Skocz do zawartości
Forum

poziomkowa86

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez poziomkowa86

  1. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Coś jest dziś w powietrzu chyba, bo i ja się pokłóciłam z obcą babą. Poszłam na pocztę odebrać przesyłkę. Weszłam, dużo ludzi, duszno, jakiś pan wypluwa z siebie płuca, z numerka wynika, że 10 0sób przede mną, więc postanowiłam poczekać przed wejściem. Stoję sobie, wychodzi jakaś kobieta mniej więcej 80 lat i przytrzymuje mi drzwi, więc podziękowałam jej mówiąc, ze nie wchodzę. Podeszła do mnie i zapuściła żurawia do wózka - nie przepadam za tym, ale nie komentuję. Pani z autentyczną wściekłością mówi do mnie "Jak pani ten wózek postawiła! Tu wieje na dziecko! Niech pani wózek przestawi!" uuuuu tutaj już we mnie strzeliło i mówię jej, że nic nie wieje, bo jest postawiona budka, poza tym jest okrycie wózka, a zresztą chyba lepiej czekac na dworze niz na poczcie, gdzie zaraz się zgrzejemy. Na to ona, że "tu nie ma świeżego powietrza, samochody jeżdzą, są spaliny". Szlag mnie trafił i powiedziałam, że nie będę z nią dyskutowac i żeby się zajęła swoimi sprawami, więc odeszła obrażona. Uwielbiam dobre rady od osób, których o to nie proszę... Moja mała spała dziś nieźle, bo od północy do 8. Nie wiem, dlaczego chodzi tak późno spać :( chciałabym mieć trochę wieczoru dla siebie. OlaFasola, u nas jest problem z odkładaniem. Na rękach śpi ładnie, a po odłożeniu się budzi. Najgorzej jest w dzień.
  2. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Moja teściowa jeszcze jak była w ciazy zrobila niezapowiedziany nalot - w domu burdello, więc byłam bardzo niezadowolona i powiedzialam jej, że na przyszłość wolalabym, żeby uprzedzala o wizytach. Obrazić się niby nie obraziła, ale przy każdej możliwej okazji wypomina, że to nienormalne, że nie moze przyjść bez zapowiedzi... Dzis pokłócili się z M, zaczęło sie od tego, że nie chciała przygarnac naszych świnek morskich (musimy oddać że względu na alergiczna corkę - moja mama powiedziała, ze skoro tak to oni wezmą), i tak od słowa do słowa poszło, że uwaga uwaga od czasu ślubu M jest zupełnie innym człowiekiem, oczywiscie na niekorzyść. I że jest bardzo złym synem. Masakra. Wiem, że ciągle po niej jezdze, ale naprawdę nie wiem co się dzieje z ta kobieta, im dalej w las tym gorzej. Pomyslec, że 3 lata temu też mogłam z nią pić kawke i plotkować i mowilam każdemu, że będę mieć super teściowa. izabelap, słabe zagranie M... Wiadomo, że musisz też dbać o córki i co jak co ale okulary muszą miec. Miejmy nadzieję, że przespi się z tematem i zmadrzeje.
  3. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Moje dziecko chodzi spac ostatnio o północy, a o 4 budzi się żeby się bawić. Co się stało? Kiedyś przesypiala całą noc... Juz nie narzekam, wiele z Was ma gorzej. Cukinia, u nas też tak było niedawno, że co M nie wziął małej to ta w ryk, a jak mi ją oddawał to momentalnie spokój. Bardzo mu było przykro, mi zresztą też. Ale najgorsze, co może zrobić to się usunąć. Mojego M też dużo nie ma w trakcie dnia, ale w weekend prawie cały bawił się z córka, nosil ją, karmil itd, ja tylko sprzatnelam po kupie i uspokajalam przy konkretnym ryku, i dużo to pomogło, bo widze ogromną poprawę w ich "relacjach". Dziecko ma zaufanie do tych, których widzi na codzien i których zna. Co do rozszerzania diety to jedna lekarka powiedziała, że jeśli dziecko ma problemy typu straszna alergia, problemy trawienne, z lykaniem itp to spokojnie może byc karmione wyłącznie mlekiem (kp lub mm) do roku! Lepiej oczywiście dawać wcześniej, ale w razie jakichś nieprawidłowości lepiej poczekac.
