Skocz do zawartości
Forum

Moni@

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Moni@

  1. Moni@

    Wrzesień 2012

    Ja we wtorek byłam u polskiego gina i to on mi przepisał cyclogest - o ile wiem polski odpowiednik luteiny. Bralam po jednej globulce ale jak zaczelam krwawic kazał mi brać po dwie, wiec zamiast na miesiąc wystarczy mi na dwa tyg. Zadzwonie do niego i zapytam czy przepisze mi więcej i jak długo mam go brać. Poza tym nie bralam nigdy zadnych hormonów podtrzymujacych ciążę wiec dla mnie to nowość i jestem zielona w temacie...
  2. Moni@

    Wrzesień 2012

    MAMUSIA dzieki, czuje sie duzo lepiej, szczegolnie psychicznie, bo fizycznych objawow oprocz krwawienia to i wczesniej nie mialam, brzuch mnie prawie nie bolal, troche ten prawy jajnik no ale teraz wiem czemu mnie pobolewa - jest na nim cysta 3cm, ale bez plynu pielegniarka nawet o niej nie wspomniala wiec pewnie nie jest zagrozeniem, doczytalam o tym na karcie info no a dla meza...no coz jak to Moni@, nie wytrzymalam i powiedzialam mu przez telefon znajac jego to pewnie mi nie wierzy hehehe generalnie to powiedzial "ok" potem zamilkl...potem "jestes pewna?lekarz ci tak powiedzial?" ja mowie ze tak, a on do mnie zebym nikomu nie mowila dopoki on nie wroci oczywiscie przytaknelam hehee...on biedny ostrozny jest po naszych doswiadczeniach mili tez sie zastanawiam jak to bedzie z ta rownowaga przydalby sie synek coby mezulu nie czul sie taki...zdominowany przez plec zenska a tak w ogole to cieszycie sie ze w naszym gronie bedzie taki brazowy dzidzius??? a moze jedno bedzie jasne a drugie ciemne??? ale by byly jaja
  3. zabolek wcale sie nie dziwie, ze sie wkurzylas, bo ja zareagowalabym tak samo ciekawe tylko dlaczego skubancy zmienili date skoro to bylo takie wazne aby badanie bylo w 16 tyg?!?!? w zyciu nie zrozumiem ich podejscia i motywow dzialania... ja bylam dzisiaj w tym szpitalu Homerton i nigdy nie spotkalam sie z tak milym personelem szpitala, teraz sie nie dziwie ze sam szpital ma tak dobra opinie rezygnuje ze swojego szpitala i niedlugo poinformuje o tym lekarza rodzinnego probowalam odwolac usg z 6 lutego bo na 10-go mam w Homerton, dzwonilam trzy razy i nikt nawet nie raczy podniesc sluchawki...masakra zadzwonilam tez do pracy ze mam chore dziecko i jutro i pojutrze nie ide do pracy, nie sklamalam bo przeciez Sarka ma ospe, a o ciazy nie chce im jeszcze mowic, tym razem boje sie zapeszyc
  4. Moni@

    Wrzesień 2012

    ankacyganka, mili7774 poprosze o przewidywana date porodu, bedzie mi latwiej stworzyc suwaczki ale nas sie tu duzo zrobilo...kurcze jak fajnie co do glukozy to tez nie wspominam jej zle, ot slodka woda, gorsze dla mnie bylo to, ze przed i po nie mozna bylo nic jesc, ja zawsze mialam mroczki przed oczami:) z glodu:)
  5. Moni@

    Wrzesień 2012

    2fast4u ja wlasnie niedawno jadlam placki ziemniaczane, taka mialam na nie ochote... :) mnie dzisiaj strasznie mdlilo, a zapachy...lo matko padam normalnie jak cos mi nie podejdzie... dobra zmykam po mala do szkoly, pa!
  6. witajcie:) ma-mmi dzieki:) tak, jak na razie wszystko jest w porzadku, nie wiadomo dlaczego krwawilam, na obrazie usg nie znaleziono niczego niepokojacego, mogla to byc implantacja, ale niekoniecznie blizniaki sa dwujajowe, jeden pecherzyk jest wiekszy od drugiego, wiec mogly sie zaimplantowac w roznym czasie widzialam male pulsujace punkciki ktore mogly byc serduszkami, ale ultrasonografka nie chciala mnie zbytnio nakrecac bo to jeszcze bardzo wczesnie przyznam wam ze odetchnelam z ulga, nerwy mnie wykanczaly, jestem przewrazliwiona po ostatnim poronieniu nast usg za dwa tygodnie:) pozdrawiam i dzieki ze jestescie
  7. Moni@

