Skocz do zawartości
Forum

poziomkowa86

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez poziomkowa86

  1. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Katarzyna_Honorata, dopóki dziecko nie ma kolki to moim zdaniem nie ma co popadać w paranoje :)
  2. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Właśnie dostałam przesyłkę z ciuszkami z 5 10 15 - jestem zachwycona . Wyglądają jeszcze lepiej niż na zdjęciach :). Asiajoanna, ja będę mieć bujaczek od koleżanki, bo jej zalega po dziecku. Ona twierdzi, że bardzo jej się przydawał i że dobrze mieć.
  3. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Ale jestem padnięta. Byłam zanieść zwolnienie do pracy, porozmawiałam chwilę z koleżankami, potem pojechałam oddać PIT do urzędu, po drodze szybkie zakupy i czuję się już bardzo zmęczona. Chwilę odpocznę, potem obiad, a wieczorem mamy dziś pierwsze zajęcia w szkole rodzenia. Ciekawa jestem jak będzie :). Katarzyna_Honorata, ja to mam tak w kratkę. Czasami zrobię coś pysznego, ale kilka razy zaserwowałam totalne niewypały, że aż przykro.
  4. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Cześć dziewczyny! Wczoraj wieczorem miałam wizytę - wszystko jest w porządku. Córeczka waży ok 1300 gr i wychodzi na to, że jest 2 dni młodsza, więc nowy termin mamy tak jak caiyah na 07.07 :). No ale zobaczymy jak to będzie. Lekarz ocenił, że pulpecikiem to ona raczej nie będzie i w momencie porodu będzie mieć ok 3 kg. Niestety córeczka jest bardzo niepokorna i nie chciała pokazać buźki, ciągle zasłaniała się rączkami, w dodatku tak kopała, że brzuch mi chodził na każdą stronę, a lekarz miał trudności ze zrobieniem tych wszystkich pomiarów. No ale najważniejsze, że dobrze się rozwija nasza kochana kruszynka :).
  5. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Moja babcia miała dwa dramatyczne porody, więc już wolę jej nie dopytywać o szczegóły (zresztą to były inne czasy...), natomiast mama miała ze mną cesarkę, gdyż obkręciłam się w pępowinę. Mnie też wizja porodu przeraża i to bardzo, no ale trzeba to przejść. Fka, sądzę, że zaparcia to skutek zażywania żelaza i z każdym innym preparatem miałabyś podobne objawy. Tardyferon ma po prostu dużą zawartość żelaza - 80 mg w tabletce, podczas gdy preparaty bez recepty mają go o wiele mniej - np. Biofer ma tylko 9 mg w tabletce. Kiedyś brałam 4 tabletki Tardyferonu dziennie i też mnie te zaparcia bardzo męczyły, ale z doświadczenia powiem Ci, że po pewnym czasie organizm jakoś się przyzwyczaja do takiej bomby żelazowej i wraca do normalnego funkcjonowania. Pij dużo wody, staraj się jeść owoce, jogurty, myślę, że to pomoże w powrocie do lepszej przemiany materii :).
  6. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    osienka, ja mam 11,4 i wg mojego laboratorium norma to 12. Podejrzewam, że lekarz dziś mi przepisze żelazo.
  7. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    mamapoli, chyba już Ci się ładnie ustawił :) Tyle że masz dwa takie same :)
  8. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Hej dziewczyny! caiyah, Katarzyna_Honorata, ninja, dziękuję za spotkanie :), bardzo miło było Was poznać. Mam nadzieję, że uda nam się powtórzyć spotkanie za jakiś czas :) Co do warsztatów to nie dotrwałam do końca, bo myślałam, że mi kręgosłup pęknie. Dla mnie też zdecydowanie najciekawsze były wykłady położnych i pań z Instutu Matki i Dziecka tylko bardzo szkoda, że było dla nich za mało czasu i nie zdążyły powiedzieć wszystkiego, co było w planie (jedna z pań omawiała, co warto kupić dla dzidziusia, a czego unikać - myślę, że bardzo praktyczne, bo przy nawale produktów w sklepach sama mam problemy z wyborem). Dziś wieczorem również mam wizytę i USG prenatalne (ze wszystkimi pomiarami). Z jednej strony nie mogę się doczekać aż zobaczę córeczkę, a z drugiej trochę się stresuję.
