Skocz do zawartości
Forum

secondtry

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez secondtry

  1. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Hej, Lezace swieta z mdlosciam sa smutne:( Przy oplatku plakalam przy kazdych zyczeniach, ze wzruszenia i smutku, pawia pod gardlem. Kurcze zapomniec sie nie da o zagrozeniu. Staram się odwarac uwage na wszystkie sposoby. Dzis 24tc, jeszcze szmat czasu przed nami... oby szczesliwie.
  2. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Kochane, I ja życzę Wszystkim Wam, cudownych, radosnych, spokojnych Świąt Bożego Narodzenia pełnych milosci i optymizmu. Oby ten specjalny czas dodal nam sil, wytrwałości i radosci, a spedzony z najblizszymi naladowal nam baterie do oczekiwania na nasze Maluszki. Wesołych Świąt!
  3. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    agulaaa Hej dziewczyny:) Bylam dzis na wizycie - strasznie sie balam ale na szczescie z malutka wszystko ok:-):-):-) Wazy juz 890 gram:-) kawal kobity;-) Wszystkie moje bole itp to naturalne, brzusio po prostu rosnie:-) Moje drogie zycze Zdrowych, Wesolych i Spokojnych Swiat:-) Gratulacje dobrych wiesci i Tobie rowniez Wesolych Swiat!
  4. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    hej Turkus witaj u nas, dzis na posterunku glownie ja, reszta dziewczyn krzata sie przedswiatecznie, a ja leze i mam duzo czasu. Przykro mi ze u Ciebie tez pod gorke, ja nikomu nie zycze tego stresu i dolegliwosci ktore mam. Napisz o sobie troche wiecej, milo bedzie poczytac i poznac Cie blizej:) To Twoja pierwsza ciaza? W 19 tc skurcze, ale takie bolesne, czy tylko napinanie? Czesto? Co podali Ci w szpitalu? A jak szyjka? O ile Ci sie skrocila? Wspolczuje, takich wiesci w urodziny... Ja licze ze po przeleczeniu bakterii moja sie unormuje jakos... i pozwoli chociaz do 34 tc dotrzymac... gdyby tak czas lecial szybciej, och marzenie!
  5. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Flavia tez slyszalam ze Bartkowiak to gbur straszny, ale dobry specjalista usg... Mnie moja dr podczas jej nieobecnosci swiatecznej zapisala wlasnie do Filipeckiej. Pewnie nie bez powodu:) W Piastowie jest kilka dzialek do sprzedania, super pod budowe domku, ale niestety koszmarnie drogie, ceny jak z Wawra czy Bialoleki. My dopoki bedziemy pracowac blisko to pomieszkamy jeszcze. Plan na pozniej to budowa domu w moim rodzinnym otwocku. Tu mamy dzialkę, tylko narazie daleko do Wawy w korkach. Wakacyjne spotkanie absolutnie! Nie moge sie doczekac:)
  6. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Flavia jaki ten swiat maly;) Jak bedziesz wpadac do rodzicow z Małą to zaplanujemy jakis wspolny spacerek i kawke:))))) My szukalismy wiekszego lokum i ogrodka z odrobiną trawy, bo juz mialam dosyc betonowego swiata bez drzew. No i trafilismy tutaj, cisza spokoj malej prowincji, weekend z kawą na trawie:) i jeszcze super ze do pracy 25 min samochodem. Dr. Makowski juz nie pracuje w Contencie w Pruszkowie, kilka lat tu robil usg, a teraz zostawil tu super nastepcow. Wczoraj usg robila mi dr Filipecka. A przyjmuje tu tez dr Szewczyk i dr Bartkowiak jesli chodzi o usg. Dr Makowski pracuje juz tylko w szpitalu oraz prywatnie w gab. Lucka i gab. na Zelaznej (ten gabinet dzieli z ordynatorem ginekologii z Żelaznej) To jest takie towarzystwo wzajemnej adoracji;)
  7. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Jestem zadowolona z lekarzy do ktorych chodze. Dr Makowski i dr Dukaczewska to bardzo doswiadczeni specjalisci. Szpital na Zelaznej tez jest ok. Mam nadzieje, ze jeszcze te 10 tygodni jakos wytrzymamy z Zuzią. 7go stycznia mam kolejna wizyte z pomiarem szyjki, posiewem i decyzja co dalej. Flawia ja teraz mieszkam na granicy Pruszkow/Piastow. Choc nadal zameldowana jestem w moim mieszkaniu na Kabatach.
  8. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    kinia a mozesz miec szew zalozony na tą szyjke? U mnie ani szew, ani pessar.... :(( Zasnać i obudzic sie w marcu, piekny plan, tylko jak to zrobic. Ja mam mega dolek i strach, zamiast radosci na swieta.
