Skocz do zawartości
Forum

zielizka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zielizka

  1. zazdroszczę Wam smaczków, mnie ostatnio wchodziła pizza i frytki :/ no i zupki, ale takie zupy-kremy: dyniowy, pomidorowy, brokułowy. Z mięsa to tylko kurczak i to ewentualnie, a najlepsze jest to, że tylko przy tym co napisałam nie mam odruchu zwrotnego... i co tu jeść?
  2. Dziewczyny, no właśnie, gdzie ten Dzidziuś jest?? :) Na szczęście mam potwierdzenie na USG, że sobie nie wymyśliłam tej ciąży! Chociaż bardzo bym chciała już przytyć, jakoś chyba spokojniejsza bym była, a tu nic!
  3. Zdjęcie się nie dodało :)
  4. Beciunia, jak się cieszę, że u Was wszystko dobrze! Ja czekam na USG genetyczne, mam w środę (13t i 4d), trochę późno, ale terminy bardzo bardzo napięte :/ Maleństwo do tej pory szło równo z OM, więc liczę na to, że uda się jeszcze wszystko sprawdzić! U mnie powoli dowiaduje się reszta rodzinki i znajomi, reakcje niektórych - bezcenne!! Witaj Domi u nas! Cieszę się, że się wreszcie ujawniłaś ;) Emka, mnie zawsze, ale to zawsze na kaszel pomagają czarne hallsy, nie każdy lubi bo są b.mocne ale działają cuda przy moim kaszlu, szczególnie jak mam mocne ataki. Karola, ja muszę pić nawet w nocy, mam kamice nerkową, kolka grozi ostrym bólem, niebezpiecznym nawet dla Dziecka. Monika, jestem w mniej zaawansowanej ciąży, jutro dopiero II trymestr zaczynam, ale też chudnę, nie wymiotowałam więc jadłam, ale i tak traciłam na wadze, do tej pory jakieś 4kg... os paru tygodni nie mam apetytu kompletnie na NIC!, ale wciskam czasem z odruchem wymiotnym z gardła, ale wiem, że muszę jeść, jak mało jem to omdlewam :/ Na myśl o śledziach jest mi nie dobrze - nie jestem w stanie przełknąć ryby! Beatka, jak u mnie w środę wszystko z USG wyjdzie w normie to nie robię badań z krwi, dla mnie najważniejsze by to Dziecko żyło, a co do upośledzeń i innych chorób, no cóż, jestem na to mentalnie przygotowana, nasz Maluszek będzie kochany bez względu na wszystko. Poniżej mój brzuch, a raczej jego brak (?!)
  5. D.d. Mamusie! Za mną kolejna nieprzespana noc. Też tak macie Majówki, że nie możecie spokojnie zasnąć całą noc? Ja tak od 2 nocy mam i czuję się jak wrak...
  6. Tolu,do swiat jeszcze ponad miesiac,a w pl wisza juz w galeriach ozdoby,ale na razie nie podswietlone,zeby mniej sie rzucaly w oczy :) zawsze po Wszystkich Swietych rusza promowanie Swiat, to juz chyba regula! Co do sklepow to bylismy ostatnio poogladac wozki,tak dla rozeznania,kilka fajnych bylo,ale jeszcze sie opanowuje, chociaz jest ciezko nie kupic malenkich kolorowych spioszkow! Eh,jeszcze troche,moze dotrwam do dnia rozpoczecia kolekcjonowania wyprawki :) jak myslicie, kiedy moge zaczac?
