Skocz do zawartości
Forum

ola2710

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ola2710

  1. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    MartusiaM-ja też mam taki brzuch, to normalne:)
  2. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Ja się zastanawiam czy w ogole kupować wózek... przy synu miałam wózek po siostrzeńcu, nie był w idealnym stanie,ale cieszę się,że nie kupiłam nowego, bo moje dziecko nie chciało jeździć w wózku i każdy spacer to była męka dla wszystkich... Teraz, kiedy okazało się,że raczej będzie drugi syn, nie mam żadnego wózka po kimś-ten stary już oddany komuś innemu i mam w razie czego tylko taki po siostrzenicy (z różowymi wstawkami;) Nie żeby mnie nie było stać na jakikolwiek wózek, ale jak pomyślę,że wydamy pieniądze,a młody będzie chustowany, to mam wątpliwości... Łóżeczko też nie było nam potrzebne...takie nam sie pierwsze dziecko trafiło:) Ja też już czuję ruchy;)
  3. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Ja mam termin na 23.czerwca. Do tego czasu już pewnie nic z mojego mózgu nie zostanie... właśnie sobie zdałam sprawe,że jutro wcale nie zrobię zakupów, które tak planowałam, bo jest święto;) ale kalendarz mam przed sobą codziennie w pracy i patrzę na niego non stop... ;) Żebym tylko nie zrobila tego, co ostatnio z badaniami przed wizytą-zapomniałam o nich i robiłam w dzień wizyty...wiec było znowu urwanie głowy i kombinacje, żeby zdążyć odebrać wyniki itd... też tak macie? :) (ja tak nie miałam, tylko w ciąży tak miewam...)
  4. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    MartusiaM, ja się nie mogę doczekać pójścia na zwolnienie... mam już dość pracy, nadal mimo mojego stanu pracuję ok 10 godzin dziennie, czasem i w soboty. Nie będę narzekać na brak zajęć- mam 4-letniego syna, mnóstwo planów co do remontów w domu, studiuję :)
  5. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Ja przytyłam 3 kg; czasem mnie kłuje w dole brzucha, ale to normalne (plus mam tyłozgięcie macicy od zawsze,a w ciąży musi się macica "wyprostować" i to moze powodować u mnie znowu ból- ale to już przerabiałam w poprzedniej ciąży). Mój mały dziś zaczął się ruszać, to już nie są jelita;) fajnie, w końcu już 16 tc :)
  6. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    W poprzedniej ciąży stosowalam chyba jakiś krem z firmy AA,niestety nazwy nie pamiętam i nie mogłam to znaleźć ostatnio w rossmannie. Teraz póki co smaruję się zwykłym balsamem do ciała Bioliq do skóry atopowej, brzuch mnie już swędzi, a to objaw rozciągania skóry, więc jak najbardziej trzeba się smarować. Nie mam póki co rozstępów, oby tak pozostało...
  7. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    W moich okolicach nie ma takiej samowolki ;) najpierw każą próbować sn (i trwa to z reguły długo oczywiście). Ale jakby nie rodzić, to wszystkie damy radę :) Dziewczyny, kiedy macie kolejne wizyty? Ja mam dopiero 15.stycznia i już świruję,że tak długo muszę czekać ... nie czuję chyba jeszcze jak młody się rusza i pewnie dlatego świruję (jak już się będzie ruszał, to będę pewnie się martwić,że za często, za mało itp hehe)
  8. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    A spotkałas się kiedyś Z taką sytuacją, że przyjeżdżasz do szpitala i od razu chcesz cc, a personel mówi "ok, w porządku, robimy cc"? Bo to juz wygląda jak cc na życzenie,a to nie jest zgodne z procedurami i raczej nie darmowe...? Do cc mają być wskazania, ewentualnie znajomości z tego co słyszę... Ale moze różnie bywa w szpitalach w reszcie Polski, ja mam informację tylko odnośnie opolskiego i dolnośląskiego;)
