
Emka_5
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Emka_5
-
House-manager. To rzeczywiście kiepska informacja. Czasu do rozwiązania mało a kupowanie mieszkania w pośpiechu to też nie najlepszy pomysł. Trzymam kciuki że uda się coś wymyślić i zorganizować na czas. A odnośnie ciśnienia to rzeczywiście musi być kiepskie bo ledwo doszłam do pracy a już chciałam wrócić do łóżka. Agul, ja niestety nie pomogę bo już zamówiłam z BabyDesign
-
Słoneczko, z tego co mo mówiły doświadczone mamy to poduszki się nie daje na początku, ale nie wiem jak długo. A zamiast pościeli lepszy jest śpiworek (bo bezpieczny) lub kocyk w który zawijasz dziecko w kokon. Dzidzia lubi być otulona dokładnie bo czuje się jak w brzuchu mamy. A kołderką może się nakryć jeśli jej nie zabezpieczysz. Witam nowe majówki.
-
Witajcie dziewczyny. Asia, zgadzam się z tobą że wykończenie lokum to jest wyzwanie. Ale trochę mnie dziwi dlaczego kuchnię będą ci montować 2 tyg? Z mężem postawiliśmy swoją w 2 weekendy i sami. Co prawda była z ikei. I na szczęście była w domu dzień po zakupie :-) a drzwi też sami montowaliśmy i w sumie w 1 weekend postawiliśmy futryny a w drugi wystawiliśmy skrzydła. Tylko że my mieliśmy tylko 3 pary wew. A w domu to pewnie więcej tego jest.
-
Zelizka, to super! Pewnie jakaś joga byłaby dobra, zresztą dla nas wszystkich. Tylko już trochę późno żeby zaczynać. ..
-
Zelizka, zapisałam nazwę, wypróbuję. Ale z ciebie chudzinka. I jak z twoim napinaniem brzucha? ? Udało się rozluźnić? Bo chyba dobrze pamiętam że miałaś z tym problem na początku. Jeśli mylę to przepraszam :-)
-
Zieloona, auto to nie koniec świata. Ale rozumiem cię dobrze. My też nie dawno kupiliśmy auto z komisu i tydzień później nasze stare auto zepsuło się do końca. A miałam je wziąć żeby dojeżdżać do pracy. Przez to nadal muszę walczyć w komunikacji miejskiej. A w nowym zablokował się bagażnik :-D A humory słabe bo ciśnienie niskie i pogoda kiepska
-
Emilka, podzielam podejście twojej mamy. Książka to pierwsza i jedyna jak na razie rzecz jaką mamy dla dziecka :-)
-
Dziewczyny, czy wy też macie problem z ustami? Bo moje są cały czas suche i popękane. Żadne maści i pomadki nie działają a staram się pić dużo. A beciuni rzeczywiście ostatnio nie ma.
-
Komody z przewijakiem są piękne ale drogie dlatego ja zdecyduję się raczej na niedrogą komodę z ikei i przewijak na łóżeczko. Tak wyjdzie taniej a myślę że się sprawdzi
-
Odnośnie laktatora to wszyscy radzą nam się wstrzymać bo nie wiemy czy się przyda. A jak będzie potrzebny to w każdej aptece można dostać. Chociaż myślę że warto wcześniej upatrzyć model.
-
Hej! Mi raczej córka dodaje urody bo włosy mam błyszczące jak nigdy dotąd rzadziej muszę je myć, a cera też ok. Chyba dlatego większość naszych bliskich twierdziła że będzie syn. Odnośnie spania to też mam problem z zaśnięciem ale polepszyło mi się jak biorę magnez. Marti trzymam kciuki. I witam nowe majówki!
-
Anela niestety nic w tym temacie nie wiem. Tymczasem uciekam do łóżka bo rano do pracy trzeba wstać. Marti, myszeczka, na pocieszenie powiem wam że też dziś jestem sama i tak do piątku. Marti, sprawdź czy ci magnezu nie brakuje, bo bezsenność jest też tego objawem. U mnie tak jest, jak nie mogę zasnąć kilka dni to na 100% brakuje mi magnezu.
