-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Świeżak
-
InkaaaŚwieżynka81aśka 79ŚWIEŻAKU a dokąd wracasz?Do Świdwina, tam mieszkałam do 23 roku życia, mąż mnie ściągnął do Szczecina, a teraz znowu tam mnie ciągnie. Ależ ze mnie pantofel. to nie jedziesz ze mną do tych Niemiec? No nie wiem, bo do Koszalina też mam ze Świdwina niedaleko, 3000, to za dojazdy do dużego miasta się zwróci.
-
curryInkaaaŚwieżynka81Inkaaa obawiam się,że jak nam Oliwia pracę załatwi, to będziemy musiały sobie pseudonimy wymyślić. Mów mi Helga Pelagia jestem, miło mi mów mi Pela A mi mówcie PROFIL Musisz sobie avatara zmienić.
-
aśka 79ŚWIEŻAKU a dokąd wracasz? Do Świdwina, tam mieszkałam do 23 roku życia, mąż mnie ściągnął do Szczecina, a teraz znowu tam mnie ciągnie. Ależ ze mnie pantofel.
-
Do TAKIEJ pracy socjal można dostawać.
-
My to dopiero wrócimy z tej pracy z jak to Aśka mówi dziurą, albo cytując Chylińską rozklapiochą
-
IWA23Świeżynka to ty teraz pędź do małego miasteczka to będziesz mieć zarobki duże jak w dużym mieście cię w H.ja robią Przepraszam że tak z innego wątku ale no nie mogę normalnie śmieję się jak głupia. Iwa właśnie pędzę, mąż mnie ciągnie. Wcześniej rękoma i nogami się zapierałam, a teraz na stare śmieci wracam. Będę bogata!!!
-
Inkaaa obawiam się,że jak nam Oliwia pracę załatwi, to będziemy musiały sobie pseudonimy wymyślić. Mów mi Helga
-
Nie, jednak nie muszę nic pić, bez tego się tutaj nieźle bawię.
-
KinqaALE PĘDZICIE! I JESTEM DUMNA, ŻE JESTEM MATKĄ TEGO WĄTKU Świeżynka81curryMnie kiedyś jeden tak ugryzł w palec, że się na nim powiesił Przypomniałaś mi naszego chomika, siostrę tak ugryzł, że machała ręką, a on wisiał dalej Ojciec nieznany
-
aśka 79curryIWA23Jbio,curry powiem wam że czytam ten wątek mężowski i włos na głowie mi się jeży jak ona pisze ni z gruchy ni z pietruchy.No i jeszcze się na mnie wyżywa ale socjal pomoże załatwić , pracy niekoniecznie. no to kto chętny na Niemcy? ja ja A swoją drogą to mąż w Warszawie i może faktycznie tak jak Oliwia mówi ktoś się tam koło niego kręci? To on dlatego telefonów nie odbiera. A ja głupia naiwna myślałam,że on na służbie.
-
Ja się chyba uchlać muszę, żeby zrozumieć co Ty Olivia piszesz, a myślałam, że ja piszę chaotycznie.
-
Aśka Irlandko a Ty tam u siebie bez problemu możesz twaróg dostać?
-
aśka 79KOBIETY rozumiecie coś? Podczytywałam i próbuję, tak bardzo próbuję ... i nic
-
mosiaa humorek ok, dziękujęcieszę się, że sprawa z komornikiem załatwiona , super praca nad albumami wre No jeszcze nie do końca załatwiona, bo musi wpis wycofać, żeby wniosek o kredyt przeszedł, a czas goni, stres jest. Mosiu i ego pewnie wzrasta co? Pewnie z dumą na te dzieła patrzysz.
-
Ulala1986tak. najprościej mówiąc duża dziurka gdzie tampon się wkłada- to od dzidzi, a nad nią jest taka malutka od sikania :) no i jeszcze jest 3- ta z ciemnej strony mocy Kakaowe oczko
-
Ja tam z autopsji nie wiem, bo tylko kamienia w życiu rodziłam, ale nauce ufam
-
aśka 79curryaśka 79ULALALA raczej mnie nie pocieszyłaś :)CURRY będę uciekać :) no bo skoro teraz mimo, strzałów przed owulacją jak każą na chłopca wyszła kobitka, to jakie szanse na chłopaka następnym razem? Kochana ale na chłopaka to jest w owulację, a przed owulacją to jest na dziewczynkę! CURRY mówiłam Ci, że na noc za ciężkie tematy. M pilnował, ja tam nie wiem :) trafiał na chłopaka :) Dobrze, że chociaż dziurek nie pomylił, bo mój to jeszcze jakiś czas temu myślał, że my kobiety sikamy i rodzimy jedną. Czego to w tych szkołach uczą
-
No ale z tymi zarobkami to dobra teoria, tylko chyba mnie ktoś w tym dużym mieście w ch**a robi.
-
curryaśka 79ULALALA raczej mnie nie pocieszyłaś :)CURRY będę uciekać :) no bo skoro teraz mimo, strzałów przed owulacją jak każą na chłopca wyszła kobitka, to jakie szanse na chłopaka następnym razem? Kochana ale na chłopaka to jest w owulację, a przed owulacją to jest na dziewczynkę! No to do czterech razy sztuka
-
Aśka uważaj, bo może na śpiocha przyatakować
-
Hej Mosia Jak humorek?
-
Oj nie wiem kochana czy zaznasz spokoju w takiej sytuacji
-
Aśka to u Ciebie 3 dziewczyna teraz będzie?
-
iszmaonaŚwieżynka81Ja też się kiedyś bałam, nie lubiłam bo pamiętam incydent jak w suszarni kota niechcący wystraszyłyśmy i na mamę moją skoczył, a w ciąży była wtedy. Potem znajomi gdzieś takiego malucha znaleźli, a że się toksoplazmozy bali, bo spodziewali się dziecka, nie mieli co z nim zrobić, to płakałam mężowi, aż się zgodził. A co do fetoru to fakt, ale to samce taki zapach zostawiają, ja mam kotkę.no tak, kotka to tylko brzuchata łazi 3 razy w roku Moją wysterylizowaliśmy, chcieliśmy jej tego oszczędzić, bo nie wychodzi z domu, ale takie koncerty po nocach dawała, że męczyliśmy się wszyscy.
-
Mnie wtedy też, on jakiś dziwny w ogóle był. A tak a' propos zwierząt, to dziś oglądałam program o tym treserze psów i był u w domu babki, która wszystko miała różowe, meble, ściany a co gorsza, nawet pies miał sierść na różowo zafarbowaną