  9. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Myślałam o Ziai, bo sama używam kilku kosmetyków od nich i jestem zadowolona, ale zniechęciłam się po przeczytaniu opinii na srokao. Niestety dużo chemii. Dobre opinie zbierają kosmetyki Rossmann, może na nie się właśnie zdecyduję.
  10. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    irysek, dzięki za cynk :) kilka rzeczy z przeceny wpadło mi w oko, więc skorzystam z okazji :). U mnie jest kilka 5 10 15, ale do każdego mam dość daleko, zresztą podejrzewam, że to co jest na wyprzedaży w internecie nie pokrywa się z asortymentem sklepowym. Co do tej sterylizacji to chyba zagranicą takie pytanie jest normalne. Moja kuzynka rodziła w Kanadzie (2 dziecko) i też jej proponowali podwiązane jajników.
  11. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    No i niestety zakupy nieudane. Sklep, który poleciła mi teściowa niestety nie bardzo mi się spodobał. Obiniżki może i spore, ale ceny na metce mimo wszystko nie robią wrażenia, zwłaszcza, że ani jakościowo jakoś te ciuszki nie wyglądają na lepsze, a już na pewno wzornictwo nie przypadło mi do gustu. Poczyniłam jeszcze obserwacje dotyczące zachowania społeczeństwa względem ciężarnych . W kasach sklepowych jeszcze nikt absolutnie sam z siebie mnie nie przepuścił, natomiast za każdym razem jak wsiadam do autobusu to ktoś mi chce ustąpić miejsca. Tylko ciekawe jest to, że to są zawsze kobiety. Dziś starsza pani w wieku 70 plus chciała mi ustąpić miejsca i było mi wręcz głupio, bo nie czułam się jakoś źle i chciałam podjechać tylko kilka przystanków. 66kasia, ja mam dokładnie takie same odczucia. Z jednej strony chciałabym już przytulić maleństwo, ale z drugiej strony jeszcze nie czuję się gotowa na poród, no i nie mam skompletowanej wyprawki. Sukieneczki są śliczne, ale na razie chyba sobie odpuszczę, bo sądzę, że nie będzie to wygodne dla dziecka. No chyba że coś mnie zachwyci w sklepie . Kira89, mi się też już siara pojawia od jakiegoś czasu, ale tak myślę, że ten ból być może jest wynikiem przygotowywania się piersi do karmienia. W czwartek mam wizytę, więc na wszelki wypadek zapytam lekarza.
  12. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Cześć dziewczyny! Poranek był taki ładny, a teraz zaczyna się niestety chmurzyć. Dostałam cynk od teściowej, że jeden sklep z ubrankami dla dzieci się likwiduje i są duże wyprzedaże, więc zaraz pojadę to zbadać :). Dziś przytrafiła mi się dziwna rzecz, a mianowicie bardzo zabolał mnie nagle jeden sutek. Zupełnie nie mam pojęcia dlaczego. Obejrzałam go - z zewnątrz nic się tam nie dzieje. Nie wiem, czy to jakaś anomalia, czy tak ma być w ciąży? Miałyście coś takiego? lipcowaLady, a w którym konkretnie miejscu masz te kolki? Ja miewam w dolnej partii brzucha i pojawiają, gdy zbyt szybko idę. Lekarz powiedział, że to wiązadła, i żeby się tym nie przejmować, bo to absolutnie normalne. Katarzyna_Honorata, ja też żałuję, że nie mogę podejrzeć mojej dzidzi. Czasami jak się tak wypnie to zastanawiam się, czy wypukłość, którą czuję pod skórą to główka czy pupka . A czasami jak ma przypływ energii to w ogóle nie mogę pojąć w jakiej ona pozycji leży i czym mnie w danym momencie okłada, bo ruchy czuję w kilku miejscach niemalże jednocześnie. Mała ośmiorniczka . eses, super brzuszek! :)