  9. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Melly Ty trafilas do szpitala w 30 tc. Ja mam niecaly 24tc. Zadne to pocieszenie:(((((
  10. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Vena wiem ze musimy wytrzymac, staram sie jak moge. Zalamalam sie wczoraj, bo mialam w glowie same dobre mysli i wizje, a tu zamiast "bez zmian" albo "lepiej" dostalam info ze jest gorzej. Znowu bede sie z tym oswajac kilka dni i porzadkowac glowe, moze sie uda. Ale mam wrazenie ze dostaje od losu za duzo na klatę. flavia w 19 tc mialam 21 mm szyjki, potem nawet 26 mm wyszlo Makowskiemu w szpitalu. Wczoraj wyszlo ze 18 mm. Kilka razy bylo mierzona, z roznych ujec, ale nie chcialo byc wiecej. Lekarz dala mi troche nadzieji, mowiac ze moze to bakterie ja skracaja. A po leczeniu antybiotykiem moze odzyska troche lepsza forme. Z drugiej strony, powiedziala ze sytuacja jest podwojnie trudna bo jeszcze lozysko i zatoka brzezna slabo ulozone. Mam miec torbe spakowana do szpitala w gotowosci. Tak, korzystam z gabinetu w Pruszkowie. Dlaczego pytasz?
  11. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Tez musze wierzyc! I wytrwac te min. 10 tygodni. Zamiast luteiny nospa forte 3xdziennie Okropnie sie boje i mam żal do calego swiata ze znowu pod gorke i tak olbrzymie ryzyko nadal....
  12. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Miila termin z ostatniego usg mam na 10.04.2016
  13. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    A ja jestem zalamana:( Wrocilam z wizyty i wylam jak bobr chyba z godzine... Szyjka sie skrocila do 1,8 cm, mimo lezenia plackiem. W posiewie wyszla jakas bakteria, mam antybiotyk na 12 dni... zamiast byc lepiej, jest gorzej. W takim tempie skracania zostalo nam jakies 2,3 tygodnie. Gdybym poczula bol brzucha, albo miala plamienia, szpital. Podadza mi steryd na rozwoj plucek Zuzi. Pesara nie moge miec, bo to cholerne naczynie brzeżne wchodzi w szyjke. Pozostaje mi juz tylko wiara i modlitwa. To takie niesprawiedliwe, ze jak tylko uda mi sie juz troche wzmocnić to dostaje jaką ciezką informacje na barki i od nowa, stres, strach i tylko obawy. Czy nie mogloby byc normalnie, dobrze, spokojnie... Jestem zalamana:( taki prezent na swieta zamiast radosci:(
  14. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Vena ufffff, cudownie! Ciesze sie, ze juz jest dobrze. Uffffff! Odpoczywajcie teraz Wszyscy! Cudownie, cudownie, uffffff!
  15. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Miila mam nadzieje, ze lezy pod kroplowkami, ze skurcze udalo sie wyciszyc i juz po najwiekszym strachu odpoczywa, moze spi...Zagladam co pare minut, ale wiem z doswiadczenia ze dopoki badania, leki, usg, kroplowki i ten olbrzymi strach nie ma glowy do forum. Wierze ze bedzie dobrze!
  16. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Kurcze co chwile zagladam, z nadzieja ze Vena sie odezwie, tak sie martwie... Nat34 podobno teraz po 27 tygodniu, niektorzy lekarze daja jakies karty ruchów do uzupelniania. Z Synkiem tego nie mialam. Ale 7 lat temu lekarze tez nie wspominali o braniu jodu, wit D, czy Dha.
  17. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Miila dziekuje Kochana, bede spokojniesza:)
  18. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Miila prosze odpusc sobie okna, nic sie nie stanie jak beda brudne. Wiem ze dobrze sie czujesz, masz energie i pewnie dalabys rade, ale nie ryzykuj. Prosze. Uwierz mi ze nie potrzebny Ci stres jak cos zacznie sie dziac po przersforsowaniu. I tak duzo przygotowan przed Tobą. A ciaza to taki nieprzewidziany stan, w jednej chwili jest ok, a potem moze sie cos wydarzyc. Moze znajdziesz jeszcze jakas Pania do mycia i sprzatania... Obiecaj nie szaleć. Poprosze!:) Co do ruchow Jeremiego, przy wiekszej aktywnosci u Ciebie, ma wiecej kolysania i moze to dlatego. Ale dla pewnosci podjechalabym do luxmedu na kontrole tętna, chocby tylko u poloznej.
  19. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Vena, Klara trzymajcie sie Dziewczyny! Bedzie dobrze, musi byc dobrze!!! Trzymam mocno kciuki i wierze ze w szpitalu Wam pomogą! Pobeczalam sie.... o rany. Musi byc dobrze!
