Skocz do zawartości
Forum

Karolina 83

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Karolina 83

  1. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Marlena powodzenia! U mnie dzisiaj jest jeszcze chłodno po deszczu, ale z rana znów jest mi słabo. Tętno mam jakieś wysokie (111). Wieczorem mam wizytę u mojego lekarza. Ciekawa jestem ile Antek urusł przez ostatni tydzień. Poprzednio miał już 2586 gram.
  2. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Edyta12345 na te skurcze łydek może pomóc magnez. Po jednej tabletce pewnie nie przejdzie, ale jak w końcu uzupełnisz poziom magnezu to będzie lepiej. Co do innych skurczów to oprócz teorii, w praktyce nie mam pojęcia jak wyglądają. Ja mam tylko spinanie w dole brzucha. U mnie przeszła burza i od dwóch godzin leje. Otworzyłam wszystkie okna i w końcu jest mi zimno :) Cudowne uczucie :) Może ta opuchlizna trochę zejdzie. Odnośnie liczenia ruchów, to ani obecny lekarz, ani poprzednia ginekolog nie kazali mi ani zapisywać, ani liczyć. Antek ma stałe pory aktywności, około co 2,5 do 3 godzin. Jak nie śpi, to wyrabia normę ruchów w kilka minut. Gorzej jak się nie rusza w swoich stałych porach, to wtedy się denerwuje. Zwykle kostka czekolady wystarcza, żeby go pobudzić. U mnie te ruchy nie są wcale delikatne. Chłopak ma siłę :)
  3. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    daritka kiti ja mam dokładnie tak samo, może nie płacze ale jestem załamana pogoda i samopoczuciem. Jestem przyzwyczajona do aktywności i tego ze jestem w stanie wszystko sama sobie ogarnąć a teraz masakra. Coś bym robiła ale dosyć ze zaraz cala upocona jestem to ręce i nogi takie ciężkie zdrętwiale i opuchnięte. W głowie mam całą listę rzeczy do zrobienia a tu samopoczucie nie pozwala... Nie umiem tak siedzieć na dupie cały dzień ale nie chcę sobie zaszkodzić wiec raczej nie mam wyjścia. Pocieszmy się jedynie faktem że to już niedługo i pozniej będziemy mieć pełne ręce roboty z maluchami ;-) Mam dokładnie tak samo :( Nawet jak mam zapał żeby coś w domu zrobić, to fizycznie już nie daje rady. A od lutego tak fukncjonuje. Najpierw mdłości, potem nakaz leżenia ze względu na bóle brzucha i skurcze, a teraz ten upał. W sumie byłam aktywna tylko w maju i w czerwcu. Teraz z domu wychodzę tylko jak muszę. Pocieszam się, że niedługo będzie chłodniej i może wróci mi trochę energii. Spisałam właśnie listę rzeczy do zrobienia w domu. Powiesiłam ją na lodówce i czeka na następny weekend na męża. My jeszcze po remoncie nie ogarneliśmy wszystkich pudeł i tego całego bałaganu, a co sobotę mąż coś skręca sprząta i układa. Najchętniej sama bym to ogarneła, bo mi się nudzi. Bardzo nie lubię być od kogoś zależna, ale znów uczę się pokory.
  4. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    weronika.95 karola83 o stanie przed rzucawkowym nic nie mówili ale ja zdaje sobie z tego sprawę. W poniedziałek musze załatwić wizyte u ginekologa i porozmawiam z nim o tym. Poród mialabym wywolywany gdyby badania krwi źle wyszly a wyszły dobrze :) cisnienie mialam wlasnie takie 140/80 i powiedziały, że jest okey.;) wiec zobaczymy co okaże sie w poniedzialek :) Weronika.95 trzymaj się i odpoczywaj jak najwięcej, żeby ciśnienie nie rosło. Dobrze że tego białka nie masz dużo, ale to już jest sygnał ostrzegawczy. Wiesz może na co lekarze patrzyli w badaniu krwi? Na zmniejszone płytki? Mi lekarz też nic nie mówi o zagrożeniach. Powtarza tylko, że wszystko pod kontrolą.