  4. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    U nas też są takie suche fragmenty skóry. Byliśmy m.in z tym u alergologa i pani powiedziała, że za wcześnie, żeby zdiagnozować to jako atopowe zapalenie skory, że takie zmiany pojawiają się u dzieci do 2 r.z. Jest to alergia, ale na co tego nikt nie wie: jeśli rozszerzacie dietę to może na ktores warzywo czy owoc, może być proszek do prania, sierść zwierząt, kurz, pylki, kosmetyki, metka w ubrankach, sztuczne tkaniny, naprawdę cokolwiek... Dużo smarowac te zmienione miejsca JK i całe ciało (emolienty, unikać zwykłych oliwek) i przygotować się, że minie sporo czasu zanim to ustąpi. I mogą być nawroty. Ja sobie Was też trochę inaczej wyobrazalam, a Ciebie ninja inaczej zapamientalam. Coś musiałaś kombinować z wyglądem :)
  5. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Co za dzien, Ola dopiero poszla spac. Duzo spala w trakcie dnia, wiec dala popalic wieczorem. Wczesniej poszliśmy na spacer z tesciowa, oczywiście musiała pchać wozek i dwa razy (DWA RAZY!!!!) wjechała w psia kupe. Powiedziała "sorry", a gdy ja wycieralam koła wózka udawała że nie widzi i szczerzyla się do śpiącego dziecka. Później byliśmy u alergologa, nie dowiedzialam się niczego szczególnego, ale to akurat dobrze. Dietę rozszerzamy po 6 miesiącu i to bardzo powoli, o ile będą tylko niewielkie krostki czy plamki podawać dalej - organizm potrzebuje czasu, żeby się przyzwyczaić do nowego. Zrobilo mi sie milo, bo pani powiedziala, ze mam bardzo zadbane dziecko - nie powiedzialabym, ze dbam o nie lepiej niz inne matki, ale milo bylo to uslyszec. Gorsza rzecz nwst taka, ze mamy dwie swinki morskie i musimy je oddac, bo mogą uczulac dziecko. Splakalam się jak bóbr, bo bardzo je lubie, zwłaszcza jedną, ale coz, zdrowie i dobre samopoczucie dziecka ważniejsze. Namawiamy teściową, żeby je przygarnela, na razie się waha, ale myślę, że się zgodzi. Ola dziś się przewrocila z brzucha na plecy, niestety nie było mi to dane zobaczyć, widziałam jak się przewraca na brzuch, a później, że leży jeszcze dalej na plecach. izabelap, strasznie szybko Cię wzięło, miejmy nadzieje, że równie szybko minie. Trzymaj się i zdrowiej!
  6. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    A ja chciałam skomentować, ze wszystkie wygladacie bardzo mlodo, izabelap to się tyczy również Ciebie :). Dzis M w domu, więc dzień jakis taki rozlazly, jeszcze nie było spaceru, mieliśmy isc teraz, ale dla bezpieczeństwa poczekamy do następnego karmienia, bo już niewiele czasu zostało. Idziemy dziś do alergologa. Niby smaruje emolientami, ale szorstka skóra dalej się utrzymuje zwlaszcza na rączce brzydko to wyglada. Może jeszcze trzeba poczekać na efekt, ale wolę się upewnic, bo tak naprawdę nie mam zaufania do lekarzy. Ola spi przy zgaszonym świetle, często ją usypiam w łazience po ciemku, myślę że się nie boi a wręcz chyba nawet lubi :). Cukinia, ciekawe informacje, moze coś w tym jest. Ja chciałam rozszerzać dietę teraz, ale moje dziecko źle reaguje (alergie), więc mamy się wstrzymać na razie do 6go miesiąca. Może też się zdecyduje na BLW, zobaczymy... irysek, o jak ja nie lubię wizyt duszpasterskich . Urlop na te okazje, świetny pomysł :P
  7. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    izabelap, rozbawilas mnie . Blond kiedyś był, ale z lenistwa wrocilam do naturalnego koloru. A włosy mam wyjątkowo proste, nawet po pokreceniu szybko się rozprostowuja :). ana28, super ciuszek małego!!! Gdzieś takie widziałam (na ebayu??) i miałam nawet kupić z myślą o swietach, ale jakos wylecialo mi to z glowy niestety. gaga, niestety na razie nie mogę Ci udostępnić hasła, gdyż głównie korzystam z telefonu, i za każdym razem jak wchodze na dropboxa to ściągają mi się na niego moje prywatne foty. Oj ja też mam awersje do kostek i weget, kucharkow i innego badziewia. Wpienia mnie jak widze te małe kawałki marchewki i innych warzyw w zupie teściowej albo już skrajnie denerwuja mnie dania z proszku... Uwazam, że można fajnie przyprawic potrawy za pomocą warzyw lub ziół :). Do pieczarkowej polecam natke pietruszki, mmm :)
  8. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Trochę dziś nosiłam córkę, ale nie jakoś przesadnie dużo a plecy bolą mnie bardzo. A to przecież nie jest jakieś wielkie dziecko, dopiero ma 6kg. Katarzyba_Honorata, współczuję problemów z Olkiem. A Ty jak się czujesz? izabelap, super razem wyglądacie :). Mam wrażenie, że młodsza córka jest do Ciebie bardzo podobna. Miałam coś jeszcze napisać, ale dziecko zaczyna się drzeć, więc to by bylo na tyle.
