Skocz do zawartości
Forum

kaja09

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kaja09

  1. kaja09

    Sierpień 2009

    a właśnie...dziewczyny, Wy też macie takie uderzenia gorąca? bo ja mam ostatnio i bardzo mnie to drażni..normalnie gadam z kimś i mnie męczy i czuję, że robi mi się gorąco i że jestem czerwona jak burak!!!!!!! niecierpię tego!!!!!!!!!!!!!!!
  2. kaja09

    Sierpień 2009

    Tosia, gratuluję zakupków, widzę porządne dzidziusiowe inwestycje idą :) My dostaliśmy z okazji mojego zaciążenia na Gwiazdkę kamerę od moich rodziców do nagrywania maleństwa :) już się nie mogę doczekać :)
  3. kaja09

    Sierpień 2009

    hello kobitki!!!!! KASIUNIA!!!!!! GRATULACJE I SAMYCH SZCZĘŚLIWYCH CHWIL ORAZ PIĘKNYCH WIDOKÓW NA NOWEJ DRODZE ŻYCIA!!!!!!!!!! Czekam z niecierpliwością na ślubne zdjęcia..uwielbiam śluby...magiczna chwila, zapada w serce na zawsze :) Tosia! super fotk, kwitnąca lasencja na tle kwitnącego drzewka....normalnie wiosna pełną gębą :) i bardzo fajne ujęcie! co do wagi: tej Twojej endo to chyba coś się pomieszało...przecież Ty chudzielec!!!!! ja mam 9 kg do przodu od wagi wyjściowej :) i ...nikt mnie tu nie waży, ważą tylko przy pierwszej i przy ostatniej wiycie, mi powiedzieli,że to jak się tyje ma się nijak do rozwoju dziecka w ciąży i jedne tyją od początku, inne nadrabiają później itp a dzidzię i tak mierzą podczas badania,więc co tam...ja mam metr w pasie co do skurczów łydek-też mnie zaczęły łapać..pomaga jak się mocno stanie na tej nodze...i jedzenie bananów...ja wcinam 1-2 bananki dziennie lub miksuje je sobie i pije koktail bananowo-mleczny...i jakoś skurczowe objawy mi przeszły :) bananki pomagają :)co do snów: ja to chyba jestem rekordzistką!!!!! opowiedziałabym Wam,ale nie chcę byście też miały głupie sny, więc powiem w skrócie, że mi się śnią rzeczy typu: urodziłam dziecko,nie mam ani jednego ubranka i jest zimno, dziecko jest obojnakiem wampierm i zamiast zębów trzonowych mam pistacje które wydłubuję sobie wykałaczkami i wypluwam itp itd no psychol normalnie...zastanawiam się tylko, czy jak w tych snach mi skacze ciśnienie to czy dzidzia też to odczuwa???? co do dzidzi: w kościele też jej się podobają ograaaanyyyyy i skacze jak szalona :) ogólnie jest bardziej aktywna, wczoraj ok 2 to mnie aż w łóżku wstrząsnęło...chyba poszedł skok na główkę, albo jakiś fikoł porządny, bo poczułam normalnie jakby wewnętrzny rzut o matę....takie mini sumo uprawia,hehehehe :) ....a tak poza tym to od tygodnia mie mam telewizji bo nie możemy w nowym mieszkanku złapać sygnału cyfry...ale spokój! i wcz kupiłam małej karuzelę nad łóżeczko i nie działa i muszę oddać :( ...i zaga mnie męczy po wszystkim!!!! :)
  4. kaja09

    Sierpień 2009

    kakcio!!!!!! jak Was zostawił?????? co się dzieje???? pokłóciliście się???? mam nadz,że raz dwa minie...u nas to normalka ostatnio :) odchodzę od B kilka razy dziennie :) trzymaj się słońce i nie denerwuj się na zapas, myśl o dzidzi i bądź dzielna...jeszcze chwilka i będziemy miały bobaski w ramionkach :) ...a ja naczytałam się opowieści Justynki (pozdrawiam Cię kochana serdecznie:) i....właśnie wyskoczyłam z łazienki jak z procy!!!!!! postanowiłam sobie po prysznicu pooglądać sutkii...no i ścisnęłam jedem a tam....LECI!!!!!!!!!!! Boże!!!!!!!!!! żółte to jest!!!! ..z drugim to samo!!!!! ale szok!!!! poryczałam się!!!! dziwne max! nigdy mi nic nie leciało z sutków..i...o dziwo-nie boli!!!ale DZIIIIWNE....drugi raz nie scisnęłam....na wszelki wypadek chyba czas zakupić wkładki....tylko,że w tej materii to ja zielona...ale jaja,musiałam Wam napisać, sorry za szczegóły :/ miłej nocki!!!!!
  5. kaja09