  5. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Weronika.95 gratulacje! Dobrze że masz już opiekę medyczną. Martwiłam się o Ciebie czy zdażysz w porę z wizytą u lekarza i tymi badaniami. Troszkę się zdziwiłam, że nie zatrzymali Ciebie w szpitalu, ze względu na to białko w moczu. Z tego co się orientuję, to w Polsce robią jeszcze badanie białka w moczu ze zbiórki dziennej i obserwują w szpitalu. Czy dobrze zrozumiałam, że jednak możesz mieć wcześniej wywoływany poród? Czy tam nie robią w takich przypadkach cc? Lekarz mówił Ci coś o stanie przedrzucawkowym? Ja dzisiaj powtarzałam badania. U mnie brak białka. Nadal jestem bardzo spuchnięta i ciśnienie miałam rano trochę za wysokie (144/91). W poniedziałek mam wizytę.
  6. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    mycha88 Karolina83 a jak wyglądają Twoje badania moczu? Nie chcę Cię absolutnie martwić ale masz wysokie ciśnienie, puchniesz a ten kilogram tygodniowo bez objadania się to trochę dużo, może woda Ci się zbiera? Robiłaś w ostatnim czasie badanie na białko w moczu? Mycha88 robiłam badanie moczu tydzień temu i białka nie było. Muszę powtórzyć badania na poniedziałkową wizytę. Woda zbiera mi się odkąd mam nadciśnienie. W te upały to już jest jakiś dramat. Pytałam ostatnio ginekolog u której byłam o ryzyko stanu przedrzucawkowego. Niby u mnie ryzyko nie jest aż tak wysokie, bo na lekach ciśnienie mam w normie. Przepływy w pępowinie są bardzo dobre. Antoś szybko rośnie i jest nawet o tydzień większy :) Chodzę teraz do ordynatora z patologii ciąży. Prawdopodobnie dzięki dobrej opiece medycznej uniknę rzucawki. Zresztą teraz wcześniejsze cc byłoby już raczej bezpieczne dla dziecka.
  7. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Anuszkak, Zbazba to w końcu mnie pocieszyłyście. Już myślałam, że tylko ja mam obecnie 20 kg więcej. Rano miałam tak spuchnięte palce, że nie byłam w stanie ich zgiąć. Nie mogę się doczekać kiedy będę mogła wyjść na spacer bez zadyszki. A czeka mnie jeszcze 6 tygodni ciąży i 6 tygodni połogu. Razem to jakieś 3 miesiące zanim będę mogła znów ćwiczyć i normalnie funkcjonować. Już ograniczyłam jedzenie do minimum, bo mam mało ruchu, a i tak nadal przybieram około kilograma tygodniowo.
  8. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    mycha88 Dziewczyny jaki biustonosz do karmienia najlepszy dla piersi, co by mi dwa flaczki po ciąży nie zostały, no i żebym jakoś wyglądała po porodzie? Usztywniany? Lekko usztywniany? Z fiszbinami nieusztywniany? Pomóżcie, może macie jakieś doświadczenie. I jak kupowałyście to ten sam rozmiar co teraz nosicie? Nie mam doświadczenia z karmieniem, ale czytałam że na początek lepszy będzie miękki biustonosz bez fiszbin. Mam dwa z serii Mamabel, w moim obecnym rozmiarze. Oba noszę całą ciążę bo są bardzo wygodne. Jeden jest bawełniany, drugi z mikrofibry. Można je kupić na allegro. Jak po porodzie będę mogła już wyjść gdzieś z domu, to wtedy kupię jakiś bardziej kształty, np. z firmy Alles. Już przymierzałam je w sklepie i wiem, że dobrze leżą. Teraz jeszcze może mi się zmienić rozmiar, więc szkoda kupować.
