Skocz do zawartości
Forum

es_ze

Moderator
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez es_ze

  1. Ja bym chciała wybrać się na szlak rowerowy po Polsce. Reklamuje się często na portalach jako GreenVeelo czy jakoś tak. Tylko te przyczepki rowerowe dla dzieci mają kosmiczne ceny, a maluszek nie da rady na razie jechać rowerem....na razie :)
  2. Mala_26to podobnie jak ja :)
  3. Witam i ja wszystkie nowe dziewczyny, do "usłyszenia" :)
  4. Milewo ja jeszcze nie mam dziecka w takim wieku, ale wydaje mi sie, ze warto mu mowic, ze jak sie nie bedzie nic uczyl, to bedzie mial beznadziejna prace i cale zycie sie bedzie meczyl, tez inna sprawa, ze niektorych przedmiotow nie warto sie uczyc, jak np.: plastyki, chemii. Najwazniejszy jest moim zdnaiem angielski i jakis drugi jezyk Jak to nie warto uczyć się chemii? Przecież chemia to logiczne myślenie w czystej postaci. Wzory które pobudzają wyobraźnię i uczą pracy z kodem. Poza tym nie każdy ma smykałkę do języka.
  5. Mamusie i tatusiowie, Jakie buciki zakupujecie na wiosnę, od teraz, do dziecka około 1,5 rocznego? Klasyczne trzewiki czy buty typu adidaski. I czy warto kupować takie półodkryte półbuty na rzep w kosce? W szczególności dla dziewczynek jest dużo takich lakierków.
  6. Dzień dobry wszystkim :) Ja z małym poślizgiem czasowym dziękuję bardzo za życzenia :) Dziękuję też za kredyt zaufania od parentingu i Dziubali, która mnie nie znała, a zdecydowała się na współpracę ze mną. To pokazuję że każda z nas może zostać moderatorem, więc udzielajcie się dziewczyny! I ... i jest mi generalnie niezmiernie miło, chociaż, nasuwa mi się jedna myśl, ze to nie jest wcale takie proste zadanie... do "usłyszenia" w wątkach :)
  7. Kiedy uznasz za stosowne. Niektórzy czekają, aż do momentu pojawienia się dzidziusia, inni, już od "fasolki" mają całość. Ja byłam z tych, co mieli całość w drugim trymestrze. Musisz mieć na pewno torbę z ubrankami na 3 dni dla niemowlaczka jadąc na porodówkę. Polecam zadać pytanie na grupie pod nazwą miesiąca i roku spodziewanego przyjścia na świat dzidziusia tutaj na parentingu, np. w Marcóweczki 2016 :)
  8. Activ a co to znaczy zaparcie, i jak duże jest dziecko. U niemowlaczków karmionych tylko mleczkiem norma stanowi kupkę co posiłek, ale także dużo większą rozpiętość czasową, do iluś dni. Dla przykładu synek koleżanki jako niemowlak robił jedną kupkę co trzy dni, i to była norma. A co mówi pediatra? Polecam również włączyć się do wątku danego miesiąca i roku urodzenia dzidziusia tutaj na parentingu np. "Listopad 2015"
  9. Ja jestem obecnie na urlopie wychowawczym, ale powoli powinnam pozbierać się w sobie, i dojrzeć do pracy. Mnie obecnie pochłonęło moje upragnione drugie dziecko i zupełnie nie wyobrażam sobie zostawiania jej z dala ode mnie - myślę, ze to jest problem wielu mam...zawsze dzieci wydają się nam takie malutkie :) Ale wiem też, że mamy bez pracy lub też na wychowawczym, podejmują szkolenia, uczą się języków, zasad księgowania, robią kursy prawo jazdy, stają się konsultantkami mark kosmetyków. Jedna z moich koleżanek szukała i znalazła swego czasu fundację (cześć takich organizacji ogłasza się lokalnie właśnie również w urzędach pracy, a nie w sieci), która zrobiła jej darmowy kurs prawa jazdy i przekwalifikowała na handlowca.
  10. Monika, słyszałam o takim przypadku. Mama poradziła sobie tak z dziewczynką (też dziewczynką), że zaczęła dawać jej smoczek. Jeśli chodzi o uregulowanie pór karmienia, to koło 8 tygodnia zaczynają się regulować pory posiłków, czyli to jakoś na dniach u Ciebie :) Więcej informacji o problemach karmienia piersią, możesz znaleźć tu: https://forum.parenting.pl/noworodki-i-niemowlaki/127225,cycusiowe-mamusie
  11. Ja mam konsekwentną metodę małych kroków. Pierwsze proszę i ograniczam czas spędzony na różnych forach i generalnie korzystania z internetu(zabieram laptopa i telefon po jakiejś godzinie). Potem ograniczam kieszonkowe, prezenty, zakupy itp. Wiem że przyjdzie, będzie coś chcieć to mówię"ja chcę to i to, a ty nie reagujesz, nie będzie dopóki tego nie zmienisz". Następnym krokiem jest pozorna strata zainteresowania sytuacją. Bez emocji objaśniam że sama pracuje na siebie i swoje życie.
  12. Amelia, ja kiedyś przez chwile byłam na bezrobociu. Nie przedłużyłam umowy z ówczesnym pracodawcom i szukałam pracy. Ja wiem, ze w naszym społeczeństwie funkcjonuje, ze urzędy pracy są do niczego, ale wiem też, ze oprócz różnych szkoleń praktycznych, pokazują jak np. pisać cv (mogą sprawdzić Twoje), dają dofinansowania do biletów komunikacji itp. itd. Ja bym się tam przeszła po coś takiego. Poza tym tak jak robisz, należy chodzić i pytać i pytać i chodzić. Pytać znajomych, obcych ludzi, składać podania w różnych miejscach. Ja jestem zakochana w bieganiu, może spróbujesz biegania dla odprężenia? głowa do góry :)