-
Myszeczka, to powiedz jej to i dodaj że to dla ciebie wielka frajda zrobić to samemu i żeby Ci tego nie odbierała. Poza tym jak zrobi to teraz to bez sensu bo w kwietniu zrobisz to znowu. Może to ją przekona
-
Czy często podróżujecie? Ja tak, , zwłaszcza pociągami. I powiem wam że zrobienie siusiu w pociągu z tym brzuchem to już jest w akrobatyka ;-) chyba niedługo będę musiała przestać bo nie przecisnę się w drzwiach :-)
-
Cześć dziewczyny! Mam już wyniki glukozy. Na szczęście wszystko ok chociaż strachu się najadłam. Moniq75, już straciłam nadzieję że się do nas odezwiesz. Dobrze wiedzieć że córeczka ma się dobrze.
-
Hanka, cieszę się że u twojego synka wszystko dobrze. 500g to już kawał smyka :-) Ja dziś miałam glukozę i trochę przebojów po drodze ale w końcu się udało. Ostatnie pobranie miałam o 11! i trochę się martwię bo na czczo miałam 102 czyli dużo. A szczegółowe wyniki będą jutro. Mam nadzieję że będzie ok. A taki jakby katar mam od początku i krew też się czasem pojawia ale rzadko. A i witam nowe majówki.
-
Witajcie porannie (bo jeszcze w łóżku leżę). Maratonka, zalatwłaś mnie tymi goframi. Jedyna słodkość za którą oddałabym nerkę, od dziecka tak mam. I dziś zamiast sałatki będą gofry :-) Do później. Zaczynamy weekend ! VSA Witaj!
-
Marti, , świetna wiadomość. Ty też musisz być dzielna. Dasz radę, ale zawsze masz dziewczyny na forum i z pewnością nikt nie pozwoli poczuć ci się samotnie, a już na pewno nie Maja :-)
-
Dzięki Maratonka. Baba z jajami :-) też tak mówię! jak się wda we mnie będzie jej blisko do chłopca :-) Swoją drogą to ten twój dawca nasienia to kompletny bałwan. Przepraszam jeśli uraziłam :-)
-
To było w dzień babci. I żeby było milej to obejrzałam film do poduchy na yt Córki Indii czy jakoś tak i to mnie dobiło. Polecam na większego doła
-
To jak już piszecie o płciach dzieci to podzielę się z wami trochę przykrym dla mnie doświadczeniem. Przed świętami dowiedzieliśmy się że będziemy mieli córeczkę. I jesteśmy szczęśliwi z tą myślą. Ale wszyscy nasi bliscy obstawiali synka. Teraz jak mówimy że dziewczynka to wielu mówi: też może być. I widać że są zawiedzeni. Ogólnie nie przejmuję się bardzo opiniami ludzi ale jak reaguje tak moja babcia i teściowa (obie dobre kobiety) to jest mi przykro że nie podzielają naszej radości. Nie rozumiem tego. Dla nas nie ma znaczenia czy chłopiec czy dziewczynka. Czy córka jest gorsza od syna? :-(
-
Maratonka, kochana, i znów kolejne "wyzwania" przed tobą. Mam nadzieję że starczy ci sił i przez to przebrniesz. Wisienka, aż chce się powiedzieć: a nie mówiłam :-) cieszę się że wszystko ok.
-
Asia, gratuluję. Chyba powoli spełnia się twoje marzenie o córce :-)
-
Karola, ewek, cieszę się że z waszymi maleństwami wszystko dobrze. Pozdrawiam wszystkie majoweczki i wracam do pracy :-)
-
Marti, dobrze że przetrwałaś badanie. I dzięki za relację. Skoro bywa tak źle to jednak ulegnę mężowi i pójdę z nim. Ja też dziś zamówiłam wózek przez neta ale muszę czekać aż 3 tyg bo producent nie wyrabia. Wybrałam BabyDesign Lupo comfort bo jest bardzo miękki, pompowane koła i powiększaną budkę. Ja mam windę więc waga nie jest tak ważna