  9. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    W poprzednim poście pisałam do Joanana :)
  10. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    U mnie w końcu spadł deszcz, którego nawet nie było w prognozie pogody i burza krąży nad okolicą :) W końcu jest czym oddychać. Joanna to że po roku chcesz wrócić do pracy nie oznacza, że jesteś wyrodną matką. Bez przesady :) Też nie zamierzam resztę życia spędzić w domu, bez pracy i dalszych perspektyw. Szkoda by mi było studiów i kilku lat doświadczenia zawodowego. Ale już zdążyłam wszystko przewartościować i na pewno nie będę stawiać pracy na pierwszym miejscu. Jeśli zorganizuję opiekę dla Antosia, to planuję powrót do pracy po roku. Jeśli uda mi się potem zajść w ciążę, to pójdę na kolejny macierzyński.
  11. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    ania.r. Ja niebawem skoncze 31. To moja pierwsza ciaza i tak jakos poki co wciaz nie jestem pewna co do swojej gotowosci. mam plan na drugie dziecko zaczac sie starac za ok rok. Tak troche z powodu kasy,no i dluzej z dzieckiem w domu i zeby nie wracac do pracy bo przeprowadzilam sie na pipiduwe gdzie w zawodzie nie mam raczej szans a nie chce dojezdzac 70 km bo mlodego bym w ogole nie widziala.no ale zycie pewnie zweryfikuje moje plany.moze mlody bedzie jak tajfun i nie bedziemy już chcieli albo poprostu nie bedzie nas stac. Choc marzy mi sie dwoje dzieci.z reszta jakbym mogla to i NAWET 3;-) Ja podobnie, pomimo 32 lat nie jestem pewna, czy jestem już gotowa na dziecko. Zostało mi 6 tygodni do porodu, a do mnie to jeszcze nie do końca dociera. Kiedyś z mężem nawet nie planowaliśmy dzieci. Ale po usunięciu torbieli z jajnika nie miałam już więcej czasu żeby się zastanawiać, czy to jest odpowiedni moment. Lekarz,który mnie operował po prostu oświadczył, że albo teraz albo nigdy, a z każdym miesiącem szanse na zajście w ciążę spadają. Udało się miesiąc później :) Wiem że będę chciała mieć kolejne dziecko. Czasu nie mam za wiele, bo wraz z rozwojem endometriozy szanse na ciążę spadają. Może się zdecydujemy starać o drugie dziecko jak Antoś skończy roczek.
  12. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Catarisa gratulacje!!! Jagódka jest śliczna.
  13. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Catarisa powodzenia! Zdecydowałaś czy będziesz próbowała rodzić SN, czy raczej CC?
  14. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Banana super że udało się zatrzymać te skurcze. Samochodem się nie przejmuj, bo wasze zdrowie jest bez porównania ważniejsze. Ja już po wizycie. Antek waży już 2500 gram, czyli tyle ile powinien mieć w pełnym 35-tym tygodniu. Jak tak dalej będzie rósł, to będzie go ciężko urodzić. Leży główką w dół, ale jest jeszcze wysoko i bardzo się wierci. Podczas badania cały czas kopał i kręcił głową. Przepływy i łożysko mam w porządku. Szyjka długa, twarda i zamknięta. Pytałam o to moje tętno 120. Lekarka twierdzi, że to normalne w ciąży. Na obrzęki nic mi nie poradziła. Jedynie trzymanie nóg wyżej niż tułów.
