Skocz do zawartości
Forum

Agnieszka78K

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Agnieszka78K

  1. Kotlety z piersi kurczaka, ziemniaczki i kiszony ogórek
  2. Agnieszka78K

    Witam

    Witamy serdecznie :)
  3. Mosia - Marcelek chyba bardziej tatusiowy niż mamusiny:) I patrząc na to zdjęcie myślę sobie - jak takie maleństwo zmieściło się w brzuszku? To już prawie połowa Ciebie :)
  4. Ano właśnie, przyjdą takie nastraszą i jeszcze obchodzą się z dzieckiem jakby ono nie czuło bólu. Moja Ola(15 lat) miała podejrzenie porażenia splotu barkowego . Lekarka zaczęła ją przekręcać na bok i stwierdziła że jedna rączka zostaje z tyłu i nie chce iść za ciałem. Według mnie to Ola miała tego dnia taki kaprys. Jak pojechałam do neurologa to na szczęście było ok. Kuć też ją nakłuły bo i w szpitalu trochę była - wadę serca miała (dziura między przedsionkami). A pediatra badała ją i nie usłyszała szmeru w serduszku. A że Olcia mało na wadze przybierała i że miała dość długo żółtaczkę to wysłała ja na kontrolę dalej i tam usłyszeli ten szmer, bo przypadkiem akurat podczas badania nie płakała. Także rozumiem Cię dokładnie. W tej całej sytuacji z Marcelkiem dobre jest to, że ktoś zauważa, że coś może być nie tak i reaguje. No i miejmy nadzieję, że to tylko niepotrzebne podejrzenia i wszystko skończy się dobrze.
  5. Mój też mnie dzisiaj wkurza, a czym? tym że jest wkurzony i nie wiem na co, domyślam się że coś z pracą. I nijak nie można z nim zagadać. Siedzi zły w drugim pokoju i patrzy w monitor:(
  6. Ja na szczęście nie przepadam za kawą, jak jestem u teściowej to czasami przez grzeczność nie odmawiam kawy z kawiarki (oczywiście od kiedy zaszłam w ciąże nie częstuje mnie już kawą ). Uwielbiam przeróżne herbaty - im bardziej wymyślna tym bardziej mnie ciekawi jej smak. Najbardziej lubię zielone:)
  7. mosia to cieszę się że z bioderkami wszystko dobrze. Ja mam druga wizytę prywatnie 12 maja, ale pójdę też na pierwszą na fundusz 17 maja, a co tam, zawsze można posłuchać drugiego lekarza. Jeżeli chodzi o pokarm to jest moment, że leci ciurkiem, ale są chwile zwatpienia. Myslę że to chyba w mojej głowie- bo jak wejdę na wagę i widzę że lekko na plusie to myślę o zmniejszeniu jedzenia i zaraz mam stresa i to chyba przez to. Żadnej herbatki laktacyjnej nie piłam. Moja Zuzia też chyba miała skazę białkową bo wyrzuciło jej się na twarzy, już jest ok i zaczynam powoli wracać do nabiału, ale nie za dużo- zaczęłam od przetworzonych rzeczy- plasterek żółtego sera, a teraz już pozwalam sobie na szklankę mleka 2%, i jest raczej ok. Ale moja koleżanka poradziła mi zamiast krowiego mleka sojowe - nie polecam - u mnie Zuzia zamiast jednej kupki zrobiła 5 i tak było przez dwa dni (tylko po 1 szklance).
  8. mosia my w środę idziemy na drugą kontrol bioderek mosia i jak z tymi bioderkami wyszło? Wszystko dobrze?
  9. U mnie jest podobny schemat. W dzień to bardzo mało śpi. Zresztą ja już jej nie zmuszam do spania - macham grzechotkami nad głowa, kładę na brzuszku, na macie, przytulam itd. Czasami Zuzia udaje że chce jej się spać, a tak naprawdę to chce żeby przy niej poleżeć :) I jak tylko odejdę od łózka to zaraz płacze.
  10. karolajno niestety- jak skończył miesiąc to pożegnał się z cycem myślę, że po części to przez kolki - wieczorami robił się marudny i zaczynały się problemy z jedzeniem.. aż w końcu wył z głodu ale ciągnąć nie chciał... ale mleko mam więc karmię w ten sposób - tylko czasem mm Moja tak samo- pod koniec pierwszego miesica wyła wieczorem i nie wiedziałam co jest: czy kolki czy mało pokarmu i parę razy dostała butle. Ale na szczęście to był tylko jeden tydzień i się uspokoiła. (A kolki były bo myślałam ze po cycu nie musi się odbić) Antoś śliczny oczywiście, ubrany tak dorosło:) Mosia moja też już tak główkę podnosi. I to był jeden dzień kiedy od razu tak się uniosła. wcześniej to się martwiłam czy jest ok, bo były dni kiedy trochę podnosiła a później kilka dni kiedy tylko leżała z główka na bok. A dzisiaj w nocy to dała czadu - od 18 do 1 w nocy przy cycu, jak odkładałam to płacz. (Nie wiem czy mało pokarmu, czy taka pogoda. ) dawno juz tak nie było. No a potem miała sen do 7:45 :)
  11. U mnie nie było większego problemu z odparzeniem pupy, używałam na początku pampersów 1 i 2- te były faktycznie lekko podrażniające. Jak coś się czerwieniło to stosowałam krem sebamed Sebamed Baby Nappy Protection Cream 100ml | creams & lotions | changing | Baby Central - był lepszy od bepantenu- zaczerwienienie mijało - po dwóch czy trzech zmianach pieluszki już nie było śladu. Na tym kremie jest informacja że smaruje się pieluszkę- ja smarowałam bezpośrednio na pupkę. Można go chyba zamówić przez internet- ja dostałam od koleżanki, która dostała go od znajomych z Niemiec. Używała go jeszcze jedna z moich koleżanek i też uważała że jest rewelacyjny.
  12. OnaM193 i mosia - śliczne dzieciaczki, w sumie moja też już urosła:) Zęby chyba raczej jej nie rosną , ale ślini się bardzo i tak ślicznie sobie gada:) Chyba Marcelek na tym zdjęciu też sobie coś gaworzy, przynajmniej ma taką minkę. Ja ubranka też jeszcze wciskam 68 ale mam wrażenie że śpioszki są juz przyciasne..
  13. U nas składka na takie ubezpieczenie była płacona z moich pieniążków, czyli pensje miałam pomniejszoną o tą składkę. Na zwolnieniu też mi tą składkę potrącali, ale jak będę na wychowawczym- czyli zakład nic mi nie wypłaca, to muszę sobie sama ją opłacić aby mieć kontynuację bo jakby coś się stało to kasa jest
  14. agusia20112cała ta sprawa to jakis Matrix nikt nie wie o co tu chodzi.... ....bo dziecka i tak nie ma a nie wiadomo ile wycierpiała ta kruszynka przed tym nim poszła do niebai oby tylko nie okazało sie ,że matka pochowała ja zywcem To wszystko jest przykre ale to jest cała prawda, szkoda dziecka
  15. panna'em mnie sie wydaje że Rutkowski musi dostawac dobry hajs bo jakos tak broni tego Bartka i jego rodzinke..... ciekawe co oni by bez nigo zrobili.....on sie albo za nich wypowiada albo uczy ich co mają mowic.....pajace!! Myślę, że kasy mu nie zapłacili za dużo bo raczej oni jej nie mieli. Rutkowski wierzył że to wypadek i chciał sobie dobrą reklamę zrobić, a teraz jak zobaczył o co kaman to się szybko wycofał
  16. Agnieszka78K