    Wrzesień 2012

    witam sie popoludniowo:) milo widziec nowe kolezanki - fajnie ze jestescie! dzisiaj wieczorkiem postaram sie wszystkie was dodac na pierwsza stronke delfina oficjalnie witamy na watku wrzesniowym kiedy zobacze jakis slodziasny suwaczek u Ciebie? :)) dobra teraz odpoczywam, to byl emocjonujacy dzien dla mnie - bylam na usg - wszystko jest w porzadku papa
  8. trafilam na swietna kobietke, ktora robila mi usg, najpierw przez powloki brzuszne - znalazla cyste 3cm na prawym jajniku, bez zadnego plynu (ale nic o tym nie wspomniala - dopiero przeczytalam na karcie informacyjnej), na badaniu byl tez lekarz na stazu oba moje kochane cuda sa nadal na swoim miejscu i rosna zauwazalne byly "tiny flickerings", ktore mogly byc serduszkiem, ale mogly tez byc naczyniem krwionosnym, kobitka nie chciala mnie nakrecac ja i tak wiem ze to byly serduszka blizniaki sa dwujajowe, jeden pecherzyk ma 14mm, a drugi 19mm roznica moze wynikac z tego ze drugie jajeczko zaimplantowalo sie troszke pozniej nie znaleziono przyczyny krwawienia, mam na siebie uwazac, gdyby cos sie dzialo od razu do nich dzwonic ta wizyta b.podniosla mnie na duchu, teraz musze sie wyluzowac, bo ostatnie dni pamietam jak przez mgle... pozdrawiam Was i dziekuje za trzymanie kciukasow :calus:
  9. Cześć dziewczyny:( Ja jednak jakas pechowa jestem... Jutro rano się rozstrzygnie...mam usg, od wczoraj krwawie, pomimo brania cyclogestu.. Trzymajcie kciuki za moje kochane fasolki
  10. Moni@

    Wrzesień 2012

    Wybaczcie ale nie bede tu za czesto przez nastepne kilka dni. Byłam u lekarza, czekam aż zadzwoni z datą na usg, zapewne dopiero w przyszłym tyg. Powiedział ze krwawienie nie musi oznaczać najgorszego, tym bardziej jeśli nie ma skrzepow. Biorę po 2globulki cyclogestu co 12godz i krwawienie się zmniejsza. Cały czas leze. Jak pojawi się ból lub obfite krwawienie mam jechac do szpitala od razu. Podczas pisania tego postu dzwonił lekarz usg dopiero na 6-go lutego! ! ! Nie wiem czy im odbiło czy co...masakra Na 3-go mam umówione usg w innym szpitalu, wiec za 8dni. Nie wiem czy wytrzymam i czy znowu nie pójdę prywatnie.. Trzymajcie za nas kciuki, pa
  11. niedlugo jade do szpitala, krwawie tak jakbym miala okres, boli mnie z prawej strony, b.nisko gin mi odpisal zebym wkladala dwie globulki zamiast jednej, obudzilam sie o 1 w nocy, tak wlasnie zrobilam nie ma skrzepow ale ja wiem ze to juz koniec dlaczego??? napisze jak juz bede wszystko wiedziec, pewnie znowu zejdzie mi caly dzien w poczekalni w szpitalu
  12. Moni@

    Wrzesień 2012

    na 9.40 mam wizyte u lekarza, stamtad pojade do szpitala, stracilam juz nadzieje, jesli moje przeczucie sie potwierdza to ja tego nie przezyje... zycie jest tak cholernie niesprawiedliwe
  13. Moni@

    Wrzesień 2012

    ja po cyclogescie lezalam plackiem prawie dwie godziny, wstalam tylko do toalety...a teraz usiadlam i mam straszne mdlosci, chyba zalicze zaraz jakby co to bede jutro, chce juz isc spac...dobranoc
  14. Moni@