  20. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Oczywiscie "rehabilitacji" bez "ch". Alez wstyd:))))
  21. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    takaona ja jestem zwolenniczka duzych gondoli, w poprzenim wozku sluzyla nam do prawie 8 miesiecy. Synus uwielbial spanie na dworze. Wiec 2 razy dziennie albo nawet 3 razy zaliczal drzemki na spacerkach. Szczegolnie zimną i na mrozku. W 5 miesiacu sam zaczaelam uzywac w gondoli ruchomego regulowanego w kilku ustawieniach zaglowka gondoli. Po drzemce mogl ogladac swiat:) Fajnie tez sprawdzala sie funkcja kolyski w gondoli, szczegolnie w pierwszych 3 miesiacach. Nasza gondola miala 85 cm wiec teraz szukam nie mniejszej. Fotelika uzywalam tak jak Vena, jedynie w podrozy i ewentualne przeniesienie do miejsca docelowego. Pediatrzy i rechabilitanci odradzaja spacery w fotelikach, ze wzgledu na pozycje kregoslupa i zwykle spocone plecki. Nasz dobry kolega, kiedys twarz rechabilitacji i autor wielu ksiazek o tej tematyce, stanowczo odradza korzystanie z fotelikow dluzej niz 2 godziny dziennie, szczegolnie w pierwszych trzech miesiacach zycia. Jesli to konieczne, ze wzgledu na dluga podróż, to po 2 godzinach, obowiazkowo min 30 przerwy na lezenia na plasko i relaks maluszka. flawia masz racje, nie ma dobrych zestawow 3w1. Jak gondola super, to spacerowka do dupy. Nasza spacerowka z zestawu starczyla na 4 miesiace. Potem musialam na komfortowe drzemki na dworze kupic wielka krowe. Ale to ciezko do samochodu spakowac, wiec jak Adas mial 15 miesiecy kupilam mc xl na spacery bez spania, zakupy i do latwego podrozowania. Super parasolka! Starczyla spokojnie do 3 roku zycia.
  22. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Vena super, ze bal udany! Swietnie wygladasz w ciazowo-balowej stylizacji! flavia 37tc to idealny moment tu jeszcze 96 dni. 33tc to moje minimum. Do 27 tc nie chce odliczac, przynajmniej narazie gleboko wierze, ze ten czas przekrocze. Ataa lekarz jutro koniecznie, zeby sie nie rozkrecila gorzej ta infekcja. Kurcze, moj mlody po antybiotyku dostal biegunki, mimo, ze sporo probiotyku bierze... jak nie urok to doslownie sraczka...
  23. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Ależ u nas pusto, cisza... Pewnie wszystkie szalejecie z przygotowaniami przedswiatecznymi, zakupami, pakowaniem prezentow... Ja za rok sobie odbije, a narazie lezenie i mdlosci, taka slaba codziennosc. Ale zeby juz gorzej nie bylo... We wtorek wieczorem mam jeszcze wizyte, mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze z szyjka i lozyskiem, i oby bez rozwarcia. Ustawilam sobie odliczanie dni do bezpiecznej daty porodu mam jeszcze 96 dni, a 76 do 34 tc. Jeszcze szmat czasu:(
  24. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Ataa, proponuje lekarza rodzinnego. Mysle ze narazie jakis miejscowy antybiotyk do nosa wystarczy, zeby zwalczyc bakterie. Kilka dni w lozku tez dobrze Ci zrobi, zeby sie infekcja nie przeniosla na oskrzela czy krtan. Duzo zdrowka! Vena, dzieki za wiadomosc na prive. Mam nadzieje, ze bal swiateczny udal sie Wam wspaniale. Pochwal sie jakims zdjeciem w sukience i z brzuszkiem:) Moi mezczyzni ubrali wczoraj choinke, nastroj w domu mamy juz swiateczny, cudnie!:)))
  25. secondtry

    Kwietnióweczki 2016

    Flawia secondtry biedny Adaś. Ale do świąt jeszcze chwila wiec wydobrzeje. Mój Franek dziś był ostatni raz w przedszkolu przed świętami żeby mi niczego nie złapał. Jedziemy do rodziny męża a tam małe dzieci wiec bylibyśmy uziemieni. My w zeszłym roku od września do kwietnia musieliśmy podać Frankowi 8 antybiotyków.był dramat. Zdrówka dla Adasia! Dzieki Flawia. Też cholerka planowalam, ze dzis mial byc ostatni raz w szkole, a tu mnie bakteria wyprzedzila. Wczoraj juz rano cos mowil ze go gardlo drapie. Ale nie bylo nic widac. OMG! 8 antybiotyków, to sie Franek wymeczyl. Biudul. Dobrze, ze teraz sie trzyma zdrowo:) Dalas mu jakas szczepionke wzmacniającą, czy tak poprostu sie uodpornil na przedszkole:)?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...