    Sierpień 2009

    HEHEHEHE!!!!TOSIA!!! ŻEBY DOROBIĆ BRACISZKA TO MUSZĘ ZROBIĆ MIEJSCE W BRZUSIU :) ...I Z MĘŻEM SIĘ DOGAFAĆ JAKOŚ BY WYPADAŁO :) HHEEHEHE Witajcie dziewuszki po dłuuugiej przerwie :) No trochę się opuściłam w pisaniu,ale (w miarę możliwości) czytałam wszystko od deski do deski...teraz mam kilka minutek, więc po kolei: Mona,Kakcio!!!!! uważajcie na siebie dziewczynki, zaciskamy nózie i byle do sierpnia..albo lipca chociaż :) mam nadz,że to tylko takie fałszywe alarmy i te wasze maleństwa po prostu lubią robić wam psikusy :) Dooniu! Nie denerwuj sie ciotka, nikt Cie lepiej nie zrozumie niż banda naminowanych hormonami ciężarówek,więc pisz co chcesz, ja czyam wszystko :) u mnie tez miało być pięknie i fajnie i nowe mieszkanko a jest dupa blada...znaczy mieszkanko jest, ale odkąd przekroczyliśmy jego próg źremy się jak nienormalni!!!! B mi tak działa na nerwy (ZE WSZYSTKIM), że CODZIENNIE planuję rozwód od nowa!!!! tłumaczę sobie,że to hormony, do tego koleżanka w pracy mi pow,że cokolwiek by się nie działo, mam się NIE DENERWOWAC I "mieć zlew na cały świat", bo ona miała takie nerwy w ciąży i ciśnienie jej skakało aż dostała preeklampsji (zagożona ciąża i szybko cesarka- 8tyg przed terminem)...i weź bądź spokojna!!!!oby do sierpnia!!! Anetko!!!! Śliczna maleńka, i nerwusek też musi trochę być co byś odczuła,że masz dziecko, a nie laleczkę w domu :) przynajmniej ma charakterek, a co! niech się chłopaki starają i spełniają zachcianki małej królewny!!!!;) Ronia!!!Współczuję zęba!!! ja przed ciążą robiłam remont generalny, ogólnie wydałam prawie 4 tys zł na zęby!!! miałąm chirurgicznie usuwane 4 ósemki (prywatnie) i co drugi plomba!!! zęby mam "śliczne, ale słabe"...aż się boję, co będzie po ciąży...sztuszna szczena!!!!!...ale za to już nie boję się dentysty Tosia! Super,że mężulek się stara i nadrabia zaległości, chyba to idzie falami, bo mój ma właśnie fazę "coś nie tak pod sufitem"....a ja wcale nie próbuję zrobić by było ok, tylko warczę i mamy zimną wojnę...eh.... kurde, nie pamiętam,co miałam jeszcze napisać....to napiszę tylko,że w pasie mam METR!!!!!!! i wszyscy twierdzą,że będą bliźn ięta,a jak mówię,że to tylko mała dziewczynka,to nie wierzą chyba będzie Alutka jednak....ciągle myślę....narazie mówię do niej Brzusia :) tak czy inaczej, mam brzuch pod cycki, strasznie wysoki i mam wrażenie jakby mi od dołu pchało na przeponę i żołądek i siędzę wygięta w pałąk!!! boli!! najlepiej mi jak leżę albo stoję....no a jeszcze 15 tyg zostało...ojojojojoj..... a dziś rano, o 4 wstałam siku,wróciłam ,usnęłam, o 4.20...byłam tak głodna,że wytrzymałam w łóżku do 4.45 i poszłam (podeptałam B bo śpię od ściany) robić kanaaaaaapki z seeeeremmmm i pomiiiidoreeemmm.....zjadłam 5!!!!! wypiłam herbatkę i poszłam spać :) a! i śliczne ubranka, te zakupione i te wydziergane!!!!! i całuski dla wszystkich :) Gratuluje wszystkim mamusiom, którym udało się podglądnąć Maleństwa!!!!!Buziaki dla syneczków i córeczek :) Aga!!!!!! Wszystkiego Najlepszego z Okazji Rocznicy!!!!!!
  6. kaja09

