
Emka_5
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Emka_5
-
SaruniaWitaj miało być. Piszę z tel
-
Aarunla witaj. Marti super że wyniki ok. Ja dziś oddawałam krew do analizy i cały dzień kręciło mi się w głowie. Ciekawe czy właśnie od tego
-
Odnośnie wózków to dziś wybrałam się na oglądanie i można powiedzieć że wybrałam, z firmy BabyDesign. 2 w 1. Bardzo miękki, wysoki, łatwy w składaniu i ma pompowanych kołach. Dowiedziałam się że lepiej fotelik kupić osobno bo te 3 w 1 mają niezbyt dobre foteliki.
-
Widzę że zakupy rozpoczęły się na dobre. Ja już od świąt walczę z pokusą żeby rzucić się na sklepy dziecięce i kupić wszystko co mi się spodoba. Ale na razie muszę się wstrzymać bo trochę dostaniemy rzeczy i nie ma sensu wydawać pieniędzy. A odnośnie szuflady pod łóżeczkiem to można ją zastąpić takim pojemnikiem na zamek. Jest tańszy niż szuflada a pozwala wykorzystać przestrzeń. Przydatne zwłaszcza gdy macie małe mieszkanie
-
Cześć dziewczyny! Dużo dobrego w Nowym Roku! Witaj Nowe Słoneczko. Jak dobrze czytać że wasze maleństwa tak pięknie rosną. Nie macie pojęcia ile radości sprawiły mi te wpisy. Bo ja już za ok tydz też idę na nasze połówkowe i wasze wpisy są dla mnie takim zwiastunem informacji o mojej córeczce :-) Pozdrawiam wszystkie bardzo gorąco
-
Marti, vicctory, dajcie znać pp wizytach. Emilka, ja mam połówkowe na 12.01 czyli będę w 22 + 6. Moja gin ustaliła mi ten termin więc zakładam że to nie za późno. Co do spania to nie wiem czy rogal pomoże. Bo u mnie biodra są nie przyzwyczajone że na nich tak długo próbuję leżeć. Poduszkę pod głową mam ok, w nogi zawijam kołdrę a plecy opieram o męża ;-) a biodra i tak bolą. A zmieniając temat to fajnie jest na tym urlopie. Powrót do pracy będzie trudny :-)
-
Emilka trzymam kciuki żeby ząb udało się szybko i bezboleśnie naprawić. A tak z innej beczki to czy nie macie problemów ze spaniem? Przyzwyczajam się do spania na boku bo całe życie śpię na wznak i jest ciężko. Bolą mnie biodra od tego i nawet pojawiły mi się siniaki. Nie bardzo wiem co z tym fantem zrobić bo na plecach już spać nie mogę.
-
Cześć dziewczyny po świętach. Dziękuję za wszystkie gratki i też Gratuluję słoneczko córeczki a miodkowej synka. U mnie w rodzinie też był mały zawód czy zaskoczenie że córka bo wszyscy obstawiali synka. A córcia też jest super i jeszcze pokaże jaka jest kochana. Więc słoneczko nie martw się. Powiedz mężowi że córki są bardziej zżyte z tatusiami.
-
Witajcie dziewczyny! Wczpraj padł mi tel wiec już nic nie mogłam napisać. Wczoraj miałam wizytę i udało się określić płeć lokatora bez żadnych wątpliwości. Będzie córeczka!! Bardzo się cieszymy ! (z synka też cieszylibyśmy sie tak samo). Dobrze jest już wiedzieć :-) A najzabawniejsze, że całe nasze otoczenie, rodzina, znajomi i w pracy stawiali na chłopca. Dziś zapewne wszystkie jesteście bardzo zajęte, więc powodzenia w przygotowaniach. Ja też wracam do pieczenia. Buziaki dla wszystkich.
-
Cześć dziewczyny! Bardzo mi przykro z powodu psa. Ale na pocieszenie to mam taką teorię że to co dobrego zrobimy to do nas wraca i tak samo ze złymi rzeczami. Marti, też często korzystam z Kwestia Smaku i praktycznie wszystko wychodzi. Ja już zrobiłam barszcz. Wg przepisu 2 dni ma leżakować. Już kilka razy robiłam i zawsze wyszedł. Teraz mam obawy że mi ciąża smaki pomiaszała i już taki pyszny nie będzie. :-)
-
Karola u mnie był moment że było coraz gorzej i myślałam żeby pójść z tym do lekarza. Ze swojego doświadczenia mogę polecić basen. Na każdy ból pleców mi pomagał. A dziewczyny to pewnie na zakupach szaleją :-)
-
Karola, doskonale wiem o czym piszesz. to ból w okolicach krzyża po stronie nogi na którą promieniuje. Też mnie bolalo tak przez ok 2 tyg. Ale jakoś samo przeszło. Może dlatego że poćwiczyyłam, a może więcej wypoczywałam. Sama nie wiem.