  7. Monika, chyba chodzi o ten projekt: http://www.konfliktplytkowy.ihit.waw.pl/index.php/oprogramie Jeśli chodzi o diagnozy lekarzy ja z własnego doświadczenia wiem, że należy się doszukiwać, gdybym sama nie zajęła się badaniami prywatnymi, dociekaniem, szukaniem to prawdopodobnie nie miałabym już dziś jajników :) A to w moim przypadku nie jedyny przykład tego, że wielu lekarzy jest niekompetentna i nie traktuje pacjentów poważnie. Tylko dla mnie to nie stres ale normalność, fakt, że zajmuję się sprawdzaniem wyników itp. życie mnie tego nauczyło i wiele dzięki temu zyskałam, ba a raczej nie straciłam :)
  8. Mamalenka - wiele już można znaleźć na naszym forum informacji na temat zapalenia pęcherza i bakterii! Poleca się przede wszystkim picie skondensowanego soku z żurawiny, takiego aptecznego :) Kinia, ja jestem w 13tyg i wiem doskonale o czym mówisz, macica się rozciąga, przesuwają się narządy, ja przez ostatnie tygodnie często miewam taki ciągnący ból, jeśli nie masz skurczy/krwawienia to nic groźnego według mnie :)
  9. Karola, miała wpaść koleżanka, ale chyba o mnie zapomniała, teraz za późno kogoś ściągać, większość mieszka na drugim końcu miasta :/ ale może na jutro kogoś uda się zaprosić, dzięki za wskazówkę! Mnie szczęka bolała przy stanie zapalnym stawów, albo przeziębieniu, ale może po prostu żułaś długo gumę, albo jadłaś krówki, takie przemęczenie? Niekiedy żuchwa boli od psującego się zęba :/
  10. Dziewczyny, macie jakieś sprawdzone sposoby na tą chandrę? Mąż wyjechał na tydzień, siedzę sama w mieszkaniu, gotować mi się nie chce, zamówiłam sobie pizze i w sumie nastrój troszkę lepszy, ale do dobrego daleko :/
  11. Nie jestem specjalistą w sprawach luteiny (duphaston miałam przepisany tylko zapobiegawczy gdyby pojawiły się krwawienia, ale odpukać dzięki Bogu nie mam do tej pory takowych i mam nadzieję, że nie będę mieć), więc się nie wypowiadam w tym temacie :) Joasiu, mam chyba podobnie, ostatnio w życiu pojawiło się trochę przeciwności i niepokój o nasze dalsze życie, wiele znaków zapytania... to chyba rzeczywiście chandra jesienna. Karola, nie denerwuj się, może poleż trochę, zawsze to lepsze niż siedzenie!
  12. Gumki w ciąży? Ja też pierwsze słyszę... Wiem, że częsty seks i związane z orgazmem skurcze mogą spowodować poronienie/poród przedwczesny, dlatego też lekarze polecają współżycie nawet kilka razy dziennie, gdy dzidziuś nie chce wyjść na świat (ciąża jest przenoszona). Mnie prezerwatywy podrażniają, bardzo niekomfortowo się czuję, a co to za przyjemność jak nie ma komfortu? :) Co do pozycji zgadzam się z Moniką, ważne żeby penetracja była pod naszą kontrolą! Mamalenka - witamy w naszym gronie i zapraszamy do rozmów :)
  13. Konstancja, doskonale Cię rozumiem! Mój brzuch nie wygląda na ciążowy, ale na spuchnięty, próba wciągania raz skończyła się bólem więc nie wciągam i tak sobie tłuszczyk siedzi :/ ważę obecnie 49kg przy wzroście 160cm, zawsze byłam szczupła, miałam szybką przemianę materii, w ciąży wieeeele się zmieniło. Brzuch wciąż wielki, wystający, wzdęty i jakby otłuszczony, a waga wciąż taka sama... Sama nie wiem jak to działa, ale wizualnie wygląda bardziej na chorobę niż ciążę :| bardzo źle się z tym czuję. Milerówka, na pewno go kochasz, planowałaś z nim ślub, macie razem dziecko, ale nie daj się zmanipulować, raz zdradzi, przebaczysz mu i później będzie zdradzał dalej, facet jak nie ma postawionej jasno bariery niestety daje się ponieść hm... chuci? Taka jest męska natura (chociaż wiele mężczyzn potrafi to kontrolować i być wiernymi do końca życia), przecież kiedyś wśród ludzi było podobnie jak wśród zwierząt, kobieta potrzebowała gniazda i stabilizacji, mężczyzna zapładniał ile się dało - gatunek musiał przetrwać.
  14. Milerówka, coś czuje, że Twój narzeczony mógł się trochę pogubić, może przestraszyć, nie planuje się ślubu z kimś kogo się nie kocha, jaki to ma sens? Myślę, że wkrótce przemyśli co zrobił i wróci! A Ty jesteś silna Babka, dasz rade, dobrze, że masz wsparcie w mamie i siostrze - to ważne, że nie jesteś sama.