    Wrzesień 2012

    Dzięki Madzia...u mnie na razie emocjonalny roller-coster. Wczoraj radość, zdumienie, ale przede wszystkim ogromna wdzięczność za taki dar...a dzisiaj juz nie wiem co myśleć, czy to krwawienie to nie początek końca :( Chce obudzić się jutro i zobaczyć ze krwawienie przeszło... A gdzie jest MAMUSIA? Jak się czujesz, odezwij się..
  15. Moni@

    Wrzesień 2012

    cinamoonkaMoni@No to witamy kolejną koleżankę po przejściach:) Pewnie juz zauważyłas ze my tu prawie wszystkie zaliczylysmy trudne przejścia i troszkę boimy się cieszyc zbyt szybko... Nie możemy doczekać się czasu kiedy będziemy mogły odetchnąć.. Życzymy i Tobie i sobie spokojnej i zdrowej ciąży. Pozdrawiam, leżąca po cyclogescie z nogami na ścianie... :)tak patrze na Twoj suwaczek i kurde jaka jazda monia no :) BLIZNIAKI ! bedziesz miala Ty wesolo oj bedziesz ja jestem w o niebo lepszym nastroju, a poza tym polozna nie wziela ani grosza..tak sie zastanawiam czy wypada jej cos zaniezc w niedziele..czy moze jednak nie Zanieś jej chociaż dobre czekoladki
  16. Moni@

    Wrzesień 2012

    No to witamy kolejną koleżankę po przejściach:) Pewnie juz zauważyłas ze my tu prawie wszystkie zaliczylysmy trudne przejścia i troszkę boimy się cieszyc zbyt szybko... Nie możemy doczekać się czasu kiedy będziemy mogły odetchnąć.. Życzymy i Tobie i sobie spokojnej i zdrowej ciąży. Pozdrawiam, leżąca po cyclogescie z nogami na ścianie... :)
  17. Moni@

    Wrzesień 2012

    ankacyganka witaj i gratulacje dla Ciebie powiesz nam pare slowek o sobie?
  18. Moni@

    Wrzesień 2012

    cin gratuluje dobrych wiesci...teraz na pewno bedziesz spokojniejsza a u mnie jak nie urok to sr...., znowu plamie, czysta krew, jest na wkladce i jest jak sie podcieram...chyba zadzwonie do tego gina, dal mi wczoraj swoj prywatny nr tel wlozylam cyclogest (200mg), podlozylam poduszke pod tylek i leze z nogami do gory dlaczego to jest takie stresujace???? ja chyba nie wytrzymam tej cholernej hustawki emocjonalnej....czemu nie mozemy wszystkie razem i w tym samym czasie sie cieszyc??? w morde no...
  19. delfina5Moni@ma-mmiMonia ja to mysle ze jak juz pojechaliscie po calosci to innej opcji nie ma- musza byc chlopaczki he he: nie moze byc inaczej...no najwyzej niech bedzie parka Albo parka dziewuch.... Kolejna parka hehe :) Było by was pięć i jeden rodzynek :) I mąż jak nic wyniósłby się do namiotu...ewentualnie garażu, CO JAK CO JA PO TEJ DWÓJCE ZAMYKAM WARSZTAT I BASTA!
  20. ma-mmiMonia ja to mysle ze jak juz pojechaliscie po calosci to innej opcji nie ma- musza byc chlopaczki he he: nie moze byc inaczej...no najwyzej niech bedzie parka
  21. Moni@

    Listopadowe bobaski!

    witam listopadowe mamusie:)) sliczne te wasze maluszki ma-mmi, dzieki, dopiero dopatrzylam sie twego posta ja tez mysle ze siusiaki bylyby fajne...heh tylko sie zastanawiam co by bylo gdyby byly dwie dziewczyny...maz by sie do namiotu pewnie wyprowadzil pozdrawiami!
  22. delfina gratulacje!!!!! ciesze sie bardzo ze wszystko w porzadku...uffff same dobre wiesci u nas ostatnio:) czekamy jeszcze na wiesci od cin, ma dzisiaj usg przez powloki brzuszne
×
×
  • Dodaj nową pozycję...