  9. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Pikaboo, nie chce nikogo straszyć czy coś, ale jak to "możesz się nie zgodzić na poród naturalny "? Lekarz jest niestety czy stety od tego, by podjąć decyzję o konieczności przeprowadzenia cc... Chodzi mi o to, że nie spotkałam się wśród znajomych z sytuacją, kiedy kobieta idzie do porodu sn i wybiera sobie, że właśnie chce już rodzić cc, komunikuje to personelowi i oni ot tak sie zgadzają... Wiem, że to jest czasem straszne z perspektywy rodzącej, ale tak jest...(wśród moich znajomych, które rodziły cc bez wskazania przed rozpoczęciem porodu, wszystkie mialy tak, że przetrzymali je 12 i więcej godzin, zanim wzięli je na cc). Ale z drugiej strony-ja sama chciałam prosić o cc podczas mojego porodu,a dałam radę;)
  10. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Jakie macie Dziewczyny plany na sylwestra? My siedzimy we trójkę(czwórkę) w domu, chcę trochę odpocząć... bo na zwolnienie zamierzam pójść dopiero w połowie stycznia. Byłam na tych konsultacjach, jest ok, ale od razu zaproponowali mi usg połówkowe też u nich. I tak sobie pomyślałam- jak byłam w poprzedniej ciąży, to miałam jedno połówkowe u mojego Lekarza,a teraz 3... czy ten świat oszalał, czy ja jakas niedostosowana? ;)
  11. A propos składania papierów do ZUS-jeśli nadal pozostajesz w stosunku pracy, to pracodawca ma obowiązek przesłania Twoich dokumentów do ZUS. W praktyce jednak widzę, że panie w takim przypadku biorą też dokumenty od pracodawcy, by "w razie czego" móc je przedłożyć w oddziale ZUS (widziałam różne praktyki w poszczególnych oddziałach.. )
  12. Bzdury Karolina... Umowa na zastępstwo jest de facto szczególnym rodzajem umowy na czas określony, z tym że zastepujesz osobę przebywającą na usprawiedliwione nieobecności. Po porodzie umowa nie wygasa- niby czemu mialaby...? Jedynymi możliwościami, kiedy umowa wygasa, są powrót osoby, którą zastępujemy; gdy nieobecność osoby, którą zastępujemy, zmieni się w nieobecność nieusprawiedliwioną; gdy skończy się umowa osoby, którą zastępujemy. W innym przypadku nie ma o tym mowy. Jeśli zatem urodzisz i zastępstwo nadal trwa, to pracodawca wypłaca macierzyński- i tak do momentu, dopóki nie wróci osoba, którą zastepujesz. Potem macierzyński masz na zasadach "kosiniakowego".
  13. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Dzięki dziewczyny:) Mąż mówi,że niepotrzebnie chcę jechać, ale chętnie posłucham kolejnej opinii (ta będzie darmowa, więc będzie mnie kosztować tylko dojazd do Opola). I mój gin chciał mieć opinię od nich, więc mam tylko nadzieję, że ten lekarz mnie tylko utwierdzi w przekonaniu, że jest we porządku... Ja nie mam nudności i nie miałam na szczęście:) za to teraz zgaga... Co do witamin, to ja biorę teraz prenatal plus. Nie ma tam tego wiele, ale podobno wystarczy;) W poprzedniej ciąży brałam pharmaton jakiś dla ciężarnych, tam było sporo witamin, pamiętam że było to drogie... Mała Mi a jaki magnez bierzesz?
  14. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    ...to ledwo 15 tydzień, a ja mam już zgagę...no pięknie! W piątek mam konsultację z genetykiem, w sumie drugą... mój lekarz prowadzący mnie nastraszył-wysłał mnie na badania prenatalne,bo jestem po 30 roku życia. Poszłam, na pappa wyszły prawdopodobieństwa rzędu 1:1500,1;3000,1:4000 itp. Ale na usg (ktore było w ogole opisane po angielsku,co już z lekka wkurzyło mojego ginekologa) wypatrzył,że tętno było 172 i że wyniki trisomii 13 mu się nie podobają...przed świętami zrobił mi mnóstwo nerwów, płakałam jak głupia... nie mogłam sie umówić na zalecaną przez lekarza konsultację, bo mieli termin dopiero na 29go. Żeby się zatem nie stresować, poszłam prywatnie na konsultację i usłyszałam,że jest ok. Mimo wszystko nadal się stresuję przed piątkową wizytą...oby było dobrze...
