Skocz do zawartości
Forum

mella

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta

Osiągnięcia mella

0

Reputacja

  1. dzięki dziewczyny wszystkie imiona przepiękne, podrzuciłyscie kilka, o których nie myslałam a bardzo mi sie spodobały. Jeszcze mamy trochę czasu, więc intensywnie myślimy.
  2. Ja bym jednak doradzała delikatnie i systematycznie ściągać. My tego nie robiliśmy bo nikt mi o tym słowem nie wspomniał, sama nie zaobserwowałam żadnego serka i myślałam, że nic nie trzeba robić. Przypadkowo na prywatnej wizycie u pediatry gdy mały był chory lekarka zapytała czy to robimy. Obejrzała małego i powiedziała żeby to delikatnie robić ale niestety okazało się to niemożliwe bo skórka przyrosła i musiał interweniować chirurg. Na szczęście synek był jeszcze bardzo mały i tego nie pamięta ale się wycierpiał. Teraz nadal od czasu do czasu skórkę ściągamy i go dokładnie myjemy.
  3. mella

    Nagość w domu

    Nasz synek ma prawie cztery lata i widuje mnie i męża nago. Dzięki temu widzi jaka jest różnica miedzy kobietami a mężczyznami. Myślę że lepiej aby je znał od małego niż później była to dla niego jakaś wielka sensacja. Nie epatujemy go nadmiernie nagością, ale też nie robimy z niej tabu. Niebawem urodzi się nasz córeczka i przynajmniej synek nie będzie się dziwił jej wyglądem gdy zobaczy siostrzyczkę nago przy przewijaniu czy kąpieli.
  4. Ja nie chcę absolutnie nikogo straszyć, ale myślę, że dobrze byłoby porozmawiać ze swoim lekarzem. Ja swoje pierwsze dziecko urodziłam ponad dwa tygodnie po terminie. Też chodziłam na KTG, miałam badane wody płodowe i wszystko miało być ok. Trzy razy wywoływali mi poród, raz tabletka i dwa razy oksytocyna, sama też próbowałam wszelkich metod naturalnych i nic. W nocy przed dniem, w którym miałam mieć ostatnie wywoływanie i jeśliby się znowu nic nie działo to cc mój synek zaczął się rodzić. Poszło bardzo szybko 3 h , bezboleśnie w co nikt mi nie chciał uwierzyć, tylko niestety mój synek miał się bardzo źle. Lekarze przygotowywali nas na to, że będzie „warzywkiem” ale jakimś cudem wymodlonym i wyproszonym moje dziecko jest całkiem zdrowe, radosne i szczęśliwe. Teraz jestem drugi raz w ciąży i już się boję, z pewnością jeśli nie będzie się rodziło w terminie będę robiła wszystko aby mieć cc.
  5. Już ten artykuł czytałam - mi podoba sie imie Zuzia, a mężowi Aleksandra, ale wiem z doświadczenia, że i tak będa wołać na dziewczynkę o tym imieniu Ola. Myslimy więc jeszcze o czyms innym np. podoba nam się Klara. Ale moze ktoś ma jeszcze jakieś propozycje ciekawych imion?
  6. Niebawem urodzi się nasze drugie dziecko dziewczynka mamy juz synka Maksymiliana, a teraz zastanawiamy sie nad imieniem dla córci. Kilka imion chodzi nam po głowie, ale jeszcze nie mozemy sie zdecydować, ciekawa jestem jakie imiona wam się podobaja i jakie wybraliście dla swoich dzieciaczków?
  7. To widzę, że tu w większości same szczęściary, ja niestety nie mam tak dobrze. Przed pierwszą ciążą wazyłam 55, do porodu 74 (masakra), karmiłam piersią przez 6 miesięcy i schudłam do 64 i tak niestety mi zostało. Obecnie jestem w ciąży z 2 dzidzią (termin na 9 marca) i waże 74 już się boję co będzie dalej i ile mi zostanie tym razem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...