    Sierpień 2009

    Mitsato, a jak się czujesz? czy misię wydaje,czy jakaś smutna jesteś???? wszystko ok???? pewnie już się doczekać nie możesz aż się dowiesz kto mieszka pod serduszkiem! :) ja się jakoś tak fajniej poczułam jak mi powiedzieli w szpitalu,że to dziewczynka...miło wiedzieć, mimo,że mnie wszystcy namawiali, by się nie dowiadywać..i tu naprawdę mało kto sprawdza..dziwni ludzie :) a jedna babka w pracy mie nawet prosiła bym jej nie mówiła co mam, a jak wróciłam z usg to pokazałam jej zdjęcia i bezmyślnie palnęłam: "o! mam zdjęcia, możesz zobaczyć, spoko, nie widać na nich wcale,że to dziewczynka!!!" ...hehehehhe...za bardzo byłam pod wrażeniem i palnęłam....odpowiedziała tylko "nie mogę uwierzyć,że powiedziałaś to, co powiedziałaś" o do tej pory się nabija jak mnie widzi :) ok...idę sobie...spokojniej nocki, i nie bezsennej tylko mięciutkiej i cieplutkiej :)
  7. kaja09

    Sierpień 2009

    Mitsato, miło Cię widzieć po tak dłuugiej przerwie :) Dzewcznki dziękuję za troskę..czas wypakować się z tych ogrodniczek i wskoczyć w piżamkę :) padam..a i tak pracowałam na pół gwizdka i gdyby nie brzunio to bym pewnie 2 razy tyle zrobiła...ale co ta, łazienka zrobiona, kuchnia prawie też..pokój dzienny okazał się duuużo miejszy niż myślałam jak wwieźliśmy sofy i B jeździł z nimi w tę i z powrotem..a ja i tak nie dokońca pewna jak poustawiać...jemu to ogólnie zależy by wszystko weszło do pokoju..nie koniecznie ładnie....a mnie nerwy biorą bo najchętniej to bym sama sobiepoustawiała....jutro z rańca ruszam znowu..a do teo muszę doprowadzić stare mieszkanko do porządku, bo jutro albo w sobotę mają przyjść z agencji obejrzeć(muszą nam oddać depozyt ..)eh...ale będzie ładnie :) pisałyście o usg, ja już miałam 4 a jeszcze będą min 2...nie ma określonej liczby bo nikt nie wie jaki jest ich wpływ na dziecko i czy w ogóle jest, więc robią tyle ile trzeba...moja kuzynka np ze wzgl na swoją cukrzycę to miała prawie co 2 tyg, a pod koniec ciąży to już co kilka dni... a ja najprawdopodobniej od poniedziałku będę bez neta i telefonu domowego bo dziś dzwonił B do BT za zmianę adresu (bo tam niby nie ma linii, znaczy jest linia,ale dawno nieużywana ...????) zażyczyli sobie 130 funtów i czeka się 3 tyg na przekierowanie nr pod inny adres...więc rozwiązaliśmy umowę i będziemy szukać innego dostawcy.....oby się szybko jakiś znalazł bo będę musiała 1000 stron nadrobić!!!!!!!! ok,zmykam do łóżeczka, ostatnia noc z starym mieszkanku...buziaczki, karaluchy pod poduchy i robaczki w kozaczki :)
  8. kaja09

    Sierpień 2009

    MIłego dzionka Mona,ja też lece :) buziaki brzuszki!!!!!
  9. kaja09

    Sierpień 2009

    tu jest ta niania co ja wybrałam..teściowa zasponsorowała,więc jak przyleci (2 maja....) to jedziemy kupić....są jeszcze tańsze z tej firmy, jak ktoś chce np tylko dźwięk albo tylko monitorowanie oddechu :)mam nadz,że troszku pomogłam ...bo się staram Angelcare Digital Sound & Movement Monitor AC401 : mothercare
  10. kaja09