  9. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    To zaraz wyśle jeszcze raz. Zaproszenie wyslalam jeszcze do: iryska, Katarzyna_Honorata, gaga, OlaFasola. Jesli nic nie dostalyscie to proszę o info.
  10. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    izabelap, widziałam... Wczoraj wieczorem wysylalam Ci zaproszenie, powinnas dostać maila od dropboxa z linkiem do albumu. Nie dostalas?
  11. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    U nas noc w porządku. Teraz mała spi, tatus ją uspil. M jest strasznie niecierpliwy, Ola płacze 5 min (wg mnie to nie jest długo), a on już wkurzony. No, ale jakos się udalo. Trzeba posprzatać dom i ogarnąć siebie, bo dziś mamy spotkanie rodzinne u tescia, będą kuzynki M. ana28, moja córka ulewa. Czasem malutko, ale zdarza się i konkretnie. Balam się, że to refluks, lekarka uspokaja, że do roku może się dzieciom zdarzać, i że głównie jest to wynikiem przejadania się. Mysle, że w naszym przypadku to też kwestia tego, że odkąd mała nauczyła się obracać na brzuch robi to ciagle i czasem po jedzeniu za szybko się obraca, a potem ulewa. Mysle, że nie jest to przeszkoda do rozszerzania diety, wręcz przeciwnie, moze jak dziecko będzie jesc gęste to będzie mniej ulewac? Moj maluch też się przygotowuje do pelzania, bo tak śmiesznie podnosi pupe lezax na brzuchu. Niestety nic z rękami nie robi, wiec nie rusza się, i to ją bardzo irytuje :). Rene , powodzenia przy oglądaniu mieszkań, oby szybko cos fajnego się znalazlo :)
  12. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Anwa, chyba do jednego folderu, będzie wszystko od razu widać. Matko, jak trudno sobie selfie z dzieckiem zrobić. Cały czas się wierci... Katarzyna_Honorata, biedny Olek :(. A Ty tez się czymś nafaszeruj, żeby jednak Cię nie rozlozylo. ninja, zapowiada się fajny weekend :)
  13. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Dziewczyny, założyłam nam na dropboxie folder, do którego każda będzie mogla wrzucać zdjęcia, filmiki (albo inne dokumenty). Będziemy miały do niego dostęp tylko my, więc nie trafi to w niepowołane ręce osób trzecich. Te które maja ochotę dołączyć proszę o zostawienie adresu mailowego albo w poście albo w wiadomości prywatnej :)
  14. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Ja to mogę ogarnąć. Potrzeba tylko Waszych mailow, podajcie w wiadomości prywatnej.
  15. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Anwa, ja też wzielam ślub w lutym . 14.02? ;) U nas planowanie szlo opornie głównie z braku czasu. O ciazy dowiedzialam na początku listopada, wtedy ustalilismy, że ślub po urodzeniu dziecka, ale w grudniu poszlam na zwolnienie i miałam w końcu czas, wiec zmienislismy plany i w równo dwa miesiące zorganizowalismy ślub i wesele i wyszlo super :).