  13. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Mi też dzień minął leniwie, a dziecku bardzo pracowicie. Brzuch mi chodził na wszystkie strony, a niunia kilka razy zmieniała pozycję chyba i przeciągała się. Tak sobie myślę, że ona to chyba mało śpi, przynajmniej w trakcie dnia :). Nie wiem, czy to dobrze . Katarzyna_Honorata, jak dla mnie środa o 16 jest ok :) lipcowaLady, witamy na forum :)
  14. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Macie rację dziewczyny, tylko ciężarna ciężarną zrozumie. Jak dobrze, że jest to forum. No i dziś nie poszliśmy do sklepu z wózkami, brak mi słów... już nawet nie chce mi się na ten temat pisać, w każdym razie mąż obiecał, że pójdziemy na tygodniu. No zobaczymy, czy się wywiąże z obietnicy, czy znowu coś mu przeszkodzi. izabelap, mój mężczyzna też mi niedawno powiedział, że tylko narzekam i mam zły humor, i też się oczywiście popłakałam. Myślę, że oni po prostu dzięki pracy mają jakąś odskocznię a my jesteśmy przez cały dzień z własnymi myślami, stresami czy niepokojami. No ale czasem przydałoby się trochę więcej empatii. Z kosmetykami chyba to dobra strategia, żeby na początek kupić małe opakowania. Boję się, że moje dziecko będzie alergikiem (ja jestem). gosiaczek, no właśnie fyn najbardziej mi się podobał. Wczoraj czytałam opinie w internecie no i z grubsza są dobre, ale chciałabym jeszcze zobaczyć na żywo Bebetto - koleżanka mi bardzo poleca, sama taki ma i jest bardzo zadowolona. No i z tego co widzę w internecie to są jednak trochę tańsze, chociaż stwierdziłam, że na materacyku, wózku czy foteliku aż tak nie będę oszczędzać, bo jednak wygoda i bezpieczeństwo malucha są najważniejsze.
  15. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Cześć dziewczyny! Zaczynam dziś i 30 tydzień i zamiast się cieszyć jestem tym przerażona. Czas szybko leci, a my mamy tak mało rzeczy dla córeczki - właściwie tylko ciuszki i to nie wszystkie i podstawowe akcesoria. Wczoraj byliśmy oglądać wózki, spodobał mi się Jedo Fyn albo Bebetto. Ale nie wiem... Dziś pójdziemy jeszcze do innego sklepu. Jeśli chodzi o kosmetyki dla dziecka to mam mętlik. Nie wiem, na jaką firmę się zdecydować. Koleżanka, która ma małe dziecko poleciła mi Oliatum, ale to dość drogie kosmetyki i zastanawiam się, czy aby warto w nie inwestować, czy może lepiej wybrać jakąś tańsza firmę. I chyba najbardziej mnie frustruje to, że mój mąż nie bardzo się angażuje w te sprawy. Niby chciałby, ale nie ma czasu. Z jednej strony nawet to rozumiem, bo rzeczywiście dużo pracuje - wiem, że robi to dla nas, ale czuję się z tym wszystkim zostawiona sama sobie. No nic, wystarczy narzekania. Miłej niedzieli!
  16. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    ewcia088, szczerze mówiąc to nie wiem. Ja mam z obu, ale np. dziś z żadnej nic nie poleciało.
  17. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    O, fajnie wiedzieć, że położna w ramach NFZ może przychodzić do domu. Wiedziałam, że przychodzą po urodzeniu dziecka, ale że przed to nie miałam pojęcia. Akurat w poniedziałek idę na badania to skorzystam z okazji i zapytam w przychodni jak to u mnie wygląda :)ninja2015, ja też mam siarę już. Póki co wkładam płatki kosmetyczne i na razie mi wystarczają.