    Sierpień 2009

    hehehe Mona..no w tej bluzie to naprawdę nie ma brzusia!!!!!1 fajnie masz..ja to już balon normalnie! a w tych ogrodniczakch to normalnie 11 miesiąc!!!!! potem namówie B niech mi zdjęcie zrobi to Wam wkleję :) ...ok, zaległości nadrobiłam..Ani doradziłam butelki jak już kupiła, hihihihi....Gratuluję wyboru Ania ;) ..co do fachu..ja uczę angielskiego...w Pl uczyłam na 2 etaty- w gimnazjum i w liceum..trochę tęsknię..podobało mi się w polskiej szkole i dzieciaki były fajne..nawet te rojbry w gimnazjum;) ale ja uczyłam języka to pewnie ciekawiej dla nich niż na matematyce i więcej zabawy mogłam robić dlatego miło wspominam...poza tym korki fajna sprawa,też dorabiałam i baaaardzo lubię pracować z młodziakami...a dzieci są genialne, robiłam prywatne kursy w przedszkolu dla 5-latków, kazali mi na siebie mówić "szmigiboble" hehehehe..uwilbiałam je,ale po 2 lekcjach to się czołgałam z wycieńczenia..śpiewanie, klaskanie, podskakiwanie, wyciąganie ich spod ławek itp....wolę chyba starsze dzieci. tak więc szacunek dla Pań ze SP :)
  11. kaja09

    Sierpień 2009

    Mona, po pierwsze: CUUUDNY BRZUSIO!!!!!! Po drugie..czytałam o tych zmianach i włukniaki/ włókniaki (raz piszą przez "u" a raz przez"ó" więc nie wiem...) i tłuszczaki są całkowicie ŁAGODNE II NIEGROŹNE i tak jak piszesz, zostawione same sobie mogą się zmienić, dlatego należy je monitorować i w razie zagrożenia usunąć...myślę,że najlepiej jak po prostu po ciąży zrobisz sobie zabieg i je wytną dopóki małe i już...na pewno już tego nie zaniedbuj!!!! :)
  12. kaja09

    Sierpień 2009

    ania_83Dziewczyny szukam butelek antykolkowych na necie, nie wiem jakiej firmy wybrać, dr. Brown, Avent, Canpol, nie wiecie czegoś na ten temat? Ania, ja już kupiłam Dr Browna..podobno są super...ale to się dopiero zobaczy..ja mam takie: (jak znasz angielski-poczytaj opinie-warto) Dr. Brown's bottle starter kit : mothercare moja kuzynka ma tommy tippee i też bardzo sobie chwali..mała nie miała ani raz kolki...ale nie wiem na ile to zależy od butelki.. Tommee Tippee Easivent Bottles-4pk : mothercare
  13. kaja09

    Sierpień 2009

    ania_83Witajcie dziewczynki!!!U mnie słoneczko pięknie świeci, aż miło wstać z łóżka. Ja też mam dzisiaj wizytę kontrolną u gina po tych ostatnich bólach, zrobiłam mocz, morfologię i usg nerek, no i zwolnienie mi się kończy, idę po nowe. Myślę, że wszystko ok, z resztą musi być dobrze, myślę pozytywnie. Mama_Monika ja całe szczęście nie mam problemów z alergią, ale bardzo Ci współczuję. Trzymaj się i nie daj się pyłkom! Aga2515 trzymam kciuki za wizytę u gin Tosia, Mpearl miłego dnia w pracy, tylko się nie przemęczajcie dziewczynki Aniu, daj znać jak te wyniki, a bóle Ci przeszły??? i ODDAJ SŁONKO!!!!!! :) 3mam kciuki za wizytę, buziaczki!!!! MamaMonika...ja alergii akurat nie mam,ale moa uzynka jest uczulona na kurz i inne i całą ciążę się męczyła, bo w 1trym nie wolno brać nic na alergię (ona ma dodatkowo cukrzycę) i lekarz jej pow,że jak da radę to niech nie bierze..i się 9m-cy męczyła, bidulka...a jak długo kwitnie brzoza??? mam nadz,że jest coś, co może Ci pomóc.... Doonia, to Ty pytałaś o nianie?...ja kupuję Angel Care, to jest taka niania 2 w 1, bo ma i nie tylko głośniczek, kt Cię alarmuje jak dzidzia płacze,ale i monitor oddechu właśnie (taka mała wkładka pod materacyk właśnie, kt monitoruje oddech dziecka i wł się alarm jak nie wyczuje oddechu)...rozglądałam się tu i są różne z bajerami, zastanwiałam się nad taką z kamerką,ale i tak nie mam zamiaru zostawiać dziecka,mieszkanie mam małe,więc nie ma opcji by spała np na górze a ja będę na dole czy w ogrodzie, a monitor oddechu jest dość ważny dla mnie, mała mojej kuzynki przestała w nocy im oddychać 2 razy...raz zaczęła jak ją potrząsnęli a raz sam jej dech wrócił jak niania zaczęła wyć...raz się im włączyło bez powodu, ale tylko dlatego,że mała w łóżeczku przekulała się na drugi koniec i ta płytka monitorująca nie wyczuła jej oddechu,ale to akurat świadczy o tym,że urządzenie działa, więc dla mnie nie jest to problem, wole by zawyło niepotrzebnie niż nie zawyło gdy trzeba...ale sięrozpisałam..
  14. kaja09