-
Cześć dziewczyny! Dobrze słyszeć że u waszych dzieciaczków wszystko dobrze. Mam nadzieję że moje w poniedziałek okaże się mniej wstydliwe niż karoli i wisienki i pokaże co skrywa :-) Maratonka, oszczędzaj się trochę A odnośnie włosów to ja zauważyłam że moje się mniej przetłuszczają. Za to rzęsy to masakra. Są o połowę krótsze. Część jest jeszcze tak długich jak były ale większość to już krótkie. Dziwne. Macie też tak?
-
Cześć dziewczyny! Za mną kolejny wyczerpujący dzień więc witam się tylko i pozdrawiam wszystkie cieplutko. I idę spać. Ps:jak miło widzieć więcej dziewczyn na wątku :-)
-
Myszeczka ten drugi sen to wspaniały. Mi się śniło że mnie do szpitala zabrali i zrobili operację serca bo ponoć szwankowało. A później płakałam ze zmartwienia o dziecko bo nie powiedziałam lekarzom o ciąży i lekarz i szpital byli z przypadku. Do tego jeszcze kilka strasznych snów miałam ale nie będę zanudzać.;-)
-
Agula, witaj po przerwie. 20 tydzień pozazdrościć. Dziewczyny, mnie też suszy :-)
-
Odnośnie znikania dziewczyn to myślę że wiele czyta wątek ale nie ma czasu lub sił napisać. Dlatego pozdrawiam też te milczące majoweczki. Mam nadzieję że u was wszystko dobrze. A przy okazji chciałam was zapytać czy też macie sny? U mnie ostatnio same koszmary i tak realne że cały dzień nie mogłam dojść do siebie. Mama nadzieję że dziś już będzie ok.
-
Witajcie dziewczyny. Czytam wpisy z weekendu i marti przestraszyłam się ale cieszę się że wszystko dobrze. Karola, ja też nadal nie wiem kto u mnie w brzuszku mieszka. Ale super że Twoje maleństwo ma się dobrze. Słoneczko, wypoczywaj. U mnie dobrze chociaż ostatnie dwa dni w połowie przespałam. Chyba ciężki tydzień w pracy ze mnie wychodził.
-
TOLA odezwij się! !!!!!
-
A odnośnie ruchów to czytałam że jak po 22 tyg się nie czuje to trzeba iść do lekarza. A ogólnie to początkowo mozna czuć nieregularnie, bo kopnięcia są słabe i jak mamy dużo zajęć i my się dużo przemieszczamy to możemy nie zwrócić uwagi. Ale ale ale uważam że jak coś nas martwi to zawsze warto skonsultować z lekarzem.
-
Wisienka2 Hej dziewczyny. Strasznie sie cieszę, ze to juz piątek. Jestem wykończona po tym tygodniu. Jeszcze tylko tydzien i wyteskniony urlop.. Ja dzis sie czuje słabiej, pobolewa mnie brzuch, ale juz wróciłam do domu i teraz tylko kanapa sie liczy;) Ja niestety tez nie czuje jeszcze żadnych ruchów, trochę sie martwię, ale czekam cierpliwie ;) moze wkrótce sie pojawia. Miłego weekendu!! Wisienka, doskonale cię rozumiem. Też właśnie wróciłam, przytuliłam kanapę i nogi do góry. Oby do przyszłego piątku. Damy radę
-
Asia, odpoczywaj kochana i nabieraj sił.
-
Beciunia, aż mi się gębka uśmiała :-) zakupy dobra rzecz. Poza tym Szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko, u ciebie x2 :-)
-
Anilewe Wszystkiego co najlepsze dla twojej pociechy! Marti, często czuję się zmęczona ale staram się zachować umiar. Ale cieszę się że wróciłam do pracy, bo myśl że na prawie rok wpadnę z obiegu trochę smuci. Ale za to będziemy mieć w domu największą radość na świecie :-) A jak się dziś czujecie?
-
Ps: przyjemnie jest napisać po przerwie bo widzę postęp na suwaczku :-) Pozdrawiam wszystkie majoweczki gorąco!