  13. Dzięki dziewczyny, To najpiękniejszy okres rozwoju dziecka, nie tylko z mową, co prawa teraz Kajka jest małym wulkanem energii i wszędzie jej pełno, ale to takie przyjemne, jak małe rączki oplatają szyję i mocno się przytula :) Kiecka, efekty naprawdę przepiękne Twoich starań! Śliczna myszka, i ma taką bujną czuprynkę :) miłego wieczoru mamusie :)
  14. Ja rodziłam moje drugie dziecko, to kazali mi wybudzać małą. Położna po prostu głaskała lub klepała delikatnie po buzi. Potem, jak wróciliśmy do domu, położna środowiskowa powiedziała iż budzi się tylko malutkie, slaboprzybierajace dzieci. Reszta dzieci może spać spokojnie. Ale przyznaję, że mimo przybierania na wadzę mojego dziecka, zawsze byłam niespokojna, jak za długo spała. Taki nieracjonalny strach.
  15. Dziewczyny, myśmy wczoraj na skończone 19 miesięcy doczekali się pierwszego zdania "tu nie ma" :)
  16. Witam się dziś. Lekko pechowo skończył nam się poprzedni tydzień (lub zaczął obecny), mamy awarię bojlera i brak ciepłej wody a także, jak mąż nie odkręci zaworu, brak zimnej wody. Jak bez ręki...
  17. Kasiu zobacz, jest taki wątek w innym forum: 9 miesięcy, ciąża: Tekst linka
  18. Ale pięknie, wszystko w jednej kolorystyce! Wszystkiego naj dla Hani :)
  19. Mamuskaa wszystkiego naj naj naj dla Wiki jutro z okazji roczku: Samych radosnych dni, zdrowia, uśmiechu, nadal tak wspaniałego rozwoju, sto lat! :)
  20. Ja jestem zdziwiona jak rozwinął się ten przemysł z pieluszkami wielokrotnego użytku i jakie ładne są obecnie i praktyczne te rozwiązania. Gdybym nie była tak zafascynowana pampersami, może uniknęłybyśmy oparzeń w lecie... Tak czy inaczej, coś wybrałam zamówiłam i zobaczymy, będziemy testować. Chociaż to chyba będzie krótka przygoda (mam nadzieję) bo ładnie idzie nam z nocnikiem :)
  21. Dzięki dziewczyny :) Przejęłam się bo zależy mi na tej relacji. Sąsiadka jest fajna, pamiętam jak wprowadzaliśmy się to od razu była bardzo przyjazna. U nas dziś śnieg, deszcz, wiatr i jak jak spokój to mgła, pogoda jak przeniesiona z gór:)
  22. Z ciast chciałam zrobić ciasto balowe albo 3bita (to praktycznie to samo) i zastanawiałam się nad jakimś biszkoptowym/babką do położenia na tacy na stole. Razem z kruchymi ciastkami/ kasztankami/delicjami byłoby chyba ok?
  23. Adasaga super pomysł z tymi różnymi rodzajami chleba. Z sąsiadami łączy nas taka relacja że zawsze są chętni do pomocy. Sąsiadka też dobrze piecze, obdarowuje nas swoimi konfiturami(często daje słoiki swoich malin itp.) natomiast o ile my jesteśmy zapraszani tam często o tyle my nie rewanżujemy się bo oni czują się zawsze jakoś nie wiem czemu skrępowani...w zasadzie zawsze się wymawiają ale sąsiadka ze mną potrafi przegadać godzinę"w progu" i nie chce wejść. Może dlatego że jesteśmy młodsi?
  24. Marzyciel Pasje teściowej pasjami, własne życie własnym życiem, nikt nie każe teściowym wyrzec się pieniędzy, czasu i poświęcić synowej. Ale życie nie jest czarno białe, ta sama teściowa za parę lat będzie potrzebowała pomocy z wniesieniem zakupów, z przyjemnością przyjmie gdy synowa za nią ugotuje, przygotuje święta i umyje Jej okna. Tu chodzi o jakieś normalne ludzkie, życzliwe relacje dwóch kobiet, które kochają tego samego mężczyznę. Ja mam zwykły żal o to, że przez 6 lat naszych smutków, radości, wysiłku przy urządzaniu mieszkania, teściowa nawet nie przyjechała, by powiedzieć: dzieci, super sobie poradziliście, jestem dumna z Was jako matka. Myślę że przeceniamy swoją rolę i za bardzo się nam wydaje, że starość jest niedołężna. Może teściowa poradzi sobie z wnoszeniem zakupów"innymi rękami" albo umrze sprawna. Ja bym nie jeżyła się na to. Sama mam egzemplarz co jeździ co tydzień gdzieś (trzeba mieć siłę, co nie) ale do wnuczek godzina drogi to daleko. I co? I dobrze, reguły są ustalone, a na starość nie będzie więzi pomiędzy moimi dziećmi a nią więc jaki problem?No i liczę że sobie poradzi, skoro teraz też sobie radzi. Nawet nie myślę o innych opcjach :)
  25. Szara dla dziecka to zawsze takie odwiedziny dziadków są fajne, serio. A my po nie widzeniu się od grudnia, dostaliśmy tylko mm z wyjazdów teściowej. W tą sobotę była na kuligu, i jakoś nie przeszkadza jej zostawianie niepełnosprawnego męża żeby sobie jeździć ale do wnuczek (godzina jazdy) ma najdalej :) Takie oddanie :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...