaświadczenie. W moim przypadku to pracodawca przelewa mi pieniądze na L4, a dopiero potem rozlicza się z ZUS. Nigdy nie miałam opóźnień w przelewach. Siwa87 powodzenia jutro! Trzymaj się! Joanna89a lekarz może jeszcze wystawić L4 do 3 dni wstecz. Nie wiem tylko czy na poniedziałek mógłby jeszcze wystawić Tobie zwolnienie.
-
Joanna89a wielkie gratulacje! Byłaś na prawdę dzielna.
-
Ja dzisiaj też jestem niewyspana przez bóle w podbrzuszu. Rano już wzięłam dwie nospy, bo po jednej tabletce nie przeszło. Teraz jest spoko. U mnie to raczej nie są skurcze, bo boli bez przerwy. 23 ch sn
-
Tuśka88 gratulacje! Emimilka gratulacje! Jak się czuje Dawid? Zdążyłaś dojechać do tego odległego szpitala?
-
Rozi89 gratulacje! Joanna89a czekam na wieści :)
-
Joanna89a trzymaj się i skacz jak najwięcej, żeby pomóc Laurze :)
-
Durka, MonikaAlina, Kasiątko moje serdeczne gratulacje!!! Zuzita, Sunshine powodzenia! Joanna89a nie wiem, czy już mam Tobie gratulować, czy kolejny raz życzyć powodzenia. Pewnie już nie masz możliwości pisać na forum i zdawać relacji. Czekam na wieści. Trzymam kciuki, żeby Laura szybko powitała się z mamą. Ja w nocy, po raz pierwszy w trzecim trymestrze, miałam lekkie bóle w dole brzucha, jak na miesiączkę. Trochę promieniowały do krzyża, ale szybko przechodziło. Nawet mi się nie chciało wstawać z łóżka po Nospe. Późno przez to zasnęłam, a zwykle nie mam problemu ze snem. Może w końcu u mnie coś się zacznie przygotowywać do porodu. Do tej pory miałam dosłownie kilka skurczy. Jeśli się samo nie zacznie w terminie, to trafię pewnie na patologię ciąży, a tam wyjątkowo nie chcę leżeć. Ja po prostu nie cierpię szpitali. Już mi mój lekarz zapowiedział, że mnie może przyjąć do siebie na oddział. 23 ch sn
-
Mycha88 gratulacje! Czekam na zdjęcie słodkiego Kubusia. MonikaAlina, Joanna89a powodzenia! Trzymam kciuki żeby poszło szybko i w miarę bezboleśnie.
-
Kataryb u mnie dzisiaj na obiad były pierogi ruskie. Sama ich nie robiłam, tylko kupiłam porcję gotowych :) Też mi się nie chce gotować, szczególnie w taki upał. W lodówce czeka królik do upieczenia, ale jak dla mnie jest dzisiaj za gorąco, żeby włączać piekarnik i dogrzewać mieszkanie. 23 ch sn
-
MoniaN gratulacje! Ja już po wizycie. Szyjka długa i twarda. Przepływy, łożysko, ilość wód w porządku. Antoś waży już 3220 gram. Oby to USG zawyżało wagę, bo będzie ciężko. L4 mam na 2 tygodnie, do kolejnej wizyty. Pewnie przez najbliższe 2 tygodnie nic się nie rozkręci, bo Antek jeszcze siedzi wysoko i nigdzie się nie wybiera.
-
Tuśka88, Durka, MoniaN, Mycha88 powodzenia! Trzymam kciuki! KolczykM odnośnie terminu z USG to wyczytałam gdzieś, że ten z 12 tygodnia jest najbardziej miarodajny. U mnie wyszedł na 24 (z OM na 23), przy 29-cio dniowym cyklu. Karolinek26 na wiosnę wyszły mi przebarwienia po pół godziny na słońcu bez filtra. Tylko że to nie były plamki, a takie duże plamy. Po jakimś czasie same zeszły. W lipcu na urlopie używałam kremu z filtrem 50. Jestem strasznie blada, ale zero przebarwień. Od miesiąca prawie nie wychodzę z domu w ciągu dnia. Tylko wieczorem jakieś spacery z mężem i psem, to nie mam się kiedy opalić. Weronika.95 fajnie, że coś się u Ciebie rozkręca. Z tym nadciśnieniem to lepiej rodzić wcześniej niż później, póki przepływy są w porządku. Ja dzisiaj mam wizytę. Pewnie nic nowego się nie dowiem, ale przynajmniej zobaczę jak się ma Antoś i ile już waży. Niby może być duży, ale mojej koleżance lekarze też tak mówili. W środę urodziła córeczkę (51 cm, 3400 gram). Pocieszam się, że USG potrafi się bardzo pomylić.