  16. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    izabelap, Katarzyna_Honorata, tak sobie liczyłam ostatnio, że od skończenia 19 lat miałam 10 przeprowadzek :P. Teraz postanowiliśmy kupić coś swojego, a że ceny mieszkań w Waw to skandal postanowiliśmy że będzie to dom za miastem :) MamaB, ja również obalam mit, że kazda matka czuje ogromną miłość do dziecka jak tylko je zobaczy. Ja poczulam szczescie, że już po wszystkim, że mam zdrowe dziecko, ale więzi niestety nie poczulam. Potem gdy zostalam z nią sama to dostalam zastrzyk uczucia, ale bardzo szybko dopadł mnie baby blues, chaos w głowie i glupie myśli. Taką prawdziwą wiez poczulam dopiero w domu, jak mała usnela mi na rękach :). Też mi trochę glupio, że tak wyszlo, ale myślę, że jest więcej takich jak my tylko że się o tym głośno nie mówi, bo nikt nie chce narażać się na publiczny lincz. Dziewczyny, nie wiem, czy wiecie, ale jutro jest black friday, więc jeśli macie pomysly na prezenty to warto skorzystać :).
  17. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Ale się rozpisalyscie :). Bylysmy dziś u lekarza i pani zasugerowała, żeby wstrzymać się z rozszerzeniem diety do 6go miesiąca. W sumie to się cieszę, bo skoro ma te alergie to widocznie organizm nie jest jeszcze gotowy i nie ma co na siłę jej obciążać. Fajnie, że tyle mam się reaktywowalo. zielona, początki na obczyźnie są trudne, też to przerabialam. Włochy to przyjemny kraj, a język jest do nauczenia się :). My także się będziemy przeprowadzać na wiosnę, ale nie będzie to aż tak daleko :).
  18. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Karolina, jak tylko napisałam posta mała zaczęła się robić nerwowa, wzięłam ją na ręcę, ale jeszcze bardziej się wkurzała i zaczęła płakać, więc znowu do łóżeczka, smoczek, szumiś i w minutę spała :). A ja zasnęłam chyba zanim położyłam głowę na poduszkę . Słyszałam, że żyrafka sophie to hit, nie mniej jednak wydaje mi się, że cena trochę wysoka jak na kawalek gumy i to niezbyt ładny. Ale może i jest warta swojej ceny. Jeszcze nie mam pomysłu na prezent dla Oli, myślałam może o jakichś klockach.
  19. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Dobrze wiedzieć, że nie tylko ja tak mam. Jest prawie 00:30, od 3,5 godz Ola nie spi i chyba nie ma takiego zamiaru. Na rękach nie chce być, obecnie ogląda karuzelę i przewraca sie na brzuch. Ja zaś marzę o tym, żeby poszla spać, bo ledwo kontaktuję...
  20. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Znowu pisze, żeby się wyzalic. Kocham moje dziecko i ciesze się, że się pojawiła i jestem szczęśliwa, że jestem mamą takiej fajnej istotki, ale jakos mi ostatnio źle. Tesknie za poprzednim życiem, za znajomymi, pracą, wyjsciami z M. Wiem, ze zyskałam duzo, ale jednocześnie czuję, ze cos straciłam bezpowrotnie i mi tego zal. Głupia jestem, powinnam się cieszyc, że mam możliwosc być z dzieckiem w domu rok, patrzeć jak się rozwija.
