Świeżak

Zaczynam nowy etap, nowy rozdział w życiu. Teraz to już musi być tylko dobrze

mosiaInkaaamosiaco się stało? mam depresję przed okresową... ech... jeszcze 10 dni.. nie smutaj nie idź zostań chcesz winka? A ja mogę, na krzywy ryj?

Mosia to fantastycznie Gratulacje dla m. Inkaaa oby to nie było 10 a około 280.

Świętujesz coś, czy ot tak? Ja sobie jutro też winko kupię

Dziewczyny przyszła @ O raju jak się cieszę. W dodatku nic nie boli. Kurka, świat jest piękny.

633

Mosia co tam śpiewasz? Nic nie słyszę.

628 A jakże, choć nie wiem na ile dam radę

626

Oopsy DaisyPowróciwszyJustina oczywiście melduj się nam tu w środę z wieściami Aga czyli powolutku dobiegacie do finiszu :) Taaaak, lubię finiszować

Cudo Mówisz, że magiczna różdżka migała, no ciekawe czy chłopak faktycznie będzie.

Rorita u mnie właśnie też tydzień po terminie @ wyszła druga krecha bardzo blada, taka, że mężowi pod nos musiałam podtykać, żeby zobaczył. Ja właśnie gdzieś na necie wyczytałam ( i to słowa lekarza były), że poronienie dotyka choć raz w życiu każdej kobiety, tyle że dowiaduje się o tym tylko 10%. I'm not ready dużo tego spadło na Twoją biedną główkę, ale ja wierzę, że los się odwróci i jeszcze znajdziesz kogoś i będziesz się nam chwalić swoją radością.

A targam klocka zawsze ze sobą. Raz ją tylko zostawiłam samą, jak na szkolenie do Poznania jechałam, to myślałam, że się zapłaczę, tak się martwiłam.

Trudno się dziwić, toż to jakiś psychopata, albo psychopatka mogła być. Normalni ludzie takich rzeczy nie robią. Aż mi ciary przechodzą jak sobie pomyślę.

Justina już niedługo i Ty się chwalić będziesz

Wątpliwą chyba Tato wybawiciel

_Alfa_O kurde. Do mnie kiedyś ktoś wysyłał smsy, nawet wiedział gdzie jestem, co robię. O raju, chyba bym ze strachu umarła

Alfa a jak pracowałaś w znanej nam firmie, to zetknęłaś się z Kariną P. ?

Mnie kiedyś taksówkarz trochę wystraszył jak na Pasterskiej mieszkałam, pod klatkę podjechaliśmy i on do mnie: "A pani to na 11 piętrze mieszka?" Ja: "tak" Taksówkarz: "To stosunkowo udanej nocy" Nie mam pojęcia skąd wiedział. Nie kojarzyłam w ogóle twarzy.

Dziewczyny a jaką korporację wybieracie jak zamawiacie taksówkę? Ja jeżdżę epizodycznie, ale na Święta będę musiała na dworzec autem pojechać. Nie za bardzo wiem u kogo tanio i szybko.

Ten Twój kot to chyba duży, co? A co do zdjęcia, to chyba sobie na tapetę ustawię, bo jak widzę, to zacieszam jak głupek niezmiennie, za każdym razem.

Tak

Poka jeszcze raz to na balkonie, proszę , proszę, proszę .

Dziewczyny udało się z tym komornikiem dał poświadczenie, choć nie bez problemów, teraz tylko jutro z wpisu lokalu wycofują adnotację. Lepiej żeby teraz już wszystko dobrze poszło, bo Świeżak się nastawił, że będzie w lutym w swoim mieszkanku i jak ktoś stanie na drodze, to Świeżak będzie zabijał Oj będzie rzeź!!

Te Twoje zwierzaki, to w ogóle bezbłedne. Zdjęcia się ogląda, to więcej śmiechu niż przy konkretnym kabarecie.