-
Joanna89a mam zwolnienie do jutra i jutro mam też wizytę. Zawsze dostawałam zwolnienia na miesiąc. Teraz nie wiem czy dostanę zwolnienie na dłużej czy tylko do kolejnej wizyty. Zakładam że będzie jeszcze kolejna wizyta, bo do terminu mam 3 tygodnie. Zdziwiłam się tylko że Nutmeg82 miała problem z dłuższym zwolnieniem. Ale chyba żadne przepisy nie ograniczają lekarza?
-
Mam pytanie odnośnie zwolnienia lekarskiego. Czy lekarz ginekolog może wypisać L4 tylko do terminu porodu? A co potem jeśli nie urodzę w terminie? Mam biegać po kolejne zwolnienie?
-
Maminkaaa gratulacje! Ja dzisiaj rano miałam chyba pierwsze, bolesne skurcze. Na spacerze cały brzuch mi twardniał od góry do dołu i robiły mi się po obu stronach takie dziwne wybrzuszenia. Przechodziło po kilkudziesięciu sekundach i po kilku minutach się powtarzało. Ciekawe że jak siedzę, czy leżę to nic się nie dzieje.
-
Malutka1989 powodzenia! Kciuki zaciśnięte. Wszystko będzie dobrze.
-
Szusterka, rozumiem że patrzeć się na żonę jak karmi to ciekawość, ale gapić się na córkę lub synową to już jakieś chore zainteresowanie. Ja bym takiego pogoniła.
-
Klarita Z tym odwiedzaniem po porodzie to sa dwie szkoly. Jedni przyjmuja ludzi bez ograniczen a inni wstrzymuja sie chociaz dwa tygodnie zeby bakterii dziecku nie sprowadzic. Tak mnie sasiadka ostrzegala przed goscmi bo mowila, ze ona sie ugiela i ktos jej do domu rota wirusa przyniosl po porodzie i akurat u jej maluszka skonczylo sie operacja jelit. Moze byc troche ryzykowne zapraszanie ludzi z dziecmi bo od nich najszybciej malenstwa moga cos zlapac Dobrze wiedzieć. O tym nawet nie pomyślałam. U mnie w domu jak jedna osoba zachoruje na grypę czy jakąś jelitówkę, to potem wszyscy po kolei są chorzy.
-
AniaCNY gratulacje! Odnośnie odwiedzin to też chcę mieć na początku spokój. Pewnie będę potrzebowała trochę czasu, żeby się ogarnąć, odpocząć i odnaleźć w nowej roli. Niestety mieszkamy w domu wielorodzinnym z teściami i chyba będę musiała się zamykać w mieszkaniu na klucz, żebym mogła sobie swobodnie chodzić w majtkach siateczkowych i siedzieć na kanapie z cyckami na wierzchu. Dla mnie największą barierą psychiczną będzie pewnie karmienie przy innych. Tego sobie stanowczo nie wyobrażam i będę uciekać przed ludźmi gdzie się da.
-
Tuśka88 Karolina 83 wysypka jest dokładnie jak piszesz, ta maść jest na receptę? Już nie pamiętam :( W aptece internetowej maść jest dostępna, chyba bez recepty.
-
chani aniaCNY powodzenia! Trzymamy kciuki i czekamy na wieści. Dziewczynki nie wiecie czy są gdzieś teraz promocje na pampersy? 1 miałam 1 opakowanie i już się kończy. A mały w 2 się utopi. Jakiś większy zapas bym kupiła. Jest taka strona z promocjami: http://www.promobaby.pl/marka-pampers.html Ja zwykle sprawdzam też ceny w sklepach internetowych na ceneno i podobnych portalach.
-
Tuśka88 Dolegliwości ciążowe przechodziłam chyba wszystkie. Aktualnie walczę z wysypką (próby wątrobowe w normie-choleostaza odpada) Czy któraś z Was miała uczulenie i co na to stosowałyście? Na wiosnę miałam jakieś uczulenie i wysypkę. Takie małe, czerwone krostki na rękach, dekolcie i trochę na brzuchu. Od lekarza rodzinnego dostałam maść Hydrocortisonum. Ta wysypka pojawiała się i znikała. Tak przez kilka tygodni. Lekarz poradził mi nie używać żadnych detergentów. Od tej pory łazienkę sprząta mąż, a ja do sprzątania używam tylko płynu do mycia naczyń :)
-
Niepogoda gratuluję serdecznie! Bananagratulacje! Super że nie czułaś bólu. Miałaś podane znieczulenie podczas porodu? AniaCNY powodzenia! Trzymam kciuki. 23 Ch sn
-
CzekamNaJanka czyli kilka z nas pewnie doczeka do kolejnej pełni :) U mnie nic się nie dzieje. Na KTG zero skurczy. W poniedziałek dowiem się jak szyjka, ale pewnie bez zmian. Mi to się nawet nie śpieszy do porodu. Czekam aż mąż pomoże mi ogarnąć mieszkanie. Zostało nam jeszcze kilka rzeczy do zrobienia po remoncie. Paola009 weź nospe i hop do wanny lub pod prysznic. Jak nie przejdzie to wtedy czekaj i licz te skurcze.