  15. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Z tym terminem porodu to nigdy nic nie wiadomo, bo tak naprawdę to połowa kobiet rodzi przed terminem, a połowa po terminie. W terminie rodzą nieliczne. Nie mamy na to za bardzo wpływu. Ja się na nic nie nastawiam, bo mogę urodzić nawet w październiku. Ze względu na dziecko nie chciałabym tylko rodzić przed czasem, więc każdy kolejny pełny tydzień ciąży mnie cieszy. Niech sobie spokojnie posiedzi w brzuszku i podrośnie :)
  16. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Banana jak tam sytuacja? Udało się zatrzymać te skurcze? Dobrze, że nic się wam nie stało. Catarisa trzymaj się jak najdłużej w dwupaku. Będzie dobrze, bo ciąża już prawie donoszona. Dzisiaj wieczorem mam wizytę, ale u innej ginekolog, bo mój lekarz jest na urlopie i nie przyjmuje. Rano fatalnie się czułam. Na nic nie miałam siły. Sprawdziłam od razu ciśnienie. Było w normie, tylko tętno miałam 120. Chyba pójdę jeszcze raz do kardiologa, żeby zrobić jakieś badania. Do tego cała jestem opuchnięta i znów mam skoki na wadze :( Piję litrami, a jak idę do toalety to leci kilka kropelek. Przez te upały najchętniej nie wychodziłabym w ogóle z domu. Kolejny dzień leżę przy wiatraku i nic nie robię.
  17. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Wczoraj cały dzień spędziłam z mężem w centrum handlowym. Na zmianę kino, zakupy i jedzenie lodów :) Dawno tak dobrze się nie czułam. Jak wróciłam wieczorem do domu zaczęłam się topić. Dzisiaj żałuję, że nie wyszłam choćby do supermarketu. Mi tam najlepiej jest między lodówkami z jogurtem :) W domu wiatrak chodzi dzień i noc. Aktualna prognoza pogody mnie załamuje, bo zamiast tygodnia upałów mają być dwa :/
  18. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    chani Dziewczyny jakie ochraniacze (podkłady) na materac brałyście? Będę zamawiać pieluchy ze smyka w promocji i tak sobie przypomniałam że jeszcze prześcieradła i ten podkład by trzeba mieć. Przy okazji dorzuciłam otulacz, śpiworek i 2 kocyki i już mi wyszła cena kosmiczna... Chani w Smyku kupiłam tę dwa ochraniacze: http://www.smyk.com/babymatex-stabile-podklad-higieniczny-pod-przescieradlo-z-lamowka-frotte-60x120-cm,p1100698908,swiat-niemowlaka-p http://www.smyk.com/babymatex-podklad-chlonny-komfi-60x120-cm,p1101540431,swiat-niemowlaka-p Ten drugi jest grubszy i fajniejszy.
  19. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Właśnie się dowiedziałam, że nie muszę zabierać ze sobą do szpitala ani ubranek dla dziecka, ani pieluszek, ani chusteczek, bo wszystko dają w szpitalu. Już dawno to wszystko spakowałam do torby :) W ten upał już mi się nie chce kolejny raz przepakowywać. Odnośnie pozycji do porodu to na pewno nie dam się położyć na plecach. Mi z tym wielkim brzuchem najwygodniej jest na czworaka. Jak już mnie plecy bolą tak, że nie daje rady leżeć, siedzieć czy stać to automatycznie przyjmuje taką pozycję. Nie wiem czy da się tak urodzić, ale na początek porodu to może dać jakąś ulgę plecom, bo mąż może wtedy mnie masować, lub podpiąć TENS. Leżąc na łóżku porodowym nie ma w ogóle dostępu do pleców.
  20. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Ewelajka catarista trzymaj sie tam.. Fajnie jakby malenstwo jeszcze.pocekalo ale gdyb. Juz wyszla to podadzi sobie na pewno:-) wiec spokojnie prosze lez:-) Chyba sobid odpuszcze ta bambusowa, moze zamiast tego otulacz.. a co myslice o tych chustach albo nosidelkiach przypinanych na plecy albo brzuch?http://allegro.pl/chusta-nosidelko-womar-n17-zaffiro-11-kolorow-i5352829884.html Ewelajka, chusty są fajne. Wcale się tak trudno nie wiążą. Tylko lepiej poszukaj elastycznej. Ta która znalazłaś jest tkanka, a podobno nowe tkane gorzej się wiążą. Muszą się najpierw troszkę wyrobić. Tkane lepiej kupować używane. Sprawdziłam prognozę długoterminową. Nie będzie aż tak źle. Na południu został nam tylko tydzień upałów. Potem ma być tylko ponad 20 stopni. Da się w końcu żyć i oddychać. Od rana mam ochotę wrócić na północ Polski, do rodziców. Gdybym nie miała wizyt u lekarza, to bym sobie teraz dalej siedziała w cieniu, nad jeziorkiem, zamiast kisić się w mieście. W kolejne wakacje, jak będę na macierzyńskim, to na pewno tu nie zostanę.