    Sierpień 2009

    Tosia27Aga no nie, z Ciebie to ranny ptaszek:) Ja właśnie w pracy kawkę piję ale wymyśliłam że popracuje do końca przyszłego tygodnia i idę na urlop:) Kaja jak przeprowadzka? Uda Wam sie jutro spać w nowym lokum? Pozdrawiam wszystkie Brzuszki Tosia! Burdel na kółkach mamy większośćrzeczy już tam...ale w workach i kartonach, więc z samego rana(9:50) wskoczyłam w ogrodniczki po kuzynce ( co miały być wiecznie-za-wielkie-takie-są -OGROMNE...a one...DOBRE!!!!!!!!) i wyglądam jak Bob Budowniczy :) za chwilke zasuwam myć mebelki w kuchni i układać gary bo nas tam troche zawaliło....będę informować o postępach na bieżąco :) A jak kawka zakładowa??? ja jakoś mam schizę z piciem kawy odkąd mi o tej nerce powiedzieli....grrr...ale raz wypiłam w Niemczech...mała się max budzi po kawie!!!! :)
  15. kaja09

    Sierpień 2009

    aga2515Cześć dziewczynki!!! Ja dzisiaj od rana już spać nie mogę bo mam wizytę u ginekologa. Czy człowiek musi stresować się każdą wizytą i każdym badaniem???? Aguś, ranny ptaszku :) nic się nie denerwuj, to jak najbardziej normalne, że tak przeżywamy :) na bank wszystko pójdzie ładnie,sprawnie i gładko:)
  16. kaja09

    Sierpień 2009

    a lekarz Ci nie wytłumaczył tych wyników??? nie powiedział co to oznacza??????
  17. kaja09

    Sierpień 2009

    Mona, nic się nie przejmuj!!!! na bank to nic grożnego, znam mnóstwo kobietek z włókniakami i torbielami i mają się bardzo dobrze, biopsja jest robiona rutynowo jak cokolwiek wykryją i tyle, a że jesteś w ciąży to takie torbielki podobno to nc niezwykłego, ja miałam np wielką cystę na jajniku, tkórą mi wykryli na pierwszym usg i okazało się,że to moje niezapłodnione jajeczko się tam rozwijało razem z zapłodnionym ( było baaardzo bliziutko bliźniaków ;) i po kilku tygodniach zaczęło się samo wchłaniać w miarę jak mi wzrastał poziom hormonów ciążowych...dziwię się jednak,że kazali Ci zrobić usg piersi w ciąży..takie badania to raczej w późniejszym wieku chyba..ja miałam piersi tylko 2 razy badane przez lekarza ginekol, i to oby dwa na kilka mies przed ciążą....
  18. kaja09

    Sierpień 2009

    rany,ale chudzinka z Ciebie!!!! ja mam 170 wzrostu i właśnie wlazłam na wagę...stuknęło siedem dych!!!!!!!! (piszę słownie bo mniej mnie przeraża!!!!lol)..a na onecie jest kalkulator wagi w ciąży i mi wykazało, że powinnam ważyć ponad 71...dziwne..ja już czuję się jak wielorybka :) Tosia,a jaką zupkę wciągnęłaś? mam chętkę na zupkę,ale nie wiem,jaką....
  19. kaja09

    Sierpień 2009

    o rany! Anetko, a ja to wcinam jak jakiś chłop z pola!!!! wiecznie głodna!!! ssanie mam jak diabli..najpierw przez 3 miesiące nic, bo mdliło,a teraz....właśnie zjadłam paczkę chipsów ziemniaczanych soloych i zagryzałam je pomarańczami!!!! aż się boję!!!!! a ile ważyłaś przed ciążą? i ile masz wzrostu?
  20. kaja09