  15. Myszeczka, piękny brzuszek!! :) ja chyba też zacznę mierzyć, może mnie to na duchu podniesie, wciąż 49kg ważę :( Jeśli chodzi o basen to konsultowałam to z lekarką, pytała czy wcześniej często chodziłam, powiedziałam jej że sporadycznie, odradziła chodzenie ze względu na bakterie, gdybym chodziła regularnie to miałabym większą odporność, a tak to niemal pewne, że coś złapie, tym bardziej, że ostatnio trąbią, że ludzie się przed basenem nie myją a w wodzie jest pełno e-coli :/
  16. Beciunia, bądź dobrej myśli, dobrze, że jesteś pod stałą kontrolą, to najważniejsze. Trzymam kciuki, żeby wszystko się układało dobrze dla Ciebie i Dzieciaczków!
  17. Myszeczka, wrzuć proszę zdjęcie, taka jestem ciekawa jak to w 14tyg. brzuszek wygląda :) ostatnio chyba w 11 wrzucałaś, dobrze pamiętam? U mnie nic a nic nie widać :(
  18. Beciunia, trzymaj się tam dzielnie, na pewno już niedługo wrócisz do domu, dbaj o siebie! Ja dzisiaj bez życia, zawroty głowy, słabo, a czeka mnie droga na uczelnie i z powrotem, nie mam już siły Dziewczyny, chciałabym się wreszcie wyspać i odpocząć.
  19. Miodkowa, ja dziś też miałam wiele obaw, złe przeczucia... ale Dzidziuś bardzo ruchliwy i wszystko dobrze, zobaczysz u Ciebie też tak będzie!! Co do piersi to niestety u mnie to nie mija, to był 1 objaw ciąży i utrzymuje się od 10tyg. - ból całych piersi, wrażliwe sutki, żyłki, wrażenie puchnięcia, nie mogę leżeć na brzuchu, obawiam się, że te objawy u mnie nie ustąpią i zaczynam się z nimi oswajać.
  20. Karola, mnie tak bolało którąś niedzielę, ale na następny dzień przeszło, konsultowałam to później i nic groźnego :) Beciunia - nie martw się, ja tez jem jak szalona, chociaż wciskam na siłę, bo nie mam na nic ochoty :/ moja Mama przytyła w ciąży 24 kg i podejrzewam, że to rodzinne Nie mam niestety zdjęcia, usg na NFZ, doktor nie drukuje, ale za 2 tyg, mam genetyczne, wtedy wszystko Wam pokażę :)
  21. Beciunia, ale u Ciebie to bliźniaki, nie masz się co martwić :) a ile już przybrałaś?
  22. Konstancja, mam coś bardzo podobnego i pytałam lekarza, stwierdził, że to normalne, bo układ narządów, napięcie mięśni, wszystko się w brzuchu zmienia :) Nie martw się!
  23. Wybaczcie mi zwłokę, ale najpierw kolejka na NFZ a potem trasa do domu...bez komentarza :) Dzięki za cierpliwość i wsparcie Dziewczyny!! Myszeczka - cudne wieści :) Beciunia - ja do tej pory z 52kg schudłam do 49kg, 3 kilo, a wolałabym już tyć... Kto tam jeszcze po wizycie Dziewczyny, dawajcie znać!! :)
  24. Po 1.5h oczekiwania, bo takie było opóźnienie u mojej lekarki, weszłam do gabinetu z mocno bijącym sercem (tętno 120 x)). W ogóle cudem udało mi się wrócić, bo nie miałam ze sobą nic konkretnego do jedzenia, a jadłam o 9 i po 3 godzinach myślałam, że zemdleję :( Mój Maluszek lubi jak jem do 2 godziny, wtedy czuję się dobrze, nie mam zawrotów głowy i nie mdleję :) W drodze powrotnej aż mną huśtało i musiałam ubiec jakąś starszą panią i usiąść na wolnym miejscu, najpierw było mi głupio, ale potem wyrzuty sumienia odeszły jak ręką odjął :) Do rzeczy: *Dzidziuś ma 5.06cm *Maleństwo chyba miało coś na kształt czkawki bo podskakiwało pupcią rytmicznie zginało i prostowało przy tym nóżki - słodziak. Nie mogłam się przestać uśmiechać! *termin z USG zgadza się IDEALNIE z terminem OM - 11t.5d. *praca serduszka bez zarzutu *wyniki krwi i moczu bez zarzutu *zakaz pływania na basenie ze względu na pełno bakterii w wodzie :( *następna wizyta 27.11, tydzień po USG genetycznym Myszeczka - jak u Was??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...