  21. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Catarisa trzymaj się w dwupaku! Nie bój się, jesteś już pod opieką lekarzy. Wszystko będzie dobrze.
  22. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Klarita Ewelajka To ja juz nie wiem jak z tym becikowym.. Ale maz pytal dzis w kadrach i nalezy mu sie 2 dni urlopu okolicznosciowego i 14 dni ojcowskiego czy opiekunczego 100%. Tylko straci premie, ale z ubezpieczenia za urodzenie dostanie.. A jeszcze sie dowiedzialam ze mi sie nalezy chyba odszkodowanie za pobyt w szpitalu? bo kurcze zus. I us tyle od nas sciagaja, to dlaczego mamy odpuszczac jak nam sie nalezy. Chocby mialo to byc 50zl to przynajmniej na pampersy bede miec... Ewelajka Jeśli twój mąż ma regulaminową premię, która jest potrącana za dni choroby zgdodnie z regulaminem zakładowym to w zasiłku powinien mieć wyliczoną średnią z poprzedniej premii. Zasiłek się wylicza jak u kobiety macierzyński tj. z ostatnich 12 miesięcy plus składniki zmienne tj. właśnie wszelkie dodatki i premia jeśli jest potrącana jak wcześniej wspomniałam. Chyba, że się coś zmieniło bo moje informacje są sprzed jakiś 3 lat :) i na tym etapie się zatrzymałam. To jest koszt Zus-u i pracodawca sobie to potrąca przy opłacaniu składek. Klarita masz rację. Wysokość tego zasiłku opiekuńczego dla męża wylicza się podobnie jak w przypadku chorobowego czy rocznego macierzyńskiego. Czyli przeważnie podstawą jest średnia wynagrodzenia z ostatnich 12 miesięcy, w wysokości 80%. Liczy się inaczej np. jak ktoś jest krócej zatrudniony. Lekarz wypełnia druk ZUS ZLA na dane męża, czyli L4.
  23. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Ja tych przepisów tak do końca nie rozumiem, ale podsyłam linka: http://www.zus.pl/default.asp?id=433&p=4&idk= Chyba łatwiej jest to załatwić jak już ma się jedno dziecko (wtedy jako opieka męża nad dzieckiem), lub jeśli po cesarce faktycznie wymaga się opieki męża. Nie wiem czy lekarze wypisują takie zwolnienie dla męża, gdy po porodzie kobieta jest w dobrej formie.
  24. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Agnieszka82 A czy Wasi partnerzy/mężowie biorą te dwa tyg. urlopu ojcowskiego na pieką na Was i dzidziusia po porodzie, orientujecie się jak to jest płatne, należy się, czy trzeba jakieś wnioski wypełniać? Mąż będzie brał wolne po porodzie, ale nie urlop ojcowski. Weźmie 2 dni utlopu okolicznościowego, a potem albo kilka dni zwykłego urlopu, albo będziemy kombinować z tym zasiłkiem opiekuńczym i dniami wolnymi na opiekę. Jeszcze nie ogarniam, jakie dokumenty są do tego potrzebne. Na pewno jakieś zaświadczenie od lekarza. http://www.prawapacjenta.eu/?pId=2190
  25. Karolina 83

    Wrześniówki 2015

    Są przynajmniej dwa rodzaje tych nakładek. Na wklęsłe sutki i na poranione brodawki. Do tego każdej firmy mają inny kształt. Troszkę inaczej wyglądają też te różne rodzaje nakładek. Na przykład: http://www.medela.com/PL/pl/breastfeeding/products/breast-care/breast-nipple-problems.html Nie wiem ile w tym marketingu, a ile faktycznej ulgi przy karmieniu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...