  18. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    izabelap, nie miałam tego wcześniej, dopiero mam to od mniej więcej dwóch tygodni. A boli kręgosłup w dolnym odcinku (krzyż?), w okolicach kości ogonowej no i ogólnie jakoś w pośladkach i biodrach. Mam to zazwyczaj po lewej stronie ciała. Ból taki bardziej kłujący, trochę paraliżujący nawet. Moja mama miała to będąc ze mną w ciąży, i mówi, że później zaczyna to promieniować na udo albo nawet i na łydkę, no i czasem trudno podnieść nogę...
  19. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Ja też mam gorszy humor, i to niestety coraz częściej. Albo mam nerwa albo chce mi się płakać z byle powodu (np. kilka dni temu płakałam, bo mi się nie chciało mieszkania posprzątać...). Oczywiście mąż obrywa najbardziej, w stosunku do innych jakoś się hamuje, bo zdecydowanie rzadziej ich widuję, chociaż często naprawdę dużo mnie kosztuje, żeby i im nie nawrzucać. Brzuch jest już duży i trochę ogranicza ruchliwość, nawet przy siedzeniu prosto trochę mnie uwiera. No i już mnie chyba na dobre dopadł ból kręgosłupa i rwa kulszowa. W nocy budzę się sto razy, nie jestem w stanie wyleżeć na jednym boku za długo, a nie mogę się przekręcić nie budząc się. No ale w sytuacjach kryzysowych myślę sobie o moim maleństwie, że dla niego muszę mieć lepszy humor, nie denerwować się i nie smucić. Zresztą te urocze kopniaki często poprawiają mi humor :). Jeszcze niewiele ponad 2 miesiące i dzidzia już będzie z nami :). avel90, z jakiego powodu grozi Ci przedwczesny poród? Kochana, dbaj o sobie, odpoczywaj, żadnego latania z odkurzaczem czy ciężkimi zakupami. kowalska, wszystkiego najlepszego! :)
  20. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    byledojutra, o matko! dlaczego ta dziewczyna zaczęła już rodzic?? Miała zagrożona ciążę czy nic na to nie wskazywało? Jak z dzieckiem? Katarzyna_Honorata, ninja2015, ja też jestem za spotkaniem przed warsztatami :) caiyah, czy na Ciebie tez możemy liczyć? :)
  21. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    kowalska, a pijesz herbatę i kawę? miałaś wcześniej problemy z anemią?
  22. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    kowalska, ja też mam hemoglobinę 11. Lekarz mówi, że powinno być oczywiście lepiej, ale źle nie jest. Niestety na odbudowę żelaza warzywa aż tak dobrze nie działają - zdecydowanie więcej jest go w mięsie, zwłaszcza czerwonym. Ja na razie mam ratować żelazo dietą, ale jeśli do następnej wizyty będzie spadać to dostanę żelazo doustnie.
  23. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Cześć dziewczyny! Ojjj, ja też mam dziś spadek energii. Śniadanie to jadłam w pozycji leżącej dosłownie . Teraz wróciłam z zakupów i spaceru. Przez okno pogoda wydawała się fajna, ale wiatr jest zimny i przez to zmarzłam. Zaraz będę gotować obiad, ochotę mam na to raczej średnią, ale sam się nie ugotuje. Ja mieszkam w Warszawie, więc dla mnie to żaden problem iść na warsztaty, zwłaszcza że mieszkam niedaleko. Jak będzie nudno to wyjdę wcześniej. Katarzyna_Honorata, ja oczywiście bardzo chętnie się spotkam przed :). Warsztaty zaczynają się o 17 na Górczewskiej 124 (google pokazują, że to Wola Park).
  24. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Katarzyna_Honorata, trzeba się zapisać, ale chyba są jeszcze miejsca, bo dosłownie kilka dni temu wysyłali maila, że jeszcze prowadzą "nabór" :)
  25. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Fka, nie chcę moralizować, ale zdecydowanie za mało pijesz. Oczywiście dużo zależy od masy ciała, ale 1,5 l wody/soku to minimum.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...