    Sierpień 2009

    hehehe, dzięki Ronia ;) ...choć osobiście to uważam,że do sexi to mi jeszcze nigdy nie było taaaaak daleko :) ale stwierdzam,że ten miesiąc ciąży duuuużo bardziej mi się podoba niż poprzednie...nawet cera mi się poprawiła, nie wiem, może też trochę przeż to,że w końcu po 5 miesiącach zrobiłam włoski itp..za to jakaś bardziej płaczliwa jestem...piosenki mnie wzruszają, moje własne myśli mnie wzruszają!!!aaaaa!!! Tosia! hahahaha,ale się małż zorganizował, no proszę..a mój jak ma wolne, to z reguły nawet po mnie przyjeżdża spóźniony, no i oczyywiście zły, że "cały dzień mu przeleciał i nic nie zrobił", nie ważne, że pół dnia gnił na kanpie i oglądał comedy central itp... :) no ale co tam, ma inne zalety :) ...ciekawe czy by umiał zupę ugotować.....daj swojeu duuużego buziaka, bo zasłużył, się postarał chłopak, już widzę tę jego zadowoloną minę jaki był z siebie dumny jak się tak dla Ciebie krzątał po domku :) miłego popołudnia!!!! ...a ja spakowałam mój cały lumpex...maaatko, ile tego!!!!! w szystkiego mi szkoda wywalić...i się zmęczyłam jak dzik!!!!!
  21. kaja09

    Sierpień 2009

    ok, spadam, miłego dzionka :)
  22. kaja09

    Sierpień 2009

    (działa również na męża)
  23. kaja09

    Sierpień 2009

    Tosia27kaja09 łeeee..Ty to tam teraz jesteś jak długo niewidziana ciocia przelotem bo na wakacjach :) oszczędzaj się, pracuj pooooomaaaaluuutkuuu i przede wszystkim SIEDŹ I NIC NIE RÓB :)taki mam plan Rady pracującej cioci Kai :) ..zauważyłam też,że jak się trzymasz za brzuch i chodząc wypinasz kuper jak kaczka plus rozpłaszczasz stopy jakby Ci już zrobiły się płetewki- to też pomaga otoczeniu w wyokonywaniu prac za Ciebie...a bardzo się cały proces przyspiesza, jak np mówisz (koniecznie stękając i sapiąc przy tym),że "spoko,aż taka w ciąży to ty jeszcze nie jesteś, dasz radę sama...." i wtedy jak chcesz wstać, to jedna ręka na brzuch, drugą odpychasz się z tyłu od fotela/krzesła/sofy i ZAWSZE brzuch podnosimy pierwszy (wyginamy się w taki pałąk by był ponad nami -wtedy jest jeszcze większy) ..no i "zmęczony uśmiech" oczywiście :)
  24. kaja09

    Sierpień 2009

    karol27kaja09BRAWO!!!! ale ma fajnie!!!! ..a ja mam termin za równiuśkie 4 miesiące...i mi w szpitalu oszacowali wagę dzidzi na 3900!!!!!lol!!! ...ciekawe ile im się sprawdzi :) a to jest ta szwagierka,co mówiłaś,że nie ma co liczyć na znieczulenie, bo nie ma anestezjologa???ale jej szybko poszło..pozazdrościć i POGRATULOWAĆ!!!!!!:) Tak, to ona:) i jak się czuje???? bolało tak bardzo czy dała radę bez znieczulenia?
  25. kaja09

    Sierpień 2009

    Tosia27kaja09mpearl, ja aukurat bardzo lubię Chylińską, swego czasu nawet ( mając 16 lat) namiętnie słuchałam jej piosenek :) sentyment został...a tekst napisała,że hohohoho....nic tylko czekać powicia :) hehehehehe dobre :)Tosia!!!!! Biedaczko, jak tam przędziesz w tej robocie??? pewnie cięęęęęęężko było wracać, co????a w czym poszłaś? w dresikach???? ;) daj znać jak było! alioo:) jestem:) jeszcze w pracy... narazie cały czas sie z kimś spotykam i gadam:) musiałam też wyskoczyć do gina by mnie dopuścił do pracy ale strasznie mi sie nie chce tu siedzeć:) jeśli chodzi o strój to wczoraj prałam na szybko jedyne jeansy bo kancików ciążowych to nie mam i nie zamierzam kupować na miesiąc czy dwa... małż mi obiecał że może w sobote pojedziemy na jakieś zakupy łeeee..Ty to tam teraz jesteś jak długo niewidziana ciocia przelotem bo na wakacjach :) oszczędzaj się, pracuj pooooomaaaaluuutkuuu i przede wszystkim SIEDŹ I NIC NIE RÓB :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...