  15. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Najedzone za dwoje:) Niestety jutro do pracy, zero wytchnienia po takim obżarstwie ;)
  16. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Vickusia, to idź na zwolnienie i nie patrz na to, że sie nudzisz. Znajdź sobie jakieś zajęcie, odpoczywaj, czytaj książki czy rób co tam lubisz :) tego czasu nikt Ci nie zwróci, nikt Ci nie podziękuje i nie będzie pamiętał, że zamiast iść na zwolnienie, pracowałaś... Ja już nie mam złudzeń i wiem, że nic nie jest warte ryzykowania swoim i dziecka zdrowiem.
  17. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Vickusia ja też mam duży brzuch w porównaniu z 1 ciążą, też jestem ciekawa co będzie później, skoro teraz jest taki duży... i to już widać,że to nie jest z powodu jakichś problemów żołądkowych itp. Ja powiedziałam w pracy, że na pewno będę jeszcze trochę w styczniu- Tak,żeby przekazać obowiązki nowej osobie i pomóc przy wypłacie za grudzień. Dłużej na pewno nie będę, bo mimo że pracuję w biurze, to to jest korporacja, pełno stresu, nikt nie traktuje Cię ulgowo ze względu na twój stan, bo najważniejsze są targety. Poza tym moj mąż pracuje w tej samej firmie, widzi co się dzieje i co chwile pyta kiedy w końcu pójdę na zwolnienie, bo on nie chce nie daj Boże potem przeżywać, że coś się z dzieckiem stało przez tą pracę...
  18. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Z tego co pamietam miałam ponad 90 na czczo. W poprzedniej ciąży problem z cukrem miałam dopiero po zrobieniu krzywej i od połowy do końca ciąży byłam pod opieką poradni diabetologicznej. Podobno w kolejnych ciążach problem z cukrzycą pojawia się zazwyczaj wcześniej, mnie to niestety chyba dotknęło..ale zobaczymy, idę jutro na krzywą i w poniedziałek wyniki. Ważne, żeby to kontrolować. Ja mam brzuch spory...w pierwszej ciąży miałam dość mały na koniec nawet, tzn jak mnie widziały w poczekalni do lekarza inne ciężarne, to obstawiały 30tc, kiedy ja byłam już w 40 tc ;) A teraz w 13 tc mam już taki, że od 3 tygodni chodzę w spodniach czasowych...ciekawe co będzie później;)
  19. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Ja jem tak jak do tej pory praktycznie. Oprócz tego,że staram się mniej i zdrowszych rzeczy,bo już mam zgagę,zaparcia i boję się hemoroidów. Plus na bank będę miała problem z cukrzycą tak jak w poprzedniej ciąży, w piątek idę zrobić krzywą cukrową...
  20. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Ja mam mnóstwo wyprysków,nie przypominam sobie żebym kiedykolwiek takie miała- nawet jak dojrzewałam... wszyscy mi mówili, że na pewno dziewczynka,bo mi urodę zabrała. A dzisiaj na prenatalnych dowiedziałam się,że będzie drugi syn :)
  21. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Cześć Dziewczyny :) Nieśmiało zgłaszam się do wątku i ja, termin mam na 23.czerwca, teraz leci 21 tc. Mam już prawie 4-letniego synka, nadszedł czas na powiększenie rodziny :)
  22. http://www.edziecko.pl/jedzenie/1,79379,7470068,Mleko_dla_dzieci__krowie_czy_modyfikowane_.html Pierwszy lepszy tekst... Szczerze? Nie spotkałam się jeszcze z teorią,żeby zdrowe (bez alergii i tym podobnych problemów ) i ponad roczne dziecko, odstawione od piersi i nie pijące mm wcześniej , mialo dostawać mm zamiast mleka krowiego... Troszkę to dla mnie nielogiczne-mm jest na bazie mleka krowiego, tylko ma mniej bialka,za to jest dodatkowo wzbogacone m.in.witaminami. Ja mm nie podawałam jako zamiennik mojego mleka; pytałam też dwóch pediatrow w naszej przychodni i obaj powiedzieli-wprowadzać stopniowo mleko krowie po 1 r.Ż.i obserwować reakcje. Oczywiście mleko było pod różnymi postaciami i w odpowiednio małych ilościach.
  23. Dziewczyny, może mała Moniki się tak szarpie,bo "ustawia" sobie laktację? Przecież chyba jakoś w tym okresie zwiększa się zapotrzebowanie na mleczko...? Ja pamiętam, że mój Staś też tak miał-wisiał non stop przy piersi, jadł,zasypiał,budził się i do piersi i tak w kółko... I też się rzucał... Wywijaska,powodzenia :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...