    Narzekalnia cd

    Posprzątałam i dzisiaj będę bigos gotować, tylko mój M jest w trakcie zakupów przerywanych wizytami w pracy wrrr. Także czekam aż wróci do domu żeby zająć się dzieckiem:)
  17. My zastanawialiśmy się nad Nikolą , ale ponieważ w naszej okolicy jest bardzo dużo dziewczynek o tym imieniu postanowiliśmy dać na imię: Zuzanna Agata:) A i jeszcze brat M powiedział, że we Włoszech Nikola to imię dla chłopca:(, czym mnie zdrażnił
  18. Agnieszka78K

    Śniadankowe menu

    No to ja chyba sobie za dużo pozwalam z jedzeniem 5 kanapek z szyneczką i herbatka.
  19. Widzę że nie tylko ja mam ostatnio mniej ochoty na zaloty, widocznie tak jest to po porodzie, gdy dziecko małe może zaraz zapłakać i tysiąc innych rzeczy do zrobienia w domu. Ale u nas rano też było miło, tylko niestety z przerwą na telefon z pracy:( Dyrektor do M zadzwonił z pytaniem Co robisz? Całkiem trafione pytanie
  20. Szkoda, że doszło do tej tragedii, że wszystko toczy się tak długo- sprawa powinna być dużo szybciej wyjaśniona. Po co byli w programie Rozmowy w toku? Czemu nikt im nie pomógł gdy Madzia jeszcze żyła?Teraz pisze się, że były problemy rodzinne, matka która wytykała córce jej wczesne macierzyństwo, teściowa która życzyła szybkiego rozwodu?ogólnie patologia chyba dodatkowo. Młode matki powinny być objęte jakimś dodatkowym nadzorem żeby nie było więcej takich tragedii. Chociaż 22 lata to już nie taka młoda..Usprawiedliwić Katarzyny nie można w żaden sposób i chyba widać że ma coś na sumieniu. A jak zapobiec tragedii dzieciobójstwa ?
  21. w zadaniu 2 pierwszy przykład u góry 2x(x-2) u dołu (x-2)(x+2) i skraca się x-2 przykład b u góry (a-b)(a+b) u dołu 2b(a-b) skraca się a-b
  22. Moja na szczęście przy kąpieli płakała tylko pierwsze 3 dni, jak za bardzo nie wiedziałam jak się do tego zabrać. Teraz tylko jak jest źle dobrana woda (rzadko ale sę zdarzyło) lub jak jest głodna - dlatego karmię ją troszeczkę przed kąpielą, albo budzę wcześniej. Raz obudziłam za wcześnie to przespała całą kąpiel i dopiero pod koniec ubierania się obudziła. Jeżeli chodzi o noszenie to staramy się jak najmniej, ale wystarczyło że babcia nocowała u nas dwa dni i już dwa kolejne terrorystka próbowała na s zmusić do noszenia:) Większość czasu pozwalamy jej leżeć, pod jakimiś pierdułkami z maty. Uwielbia karuzelę nad łóżeczkiem. Często udaje jej się tam zasnąć. I jak się znudzi jedną rzeczą to idzie w odstawkę druga. Czasami wystarczy grzechotką pomachać nad oczami i jest z pół godziny spokojnego machania. Wczoraj prawie cały dzień sprzątałam i zajmował się nią M. Ale za to wieczorem jak mnie zobaczyła to tak się do mnie nagadała po swojemu, że prawie się popłakałam :)
  23. Agnieszka78K

    Narzekalnia cd

    zdrowia życzę, no bo jak święta na kanapie, herbatę z cytryną i miodem polecam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...