  21. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Anwa, dawałam 3 dni marchewke - dwa dni swoją i raz z Hippa i drugiego dnia wyskoczyly dwie ktosteczki, a trzeciego dnia więcej. Dynie dalam ze sloika Gerbera - w naszym przyladku nie opłaca się samemu robić bo ani M ani ja nie przepadamy za dynia, a ziemniaka sama ugotowalam. Katarzyna_Honorata, z reka lepiej, dzieki :). Rana się zrosla, spora część palca jeszcze bez czucia, ale chyba się juz do tego przyzwyczailam, bo aż tak bardzo mi już to nie przeszkadza. Rene, brak słów na tego lekarza. Idiota, po prostu ignorant do kwadratu. Co do zostawiania dziecka to mam tak samo. póki co tylko M zostawał i do niego mam zaufanie, aczkolwiek mógłby mieć wiecej cierpliwości, bo gdy mała zaczyna się drzec to ma nerwa i robi się niemiły. Moja mama zostawała na chwilę i było ok, teściowa jeszcze nie, ale najgorsze że za 3 tygodnie mamy wyjście i moja mama chyba nie będzie mogla przyjechać, więc zostaje nieszczesna teściowa. Ona oczywiście jest z tych pewnych siebie, ale w praktyce jak mała zaczyna jej ryczec na rękach to nie wie co ma robic, bo wg niej jak dziecko płacze to chce być noszone na rękach, a z nasza Ola to nie tak prosto. Nie wiem co to bedzie. Ja jestem jedynaczką, ale nie czuje się ani trochę skrzywdzona przez rodziców , więc spokojnie, to naprawdę nie koniec swiata. Mój M ma przyrodniego brata, ale młodszego o ponad 25 lat, więc też jest takim trochę jedynakiem jednak . Mimo to raczej oboje chcemy drugie dziecko, M naciska, żeby było to jak najszybciej, ale jemu jest łatwo powiedzieć. Zobaczymy.
  22. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Hej dziewczyny! U nas też powolutku rozszerzamy dietę, ziemniak ok, dynia ok, marchewka chyba lekko uczula, więc odstawiam na jakiś czas. Z glutenem na razie zaczekam. Mała ma nieustannie ciemieniuchę, a w dodatku pojawiła jej się szorstka skóra na rączce i kolanie - ponoć to atopowe zapalenie skóry :(. Mamy zmienić kosmetyki, dużo nawilzac i ogólnie uważać na wszystko: co je, w jakim proszku się pierze ubranka itd. Trochę mnie to przybilo, wiem że sporo dzieci ma takie problemy i że niektóre z tego wyrastają, ale chce się dla swojego jak najlepiej. Trochę mnie ta lekarka nastraszyla i tak sobie mysle, ze chyba niepotrzebnie. Wczoraj Ola bawiła się z 8 miesięcznym kuzynem i fajnie to wygladalo, bo gadali do siebie, ona się do niego śmiała i lapala go za raczke, a on był chyba zawstydzony Trzymam kciuki za ćwiczące dziewczyny, powodzenia i gratuluję zapału :)
  23. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    U nas też chyba nadszedł okres rozdrażnienie. Już było tak fajnie jak chodziła spać o 20-21, niestety przedwczoraj po 22, a wczoraj 23:30 i histeria niemiłosierna, ponad godzine. Pobudki w nocy, ale po wlozeniu smoka spala dalej, i przed 6 zaczęła się drzec jak opętana.
  24. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Hej dziewczyny! Ja mam dzis dola bez powodu. Nie podobam się sobie, ale chyba i tak bardziej dobija mnie brak kontaktu z ludźmi. Przez weekend była u mnie mama, a tak to całymi dniami siedzę sama, nie mam się do kogo odezwac. M w pracy, wszystkie koleżanki w pracy, koleżanki siedzące w domu z dziećmi mieszkają daleko. Tak się musialam wyzalic. Zjem sobie ciasto na pocieszenie. Nat92, witamy! Fajnie, że kolejna mama do nas dołącza :) Mój maluch lapie się za stópki, ale do buzi jeszcze duuużo brakuje :) OlaFasola, kurcze, wspolczuje ciężkiego dnia
  25. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Ech, a ja nie mogę przestać myśleć o wczorajszych zamachach. Coś potwornego, co się dzieje z tym światem :(. Dzień w miarę spokojny. Jest u mnie mama. Przywiozła książeczki, które czytała Oli, a Ola oglądała obrazki, super :). Noc kiepska, od 2 mała co chwilę się budziła z płaczem , mam nadzieję, że dziś będzie lepiej. Dalam dziś po raz pierwszy ziemniaka. Zjadla lyzeczke, trochę sie krzywila. Analizowalam sloiczki Hippa i rzeczywiście szału nie ma delikatnie mówiąc. Warzywa maja lepszy skład, ale dania owocowe duuuuzo gorzej. Nie pamiętam dokładnie, ale zdaje się że w sloiczku "morela" jest 46% moreli, a dalej woda, cukier oraz kleik ryzowy lub coś w tym stylu. W sliwkach podobnie. Słabo, bardzo słabo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...